2000-06-04 Proszowianka Naftomontaż Proszowice - Cracovia 3:3

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania

Herb_Proszowianka Proszowice

Trener:
Wojciech Stawowy
pilka_ico
III liga grupa IV , 32 kolejka
niedziela, 4 czerwca 2000, 18:00

Proszowianka Naftomontaż Proszowice - Cracovia

3
:
3

(0:2)



Herb_Cracovia

Trener:
Bronisław Karelus
Skład:
Biernacki
Jaskólski
Weinar
Kusek
Radwański
Piszczek
Kusia
Duniec (24' Szmuc)
Dzieński
Świeca
Bania (70' Komisarek)

Ustawienie:
4-4-2


Widzów: 700

bramki Bramki


Bania (52' k.)
Świeca (76')
Piszczek (87')
0:1
0:2
1:2
2:2
3:2
3:3
Księżyc (35')
Zegarek (42')



Ziółkowski (90')
zolte_kartki Żółte kartki
Piszczek Baster
Powroźnik
Skład:
Paluch
Powroźnik
Ziółkowski
Wacek
Kowalik
P. Kopyść
Księżyc (77' Walankiewicz)
Hrapkowicz
Baster
Zegarek (86' Paszkiewicz)
Kmak

Ustawienie:
3-5-2



Opis meczu

"Kibice nie zapomną" -
Dziennik Polski

Kibice nie zapomną

Jakby na przekór przewidywaniom malkontentów, mówiących, że zespoły, którym już nie grozi awans ani spadek potraktują mecz ulgowo, piłkarze Proszowianki i Cracovii stworzyli widowisko, którego kibice szybko nie zapomną. Potwierdziła się piłkarska prawda mówiąca, że mecze derbowe wyzwalają w graczach dodatkową motywację.

Początkowo nie zanosiło się na to, że mecz będzie stał na takim poziomie i dostarczy tylu wrażeń. Trudy gier pucharowych i ligowych mocno przetrzebiły szeregi wczorajszych rywali. Każdy z trenerów dysponował zaledwie 14 zawodnikami. Późniejszego horroru nie zapowiadała również pierwsza połowa, która należała zdecydowanie do rozsądnie grających gości. Już w 2 minucie Zegarek znalazł się w dobrej sytuacji po podaniu Księżyca, ale przestrzelił.
Gospodarze próbowali co prawda ataków, ale były one z reguły rozbijane przez defensywę krakowian. Zwłaszcza Bania dwoił się i troił, by pokonać Palucha, ale kilka jego mocnych strzałów minęło światło bramki. Tymczasem w 18 min Kowalik zacentrował w pole karne, a nie pilnowany Kmak, uderzając z 10 m, pomylił się o centymetry. W 34 min goście objęli jednak prowadzenie. Zaczęło się od tego, że piłkę zmierzającą do bramki po strzale Bastera zablokował Jaskólski (bardzo udany występ). Rychło piłka wróciła jednak na pole karne, odskoczyła próbującemu ją opanować Weinarowi, a stojący obok Księżyc huknął z 12 metrów nie do obrony. Gospodarze jeszcze nie otrząsnęli się po tym ciosie, gdy przegrywali 0-2. Tym razem Hrapkowicz zauważył Zegarka, a ten w typowy dla siebie sposób ograł obrońcę i w sytuacji sam na sam strzelił pewnie do siatki. Tuż przed gwizdkiem na przerwę proszowian mógł pogrążyć Hrapkowicz, ale nie wykorzystał dośrodkowania Kmaka i spudłował z 8 m.
Druga połowa przyniosła diametralną zmianę obrazu gry. Gospodarze rzucili się od początku do odrabiania strat, grając o wiele szybciej i agresywniej. W 51 min Radwański wpadł w pole karne i został sfaulowany przez Księżyca. Sędzia podyktował jedenastkę z czym goście nie chcieli się pogodzić. Protesty zdały się na nic, a pewnym egzekutorem karnego okazał się Bania. Od tego momentu przewaga gospodarzy jeszcze wzrosła, ale długo nie potrafili stworzyć klarownych sytuacji bramkowych.

Najlepszą mieli w 53 min, gdy z piłką tuż przed linią bramkową minął się Weinar. Tymczasem jeden z wypadów Cracovii mógł zakończyć się powodzeniem. Proszowiankę uratował znakomity refleks Biernackiego, który obronił uderzenie Powroźnika z 3 metrów. Niewykorzystana sytuacja zemściła się na krakowianach. W 76 min Dzieński doskonale zagrał w pole karne do Kusi, ten oddał do lepiej ustawionego Świecy i lekki strzał z 10 m zakończył filmową akcję. Za 3 min Komisarek podążył za straconą zdawałoby się piłką i wywalczył rzut rożny. Ambicja się opłaciła. Dośrodkowanie Kusi, Piszczek trafia głową w samo okienko i gospodarze prowadzą 3-2. Gdy wydawało się, że mecz zakończy się takim wynikiem jeszcze raz górę wzięła rutyna gości. Wprowadzony po przerwie Leszek Walankiewicz posłał z głębi pola piłkę do Ziółkowskiego, miejscowi obrońcy nieco zaspali i zawodnik gości technicznym lobem ustalił rezultat spotkania.
Aleksander Gącarz
Źródło: Dziennik Polski 5 czerwca 2000


"Lob po czasie" -
Gazeta Krakowska

Lob po czasie

Mijała 93 min spotkania kiedy to mający piłkę Biernacki zdecydował się na wznowienie gry ręką. Jednak zrobił to na tyle nieskutecznie, że spadła ona wprost pod nogi Walankiewicza, który od razu zagrał ją w pole karne, gdzie dopadł do niej nieobstawiony Ziółkowski i sprytnie przelobował wybiegającego bramkarza gospodarzy. W ten właśnie sposób w meczu, w którym szala zwycięstwa przechylała się raz na jedną, raz na drugą stronę, padł remis. Pierwsza odsłona zdecydowanie należała do gości, którzy szybciej poruszali się po boisku i dłużej utrzymywali się przy piłce. Przewagę Cracovia udokumentowała dwoma bramkami, wykorzystując ogromną niefrasobliwość miejscowych obrońców. Najpierw wrzuconą z autu w pole karne piłkę, Weinar przyjął tak fatalnie, że ta odskoczyła mu od nogi, a nadbiegający Księżyc płaskim strzałem z pierwszej piłki umieścił ją tuż przy prawym słupku. Sześć minut potem Hrapkowicz dograł do Zegarka na 16 m, napastnik gości bez problemów uwolnił się spod opieki Radwańskiego i technicznym strzałem z lini pola karnego podwyższył wynik a 2:0. Cracovia mogła pokusić się o jeszcze wyższe prowadzenie, ale strzały Bastera i Hrapkowicza po dośrodkowaniach Kowalika i Powroźnika przeszły minimalnie nad poprzeczką. Gospodarze ograniczali się do obstrzeliwania bramki Palucha z dystansu, jednak strzałom Bani, Dzieńskiego, czy Duńca brakowało precyzji. Druga połowa to ambitna pogoń Proszowianki. W 51 min Bania po podaniu Świstaka przegrał pojedynek sam na sam z Paluchem. W kolejnej akcji sędzia dopatrzył się przewinienia Księżyca na obiegającym go przy linii bocznej Radwańskim. Pewnym egzekutorem jedenastki okazał się Piotr Bania. W odpowiedzi zwycięstwo „pasów" powinien przy-pieczętować Powroźnik, jednak jego strzał z 5 m instynktownie wybronił Biernacki. W 78 min prawą stroną przedarł się Piszczek, podał znajdującemu się 10 m przed bramką Kusi, który źle przyjął sobie piłkę, czym kompletnie zmylił wybiegającego Palucha, a zamykający akcję Świeca dopełnił tylko formalności. Minutę później strzał Dzieńskiego z 16 m z pustej bramki wybił Kopyść. Dwie minuty przed końcem do centry z rzutu rożnego najwyżej wyskoczył Piszczek i „wpakował" piłkę głową pod poprzeczkę. Niewielu kibiców wierzyło w to, że Cracovia będzie w stanie skutecznie odpowiedzieć na ten cios. Jednak „pasy" w doliczonym czasie gry pokazały klasę strzelając wyrównującą bramkę.
Albin KĘDRA
Źródło: Gazeta Krakowska 5 czerwca 2000


Trener Cracovii Bronisław Karelus o meczu

- Wynik nie krzywdzi żadnej z drużyn. Jeżeli moi piłkarze wykorzystaliby sytuacje, jakie stworzyli w I połowie, po przerwie, pewnie nie byłoby takich emocji. Mimo to myśleliśmy, że przetrzymamy początek II odsłony i dowieziemy wynik. Okazało się jednak, że gospodarze szybko zdobyli gola, wyrównali i objęli prowadzenie. Uważam, że należy pochwalić Cracovię, że podniosła się z kolan. Obie drużyny pokazały dobrą techniczną piłkę i oby jak najwięcej było takich spotkań.

Trener Proszowianki Wojciech Stawowy o meczu

- Podobnie jak w Rzeszowie mój zespół przespał I połowę. Zawodnicy poruszali się niemrawo. Drużyna jest młoda, było wokół niej ostatnio sporo szumu, co odbija się na grze. Po przerwie chłopcy pokazali charakter, za co im bardzo dziękuję. Zagraliśmy bardziej zdecydowanie, agresywnie i efekty przyszły. Gdyby nie brak doświadczenia pewnie byśmy wygrali. Wynik jednak również uważam za sprawiedliwy.

Źródło: Dziennik Polski

Mecze sezonu 1999/00

Wawel Kraków 1999-08-07 Wawel Kraków - Cracovia 0:2  Tomasovia Tomaszów Lubelski 1999-08-14 Cracovia - Tomasovia Tomaszów Lubelski 2:1  Sandecja Nowy Sącz 1999-08-18 Sandecja Nowy Sącz - Cracovia 1:1  Lublinianka Lublin 1999-08-21 Cracovia - Lublinianka Lublin 2:0  Wisłoka Dębica 1999-08-28 Wisłoka Dębica - Cracovia 0:2  Błękitni Kielce 1999-09-04 Cracovia - Błękitni Kielce 1:0  Avia Świdnik 1999-09-11 Avia Świdnik - Cracovia 1:2  Polonia Przemyśl 1999-09-18 Cracovia - Polonia Przemyśl 2:0  Stal Rzeszów 1999-09-22 Stal Polimarky Rzeszów - Cracovia 0:2  Pogoń Leżajsk 1999-09-25 Pogoń Leżajsk - Cracovia 1:0  Dalin Myślenice 1999-10-03 Cracovia - Dalin Myślenice 1:0  Górnik Wieliczka 1999-10-09 Górnik Wieliczka - Cracovia 1:2  Stal Sanok 1999-10-17 Cracovia - Stal Herb Sanok 5:0  Unia Tarnów 1999-10-23 Unia Tarnów - Cracovia 3:0  Proszowianka Proszowice 1999-10-30 Cracovia - Proszowianka Naftomontaż Proszowice 2:1  Tłoki Gorzyce 1999-11-06 Tłoki Gorzyce - Cracovia 2:1  MZKS Kozienice 1999-11-11 Cracovia - MZKS Kozienice 2:0  Cracovia_herb 2000 Trening Noworoczny  Janina Libiąż 2000-02-02 Janina Libiąż - Cracovia 1:4  Karpaty Siepraw 2000-02-09 Cracovia - Karpaty Siepraw 5:1  Proszowianka Proszowice 2000-02-16 Cracovia - Proszowianka Naftomontaż Proszowice 2:2  Dalin Myślenice 2000-02-20 Dalin Myślenice - Cracovia 3:7  Zjednoczeni Branice 2000-03-05 Złomex Branice - Cracovia 0:5  Wawel Kraków 2000-03-11 Cracovia - Wawel Kraków 3:0  Tomasovia Tomaszów Lubelski 2000-03-18 Tomasovia Tomaszów Lubelski - Cracovia 0:2  Sandecja Nowy Sącz 2000-03-26 Cracovia - Sandecja Nowy Sącz 1:1  Gościbia Sułkowice 2000-03-29 Gościbia Sułkowice - Cracovia 1:1 k.2:3  Lublinianka Lublin 2000-04-01 Lublinianka Lublin - Cracovia 1:0  Wisłoka Dębica 2000-04-08 Cracovia - Wisłoka Dębica 1:1  Błękitni Kielce 2000-04-16 Błękitni Kielce - Cracovia 0:1  Avia Świdnik 2000-04-19 Cracovia - Avia Świdnik 3:0  Wieczysta Kraków 2000-04-26 Wieczysta Kraków - Cracovia 1:2  Polonia Przemyśl 2000-04-29 Polonia Przemyśl - Cracovia 0:1  Stal Rzeszów 2000-05-03 Cracovia - Stal Rzeszów 1:0  Pogoń Leżajsk 2000-05-06 Cracovia - Pogoń Leżajsk 2:0  Dalin Myślenice 2000-05-14 Dalin Myślenice - Cracovia 0:4  Proszowianka Proszowice 2000-05-17 Cracovia - Proszowianka Proszowice 0:0 k.4:2  Górnik Wieliczka 2000-05-20 Cracovia - Górnik Wieliczka 1:1  Wawel Kraków 2000-05-23 Wawel Kraków - Cracovia 2:1 k.2:4  Stal Sanok 2000-05-27 Stal Herb Sanok - Cracovia 0:0  Unia Tarnów 2000-05-31 Cracovia - Unia Tarnów 1:2  Proszowianka Proszowice 2000-06-04 Proszowianka Naftomontaż Proszowice - Cracovia 3:3  Tłoki Gorzyce 2000-06-11 Cracovia - Tłoki Gorzyce 1:0  MZKS Kozienice 2000-06-17 MZKS Kozienice - Cracovia 2:0