1994 Trening Noworoczny

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania
Go-left.png sezon 1993/94 Go-right.png

Herb_Cracovia

Trener:
Andrzej Bahr
pilka_ico
mecz towarzyski
Kraków, Stadion Cracovii, sobota, 1 stycznia 1994, 12:00

Cracovia - Cracovia II

4
:
0

(2:0)



Herb_Cracovia II




bramki Bramki
Zegarekx2
Hermaniuk
Kowalik (samob.)


Opis meczu

"Jak w zegarku" -
Gazeta Wyborcza

Jak w zegarku

Pierwszego gola w 1994 roku zdobył zawodnik pierwszej drużyny Cracovii Paweł Zegarek, który o godz. 12.06 wykorzystał podanie Piotra Gruszki z rzutu rożnego w tradycyjnym treningu noworocznym krakowskiej drużyny. Zegarek (przed rokiem również strzelec inauguracyjnej bramki) uzyskał jeszcze jednego gola, a w całym meczu pierwsza Cracovia wygrała z rezerwami 4:0.
(dell)
Źródło: Gazeta Wyborcza nr 1 z 3 stycznia 1994


"„Główką" po komorze" -
Dziennik Polski

„Główką" po komorze

Relacja z meczu w dzienniku Dziennik Polski
Zgodnie i wieloletnią tradycją 1 stycznia w samo południe na stadionie przy ul. J. Piłsudskiego, w obecności najwierniejszych kibiców, odbył się noworoczny trening piłkarzy Cracovii.

Przed rozpoczęciem kontrolnego spotkania, które jak zwykle sędziował Maciej Madeja, życzenia futbolistom złożyli m. in, wojewoda krakowski Tadeusz Piekarz, prezydent miasta Józef Lassota, prezes Cracovii Antoni Łopata i nowy dyrektor klubu Jacek Czarnecki.

W meczu, w którym wzięła udział szeroka kadra Cracovii, drużyna „A" wygrała s drużyną „B” 4—0 (2—0), Bramki: Paweł Zegarek 2 oraz Łukasz Hermaniuk i Edward Kowalik (samobójczy strzał po dośrodkowaniu Piotra Gruszki).

Pierwszego gola w Nowym Roku uzyskał w 2 min. Zegarek. W jakich okolicznościach? „Wywalczyliśmy rzut rożny. Piotr Gruszka dośrodkował. ja stałem tyłem do bramki, na pierwszym metrze. Doskoczyłem do „główki” i choć nie wiedziałem w pewnym momencie gdzie jest piłka. wyprzedziłem bramkarza Łukasza Palucha” — powiedział Zegarek. Powtórzył on swój wyczyn z ubiegłego roku, kiedy to również jako pierwszy (wtedy po strzale nogą) wpisał się na listę strzelców. Dla „pasiaków” nie był to bynajmniej pierwszy trening przed rundą rewanżową rozgrywek III ligi. W grudniu odbyli pokazowy trening na zebraniu szkoleniowców' z okręgu Małopolska i ćwiczyli w hali. Przerwę w zajęciach mieli dopiero w czasie świąt. W styczniu krakowianie trenować będą u siebie i w wynajętych halach. W drugiej dekadzie lutego wybierają się na obóz do Zawady. Na początku marca pojada na kolejne zgrupowanie, choć na razie nie wiedzą gdzie (mają 2— 3 miejsca do wyboru). Nie zabraknie też oczywiście gier sparringowych. m. in. z Wawelem, Korona Kielce i świtem.

Trener ANDRZEJ BAHR ma do dyspozycji 28 zawodników, w tym kilku juniorów. Z drużyny nikt nie ubył, nikt nie przybył. W tym miesiącu po zakończeniu służby wojskowej powróci do klubu Janusz Ślazik. Pozyskaniem Marka Zająca była zainteresowana (jest?) Wisła, ale na razie nie doszło do więżących rozmów. Bahr zapytany o szanse Cracovii na awans do II ligi odpowiedział następująco: .„Powinniśmy zdobyć jak najwięcej punktów. minimum tyle samo ile jesieni. Moi piłkarze to grupa zawodników z którymi warto pracować, bo widać ich postępy. Na efekty pracy trzeba jednak jeszcze poczekać”.

W klubie powstało ciało od nazwa Grupa Osób Wspierających. Szefem GOW jest Wiesław Bąkowski a jego zastępcą Andrzej Turecki. Bahr podkreśla, że jego podstawowym zadaniem jest praca szkoleniowa, natomiast „głównym zadaniem GOW jest zabezpieczenie spraw organizacyjno-finansowych dla pierwszej drużyny i stworzenie takich warunków, żeby proces szkoleniowy odbywał się na poziomie zapewniającym sukces sportowy”.
Źródło: Dziennik Polski nr 1 z 3 stycznia 1994


"Noworocznej tradycji stało się zadość" -
b.d.

Noworocznej tradycji stało się zadość

JAK wspomina ZDZISŁAW SKALSKI, piłkarz przedwojennej mistrzowskiej drużyny Cracovii, tradycja noworocznych spotkań i treningów zawodników tego klubu sięga 1923 roku. kiedy to po sylwestrowym balu futboliści Cracovii przyszli z życzeniami do rezydującego na stadionie pana Wiechcia a ten "podpuścił” ich aby trochę pobiegali, pograli na świeżym powietrzu. Spotkania stały się regularne i z krótką wojenną przerwą trwają do dziś.

W noworoczną sobotę 1994 roku, w samo południe, na boisku żebrało się blisko trzydziestu zawodników Cracovii aby złożyć sobie życzenia, zagrać tradycyjny, inaugurujący rok mecz. Piłkarzom złożyli życzenia prezydent Krakowa — Józef Lassota i prezes klubu — Antoni Łopata, a trener Andrzej Bahr podzielił zawodników na dwa zespoły i tuż po dwunastej sędzia Madej dał znak do rozpoczęcia gry. Zmagania w iście wiosennej aurze — przy ciepłej pogodzie, kropiącym deszczu — obserwowała kilkusetosobowa grupa sympatyków zespołu. Byli nestorzy — Zdzisław Skalski, Roman Zbroja, przedstawiciele średniego pokolenia „pasiaków” — Andrzej Mikołajczyk, Krzysztof Hausner, a także ci którzy wyszli z Cracovii i dziś są w innych klubach — Tomasz Rząsa z Pniew i Stanisław Owca z Poznania.

Tradycją noworocznych meczów jest fakt odnotowywania pierwszej bramki. W tym roku zdobył ją najmniejszy na boisku gracz — Paweł Zegarek (na zdjęciu) już w chwilę po rozpoczęciu gry, kończąc celnym strzałem rzut rożny egzekwowany przez Gruszkę. Wśród obserwujących dziennikarzy długo trwała dyskusja czy była to 2, 3 czy 4 minuta meczu wreszcie sprawę uciął Andrzej Szeląg stwierdzając. iż stało się to o godzinie 12.06!

Potem jeszcze Łukasz Hermaniuk w 26 podwyższył wynik na 2:0 dla „pasiaków” (druga drużyna grała w niebieskich strojach) a w 33 min. ponownie Paweł Zegarek ładnym strzałem głową uzyskał trzeciego gola. Wreszcie tuż przed końcem Edward Kowalik tak niefortunnie kopnął piłkę iż wpadła ona do bramki' „niebieskich” i tak rezultatem 4:0 (2:0) skończył się ten wewnątrzklubowy noworoczny pojedynek (grano 2X30 min.).
Źródło: b.d. 2 stycznia 1994


"Zegarek strzelił" -
b.d.

Zegarek strzelił

Tradycyjnie 1 stycznia odbył się noworoczny trening piłkarzy Cracovii. Piłkarze podzieleni na dwa zespoły A i B rozegrali sparring 2 X 30 minut. Pierwszego gola w nowym roku zdobył o godz. 12.06 Paweł Zegarek.

Następne gole strzelali Hermaniuk, ponownie Zegarek i Kowalik (strzał samobójczy). Ostatecznie Cracovia A (pierwszy zespół) pokonała Cracovię B (rezerwa) 4:0 (2:0). Przed rozpoczęciem spotkania. piłkarzom złożyli noworoczne życzenia prezes klubu Antoni Łopata, wojewoda krakowski Tadeusz Piekarz oraz prezydent miasta Józef Lassota. Trening obserwowała grupa 100 kibiców.


— Nie jest to nasze pierwsze spotkanie. Od 11 grudnia trenujemy w hali — powiedział trener piłkarzy Cracovii ANDRZEJ BAHR. — Do 12 lutego trenujemy na własnych obiektach. Od 12 do 20 lutego będziemy przebywać na obozie w Zawadzie k. Nowego Sącza. Planujemy także drugi obóz przygotowawczy w marcu. Mecze sparringowe rozegramy m. in. z Koroną Kielce, Granatem Skarżysko, Wawelem, Świtem i Karpatami Siepraw. W ubiegłym roku nie powiodło się podejście do II ligi. Jak będzie tym razem?

— Na razie nie ciąży na nas presja awansu, jaka towarzyszyła zespołowi w ubiegłym sezonie. Takie założenia paraliżują. Chcemy zdobyć minimum tyle punktów co w rundzie jesiennej. Oczywiście nie rezygnujemy z walki o awans. Wierzę, że włożona w przygotowania do ligi praca przyniesie efekty. El Jakie nastąpią zmiany w kadrze zespołu?

— W tzw. szerokiej kadrze jest, 28 zawodników. Włączyłem do zespołu grupę 8 juniorów. Dołączy do nas Janusz Ślazik z Wawelu. Mam nadzieję. że nikt nie odejdzie, chociaż Markiem Zającem interesuje się Wisła

31 Czy bez wzmocnień kadrowych jest możliwość skutecznej walki o II ligę?

— Mam grupę zawodników, z którą warto pracować. Na wielkie transfery nas nie stać. Wiem, że budowanie zespołu w oparciu o wychowanków to drogą-: długa i żmudna. Innej możliwości na razie nie widzę. Pewną nadzieja dla klubowej piłki nożnej jest powstanie Grupy Osób Wspierających pod przewodnictwem Wiesława Rakowskiego i Andrzeja Tureckiego, która będzie się zajmować zmianą struktury sekcji i zabezpieczeniem spraw organizacyjno-finansowych.
Źródło: b.d. 2 stycznia 1994


"Paweł Zegarek strzelcem gola nr 1" -
b.d.

Paweł Zegarek strzelcem gola nr 1

Tę tradycją — bez wzglądu m aktualną kondycją swego kluba — „pasiaki” pieczołowicie kultywują od lat bez mała siedemdziesięciu; Jedyna od niej odstępstwo miało miejsce podczas okupacji. Otóż rokrocznie 1 stycznia, w samo południe, na stadionie Cracovii rozpoczyna się TRENING NOWOROCZNY jej futbolistów, stanowiący bodaj jedyny w świcie obyczaj tępo rodzaju.

Nie Inaczej oczywiście było w przedwczorajszą sobotą. Aura bynajmniej nie styczniowa, raczej listopadowa plucha, niemniej na trybunach jakieś trzysta osób w bardzo różnym wieku, takie najprzeróżniejszych profesji, zbratanych wszakże serdeczną sympatią do najstarszego polskiego klubu sportowego. Był wśród nich — Jakże by inaczej — człowiek-legenda Cracovii, Igacy Książek, który takich noworocznych treningów oglądał przynajmniej pół setki. Ale też ten współwychowawca wielu pokoleń piłkarskich „pasiaków” — jest rówieśnikiem swego klubu!

Piłkarze Cracovii mają w planach zgrupowanie szkoleniowe w Zawadzie k. Nowego Sącza, w dniach 12—20 lutego; bierze się pod uwagę także możliwość drugiego obozu, na Słowacji. Sprawy kadrowe? Były, owszem, rozmowy a Wisłą, a wcześniej z Hutnikiem, klubami zainteresowanymi pozyskaniem Marka Zająca. Na dziś jednak nie wskazuje na to, by mogło dojść — jeśli w ogóle dojdzie — do takiego transferu wcześniej niż po wiosennej rundzie gier. Słowem, „pasiaki” podejmą trzecioligową rywalizacją o awans w tym samym składzie, w którym występowały w jesieni. (now.)

Tegoroczny scenariusz 1-styczniowej imprezy — niczym się nie różnił od tych z lat minionych. Wiele życzeń dla piłkarzy, by wreszcie Cracovia odżyła, tym razem także ust prezydenta Krakowa Józefa Lassoty, a także Antoniego Łopaty, prezesa klubu. A potem godzinny mecz pierwszej drużyny z rezerwą, „gwizdany” — to także wieloletnia tradycja — przez Madeja Madeją. Wygrali trzecioligowcy 4—0 (2—0), a pierwszego gola A.D. 1994 w Polsce — nie tylko zresztą — strzelił głową Paweł Zegarek o godz. 12.04. Potem trafiali Łukasz Hermaniuk i znów Zegarek, na koniec zaś padł gol samobójczy.

— Gdybym miał oceniać nosze wiosenne szanse no podstawie ilość życzeń, a także ich serdeczności, ładunku emocjonalnego, byłbym o awans spokojny — żartował po tym sparringu Andrzej Bahr, trener Cracovii. Ale poważnie mówiąc — jestem optymistą. Nasz młody zespół, złożony w ogromnej większości * wychowanków Cracovii — bezsprzecznie jest rozwojowy. Wierzę, iż wspólna praca tych chłopców i nas, szkoleniowców, zaowocuje w rewanżowej rundzie grą lepszą niż w jesieni, a zarazem większym dorobkiem punktowym. Jestem też szczerze przekonany, że ci zawodnicy serdecznie chcą awansować, udowodnić swą wartość. Może brzmi to trochę banalnie, ale tak jest rzeczywiście, a to cenny kapitał.
Źródło: b.d. 2 stycznia 1994


"Zegarek, znak lepszych czasów" -
b.d.

Zegarek, znak lepszych czasów

Tradycja ta liczy sobie blisko siedemdziesiąt lat. Nikt dokładnie nie pamięta już jak się to zaczęło, że w samo południe Nowego Roku piłkarze Cracovii wychodzą na trening. Nie inaczej było i tym razem. Zjawili się wszyscy zawodnicy zarówno z drużyny III-ligowej, jak również z rezerwy występującej w krakowskiej klasie okręgowej. O tym, że Cracovia jest bliska wszystkim mieszkańcom podwawelskiego grodu świadczy fakt, że Jako pierwsi złożyli życzenia noworoczne zawodnikom i trenerom wojewoda krakowski Tadeusz Piekarz oraz prezydent miasta Krakowa - Józef Lassota. Po krótkiej rozgrzewce doszło do sparingowego spotkania pomiędzy pierwszą a rezerwową drużyną „pasiaków”.

Zwyciężył pierwszy zespół 4-0 (2-0), a autorem pierwszego gola w nowym 1994 roku był dokładnie w 76 sekundzie filigranowy napastnik - Paweł Zegarek, nazywany przez kolegów „polskim Gerdem Mullerem”. Kolejne bramki uzyskał Łukasz Hermaniuk, ponownie Paweł Zegarek i w ostatnich minutach samobójczego gola - Edward Kowalik Pierwsza bramka zdobyta została z dośrodkowania Piotra Gruszki.

Swój jubileusz obchodził sędzia -Maciej Madeja, który „gwizdał” nieprzerwanie po raz 25 na noworocznym treningu, a asystowali mu na liniach Antoni Jaworski i Andrzej Pieczonka. Główny arbiter sparingów choć w sędziowskiej karierze przekroczył limit wieku, to nadal udziela się społecznie, pełniąc funkcję referenta obsady w Okręgowym Kolegium Sędziów KOZPN.

Noworoczny trening to okazja nie tylko do składania życzeń, ale do rozmów z obecnymi i byłymi piłkarzami „pasów”. Wszystko odbywało się w zupełnie wiosennej scenerii, nie było nawet grama śniegu. Spośród tych, którzy dokładnie przed dziesięcioma laty grali w I lidze, nadal występuje w Cracovii - Rafał Wrześniak. Dawne noworoczne treningi wspominali m.in. Janusz Sputo, Tomasz Niemiec, Krzysztof Hausner, czy Andrzej Mikołajczyk. Na krótki urlop w rodzinne strony przyjechał grający obecnie w l-ligowej Warcie Poznań były długoletni zawodnik „pasów” - Stanisław Owca.

- Przed rokiem Cracovii była liderem na półmetku rozgrywek, ale nie potrafiła tej pozycji utrzymać do końca rozgrywek - mówi trener Andrzej Bahr, który w 1991 roku doprowadził juniorów Cracovii do tytułu mistrzów Polski. Pomimo trzech punktów przewagi nad Unią Tarnów i Okocimskim, pozwoliła się wyprzedzić tym ostatnim. Teraz mamy 3 punkty straty do tarnowskiej Unii, ale czasami w sporcie lepiej atakować niż się bronić”.

Może więc piłkarze Cracovii zechcą wziąć przykład z Polonii Warszawa czy Warty Poznań i po latach regresu zechcą powrócić do dawnej świetności, czego im szczerze życzymy.
Źródło: b.d. 2 stycznia 1994


Zobacz też

1923 • ... • 1930 • 1931 • 1932 • 1933 • 1934 • 1935 • 1936 • 1937 • 1938 • 1939 • ... • 1946194719481949 • ... • 1956195719581959196019611962196319641965196619671968196919701971197219731974197519761977197819791980198119821983198419851986198719881989199019911992199319941995199619971998199920002001200220032004200520062007200820092010201120122013201420152016201720182019202020212022202320242025


Mecze sezonu 1993/94

Kabel Kraków 1993-07-14 Cracovia - Kabel Kraków 2:1  Czarni Jasło 1993-08-08 Czarni Jasło - Cracovia 0:3  JKS Jarosław 1993-08-14 Cracovia - JKS Jarosław 3:0  Pogoń Leżajsk 1993-08-18 Pogoń Leżajsk - Cracovia 2:2  Garbarnia Kraków 1993-08-22 Cracovia - Garbarnia Kraków 1:0  Wisła II Kraków 1993-08-29 Wisła II Kraków - Cracovia 2:3  Polonia Przemyśl 1993-09-01 Cracovia - Polonia Przemyśl 4:1  Sandecja Nowy Sącz 1993-09-05 Sandecja Nowy Sącz - Cracovia 0:0  Kabel Kraków 1993-09-11 Cracovia - Kabel Kraków 2:1  Tarnovia Tarnów 1993-09-18 Tarnovia Tarnów - Cracovia 0:2  Dalin Myślenice 1993-09-26 Cracovia - Dalin Myślenice 1:3  Zelmer Rzeszów 1993-10-02 Zelmer Rzeszów - Cracovia 0:4  Wawel Kraków 1993-10-10 Wawel Kraków - Cracovia 1:0  Kamax Kańczuga 1993-10-16 Cracovia - Kamax Kańczuga 2:1  Czuwaj Przemyśl 1993-10-23 Czuwaj Przemyśl - Cracovia 1:2  Igloopol Dębica 1993-10-30 Cracovia - Igloopol Dębica 0:0  Unia Tarnów 1993-11-07 Unia Tarnów - Cracovia 1:0  Stal Łańcut 1993-11-11 Cracovia - Stal Łańcut 2:0  LKS Niedźwiedź 1993-11-14 Europalm Niedźwiedź - Cracovia 2:12  Cracovia_herb 1994 Trening Noworoczny  Wawel Kraków 1994-02-07 Cracovia - Wawel Kraków 2:1  Sparta Kraków (1921) 1994-03-13 Sparta Nowa Huta - Cracovia 0:1  Czarni Jasło 1994-03-19 Cracovia - Czarni Jasło 2:1  JKS Jarosław 1994-03-27 JKS Jarosław - Cracovia 3:2  Pogoń Leżajsk 1994-04-02 Cracovia - Browar-Pogoń Leżajsk 1:1  Garbarnia Kraków 1994-04-09 Garbarnia Kraków - Cracovia 0:2  Kabel Kraków 1994-04-14 Kabel Kraków - Cracovia 0:1  Wisła II Kraków 1994-04-16 Cracovia - Wisła II Kraków 3:0  Polonia Przemyśl 1994-04-20 Polonia Przemyśl - Cracovia 0:0  Sandecja Nowy Sącz 1994-04-24 Cracovia - Sandecja Nowy Sącz 1:2  Kabel Kraków 1994-04-30 Kabel Kraków - Cracovia 1:0  Tarnovia Tarnów 1994-05-07 Cracovia - Tarnovia Tarnów 2:2  Wanda Kraków 1994-05-11 Wanda Kraków - Cracovia 1:1 k.8:9  Dalin Myślenice 1994-05-15 Dalin Myślenice - Cracovia 0:1  Zelmer Rzeszów 1994-05-18 Cracovia - Zelmer Rzeszów 5:0  Wawel Kraków 1994-05-22 Cracovia - Wawel Kraków 2:1  Kamax Kańczuga 1994-05-29 Kamax Kańczuga - Cracovia 1:0  Czuwaj Przemyśl 1994-06-04 Cracovia - Czuwaj Przemyśl 1:0  Igloopol Dębica 1994-06-08 Igloopol Dębica - Cracovia 0:4  Unia Tarnów 1994-06-12 Cracovia - Unia Tarnów 0:2  Wawel Kraków 1994-06-15 Wawel Kraków - Cracovia 1:0  Stal Łańcut 1994-06-18 Stal Łańcut - Cracovia 1:2