2007-09-07 Cracovia - Naprzód Janów 7:2: Różnice pomiędzy wersjami
m (10 wersji) |
|||
(Nie pokazano 4 pośrednich wersji utworzonych przez tego samego użytkownika) | |||
Linia 2: | Linia 2: | ||
| gospodarz = Cracovia | | gospodarz = Cracovia | ||
| gosc = Naprzód Janów | | gosc = Naprzód Janów | ||
| gospodarz_owczesna_nazwa = | | gospodarz_owczesna_nazwa = | ||
| gosc_owczesna_nazwa = | | gosc_owczesna_nazwa = | ||
| kolejka = 1 | | kolejka = 1 | ||
| runda = I | | runda = I | ||
Linia 34: | Linia 34: | ||
| kary_gosc = 30 min | | kary_gosc = 30 min | ||
| trener_gospodarz = [[Rudolf Rohaczek]] | | trener_gospodarz = [[Rudolf Rohaczek]] | ||
| trener_gosc = | | trener_gosc = Jaroslav Lehocky | ||
| bramkarz_gospodarz = [[Rafał Radziszewski|Radziszewski]] | | bramkarz_gospodarz = [[Rafał Radziszewski|Radziszewski]] | ||
| I_piatka_gospodarz = [[Aleš Černý|Cerny]]<br> [[Marian Csorich|Csorich]]<br> [[Leszek Laszkiewicz|L. Laszkiewicz]]<br> [[Damian Słaboń|Słaboń]]<br> [[Daniel Laszkiewicz|D. Laszkiewicz]] | | I_piatka_gospodarz = [[Aleš Černý|Cerny]]<br> [[Marian Csorich|Csorich]]<br> [[Leszek Laszkiewicz|L. Laszkiewicz]]<br> [[Damian Słaboń|Słaboń]]<br> [[Daniel Laszkiewicz|D. Laszkiewicz]] | ||
Linia 46: | Linia 46: | ||
| IV_piatka_gosc = Kulig<br> Działo<br> Mirocha<br> Zimka<br> Podsiadło | | IV_piatka_gosc = Kulig<br> Działo<br> Mirocha<br> Zimka<br> Podsiadło | ||
}} | }} | ||
===Bramki we... mgle - Gazeta Wyborcza 08.09.2007=== | |||
===Gazeta Wyborcza=== | '''Hokeiści "Pasów" na inaugurację sezonu wygrali przed własną publicznością z Naprzodem Janów.'''<br> | ||
Hokeiści "Pasów" na inaugurację sezonu wygrali przed własną publicznością z Naprzodem Janów. | |||
<br> | |||
Szkoda tylko, że przez zalegającą nad lodowiskiem mgłę kibice nie mogli zobaczyć, jak padały bramki. - Nic nie widać - krzyczeli już przed meczem sympatycy Cracovii. Widoczność z trybun była znacznie ograniczona, ale i zawodnicy mieli problemy z wypatrzeniem swoich kolegów na lodzie. Nie widzieli kibice, nie widzieli też dziennikarze. Z trybuny prasowej widok jednej bramki skutecznie przysłaniały zaparowane i brudne szyby, drugą stronę lodowiska spowiła gęsta mgła. Na nic się zdał apel krakowskich dziennikarzy skierowany do władz Cracovii. Na obiekcie najstarszego klubu w Polsce brakuje stanowisk prasowych z pulpitami, a krzesełka, do których przypisano dziennikarzy, są po prostu brudne.<br> | Szkoda tylko, że przez zalegającą nad lodowiskiem mgłę kibice nie mogli zobaczyć, jak padały bramki. - Nic nie widać - krzyczeli już przed meczem sympatycy Cracovii. Widoczność z trybun była znacznie ograniczona, ale i zawodnicy mieli problemy z wypatrzeniem swoich kolegów na lodzie. Nie widzieli kibice, nie widzieli też dziennikarze. Z trybuny prasowej widok jednej bramki skutecznie przysłaniały zaparowane i brudne szyby, drugą stronę lodowiska spowiła gęsta mgła. Na nic się zdał apel krakowskich dziennikarzy skierowany do władz Cracovii. Na obiekcie najstarszego klubu w Polsce brakuje stanowisk prasowych z pulpitami, a krzesełka, do których przypisano dziennikarzy, są po prostu brudne.<br> | ||
Tymczasem na tafli działo się sporo, zwłaszcza gdy w drugiej tercji rozwiązał się worek z bramkami. Wtedy też krakowianie uzyskali trzybramkową przewagę.<br> | Tymczasem na tafli działo się sporo, zwłaszcza gdy w drugiej tercji rozwiązał się worek z bramkami. Wtedy też krakowianie uzyskali trzybramkową przewagę.<br> | ||
- Cieszy zwycięstwo, ale przed nami jeszcze dużo pracy. Dobre fragmenty gry przeplataliśmy słabymi - podsumowywał [[Rudolf Rohaczek]], trener Cracovii.<br> | |||
- Cieszy zwycięstwo, ale przed nami jeszcze dużo pracy. Dobre fragmenty gry przeplataliśmy słabymi - podsumowywał Rudolf Rohaczek, trener Cracovii. | - Wykorzystaliśmy kilka sytuacji, ale wynik mógł być dla nas jeszcze lepszy. Trudno jednak grać na ciężkim lodzie i we mgle - nie ukrywał [[Michał Piotrowski]], napastnik Cracovii.<br> | ||
<br> | |||
- Wykorzystaliśmy kilka sytuacji, ale wynik mógł być dla nas jeszcze lepszy. Trudno jednak grać na ciężkim lodzie i we mgle - nie ukrywał Michał Piotrowski, napastnik Cracovii.<br> | |||
[[ | ===Trenerzy o meczu=== | ||
====[[Rudolf Rohaczek]] (Cracovia)==== | |||
- Cieszy wygrana, było w naszej grze trochę dobrych momentów, ale jest jeszcze sporo do poprawienia. Warunki do gry były trudne, lód tępy. Pierwszą karę finansową w naszym zespole otrzyma [[Grzegorz Pasiut]], który otrzymał karę 10 minut za zbędna dyskusję z arbitrem. | |||
====Jaroslav Lehocky (Naprzód Janów)==== | |||
- Cracovia to bardzo mocny rywal, obnażyła wszystkie nasze braki. Nie jestem zadowolony z postawy drużyny, za dużo było prostych błędów. |
Wersja z 18:17, 2 sty 2009
|
1 kolejka, I runda, Ekstraliga Kraków, piątek, 7 września 2007, 18:00
(1:0; 4:2; 2:0) |
|
Skład: Radziszewski Cerny Csorich L. Laszkiewicz Słaboń D. Laszkiewicz Marcińczak Dulęba Witowski Pasiut Piotrowski Kuc Kłys Urban Badžo Hlouch Noworyta Wajda |
|
Skład: Zając Zatko Cinalski Stachura Słodczyk Jóźwik Gallo Tokeszi Ł.Elżbieciak Pohl Wojtarowicz Grętka Kowalówka Krumpal Koszowski Peterdi Kulig Działo Mirocha Zimka Podsiadło |
Bramki we... mgle - Gazeta Wyborcza 08.09.2007
Hokeiści "Pasów" na inaugurację sezonu wygrali przed własną publicznością z Naprzodem Janów.
Szkoda tylko, że przez zalegającą nad lodowiskiem mgłę kibice nie mogli zobaczyć, jak padały bramki. - Nic nie widać - krzyczeli już przed meczem sympatycy Cracovii. Widoczność z trybun była znacznie ograniczona, ale i zawodnicy mieli problemy z wypatrzeniem swoich kolegów na lodzie. Nie widzieli kibice, nie widzieli też dziennikarze. Z trybuny prasowej widok jednej bramki skutecznie przysłaniały zaparowane i brudne szyby, drugą stronę lodowiska spowiła gęsta mgła. Na nic się zdał apel krakowskich dziennikarzy skierowany do władz Cracovii. Na obiekcie najstarszego klubu w Polsce brakuje stanowisk prasowych z pulpitami, a krzesełka, do których przypisano dziennikarzy, są po prostu brudne.
Tymczasem na tafli działo się sporo, zwłaszcza gdy w drugiej tercji rozwiązał się worek z bramkami. Wtedy też krakowianie uzyskali trzybramkową przewagę.
- Cieszy zwycięstwo, ale przed nami jeszcze dużo pracy. Dobre fragmenty gry przeplataliśmy słabymi - podsumowywał Rudolf Rohaczek, trener Cracovii.
- Wykorzystaliśmy kilka sytuacji, ale wynik mógł być dla nas jeszcze lepszy. Trudno jednak grać na ciężkim lodzie i we mgle - nie ukrywał Michał Piotrowski, napastnik Cracovii.
Trenerzy o meczu
Rudolf Rohaczek (Cracovia)
- Cieszy wygrana, było w naszej grze trochę dobrych momentów, ale jest jeszcze sporo do poprawienia. Warunki do gry były trudne, lód tępy. Pierwszą karę finansową w naszym zespole otrzyma Grzegorz Pasiut, który otrzymał karę 10 minut za zbędna dyskusję z arbitrem.
Jaroslav Lehocky (Naprzód Janów)
- Cracovia to bardzo mocny rywal, obnażyła wszystkie nasze braki. Nie jestem zadowolony z postawy drużyny, za dużo było prostych błędów.