1910-04-24 Cracovia - Moravská Slavia Brno 8:2: Różnice pomiędzy wersjami
Linia 123: | Linia 123: | ||
| Tresc = | | Tresc = | ||
Wczoraj na Błoniach odbyły się zawody w piłkę nożną między „Cracovią” a morawską „Slavią”. Krakowiacy wygrali i to z wynikiem pięknym. Publiczność, nieco znudzona może tą jednostajnością wyników matchów, w których przyjezdne kluby stale ponoszą klęskę, nie może jednak zarzucać „Cracovii”, że wybiera umyślnie słabych przeciwników. „Slavia” do nich nie należy. Słabszą jest od „Cracovii”, ale z drużyn obcych w tym sezonie dotychczas najsilniejszą, a jednak wynik matchu był 8:2 bramek na niekorzyść Czechów. Goście czescy przyjechali w następującym składzie: Burian, Hájek (kapitan), Cech, Zob, Lorenc - napad; Klecka, Becker, Laga – pomoc; Budil i Vognarek – backi; Machka – bramkarz. „Cracovia” miała skład zwyczajny. Match zgromadził takie tłumy widzów, jak nigdy. Wynik gry przyjęto z zadowoleniem. Klub czeski, jakkolwiek pokonany, zasługuje na uznanie. Nie szczędziła go też publiczność, głośnemi oklaskami często dająca wyraz zadowoleniu z gry Czechów. Napad „Slavii” jest bardzo dobry, natomiast pomoc słaba. Z krakowskich graczy należy podnieść świetną grę p. Ryszarda S. i p. „Littlego” z napadu. W p. Ryszardzie S. zdobyła „Cracovia” znakomitą siłę footabllową. Spokojnie nad przebiegiem gry, jako sędzia, czuwał p. Jachec. | |||
}} | }} | ||
Linia 140: | Linia 140: | ||
| Tresc = | | Tresc = | ||
March footballowy K.S. Cracovia I. przeciw „Morawskiej Slavii” z Berna, rozegrany wczoraj na Błoniach, dowiódł, że drużyna krakowska niełatwo da się pokonać. „Slavia” ma w swoich szeregach graczy doskonale wyćwiczonych i nadzwyczaj rzutkich w kombinowaniu rzutów, to też gra odbywała się w tempie przyśpieszonym i budziła żywe zajęcie wśród widzów. Przed pauzą przewaga „Cracovii” była nie wielka, bo zyskała tylko o jedną bramkę więcej, niż „Slavia”, ale po przerwie zwycięstwo przechyliło się w zupełności na stronę drużyny krakowskiej i match zakończył się wynikiem w stosunku 8:2 na korzyść „Cracovii”. Goście morawscy cieszyli się wielką sympatyą kilku tysięcy widzów i zasłużenie, bo gra ich była naprawdę mistrzowską, nie zdradzającą najdrobniejszych cech brutalności, czego niestety nie można powiedzieć o drużynie krakowskiej. | |||
}} | }} |
Wersja z 14:42, 20 kwi 2011
|
mecz towarzyski Kraków, Błonia, niedziela, 24 kwietnia 1910, 16:00
(3:2)
|
|
Skład: Lustgarten Calder Pollak Dlabać Schwarzer Zabża Poznański Szeligowski Singer Miller Just Ustawienie: 2-3-5 |
Sędzia: Franciszek Jachieć
|
Skład: Machka Vognarek Budil Laga Becker Klecka Lorenc Zob Čech Hajek Burian Ustawienie: 2-3-5 |
Rywal
W niektórych opracowaniach jako rywal błędnie figuruje Slavia Moravská Ostrava.
Ciekawostka
Po meczu zarząd KS Cracovia zorganizował spotkanie towarzyskie, na które wstęp był ... płatny.
- Zaproszenie na spotkanie z dziennika "Głos Narodu"
- Zaproszenie na spotkanie z dziennika "Nowa Reforma"
- Zaproszenie na spotkanie z dziennika "Nowiny"
Zapowiedź meczu
- Pierwsza zapowiedź meczu w dzienniku Nowa Reforma
- Pierwsza zapowiedź meczu w dzienniku Nowiny
- Druga zapowiedź meczu w dzienniku Nowa Reforma
- Druga zapowiedź meczu w dzienniku Nowiny
- Pierwsza zapowiedź meczu w dzienniku Czas
- Trzecia zapowiedź meczu w dzienniku Nowa Reforma
- Druga zapowiedź meczu w dzienniku Czas cz.1
- Druga zapowiedź meczu w dzienniku Czas cz.2
- Druga zapowiedź meczu w dzienniku Czas cz.3
- Zapowiedź meczu w dzienniku Głos Narodu cz.1
- Zapowiedź meczu w dzienniku Głos Narodu cz.2
Opis meczu
Czas
-Ze sportu. Match „Cracovia” – „Slavia” 8:2.
Gdy na boisku zjawili się goście czescy w białych dresach, publiczność przywitała ich gromkimi oklaskami. Zanim rozpoczęto grę, zebrały się obie drużyny w środku boiska, a prezes „Slavia”, prof. Dworak wręczył piękny, na atłasie haftowany proporzec w upominku od klubu berneńskiego. Po trzechkrotnem „ Na zdar” rozpoczęto grę.
Bacznie obserwując graczy krakowskich mogli zauważyć, ze chociaż od razu ujęli oni prowadzenie piłki, grę prowadzili z wielka rezerwą, starając się wpierw zbadać, jak groźny jest przeciwnik. Tak po jednej jak i po drugiej stronie uderzała precyzyjność gry. Pod względem tempa i techniki obie drużyny dorównywały sobie. Po paru minutach wzajemnego próbowania się „Cracovia” przypuściła pod bramkę gości silny atak, który skończył się dobyciem przez p.Litla (pseud.) pierwszego punktu dla „Cracovii”. W minutę później ten sam „strzelił” drugą bramkę ze ślicznie poprowadzonej i pięknie podanej „centry” p.Poznańskiego. W 17 min. P.Litle prowadząc piłkę, na przebój celnym strzałem zdobył trzecią bramkę dla „Cracovii”. Goście czescy obejmują teraz na pewien czas prowadzenie piłki , a ich bardzo dobrze kombinowane ataki rozbijały się o przezorna obronę obu back’ów „Cracovii”. Tu się okazało, że cały napad „Slavia” jest doskonale zgrany i każdy atak „białych” był bardzo groźny dla bramkarza p.Lustgartena. W 30 min. p.Burlan zdobywa pierwszy , a w 35 min p.Čech celnym i nie do obronienia „strzałem” drugi punkt dla „Slavii”. Do pauzy stosunek 3:2 na korzyść drużyny krakowskiej.
Po pauzie , ze zmianą pola, „Cracovia” grała za słońcem. Atak z pomocą kombinował zgodnie, a rezultatem tej celowej gry było pięć kolejno uzyskanych punktów.W 7 minucie p. Litle zdobył przebojem czwarty z kolei punkt dla „Cracovii”, w 16 min. p.Ryszard (piękny „przebój”), siódmy, a w minutę przed końcem znowu ósmy i ostatni punkt Obrona „Slavii" pp.Vohnarek i Budil i pomoc p.Becker odpierali dzielnie gorące ataki napadu „Cracovii” a na rzetelną pochwałę zasłużył przedewszystkiem p.Machka, bramkarz „Slavii”, który za piękne obrony zbierał częste, zasłużone oklaski.
Napad „Cracovii” gra wczorajszą udowodnił, ze stoi w zupełności na wysokości swego zadania. Oby jednak tryumfy dotychczasowe „Cracovii” nie były powodem do złożenia rąk i zaprzestania dalszego racjonalnego treningu, który jedynie daje rękojmię utrzymania się drużyny na wysokim stopniu sportowym. Sędzia zupełnie poprawnym był p.Jachieć.
Wieczorem w salach dolnych, Starego teatru odbył się bankiet na cześć gości czeskich. Na miłej pogawędce spędzono wieczór, a następnie odprowadzono gości na dworzec, którzy serdecznie zegnani, odjechali z Krakowa, wyznawszy uroczyście „Cracovię” na match-rewanż do Berna.„F.”
Źródło: Czas nr 185 z 25 kwietnia 1912
Gazeta Poniedziałkowa
Widzów na wczorajszym matchu było kilka tysięcy, a goście z Berna cieszyli się wielką sympatyą.
Match zakończył się zwycięstwem "Cracovii" w stosunku 8:2.Źródło: Gazeta Poniedziałkowa nr 1 z 25 kwietnia 1910
Nowa Reforma
Źródło: Nowa Reforma nr 185 z 25 kwietnia 1910
Nowiny
Źródło: Nowiny nr 95 z 26 kwietnia 1910
Głos Narodu
Źródło: Głos Narodu nr 110 z 26 kwietnia 1910
1910-03-13 Cracovia - Makkabi Kraków 8:0 1910-04-04 Cracovia - Slavia Morawska Ostrawa 10:0 1910-04-17 Cracovia - BBSV Bielsko 8:0 1910-04-24 Cracovia - Moravská Slavia Brno 8:2 1910-05-01 Cracovia - Diana Katowice 7:1 1910-05-08 Cracovia - Törekvés Budapeszt 2:1 1910-05-15 Cracovia - Vienna Cricket 2:4 1910-05-16 Cracovia - Vienna Cricket 4:11 1910-05-22 Cracovia - Wisła Kraków 2:0 1910-05-29 Cracovia - Czarni Lwów 3:0 1910-06-12 Pogoń Lwów - Cracovia 1:0 1910-06-19 Cracovia - Pogoń Lwów 3:0 1910-06-26 Cracovia - DFC Brno 2:2 1910-06-29 Czarni Lwów - Cracovia 1910-07-10 Cracovia - RKS Kraków 6:3 1910-09-04 Cracovia - Sparta Praga 1:15 1910-09-17 Cracovia - Rudolfshügel Wiedeń 2:3 1910-09-18 Cracovia - Rudolfshügel Wiedeń 0:6 1910-10-02 Cracovia - MAC Budapeszt 0:3 1910-10-09 Cracovia - SK Pardubice 1:5 1910-10-16 Varsovia - Cracovia 1:2 1910-10-17 Korona Warszawa - Cracovia 0:10 1910-10-22 Törekvés Budapeszt - Cracovia 2:1 1910-10-29 Cracovia - Smichov Praga 0:5 1910-10-30 Cracovia - Smichov Praga 2:2 1910-11-13 Cracovia - Viktoria Wiedeń 3:1