2013-03-17 JKH GKS Jastrzębie - Comarch Cracovia 2:3: Różnice pomiędzy wersjami
(+opis meczu, +skrót, +wypowiedzi trenerów, drobne redakcyjne) |
|||
(Nie pokazano 3 wersji utworzonych przez 2 użytkowników) | |||
Linia 3: | Linia 3: | ||
| gosc = Cracovia | | gosc = Cracovia | ||
| gospodarz_owczesna_nazwa = JKH GKS Jastrzębie | | gospodarz_owczesna_nazwa = JKH GKS Jastrzębie | ||
| gosc_owczesna_nazwa = | | gosc_owczesna_nazwa = Comarch Cracovia | ||
| kolejka = 1 | | kolejka = 1 | ||
| runda = 3 | | runda = 3 | ||
| etap = | | etap = II | ||
| sezon = 2012/13 | | sezon = 2012/13 | ||
| rozgrywki = | | rozgrywki = Polska Liga Hokejowa - hokej mężczyzn | ||
| dzien = 17 | | dzien = 17 | ||
| miesiac = 03 | | miesiac = 03 | ||
| rok = 2013 | | rok = 2013 | ||
| godzina = 17:15 | | godzina = 17:15 | ||
| miejsce = Jastrzębie | | miejsce = Jastrzębie Zdrój, Jastor | ||
| bramki_gospodarz = 2 | | bramki_gospodarz = 2 | ||
| bramki_gosc = 3 | | bramki_gosc = 3 | ||
Linia 26: | Linia 26: | ||
| bramki_w_karnych_gospodarz = | | bramki_w_karnych_gospodarz = | ||
| bramki_w_karnych_gosc = | | bramki_w_karnych_gosc = | ||
| sedzia = Paweł Meszyński | | sedzia = Zbigniew Wolas, Paweł Meszyński (główny) - Mariusz Smura, Artur Hyliński | ||
| strzelcy_gospodarz = <br>20:22 | | widzow = 2500 | ||
| strzelcy_gospodarz = <br>20:22 Král (Górny)<br><br><br><br>36:56 Urbanowicz (Karlíček, Procházka) | |||
| wyniki = 0:1<br>1:1<br>1:2<br><br>1:3<br>2:3 | | wyniki = 0:1<br>1:1<br>1:2<br><br>1:3<br>2:3 | ||
| strzelcy_gosc = 11: | | strzelcy_gosc = 11:01 [[Michał Piotrowski|Piotrowski]]<br><br>31:22 [[Sebastian Kowalówka|S. Kowalówka]] ([[Leszek Laszkiewicz|L. Laszkiewicz]], [[Daniel Laszkiewicz|D. Laszkiewicz]])<br>34:24 [[Artur Zieliński|Zieliński]] ([[Daniel Laszkiewicz|D. Laszkiewicz]], [[Leszek Laszkiewicz|L. Laszkiewicz]]) | ||
| strzelcy_w_karnych_gospodarz = | | strzelcy_w_karnych_gospodarz = | ||
| wyniki_w_karnych = | | wyniki_w_karnych = | ||
| strzelcy_w_karnych_gosc = | | strzelcy_w_karnych_gosc = | ||
| kary_gospodarz = 14 min (w tym Kapica | | kary_gospodarz = 14 min. (w tym Kapica 10) | ||
| kary_gosc = 6 min. | | kary_gosc = 6 min. | ||
| trener_gospodarz = | | trener_gospodarz = Jiří Režnar | ||
| trener_gosc = [[Rudolf Rohaček]] | | trener_gosc = [[Rudolf Rohaček]] | ||
| | | bramkarz_gospodarz = Kosowski | ||
| | | I_piatka_gospodarz = Zaťko<br>Górny<br>Danieluk<br>Lipina<br>Král | ||
| | | II_piatka_gospodarz = Mat. Rompkowski<br>Karliček<br>Urbanowicz<br>Procházka<br>Kapica | ||
| | | III_piatka_gospodarz = Sulka<br>Labryga<br>Bordowski<br>Słodczyk<br>Zdeněk | ||
| | | IV_piatka_gospodarz = Dąbkowski<br>Bryk<br>Kogut<br>Mac. Rompkowski<br>Marzec | ||
| | | bramkarz_gosc = [[Rafał Radziszewski|Radziszewski]] | ||
| | | I_piatka_gosc = [[Sebastian Witowski|Witowski]]<br>[[Nicolas Besch|Besch]]<br>[[Leszek Laszkiewicz|L. Laszkiewicz]]<br>[[Sebastian Kowalówka|S. Kowalówka]]<br>[[Daniel Laszkiewicz|D. Laszkiewicz]] | ||
| | | II_piatka_gosc = [[Adrian Kowalówka|A. Kowalówka]]<br>[[Patryk Noworyta|Noworyta]]<br>[[Josef Fojtík|Fojtík]]<br>[[Petr Dvořak|Dvořak]]<br>[[Patrik Valčak|Valčák]] | ||
| | | III_piatka_gosc = [[Artur Zieliński|Zieliński]]<br>[[Jarosław Kłys|Kłys]]<br>[[Michał Piotrowski|Piotrowski]]<br>[[Łukasz Rutkowski|Rutkowski]]<br>[[Aron Chmielewski|Chmielewski]] | ||
| | | IV_piatka_gosc = [[Grzegorz Myjak|Myjak]]<br>[[Tomasz Cieślicki|Cieślicki]]<br>[[Damian Słaboń|Słaboń]]<br>[[Piotr Kmiecik|Kmiecik]] | ||
| hokej_kobiet = | | hokej_kobiet = | ||
}} | }} | ||
Linia 64: | Linia 65: | ||
| Tytul_artykulu = Mistrzowski początek! | | Tytul_artykulu = Mistrzowski początek! | ||
| Autor = raf_jedynka | | Autor = raf_jedynka | ||
| Tresc = ''Świetnie rozpoczęła się dla Cracovii finałowa seria z JKH GKS Jastrzębie. Drużyna prowadzona przez Rudolfa Rohačka pierwszy raz w tym sezonie wygrała w Jastrzębiu. Jednak to zwycięstwo jest ponad wszystkie porażki w sezonie zasadniczym. To pierwszy krok ku dziesiątemu w historii klubu tytułowi mistrza Polski! W serii do czterech zwycięstw prowadzimy 1-0 i dwa kolejne mecze zostaną rozegrane w Krakowie, we środę i czwartek (20 i 21 marca). Oba spotkania rozpoczną się o 18,30.'' | | Tresc = '''Świetnie rozpoczęła się dla Cracovii finałowa seria z JKH GKS Jastrzębie. Drużyna prowadzona przez Rudolfa Rohačka pierwszy raz w tym sezonie wygrała w Jastrzębiu. Jednak to zwycięstwo jest ponad wszystkie porażki w sezonie zasadniczym. To pierwszy krok ku dziesiątemu w historii klubu tytułowi mistrza Polski! W serii do czterech zwycięstw prowadzimy 1-0 i dwa kolejne mecze zostaną rozegrane w Krakowie, we środę i czwartek (20 i 21 marca). Oba spotkania rozpoczną się o 18,30.''' | ||
Gracze Pasów dobrze weszli w pierwszy mecz finału play-off i już w pierwszej minucie Petr Dvořak, po podaniu Patrika Valčaka, pojechał sam na sam z Kosowskim. Środkowy drugiego ataku był o krok od otwarcia wyniku, jednak „Kosa” efektownym szpagatem zatrzymał krążek. Gospodarze odpowiedzieli dopiero po chwili, ale groźne uderzenie Karlička z niebieskiej pewnie zatrzymał Rafał Radziszewski. W 5. minucie groźnie wyglądającego urazu nabawił się Josef Fojtík. Czech w walce o krążek upadł i z ogromnym impetem uderzył w bandę. Wydawało się że zniesiony na noszach z lodu zawodnik może już nie zagrać, jednak powrócił do gry jeszcze w końcówce pierwszej tercji. W 11. minucie Cracovia objęła prowadzenie. Patrik Valčak wrzucił krążek na Kosowskiego i bramkarz jastrzębian bez problemu złapał go do raka, po czym wyrzucił go do obrońcy za bramką. Defensorzy gospodarzy pogubili się jednak i naciskani przez Arona Chmielewskiego oddali krążek na kij Michałowi Piotrowskiemu. Skrzydłowy trzeciego ataku wypalił bez namysłu z okolic bulika i krążek zatrzepotał w siatce. 1:0! | Gracze Pasów dobrze weszli w pierwszy mecz finału play-off i już w pierwszej minucie Petr Dvořak, po podaniu Patrika Valčaka, pojechał sam na sam z Kosowskim. Środkowy drugiego ataku był o krok od otwarcia wyniku, jednak „Kosa” efektownym szpagatem zatrzymał krążek. Gospodarze odpowiedzieli dopiero po chwili, ale groźne uderzenie Karlička z niebieskiej pewnie zatrzymał Rafał Radziszewski. W 5. minucie groźnie wyglądającego urazu nabawił się Josef Fojtík. Czech w walce o krążek upadł i z ogromnym impetem uderzył w bandę. Wydawało się że zniesiony na noszach z lodu zawodnik może już nie zagrać, jednak powrócił do gry jeszcze w końcówce pierwszej tercji. W 11. minucie Cracovia objęła prowadzenie. Patrik Valčak wrzucił krążek na Kosowskiego i bramkarz jastrzębian bez problemu złapał go do raka, po czym wyrzucił go do obrońcy za bramką. Defensorzy gospodarzy pogubili się jednak i naciskani przez Arona Chmielewskiego oddali krążek na kij Michałowi Piotrowskiemu. Skrzydłowy trzeciego ataku wypalił bez namysłu z okolic bulika i krążek zatrzepotał w siatce. 1:0! | ||
Linia 78: | Linia 79: | ||
Na 80 sekund przed końcową syreną z lodu zjechał Kosowski i gospodarze całą końcówkę zagrali 6 na 5. Mimo kilku spięć na przedpolu Radziszewskiego wynik nie uległ zmianie i pierwsze w tym sezonie zwycięstwo Cracovii w Jastrzębiu stało się faktem. | Na 80 sekund przed końcową syreną z lodu zjechał Kosowski i gospodarze całą końcówkę zagrali 6 na 5. Mimo kilku spięć na przedpolu Radziszewskiego wynik nie uległ zmianie i pierwsze w tym sezonie zwycięstwo Cracovii w Jastrzębiu stało się faktem. | ||
Pierwsze zwycięstwo przyszło jednak w najlepszym momencie, bo stanowi pierwszy krok ku dziesiątemu w historii klubu tytułowi mistrza Polski! W serii do czterech zwycięstw prowadzimy 1-0 i dwa kolejne mecze zostaną rozegrane w Krakowie, we środę i czwartek (20 i 21 marca). Oba spotkania rozpoczną się o 18,30. | Pierwsze zwycięstwo przyszło jednak w najlepszym momencie, bo stanowi pierwszy krok ku dziesiątemu w historii klubu tytułowi mistrza Polski! W serii do czterech zwycięstw prowadzimy 1-0 i dwa kolejne mecze zostaną rozegrane w Krakowie, we środę i czwartek (20 i 21 marca). Oba spotkania rozpoczną się o 18,30.}} | ||
}} | |||
{{Artykul | |||
| Typ_artykulu = | |||
| Tytul_wydawnictwa = Sportowe Tempo | |||
| Numer = | |||
| Wydanie = | |||
| Dzien = 17 | |||
| Miesiac = 03 | |||
| Rok = 2013 | |||
| Link = [http://sportowetempo.pl/hokej/artykul/34968_Hokeisci_Cracovii_wygrali_w_Jastrzebiu_i_prowadza_w_finalowej_serii_play_off] | |||
| Strona = | |||
| Skan = | |||
| Tytul_artykulu = Hokeiści Cracovii wygrali w Jastrzębiu i prowadzą w finałowej serii play-off! | |||
| Autor = AnGo | |||
| Tresc = '''Od wygranej w Jastrzębiu-Zdroju rozpoczęli finały play-off hokeiści Cracovii. Prowadzą w serii 1-0, a że teraz dwa spotkania odbędą się w Krakowie, to są bliżej mistrzostwa.''' | |||
Jastrzębianie do momentu utraty gola prowadzili grę i wydawało się, że pokonanie Radziszewskiego jest kwestią czasu. Tymczasem w połowie tercji goście wykorzystali nieporozumienie w szeregach miejscowych i objęli prowadzenie. Kosowski złapał krążek, by za moment zagrać go za swoją bramką do do Dąbkowskiego. Ten podał niecelnie, Maciej Rompkowski nie zdołał go wybić i Piotrowski z okolic bulika przymierzył w "okienko". Później krakowianie przycisnęli i byli bliscy podwyższenia rezultatu, ale golkiper z Jastrzębia nie dał się zaskoczyć. | |||
Początek drugiej odsłony znakomicie ułożył się dla miejscowych, bowiem już w 22 sekundzie Kral z 6-7 metrów zaskoczył zasłoniętego "Radzika". W połowie tercji Cracovia grała w przewadze, ale niewiele brakowało, a straciłaby gola. W 32 minucie koszmarny błąd popełnił obrońca Górny, który zza swoje bramki chciał zagrać krążek do partnera stojącego w środkowej strefie tafli. Nie dotarł on do celu, bowiem przejął go S. Kowalówka i podał do L. Laszkiewicza, ten mu odegrał i Kosowski musiał skapitulować. Trzy minuty później "Pasy" miały już dwie bramki przewagi; zza bramki dograł L. Laszkiewicz, a nadjeżdżający Zieliński z korytarza między bulikami strzelił w dłuższy róg nie do obrony. Gospodarze się nie poddawali i szybko zdobyli kontaktowego gola. Po uderzeniu z linii niebieskiej Karlička parkanem odbił "gumę" Radziszewski, ale przy dobitce Urbanowicza nie mógł już nic zrobić. | |||
w 5 minucie trzeciej odsłony S. Kowalówka wyjechał zza bramki i po położeniu na lodzie Kosowskiego nie trafił! To była znakomita okazja przyjezdnych i mogła załatwić sprawę. W 50 minucie sytuacji jeden na jeden - po kontrze - nie wykorzystał Słaboń. Później jastrzębianie starali się atakować i czekali na swoją szansę. A ta nadarzyła się na 4 minuty i 14 sekund przed końcem, bowiem karę pojechał odsiadywać Fojtik. Miejscowi nie potrafili tego wykorzystać, a zniweczył to Zatko, który za przeszkadzanie osłabił miejscowych. W dramatycznej i pasjonującej końcówce Jastrzębie wycofało bramkarza, ale wynik nie uległ już zmianie. Teraz dwa mecze odbędą się w Krakowie... | |||
- To chyba pierwszy mecz w Jastrzębiu, który w tym sezonie wygraliśmy. Cieszy, że udało się to w finale play-off. Byliśmy o jedną bramkę lepsi i myślę, że wygraliśmy zasłużenie. Była dzisiaj fantastyczna gra z obu stron, fantastycznie dopingowali kibice, w tym spora grupa z Krakowa. Szansę na mistrzostwo nadal oceniam 50 na 50 - podsumował trener Cracovii, Rudolf Rohaček.}} | |||
{{Artykul | |||
| Typ_artykulu = | |||
| Tytul_wydawnictwa = Hokej.net | |||
| Numer = | |||
| Wydanie = | |||
| Dzien = 17 | |||
| Miesiac = 03 | |||
| Rok = 2013 | |||
| Link = [https://hokej.net/artykul/lepszy-start-pasow] | |||
| Strona = | |||
| Skan = | |||
| Tytul_artykulu = Lepszy start Pasów | |||
| Autor = skh | |||
| Tresc = '''Własna hala, rekordowa frekwencja nie pomogły. W pierwszym meczu finałowej rywalizacji górą doświadczony zespół Comarch Cracovii, który pokonał JKH GKS 3:2.''' | |||
Finałową rywalizację lepiej rozpoczęli krakowianie. W 12. minucie pod bramką gospodarzy przytomnie zachował się Michał Piotrowski, który skrzętnie wykorzystał błąd Macieja Rompkowskiego. Zawodnik JKH stracił krążek przed samą bramką, a napastnik Cracovii nie miał żadnych problemów z pokonaniem Kamila Kosowskiego, który na interwencję nie miał już po prostu czasu. Jastrzębianie za wszelką cenę chcieli tą stratę odrobić jeszcze w tej tercji. W końcówce dobrych okazji ku temu nie wykorzystali jednak Miroslav Zatko i Szymon Marzec i po dwudziestu minutach bliżej zwycięstwa byli przyjezdni. | |||
Po przerwie miejscowi błyskawicznie doprowadzili do remisu. Zaledwie 22 sekundy po wznowieniu gry krążek w bramce Pasów umieścił Richard Kral. W 31. minucie jastrzębianie powinni prowadzić. Gdy JKH grał w osłabieniu, Petr Lipina idealnie zagrał przed bramkę do Macieja Urbanowicza. Kapitan Jastrzębia przegrał jednak pojedynek sam na sam z Rafałem Radziszewskim. Taka zmarnowana okazja zemściła się szybko. W 32. minucie goście znów prowadzili. Drugiego gola dla Cracovii zdobył Sebastian Kowalówka. Trzy minuty później było już 1:3, gdy Kamila Kosowskiego zaskoczył Artur Zieliński. W końcówce odsłony podopieczni Jirziego Reżnara zdołali wrócić do gry za sprawą kontaktowego gola Urbanowicza, który zrehabilitował się za wcześniejszą sytuację. | |||
W decydującej tercji to jastrzębianie musieli atakować. Goście natomiast skupili się raczej na defensywie, co ostatecznie przyniosło oczekiwany skutek, choć JKH robił co mógł, by przedłużyć mecz co najmniej o dogrywkę. Zaporą nie do przejścia okazał się Rafał Radziszewski, który w ostatniej odsłonie kilka razy uratował swój zespół przed stratą gola. Trener ekipy znad czeskiej granicy wycofał w końcówce bramkarza, ale i ten manewr okazał się nieskuteczny. W premierowym meczu finału lepsi krakowianie, którzy wygrali 3:2. Dla Pasów rywalizacja z Jastrzębiem jest szóstym finałem z rzędu, co było widać na tafli. Goście przeważali doświadczeniem i konsekwencją, co okazało się kluczem do zwycięstwa na starcie finałowej batalii. Ta toczy się jednak do czterech zwycięstw, a dwa kolejne mecze rozegrane zostaną w środę i czwartek 20 i 21 marca w Krakowie.}} | |||
=== Skrót === | |||
{{#ev:youtube|vZFIGSG_lLI}} | |||
*[https://www.youtube.com/watch?v=vZFIGSG_lLI JKH GKS Jastrzębie - Comarch Cracovia 2-3 /0-1,2-2,0-0/ 17.03.2013 Finał PLH 1 mecz. (cypiol - Youtube)] | |||
=== Trenerzy po meczu === | |||
====[[Rudolf Rohaček]], trener Cracovii==== | |||
Czeka nas bardzo ciężki, długi, ale i ciekawy finał. Pierwszy mecz pokazał, że żaden z zespołów nie odda nic za darmo. To jest hokej i walka od początku do końca. Tak jak to powinno być w finale! Cieszę się ze zwycięstwa, z tego, że utrzymaliśmy wynik w decydujących fragmentach. Radziszewski obronił kilka trudnych sytuacji i byliśmy o tę jedną bramkę skuteczniejsi. Nie byliśmy zdecydowanie lepsi, to był wyrównany mecz. Tego samego spodziewam się po spotkaniach w Krakowie. | |||
====Daniel Czubiński, II trener [[GKS Jastrzębie - hokej mężczyzn|JKH]]==== | |||
Chciałem podziękować chłopakom za walkę. Jest dopiero 1-0. Niektórych naszych hokeistów mogła zjeść trema. Bramki padały po naszych indywidualnych błędach. W drugiej części meczu nasza gra wygladała lepiej, ale nie wykorzystaliśmy sytuacji. | |||
Źródło: cracovia-hokej.pl [https://cracovia-hokej.pl/aktualnosci/comarch-cracovia/jkh-gks-jastrzebie-comarch-cracovia-17032013-dwuglos-trenerski/] |
Aktualna wersja na dzień 17:02, 21 mar 2024
|
1 kolejka, 3 runda, etap II, Polska Liga Hokejowa - hokej mężczyzn Jastrzębie Zdrój, Jastor, niedziela, 17 marca 2013, 17:15
(0:1; 2:2; 0:0) |
|
Skład: Kosowski Zaťko Górny Danieluk Lipina Král Mat. Rompkowski Karliček Urbanowicz Procházka Kapica Sulka Labryga Bordowski Słodczyk Zdeněk Dąbkowski Bryk Kogut Mac. Rompkowski Marzec |
|
Skład: Radziszewski Witowski Besch L. Laszkiewicz S. Kowalówka D. Laszkiewicz A. Kowalówka Noworyta Fojtík Dvořak Valčák Zieliński Kłys Piotrowski Rutkowski Chmielewski Myjak Cieślicki Słaboń Kmiecik |
Opis meczu
TerazPasy.pl
Gracze Pasów dobrze weszli w pierwszy mecz finału play-off i już w pierwszej minucie Petr Dvořak, po podaniu Patrika Valčaka, pojechał sam na sam z Kosowskim. Środkowy drugiego ataku był o krok od otwarcia wyniku, jednak „Kosa” efektownym szpagatem zatrzymał krążek. Gospodarze odpowiedzieli dopiero po chwili, ale groźne uderzenie Karlička z niebieskiej pewnie zatrzymał Rafał Radziszewski. W 5. minucie groźnie wyglądającego urazu nabawił się Josef Fojtík. Czech w walce o krążek upadł i z ogromnym impetem uderzył w bandę. Wydawało się że zniesiony na noszach z lodu zawodnik może już nie zagrać, jednak powrócił do gry jeszcze w końcówce pierwszej tercji. W 11. minucie Cracovia objęła prowadzenie. Patrik Valčak wrzucił krążek na Kosowskiego i bramkarz jastrzębian bez problemu złapał go do raka, po czym wyrzucił go do obrońcy za bramką. Defensorzy gospodarzy pogubili się jednak i naciskani przez Arona Chmielewskiego oddali krążek na kij Michałowi Piotrowskiemu. Skrzydłowy trzeciego ataku wypalił bez namysłu z okolic bulika i krążek zatrzepotał w siatce. 1:0!
Wynik utrzymał się do końca tercji, choć gospodarze atakowali coraz śmielej, a najlepszą okazję, po kontrze 3 na 2 zmarnował, Urbanowicz.
Na początku drugiej tercji błysnął Král, który sytuacyjnym uderzeniem z półobrotu zaskoczył Radziszewskiego i już w 22. sekundzie był remis. W 27 minucie w dość dziwnych okolicznościach Damian Słaboń stanął oko w oko z Kosowskim, po tym jak defensorzy jastrzębian rozjechali się przed rutynowanym graczem Pasów. Jednak gracz czwartej piątki nie wykorzystał okazji. W odpowiedzi gospodarze mocno zamieszali na przedpolu „Radzika”, by po chwili drżeć po kontrze biało-czerwonych, w której Petr Dvořak trafił w słupek. Bardzo groźnie zrobiło się pod bramką Radziszewskiego w czasie kiedy na ławce kar przebywał Prochažka... Nasi gracze nie zdołali nawet założyć zamka, a po stracie krążka we własnej tercji Urbanowicz wyszedł sam na sam. „Radzik” wyłapał jednak strzał z trzech metrów! Cracovia opanowała sytuację już w czasie gry 5 na 5.
W 32. minucie Sebastian Kowalówka świetnie przechwycił krążek wystrzeliwany z tercji przez Górnego i po rozegraniu z braćmi Laszkiewiczami pokonał Kosowskiego strzałem z najbliższej odległości. Trzy minuty później Leszek Laszkiewicz dostrzegł nie obstawionego Artura Zielińskiego, który najechał w okolice koła bulikowego i dograł mu krążek zza bramki. Obrońca Pasów dobrze przymierzył z pierwszego krążka i zdobył swoją pierwszą bramkę w PLH! Wynik 1:3 nie utrzymał się jednak do końca tercji. W 37. minucie gospodarze zdobyli swoją drugą bramkę po sprytnym uderzeniu Karlíčka przez nogi obrońcy. „Radzik” zdołał odbić krążek do boku ale wobec błyskawicznej dobitki Urbanowicza był już bezradny. W końcówce tercji Cracovia musiała bronić się w osłabieniu, ale wynik nie uległ zmianie.
Tempo gry jakie podyktowały obie drużyny na początku trzeciej tercji musi budzić uznanie. Szybka, płynna i co ważne czysta gra z obu stron raz za razem kończyła się akcjami pod obiema bramkami. Najlepsze okazje dla Cracovii zmarnowali Sebastian Kowalówka i Damian Słaboń. Pod bramką „Radzika” było groźnie po zagraniach Mateusza Rompkowskiego i Richarda Bordowskiego. Obraz gry uległ nieco zmianie, mniej więcej od 53. minuty. Podopieczni Rudolfa Rohačka zrezygnowali z otwartej gry, nastawiając się wyraźnie na kontry. W 56. minucie karę złapał Fojtík i wydawało się że gospodarze staną przed szansą na zmianę wyniku. Trener Reznar wziął czas, jednak jastrzębianie pograli w przewadze tylko 23 sekundy, bo kara dla Miroslava Zaťko wyrównała siły na lodzie.
Na 80 sekund przed końcową syreną z lodu zjechał Kosowski i gospodarze całą końcówkę zagrali 6 na 5. Mimo kilku spięć na przedpolu Radziszewskiego wynik nie uległ zmianie i pierwsze w tym sezonie zwycięstwo Cracovii w Jastrzębiu stało się faktem.
Pierwsze zwycięstwo przyszło jednak w najlepszym momencie, bo stanowi pierwszy krok ku dziesiątemu w historii klubu tytułowi mistrza Polski! W serii do czterech zwycięstw prowadzimy 1-0 i dwa kolejne mecze zostaną rozegrane w Krakowie, we środę i czwartek (20 i 21 marca). Oba spotkania rozpoczną się o 18,30.Źródło: TerazPasy.pl 17 marca 2013 [1]
Sportowe Tempo
Jastrzębianie do momentu utraty gola prowadzili grę i wydawało się, że pokonanie Radziszewskiego jest kwestią czasu. Tymczasem w połowie tercji goście wykorzystali nieporozumienie w szeregach miejscowych i objęli prowadzenie. Kosowski złapał krążek, by za moment zagrać go za swoją bramką do do Dąbkowskiego. Ten podał niecelnie, Maciej Rompkowski nie zdołał go wybić i Piotrowski z okolic bulika przymierzył w "okienko". Później krakowianie przycisnęli i byli bliscy podwyższenia rezultatu, ale golkiper z Jastrzębia nie dał się zaskoczyć.
Początek drugiej odsłony znakomicie ułożył się dla miejscowych, bowiem już w 22 sekundzie Kral z 6-7 metrów zaskoczył zasłoniętego "Radzika". W połowie tercji Cracovia grała w przewadze, ale niewiele brakowało, a straciłaby gola. W 32 minucie koszmarny błąd popełnił obrońca Górny, który zza swoje bramki chciał zagrać krążek do partnera stojącego w środkowej strefie tafli. Nie dotarł on do celu, bowiem przejął go S. Kowalówka i podał do L. Laszkiewicza, ten mu odegrał i Kosowski musiał skapitulować. Trzy minuty później "Pasy" miały już dwie bramki przewagi; zza bramki dograł L. Laszkiewicz, a nadjeżdżający Zieliński z korytarza między bulikami strzelił w dłuższy róg nie do obrony. Gospodarze się nie poddawali i szybko zdobyli kontaktowego gola. Po uderzeniu z linii niebieskiej Karlička parkanem odbił "gumę" Radziszewski, ale przy dobitce Urbanowicza nie mógł już nic zrobić.
w 5 minucie trzeciej odsłony S. Kowalówka wyjechał zza bramki i po położeniu na lodzie Kosowskiego nie trafił! To była znakomita okazja przyjezdnych i mogła załatwić sprawę. W 50 minucie sytuacji jeden na jeden - po kontrze - nie wykorzystał Słaboń. Później jastrzębianie starali się atakować i czekali na swoją szansę. A ta nadarzyła się na 4 minuty i 14 sekund przed końcem, bowiem karę pojechał odsiadywać Fojtik. Miejscowi nie potrafili tego wykorzystać, a zniweczył to Zatko, który za przeszkadzanie osłabił miejscowych. W dramatycznej i pasjonującej końcówce Jastrzębie wycofało bramkarza, ale wynik nie uległ już zmianie. Teraz dwa mecze odbędą się w Krakowie...
- To chyba pierwszy mecz w Jastrzębiu, który w tym sezonie wygraliśmy. Cieszy, że udało się to w finale play-off. Byliśmy o jedną bramkę lepsi i myślę, że wygraliśmy zasłużenie. Była dzisiaj fantastyczna gra z obu stron, fantastycznie dopingowali kibice, w tym spora grupa z Krakowa. Szansę na mistrzostwo nadal oceniam 50 na 50 - podsumował trener Cracovii, Rudolf Rohaček.Źródło: Sportowe Tempo 17 marca 2013 [2]
Hokej.net
Finałową rywalizację lepiej rozpoczęli krakowianie. W 12. minucie pod bramką gospodarzy przytomnie zachował się Michał Piotrowski, który skrzętnie wykorzystał błąd Macieja Rompkowskiego. Zawodnik JKH stracił krążek przed samą bramką, a napastnik Cracovii nie miał żadnych problemów z pokonaniem Kamila Kosowskiego, który na interwencję nie miał już po prostu czasu. Jastrzębianie za wszelką cenę chcieli tą stratę odrobić jeszcze w tej tercji. W końcówce dobrych okazji ku temu nie wykorzystali jednak Miroslav Zatko i Szymon Marzec i po dwudziestu minutach bliżej zwycięstwa byli przyjezdni.
Po przerwie miejscowi błyskawicznie doprowadzili do remisu. Zaledwie 22 sekundy po wznowieniu gry krążek w bramce Pasów umieścił Richard Kral. W 31. minucie jastrzębianie powinni prowadzić. Gdy JKH grał w osłabieniu, Petr Lipina idealnie zagrał przed bramkę do Macieja Urbanowicza. Kapitan Jastrzębia przegrał jednak pojedynek sam na sam z Rafałem Radziszewskim. Taka zmarnowana okazja zemściła się szybko. W 32. minucie goście znów prowadzili. Drugiego gola dla Cracovii zdobył Sebastian Kowalówka. Trzy minuty później było już 1:3, gdy Kamila Kosowskiego zaskoczył Artur Zieliński. W końcówce odsłony podopieczni Jirziego Reżnara zdołali wrócić do gry za sprawą kontaktowego gola Urbanowicza, który zrehabilitował się za wcześniejszą sytuację.
W decydującej tercji to jastrzębianie musieli atakować. Goście natomiast skupili się raczej na defensywie, co ostatecznie przyniosło oczekiwany skutek, choć JKH robił co mógł, by przedłużyć mecz co najmniej o dogrywkę. Zaporą nie do przejścia okazał się Rafał Radziszewski, który w ostatniej odsłonie kilka razy uratował swój zespół przed stratą gola. Trener ekipy znad czeskiej granicy wycofał w końcówce bramkarza, ale i ten manewr okazał się nieskuteczny. W premierowym meczu finału lepsi krakowianie, którzy wygrali 3:2. Dla Pasów rywalizacja z Jastrzębiem jest szóstym finałem z rzędu, co było widać na tafli. Goście przeważali doświadczeniem i konsekwencją, co okazało się kluczem do zwycięstwa na starcie finałowej batalii. Ta toczy się jednak do czterech zwycięstw, a dwa kolejne mecze rozegrane zostaną w środę i czwartek 20 i 21 marca w Krakowie.Źródło: Hokej.net 17 marca 2013 [3]
Skrót
Trenerzy po meczu
Rudolf Rohaček, trener Cracovii
Czeka nas bardzo ciężki, długi, ale i ciekawy finał. Pierwszy mecz pokazał, że żaden z zespołów nie odda nic za darmo. To jest hokej i walka od początku do końca. Tak jak to powinno być w finale! Cieszę się ze zwycięstwa, z tego, że utrzymaliśmy wynik w decydujących fragmentach. Radziszewski obronił kilka trudnych sytuacji i byliśmy o tę jedną bramkę skuteczniejsi. Nie byliśmy zdecydowanie lepsi, to był wyrównany mecz. Tego samego spodziewam się po spotkaniach w Krakowie.
Daniel Czubiński, II trener JKH
Chciałem podziękować chłopakom za walkę. Jest dopiero 1-0. Niektórych naszych hokeistów mogła zjeść trema. Bramki padały po naszych indywidualnych błędach. W drugiej części meczu nasza gra wygladała lepiej, ale nie wykorzystaliśmy sytuacji.
Źródło: cracovia-hokej.pl [4]