1985-03-17 Cracovia - Polonia Bytom 2:2: Różnice pomiędzy wersjami
Benedictus (Dyskusja | edycje) |
Benedictus (Dyskusja | edycje) (update: ts-wisla.pl) |
||
Linia 21: | Linia 21: | ||
| serie_rzutow_karnych_gospodarz = | | serie_rzutow_karnych_gospodarz = | ||
| serie_rzutow_karnych_gosc = | | serie_rzutow_karnych_gosc = | ||
| sedzia = Perek | | sedzia = Krzysztof Perek | ||
| widzow = 7 000 | | widzow = 7 000 | ||
| strzelcy_gospodarz = <BR><BR>Kasperek (60')<BR> Wrześniak (77'-karny) | | strzelcy_gospodarz = <BR><BR>Kasperek (60')<BR> Wrześniak (77'-karny) | ||
Linia 33: | Linia 33: | ||
| trener_gosc = | | trener_gosc = | ||
| ustawienie_gospodarz = | | ustawienie_gospodarz = | ||
| sklad_gospodarz = Wojciechowski<BR> Tyrka<BR> [[Krzysztof Baliga|K. Baliga]]<BR> Graba<BR> [[Marek Podsiadło]]<BR> Cisowski (77' Wrześniak)<BR> Hnatio<BR> Bzukała<BR> Karbowiak (58' Kasperek)<BR> Nurkowski<BR> [[Leszek Brzeziński|Brzeziński]] | | sklad_gospodarz = Wojciechowski<BR> Tyrka<BR> [[Krzysztof Baliga|K. Baliga]]<BR> Graba<BR> [[Marek Podsiadło]]<BR> Cisowski (77' Wrześniak)<BR> [[Zbigniew Hnatio|Hnatio]]<BR> [[Jacek Bzukała|Bzukała]]<BR> Karbowiak (58' [[Dariusz Kasperek|Kasperek]])<BR> Nurkowski<BR> [[Leszek Brzeziński|Brzeziński]] | ||
| ustawienie_gosc = | | ustawienie_gosc = | ||
| sklad_gosc = | | sklad_gosc = |
Wersja z 04:11, 2 wrz 2008
|
II liga grupa wschodnia , 16 kolejka Kraków, niedziela, 17 marca 1985
(0:2)
|
|
Skład: Wojciechowski Tyrka K. Baliga Graba Marek Podsiadło Cisowski (77' Wrześniak) Hnatio Bzukała Karbowiak (58' Kasperek) Nurkowski Brzeziński |
Sędzia: Krzysztof Perek
|
Opis meczu
âŻeby utrzymać się w II lidze po fatalnej rundzie jesiennej musimy na wiosnę zdobyć 20 punktówâ â to słowa Henryka Stroniarza, trenera Cracovii, wypowiedziane na przedmeczowej konferencji prasowej. Po meczu, zakończonym ciężko wywalczonym remisem, wypowiedź szkoleniowca można skwitować stwierdzeniem: łatwo powiedzieć, trudniej słowa urzeczywistnić w praktyce. Nawet wówczas, kiedy drużyna jest lepiej przygotowana do sezonu niż pół roku temu. A nawet wówczas gdy w klubie czyni się wszystko żeby pomóc piłkarzom. Wczoraj grali oni o tej samej porze co ich klubowe koleżanki z sekcji piłki ręcznej sięgające po mistrzostwo kraju. Tak życzył sobie trener, bo wszystkie gry kontrolne przed meczem z Polonią rozpoczynali właśnie o 11,00. I rzeczywiście nie można odmówić âPasomâ ochoty do gry i ogromnej ambicji. Ale niestety, w spotkaniu z wymagającym, nieźle zorganizowanym na boisku rywalem, piłka nie chciała się kleić bramkarzowi Wojciechowskiemu (pierwsza bramka), a i pozyskanemu z Garbarni obrońcy Balidze nie zawsze była ona posłuszna (drugi gol). Zamiast więc łatwego zwycięstwa gospodarzy, po niezłym meczu, wybroniony remis będący ich sukcesem.
Źródło: Tempo