1910-06-12 Pogoń Lwów - Cracovia 1:0: Różnice pomiędzy wersjami
(clean up, Replaced: {{mecze z sezonu|1910|Cracovia}} → {{Mecze z sezonu|1910|Cracovia|mecz towarzyski}}) |
|||
Linia 38: | Linia 38: | ||
}} | }} | ||
===Opis meczu=== | ===Opis meczu=== | ||
==== | {{Artykuł z opisem meczu | ||
[[Grafika:Czas 1910-06-13.jpg|thumb|Relacja z meczu w dzienniku ''Czas'']] | | Tytul_wydawnictwa = Czas | ||
| Numer = 263 | |||
| Wydanie = | |||
| Dzien = 13 | |||
| Miesiac = 6 | |||
| Rok = 1912 | |||
| Link = | |||
| Skan = [[Grafika:Czas 1910-06-13.jpg|thumb|Relacja z meczu w dzienniku ''Czas'']] | |||
| Tytul_artykulu = | |||
| Autor = | |||
| Tresc = | |||
Dziś w niedzielę odbył się match "Cracovii" z "Pogonią", zapowiedziany afiszami na ulicach jako "dwóch najlepszych klubów polskich". Udział publiczności był dość liczny, gości krakowskich witano sympatycznie z wyraźnem wyróżnieniem. Wczorajsza gra "Cracovii" robiła wrażenie, że przybyła do Lwowa nie po laury, w formie wielkiej liczby zdobytych bramek, ale dla okazania gry o tyle pięknej i szlachetnej, na jaką ją stać. Ten cel został osiągnięty w zupełności, to też spokojnie i wzorowo kombinowane ataki utrzymywały prawie przez cały czas gry w piłkę na polu "Pogoni". Publiczność głośnemi pochwałami i oklaskami wyrażała uznanie dla pięknej gry klubu krakowskiego. Kilka wzorowo "strzelonych" bramek chwycił i odbił p. Turek wyborny bramkarz "Pogoni". Ta ze swej strony dokładała wszystkich starań, by dorównać przeciwnikowi i przeprowadziła kilka ładnych ataków. | Dziś w niedzielę odbył się match "Cracovii" z "Pogonią", zapowiedziany afiszami na ulicach jako "dwóch najlepszych klubów polskich". Udział publiczności był dość liczny, gości krakowskich witano sympatycznie z wyraźnem wyróżnieniem. Wczorajsza gra "Cracovii" robiła wrażenie, że przybyła do Lwowa nie po laury, w formie wielkiej liczby zdobytych bramek, ale dla okazania gry o tyle pięknej i szlachetnej, na jaką ją stać. Ten cel został osiągnięty w zupełności, to też spokojnie i wzorowo kombinowane ataki utrzymywały prawie przez cały czas gry w piłkę na polu "Pogoni". Publiczność głośnemi pochwałami i oklaskami wyrażała uznanie dla pięknej gry klubu krakowskiego. Kilka wzorowo "strzelonych" bramek chwycił i odbił p. Turek wyborny bramkarz "Pogoni". Ta ze swej strony dokładała wszystkich starań, by dorównać przeciwnikowi i przeprowadziła kilka ładnych ataków. | ||
Linia 46: | Linia 57: | ||
Gdy deszcz ustał, gra rozpoczęła się na boisku wyglądającem, jak moczar. Piłka miejscami nie toczyła się lecz nurzała w wodzie, jakby płynąc. To zapewne zaczęło denerwować graczy lwowskich, bo powrócili do swych dawnych, gorszych tradycyj z poprzednich sezonów. Gra ich stała się gwałtowną, u niektórych nabierając cech brutalności. Ten system gry odbił się dotkliwie na skórze - w dosłownem znaczeniu - członków "Cracovii". Sędzia "egzaminowany" p. Bilor, epizody takie, mające charakter bitwy a nie matchu ignorował, a zapewne ich nie widział, przez cały czas trzymając się o ile możności daleko od piłki. Przy tego rodzaju grze sprawiającej niemiłe wrażenie na publiczności, która nie szczędziła "Pogoni" głośnej nagany, na dwadzieścia minut przed końcem, "pogoń" zdobyła jedną bramkę, w chwili, gdy bramkarz "Cracovii" pośliznął się w wodzie i upadł. Tym rezultatem zakończył się match. W myśl zasady, że niema reguły bez wyjątku, i że takim wyjątkiem była gorączka dzisiejsza, należy życzyć "Pogoni", aby przez przeciąg tygodnia temperamenty uspokoiły się, aby zapowiedziana gra na matchu rewanżowym na boisku krakowskiem powróciła do poprzedniej tak sympatycznej normy. | Gdy deszcz ustał, gra rozpoczęła się na boisku wyglądającem, jak moczar. Piłka miejscami nie toczyła się lecz nurzała w wodzie, jakby płynąc. To zapewne zaczęło denerwować graczy lwowskich, bo powrócili do swych dawnych, gorszych tradycyj z poprzednich sezonów. Gra ich stała się gwałtowną, u niektórych nabierając cech brutalności. Ten system gry odbił się dotkliwie na skórze - w dosłownem znaczeniu - członków "Cracovii". Sędzia "egzaminowany" p. Bilor, epizody takie, mające charakter bitwy a nie matchu ignorował, a zapewne ich nie widział, przez cały czas trzymając się o ile możności daleko od piłki. Przy tego rodzaju grze sprawiającej niemiłe wrażenie na publiczności, która nie szczędziła "Pogoni" głośnej nagany, na dwadzieścia minut przed końcem, "pogoń" zdobyła jedną bramkę, w chwili, gdy bramkarz "Cracovii" pośliznął się w wodzie i upadł. Tym rezultatem zakończył się match. W myśl zasady, że niema reguły bez wyjątku, i że takim wyjątkiem była gorączka dzisiejsza, należy życzyć "Pogoni", aby przez przeciąg tygodnia temperamenty uspokoiły się, aby zapowiedziana gra na matchu rewanżowym na boisku krakowskiem powróciła do poprzedniej tak sympatycznej normy. | ||
}} | |||
==== | {{Artykuł z opisem meczu | ||
| Tytul_wydawnictwa = Gazeta Poniedziałkowa | |||
| Numer = 8 | |||
| Wydanie = | |||
| Dzien = 13 | |||
| Miesiac = 6 | |||
| Rok = 1910 | |||
| Link = | |||
| Skan = | |||
[[Grafika:Gazeta Poniedziałkowa 1910-06-13 foto 1.jpg|thumb|Relacja z meczu w ''Gazecie Poniedziałkowej'' cz.1]] | [[Grafika:Gazeta Poniedziałkowa 1910-06-13 foto 1.jpg|thumb|Relacja z meczu w ''Gazecie Poniedziałkowej'' cz.1]] | ||
[[Grafika:Gazeta Poniedziałkowa 1910-06-13 foto 2.jpg|thumb|Relacja z meczu w ''Gazecie Poniedziałkowej'' cz.2]] | [[Grafika:Gazeta Poniedziałkowa 1910-06-13 foto 2.jpg|thumb|Relacja z meczu w ''Gazecie Poniedziałkowej'' cz.2]] | ||
„Cracovia I” we Lwowie | | Tytul_artykulu = „Cracovia I” we Lwowie | ||
| Autor = | |||
| Tresc = | |||
Lwów 12 czerwca (pryw.). Dziś rozegrała tu „Cracovia I” match z „Pogonią I”. Match ten był atrakcyą sportową całego Lwowa i stanowił Clou lwowskiego sezonu footballowego. – Zakończył się porażką drużyny krakowskiej (1 : 0) mimo, że „Cracovia” przez cały czas atakowała. Trzech graczy krakowskich (Singer, Szajnowski, Synowiec) zupełnie rozbitych. P. Synowiec, został przez p. Kaweckiego (pseud. Duda) tak silnie uderzonym w pierś, że zemdlał na boisku. W ciągu drugiej połowy gry deszcze rozmoczył tak boisko, że bramkarz krakowski poślizgnął się i puścił piłkę. Do pauzy stosunek 0 : 0. | Lwów 12 czerwca (pryw.). Dziś rozegrała tu „Cracovia I” match z „Pogonią I”. Match ten był atrakcyą sportową całego Lwowa i stanowił Clou lwowskiego sezonu footballowego. – Zakończył się porażką drużyny krakowskiej (1 : 0) mimo, że „Cracovia” przez cały czas atakowała. Trzech graczy krakowskich (Singer, Szajnowski, Synowiec) zupełnie rozbitych. P. Synowiec, został przez p. Kaweckiego (pseud. Duda) tak silnie uderzonym w pierś, że zemdlał na boisku. W ciągu drugiej połowy gry deszcze rozmoczył tak boisko, że bramkarz krakowski poślizgnął się i puścił piłkę. Do pauzy stosunek 0 : 0. | ||
}} | |||
{{Artykuł z opisem meczu | |||
| Tytul_wydawnictwa = Głos Narodu | |||
| Numer = 155 | |||
| Wydanie = | |||
| Dzien = 13 | |||
| Miesiac = 6 | |||
| Rok = 1910 | |||
| Link = | |||
| Skan = [[Grafika: Głos Narodu 1910-06-13.jpg|thumb|Relacja z meczu w dzienniku ''Głos Narodu'']] | |||
| Tytul_artykulu = | |||
| Autor = | |||
| Tresc = | |||
{{miejsce na opis}} | |||
}} | |||
{{Mecze z sezonu|1910|Cracovia|mecz towarzyski}} | {{Mecze z sezonu|1910|Cracovia|mecz towarzyski}} | ||
[[Kategoria:1910 mecze towarzyskie]] | [[Kategoria:1910 mecze towarzyskie]] |
Wersja z 16:31, 24 kwi 2010
|
mecz towarzyski Lwów, niedziela, 12 czerwca 1910
(0:0)
|
|
|
Skład: Lustgarten Calder Pollak Owsionka Schwarzer Synowiec Poznański Szaynowski Singer Miller Just Ustawienie: 2-3-5 |
Opis meczu
Czas
Grę klubu lwowskiego cechowała z początku ta sama poprawność i delikatność, którą podziwiano przed tygodniem w Krakowie na matchu z "Wisłą". Do pauzy przedstawiał się stosunek 0:0. Przerwa trwała z górą kwadrans ponieważ grę przerwała ulewa tak silna, że deszcz lał się strugami i rozpędził publiczność.
Gdy deszcz ustał, gra rozpoczęła się na boisku wyglądającem, jak moczar. Piłka miejscami nie toczyła się lecz nurzała w wodzie, jakby płynąc. To zapewne zaczęło denerwować graczy lwowskich, bo powrócili do swych dawnych, gorszych tradycyj z poprzednich sezonów. Gra ich stała się gwałtowną, u niektórych nabierając cech brutalności. Ten system gry odbił się dotkliwie na skórze - w dosłownem znaczeniu - członków "Cracovii". Sędzia "egzaminowany" p. Bilor, epizody takie, mające charakter bitwy a nie matchu ignorował, a zapewne ich nie widział, przez cały czas trzymając się o ile możności daleko od piłki. Przy tego rodzaju grze sprawiającej niemiłe wrażenie na publiczności, która nie szczędziła "Pogoni" głośnej nagany, na dwadzieścia minut przed końcem, "pogoń" zdobyła jedną bramkę, w chwili, gdy bramkarz "Cracovii" pośliznął się w wodzie i upadł. Tym rezultatem zakończył się match. W myśl zasady, że niema reguły bez wyjątku, i że takim wyjątkiem była gorączka dzisiejsza, należy życzyć "Pogoni", aby przez przeciąg tygodnia temperamenty uspokoiły się, aby zapowiedziana gra na matchu rewanżowym na boisku krakowskiem powróciła do poprzedniej tak sympatycznej normy.Źródło: Czas nr 263 z 13 czerwca 1912
Gazeta Poniedziałkowa
„Cracovia I” we Lwowie
Źródło: Gazeta Poniedziałkowa nr 8 z 13 czerwca 1910
Głos Narodu
Źródło: Głos Narodu nr 155 z 13 czerwca 1910
1910-03-13 Cracovia - Makkabi Kraków 8:0 1910-04-04 Cracovia - Slavia Morawska Ostrawa 10:0 1910-04-17 Cracovia - BBSV Bielsko 8:0 1910-04-24 Cracovia - Moravská Slavia Brno 8:2 1910-05-01 Cracovia - Diana Katowice 7:1 1910-05-08 Cracovia - Törekvés Budapeszt 2:1 1910-05-15 Cracovia - Vienna Cricket 2:4 1910-05-16 Cracovia - Vienna Cricket 4:11 1910-05-22 Cracovia - Wisła Kraków 2:0 1910-05-29 Cracovia - Czarni Lwów 3:0 1910-06-12 Pogoń Lwów - Cracovia 1:0 1910-06-19 Cracovia - Pogoń Lwów 3:0 1910-06-26 Cracovia - DFC Brno 2:2 1910-06-29 Czarni Lwów - Cracovia 1910-07-10 Cracovia - RKS Kraków 6:3 1910-09-04 Cracovia - Sparta Praga 1:15 1910-09-17 Cracovia - Rudolfshügel Wiedeń 2:3 1910-09-18 Cracovia - Rudolfshügel Wiedeń 0:6 1910-10-02 Cracovia - MAC Budapeszt 0:3 1910-10-09 Cracovia - SK Pardubice 1:5 1910-10-16 Varsovia - Cracovia 1:2 1910-10-17 Korona Warszawa - Cracovia 0:10 1910-10-22 Törekvés Budapeszt - Cracovia 2:1 1910-10-29 Cracovia - Smichov Praga 0:5 1910-10-30 Cracovia - Smichov Praga 2:2 1910-11-13 Cracovia - Viktoria Wiedeń 3:1