2010-02-25 Cracovia - Zagłębie Sosnowiec 5:4

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania

Cracovia - hokej mężczyzn herb.png

Trener:
Rudolf Rohaček
Hokej.png
1 kolejka, 2 runda, etap 3 (Play-Off), Ekstraliga
Kraków, czwartek, 25 lutego 2010, 18:00

Cracovia - Zagłębie Sosnowiec

5
:
4

(1:1; 2:2; 1:1; d.0:0; k.2:1)

Sędzia: Jacek Rokicki oraz Przemysław Kępa (L.Kubiszewski i M.Smura)
Widzów: 1500


Zagłębie Sosnowiec - hokej mężczyzn herb.png

Trener:
Milan Skokan
Skład:
Radziszewski (Rączka)

Csorich
Bondarevs
L.Laszkiewicz
Słaboń
D.Laszkiewicz

Dudaš
Dulęba
Radwański
Musial
Łopuski

Kłys
Wajda
Piotrowski
Pasiut
Drzewiecki

Landowski
Guzik
Witowski
Biela
Rutkowski
Bramki
10:01 Słaboń (L.Laszkiewicz)

25:36 Rutkowski
33:17 D.Laszkiewicz (Słaboń, Csorich)



50:44 L.Laszkiewicz (Słaboń)
1:0
1:1
2:1
3:1
3:2
3:3
3:4
4:4

14:14 Balčik (Zahariasz)


34:57 Sarnik (Różański)
35:53 Luka
41:09 Jaros (G.Da Costa)

Bramki w rzutach karnych
Słaboń

Bondarevs

L.Laszkiewicz
0:0
0:1
1:1
1:1
2:1
2:1

Sarnik

Luka

T.Da Costa

Kary
2 min Kłys (Zahaczanie)
2 min Bondarevs (Atak kijem trzymanym oburącz)
2 min Opatovsky (Wysoki kij)
2 min Marcińczak (Zahaczanie)
2 min Opatovsky (Atak kijem trzymanym oburącz)
2 min Balčik (Podcięcie)
2 min T.Da Costa (Atak łokciem)
2 min Zahariasz (Zahaczanie)
2 min Opatovsky (Zahaczanie)
Skład:
Rajski (Nowak)

Kuc
Gabryś
Luka
T.Da Costa
Bernat

Koszarek
Marcińczak
Jaros
G.Da Costa
Opatovsky

Balčik
Dronia
Sarnik
Zachariasz
Różański

Podsiadło
Duszak
Ślusarczyk
T.Kozłowski
M.Kozłowski
Zobacz również: Zdjęcia z meczu


Opis meczu

"Hokej: Cracovia - Zagłębie Sosnowiec 5:4 (karne) - Potrzebne były karne" -
TerazPasy.pl

Hokej: Cracovia - Zagłębie Sosnowiec 5:4 (karne) - Potrzebne były karne

Od początku meczu Cracovia zdecydowanie przeważała, ale napastnicy mistrza Polski seryjnie nie wykorzystywali sytuacji (D. Laszkiewicz, Musial, Radwański, Piotrowski). Zagłębie odgryzało się z rzadka i nie były to sytuacje bramkowe. W 11 minucie, na 8 sekund przed końcem kary Opatovskiego, Leszek Laszkiewicz dograł do Słabonia, środkowy pierwszej formacji minął obrońcę i posłał krążek między parkanami Rajskiego.

Bramkarz Zagłębia nie popisał się przy tej interwencji, ale jego vis a vis również zaliczył błąd, który dał rywalowi bramkę. Podczas gry z przewagą, Martin Balcik wrzucił krążek spod niebieskiej linii w kierunku bramki Radziszewskiego. Lecąca niezbyt szybko guma, ku zdziwieniu kibiców, wpadła do siatki.

Hokeiści Cracovii popisali się zadziwiającą nieskutecznością, gdy przez 116 sekund grali z przewagą dwóch graczy!

W drugiej części meczu Cracovia dominowała, ale tylko do strzelenia trzeciej bramki. Kolejne formacje krakowian zamykały gości w ich tercji obronnej. Zagłębie nie było w stanie wyprowadzić zdecydowanej kontry! Rajskiego zaskoczył wpierw Rutkowski strzelając spod niebieskiej linii.

W 34 minucie pierwsza formacja Cracovii skutecznie rozegrała przewagę i wydawało się, że nadszedł czas kontrolowania meczu, ale coś się zacięło i w ciągu niespełna minuty goście doprowadzili do wyrównania! Kontrę Różańskiego świetnie wykończył Sarnik, a chwilę później Vladimir Luka szczęśliwie (po kiju obrońcy) umieścił krążek w bramce w okienku bramki Radziszewskiego.

Minutę po rozpoczęciu trzeciej tercji Radwański nie wykorzystał podania Musiala i nie zdołał pokonać Rajskiego z granicy pola bramkowego. Kontra, którą wyprowadziło Zagłębie okazała się zabójcza. Gabriel Da Costa ostro strzelił, trafił w Radziszewskiego, celnie dobił Marcin Jaros.Cracovia przeważała, ale bramkę zdobyła grając w osłabieniu. Reprezentacyjny duet Słaboń - L. Laszkiewicz wyprowadził kontrę i kapitan reprezentacji nie dał szans Rajskiemu.

Dogrywka nie przyniosła rozstrzygnięcia. Rzuty karne rozpoczął od celnego strzał Piotr Sarnik. Damian Słaboń nie pokonał Rajskiego, podobnie jak Luka. Klasę pokazał Igors Bondarevs i sprytnym strzałem między parkanami pokonał bramkarza gości. Teddy Da Costa strzelił mocno, ale Radziszewski obronił. Egzekucji dokona Leszek Laszkiewicz.

Goście byli bliscy sprawienia ogromnej niespodzianki. - Myślę, że mieliśmy dramatyczny, dobry mecz. Jest smutne, że nie daliśmy bramki na 5:4. A karne to loteria. Jutro jest nowy dzień, zobaczymy się znów - mówił po meczu trener Zagłębia Milan Skokan.

Trener mistrzów Polski Rudolf Rohaček zwrócił uwagę, że play-off, to inne mecze niż w lidze. - Trudno się grało przeciwko dobrze zorganizowanej obronie naszych gości. Chwila nieuwagi przy stanie 3:1 i mogliśmy przegrać mecz. Mam pretensje, że tak doświadczona drużyna pozwala sobie na taką nieuwagę. Trzecia tercja w naszym wykonaniu już wyglądała lepiej. Chcę podziękować Bondarevsowi i Laszkiewiczowi za to, że świetnie wykonali karne.

Dzięki bonusowi Cracovia po pierwszym meczu prowadzi już 2:0 w rywalizacji play off z Zagłębiem i do awansu do finału potrzebuje już tylko dwóch zwycięstw. Szansa na zrobienie kolejnego kroku do finału będzie już w piątek o godzinie 17.
TeH
Źródło: TerazPasy.pl 25 lutego 2010 [1]



Filmy

Relacja z meczu

EmbedVideo nie rozpoznaje usługi wideo „kraktv”.

krak.tv