1950-08-26 Ogniwo MPK Kraków - Budowlani Chorzów 2:0

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania

Herb_Cracovia

Trener:
Zygmunt Jesionka
pilka_ico
I liga , 14 kolejka
Kraków, Stadion Cracovii, sobota, 26 sierpnia 1950, 16:30

Ogniwo MPK Kraków - Budowlani Chorzów

2
:
0

(0:0)



Herb_AKS Chorzów


Skład:
Rybicki
W. Gędłek
Parpan
Glimas
Mazur
M. Kolasa
Kuczyński
L. Poświat
Misiak
Radoń
Bobula

Ustawienie:
3-2-5

Sędzia: F. Wilczyński z Poznania
Widzów: 8 000

bramki Bramki
Parpan (69' k.)
Kuczyński (75')
1:0
2:0
Skład:
Janik
Janduda
Karmański
Kalus
Wieczorek
Gajdzik
Glanc
Muskała
Żabicki
Spodzieja
Barański

Ustawienie:
3-2-5



Zapowiedź meczu

Opis meczu

Sport

Relacja z meczu w katowickim dzienniku Sport
Historia tego meczu była tak mało interesująca, że nie warto poświęcić jej wiele miejsca. Obydwie drużyny ex ecquo wykazały katastrofalny spadek formy, który poważną troską napawać musi ich kierownictwa. Z boiska Ogniwa wionęła wprost nuda i beznadziejność, a niezaradność napastników obu stron walczących budziła wesołość na widowni. Impotencja ataku Ogniwa jest sprawą powszechnie znaną. Toteż dwie zdobyte na Budowlanych bramki były raczej dziełem przypadku, aniżeli zasługą kwintelu napastników Ogniwa. Można by się spierać, czy podyktowany przez sędziego Wilczyńskiego rzut karny przeciwko Budowlanym nie był zbyt pochopnym roztrzygnięciem poznańskiego arbitra. Janik znany jest z żywiołowości i obrony swej bramki na jej przedpolu. Jedna z takich interwencji nie spodobała się jednak sędziemu Wilczyńskiemu, który w 69 min. dopatrzył się nieprawidłowego zaatakowania Radonia i podyktował rzut karny, który Parpan zamienił na bramkę. W kilka minut później sam Janik dopomógł Ogniwu do zdobycia drugiej bramki, pozwalając wybić sobie piłkę z rąk po rzucie rożnym Bobuli. W ten sposób przedstawiało się sobotnie zwycięstwo Ogniwa nad Budowlanymi, których porażka i utrata dalszych punktów poważnie zagraża ich egzystencji w klasie państwowej. Ogniwo po szeregu niepowodzeń (cztery pod rząd porażki i remis ze Związkowcem w Poznaniu) przerwała w sobotę ich passę, ale czy na długo ...wykażą następne spotkania.
Źródło: Sport nr 34 z 28 sierpnia 1950


"Trudno stwierdzić kto gorszy" -
Przegląd Sportowy

Trudno stwierdzić kto gorszy

KRAKÓW, 27.8. (Tel. wł) Ogniwo (Kraków) — Budowlani (Chorzów) 2:0 (0:0). Bramki: Parpan z karnego i Kuczyński. Sędzia Wilczyński z Poznania. Widzów ok. 8 tys.

Ogniwo — Rybicki, Gędłek, Glimas, Mazur, Parpan, Kolasa, Kuczyński, Poświat, Misiak, Radoń, Bobula.
Budowlani — Janik, Janduda, Karmański, Kalus, Wieczorek, Gajdzik, Glanc, Muskała, Żabicki, Spodzieja, Barański.

Jeśli ktoś obiecywał sobie, że dwa zespoły walczące o lepszą lokatę w dolnych pozycjach tabeli, a mające w swoich składach aż 13 „repów" zechcą zaprzeczyć aktualnemu zaszeregowaniu i pokazać grę jakiej ma się prawo oczekiwać od ligowców — to rozczarował się srodze.

Poziom był wprost katastrofalny, Dostroił się do niego sędzia, — autor zwycięstwa Ogniwa. Sędzia przyznał bowiem przy stanie 0:0 w 69 min. gry rzut karny dla Ogniwa, za to, że Janik wybiegłszy do piłki potknął się o nogę napastnika Ogniwa i razem z nim upadł na ziemię. W ten to sposób Ogniwo zdobyło prowadzenie, a zdenerwowany orzeczeniem sędziego Janik dał sobie w 5 minut później wybić piłkę z rak po kornerze również niesłusznie podyktowanym przeciw Budowlanym. Charakteryzując poziom gry jako katastrofalnie słaby powiedzieliśmy wszystko o zawodnikach.
Źródło: Przegląd Sportowy nr 68 z 28 sierpnia 1950 [1]


"Katastrofalnie słaby poziom meczu Ogniwo Kr.-AKS Budowlani 2:0 (0:0)" -
Gazeta Krakowska

Katastrofalnie słaby poziom meczu Ogniwo Kr.-AKS Budowlani 2:0 (0:0)

Artykuł w Gazecie Krakowskiej cz.1
Artykuł w Gazecie Krakowskiej cz.2
Wczorajsze spotkanie piłkarskie, które rozegrane zostało pomiędzy Ogniwem a Budowlanymi z Chorzowa o mistrzostwo Klasy Państwowej, miało w pewnej mierze zadecydować, czy drużyna krakowska znajdzie się w strefie zagrożonej spadkiem, czy też oddali się od niej. Zwycięstwo odnieśli gospodarze, 2:0 (0:0), wzbogacając się o dalsze dwa cenne punkty.

O wyniku meczu zadecydowały dwie przypadkowe bramki — jedna z rzutu karnego, zbyt pochopnie podyktowanego przez sędziego zawodów, druga z winy Janika, który pozwolił sobie wybić piłkę z rąk.

Przybyła w liczbie 8 tys. osób publiczność została zupełnie, rozczarowana gra obu drużyn, a zawody stały na bardzo słabym poziomie. Beznadziejna wprost gra całego zespołu Ogniwa a przede wszystkim linii ofensywnej nie mogła nikogo zachwycić. Atak drużyny krakowskiej grał w polu jeszcze nienajgorzej ale pod bramką zupełnie zawodził. Trójka ataku Ogniwa zaprzepaszczała doskonałe pozycje, a strzały napastników drużyny krakowskiej mijały o kilka metrów bramkę Janika.

Jeszcze słabszym był a tal Budowlanych, toteż cały ciężar gry spoczywał na liniach defensywnych obydwóch drużyn. Mimo usilnych starań obydwóch drużyn, bezbramkowy wynik utrzymuje się do końca pierwszej połowy.

Po przerwie gra się nieco ożywią. W wyniku ataków przeprowadzonych przez gospodarzy padają dwie bramki: w 25 min. sędzia zawodów ob. Wilczyński zbyt pochopnie podyktował rzut kanny za faul Janika popełniony na Radoniu. Rzut egzekwował pewnie Parpan i gospodarze prowadza 1:0. 5 min. później Bobula bije rzut rożny. Janik łapie piłkę, jednak nadbiegający Kuczyński wybija mu piłkę z rąk, ustalając wynik spotkania na 2:0.

Zawody prowadził zbyt drobiazgowo ob. Wilczyński z Poznania.
Źródło: Gazeta Krakowska nr 235 z 26 sierpnia 1950


"Szarzyzna na boisku „Ogniwa" „Ogniwo” - „Budowlani" 2:0 (0:0)" -
Dziennik Polski

Szarzyzna na boisku „Ogniwa" „Ogniwo” - „Budowlani" 2:0 (0:0)

Relacja z meczu w dzienniku Dziennik Polski
Gdyby nie te ostatnie 15 minut gry, gdyby nie te bramki, które Ogniwu przyniosły zwycięstwo, mecz zapisałby się w pamięci obecnych na nim widzów Jako jeden z najgorszych, jakie widziano na boisku Ogniwa.

Do przerwy nie grano, ale poszczególni piłkarze „latali" za piłką i posyłali ją w najbardziej nieoczekiwanym kierunku (wyjątki to strzał Radonia w słupek i piękny wolny Parpana).

Po przerwie początkowo nie widać było lepszej gry. Dopiero gdy Parpan zdobył wreszcie w 24 min. upragnioną bramkę z rzutu karnego, zresztą podyktowanego niezbyt Sprawiedliwie, zaczęło się w ataku Ogniwa coś kleić. Drugą bramkę zdobył Kuczyński w 29 min., wytrącając Janikowi piłkę z rąk po rzucie z rogu. Na tle szarzyzny najlepiej jeszcze wypadli obaj bramkarze Rybicki i Janik. A w obu drużynach widzieliśmy „grających”; 13 reprezentantów z różnego okresu. W Budowlanych 7, w Ogniwie 6. Sędziował energicznie Wilczyński z Poznania, Widzów ok. 7.000.

Przed meczem Radoń odczytał oświadczenie sportowców Ogniwa w sprawie agresji amerykańskiej na Korei, a w czasie przemy przedstawiciel ORZZ R. Zbroja powitał obecnych na meczu piłkarzy polskich z Francji, drużynę mistrza francuskiego PZPN „Victorię“ Karlin, (t)
Źródło: Dziennik Polski nr 235 z 27 sierpnia 1950


Mecze sezonu 1950

Nadwiślan Kraków 1950-02-26 Unia Nadwiślan - Ogniwo Kraków 1:8  Korona Kraków 1950-03-05 Włókniarz Kraków - Ogniwo Kraków 2:3  Groble Kraków 1950-03-12 Ogniwo Kraków - Unia Groble 2:1  Szombierki Bytom 1950-03-19 Górnik Bytom - Ogniwo Kraków 2:1  Warta Poznań 1950-03-26 Ogniwo Kraków - Związkowiec Poznań 1:0  AKS Chorzów 1950-04-02 Budowlani Chorzów - Ogniwo Kraków 1:1  Naprzód Lipiny 1950-04-09 Ogniwo Kraków - Stal Lipiny 5:0  Piast Gliwice 1950-04-09 Stal Gliwice - Ogniwo Kraków 2:4  Polonia Warszawa 1950-04-16 Ogniwo Kraków - Kolejarz Warszawa 3:1  Garbarnia Kraków 1950-04-23 Związkowiec Kraków - Ogniwo Kraków 1:2  ŁKS Łódź 1950-04-30 ŁKS-Włókniarz Łódź - Ogniwo Kraków 0:1  Tarnovia Tarnów 1950-05-10 Ogniwo Tarnovia - Ogniwo Cracovia 2:2  Ruch Chorzów 1950-05-21 Ogniwo Kraków - Unia Chorzów 1:2  Resovia Rzeszów 1950-05-28 Ogniwo Rzeszów - Ogniwo Cracovia 0:3  Resovia Rzeszów 1950-05-29 Ogniwo Rzeszów - Ogniwo Cracovia 1:6  Kolejarz Wieliczka 1950-05-31 Kolejarz Wieliczka - Ogniwo Cracovia 4:2  Orlęta Kraków 1950-06-04 Ogniwo Kraków - Unia 3:3  Górnik Radlin 1950-06-10 Ogniwo Kraków - Górnik Radlin 1:0  ŁKS Łódź 1950-06-17 Ogniwo MPK Kraków - ŁKS-Włókniarz Łódź 5:3  Skawinka Skawina 1950-06-20 Budowlani Skawina - Ogniwo Kraków 3:7  Wisła Kraków 1950-06-22 Gwardia Kraków - Ogniwo MPK Kraków 1:0  Legia Warszawa 1950-07-02 Ogniwo MPK Kraków - CWKS Warszawa 1:2  Lech Poznań 1950-07-09 Kolejarz Poznań - Ogniwo MPK Kraków 1:0  ŁKS Łódź 1950-07-30 ŁKS-Włókniarz Łódź - Ogniwo MPK Kraków 2:0  Warta Poznań 1950-08-06 Związkowiec Poznań - Ogniwo MPK Kraków 0:0  Ślęza Wrocław 1950-08-15 Ogniwo Wrocław - Ogniwo Kraków 0:7  Ruch Chorzów 1950-08-20 Unia Chorzów - Ogniwo MPK Kraków 3:0  AKS Chorzów 1950-08-26 Ogniwo MPK Kraków - Budowlani Chorzów 2:0  Garbarnia Kraków 1950-09-03 Ogniwo MPK Kraków - Związkowiec Kraków 1:1  Wisła Kraków 1950-09-10 Ogniwo MPK Kraków - Gwardia Kraków 1:3  Legia Warszawa 1950-09-17 CWKS Warszawa - Ogniwo MPK Kraków 2:3  Wanda Kraków 1950-09-28 Ogniwo Kraków - Budowlani Kraków 2:1  Czuwaj Przemyśl 1950-10-08 Kolejarz Przemyśl - Ogniwo Kraków 0:2  Górnik Radlin 1950-10-14 Górnik Radlin - Ogniwo MPK Kraków 2:0  Szombierki Bytom 1950-11-05 Ogniwo MPK Kraków - Górnik Bytom 4:1  Ruch Chorzów 1950-11-09 Unia Chorzów - Ogniwo MPK Kraków 2:3  Lech Poznań 1950-11-12 Ogniwo MPK Kraków - Kolejarz Poznań 1:1  Polonia Warszawa 1950-11-19 Kolejarz Warszawa - Ogniwo MPK Kraków 1:1  KS Chełmek 1950-11-26 Ogniwo Kraków - Stal Chełmek 2:2  Polonia Bytom 1950-12-03 Ogniwo Bytom - Ogniwo MPK Kraków 2:2  Polonia Bytom 1950-12-10 Ogniwo MPK Kraków - Ogniwo Bytom 4:2