1914-05-16 Cracovia - Union Berlin 5:0

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania

Herb_Cracovia


pilka_ico
mecz towarzyski
Kraków, sobota, 16 maja 1914

Cracovia - Union Berlin

5
:
0

(3:0)



Herb_Union Berlin


Skład:
Popiel
Traub I
Fryc
Traub II
Ziemiański
Synowiec
Mielech
Poznański
Kałuża
Dąbrowski I
Prochowski

Ustawienie:
2-3-5

Sędzia: Franciszek Jachieć z Krakowa

bramki Bramki
Traub I
Kałuża x2
Dąbrowski I
Prochowski

Mecze tego dnia: Mecze następnego dnia:

1914-05-16 Cracovia - Union Berlin 5:0
1914-05-16 Cracovia III - Młodość Kraków 8:1

1914-05-17 Cracovia - Union Berlin 7:0
1914-05-17 Cracovia II - Makkabi Kraków 4:0


Mecz następnego dnia

Zapowiedź meczu

Opis meczu

Czas

Relacja z meczu w dzienniku Czas cz.1
Relacja z meczu w dzienniku Czas cz.2
"Cracovia" odniosła wczoraj sensacyjne zwycięstwo. Tryumfalnego szeregu zwycięstw biało-czerwonych nie zdołał przerwać berliński "Union", który odniósł niebywałą klęskę. "Cracovia" wygrywając w stosunku 5:0, potrafiła nietylko rezultatem, który łatwo mógłby być dla Berlińczyków jeszcze przykrzejszy, ale i przebiegiem gry udowodnić swą wyższość nad niemiecką drużyną. "Union" przyjechał na pewne zwycięstwo, sądząc, że zademonstruje w Krakowie grę wyższej klasy. Biało-czerwoni wykazali jednak wczorajszą grą, że z łatwością oni mogliby być nauczycielami. Przewyższali bowiem swych przeciwników i techniką i tempem i precyzyą kombinacyi. Na usprawiedliwienie graczy berlińskich stwierdzić trzeba, że zmęczeni byli podróżą i w dzisiejszym rewanżu będą dla Krakowian groźnym przeciwnikiem.
"Cracovia" uzyskała w pierwszej połowie trzy goale, w tem jeden z karnego. W drugiej połowie strzelają Krakowiacy jeszcze dwie bramki. Trzeciej nie uznał przez przeoczenie sędzia. - W końcu dla sprostowania krążących między publicznością pogłosek, że w szeregach "Unionu" gra pięciu graczy z rezerwy, zaznaczamy na podstawie lojalnego oświadczenia, złożonego przez przewodniczącego tego klubu, po matchu, że w drużynie bawiącej w Krakowie, gra dwu z rezerwy, którzy według słów powyżej wspomnianego pana, nie ustępują w niczem graczom, których zastępują.

n.
Źródło: Czas nr 184 z 17 maja 1914


Gazeta Poniedziałkowa

Relacja z meczu w Gazecie Poniedziałkowej (bez ostatniego akapitu)
Do łańcucha świetnych tryumfów naszej przodującej drużyny footballowej "Cracovii" przybyły świeżo dwa świetne ogniwa: zwycięstwa nad berlińskim klubem sport. "Union", który "Cracovia" sprowadziła na dwudniowe zawody celem zmierzenia się wreszcie z jakąś silniejszą drużyną berlińską. "Union" zalicza się do pierwszoklasowych drużyn berlińskich i zajmuje 3 miejsce w I klasie; mogła więc dawać rękojmię, że zaprodukuje grę wyższej klasy, a w każdym bądź razie zaimponuje krakowskim piłkarzom bodaj przewagą gry, nie mówiąc już o ewentualności zwycięstwa. Rachuby teoretyczne zawiodły jednak na całej linii. Świetny zespół "Cracovii" zabłysnął już w pierwszych momentach sobotniego spotkania przed oczyma gości z nad Sprewy całym zasobem umiejętności sportowych, precyzyą kombinacyi, grą w każdym calu "fair" i tempem, jakiegoby się próżno szukało wśród "najtemperamentniejszych" footbalistów węgierskich.

Zarówno z przebiegu sobotnich jak i wczorajszych zawodów widoczną była z matematyczną wprost ścisłością przewaga "Cracovii" nad Berlińczykami, którzy, zaskoczeni świetną formą białoczerwonych, dbali więcej o obronę rezygnując poniekąd z zaborczych zamysłów i zaniedbując napad.

Ale nawet stosowanie taktyki defenzywnej nie zdołało uchronić Berlińczyków w oba dni od porażki, wobec niesłychanego impetu ataków "Cracovii" przeprowadzanych na bramkę "Unionu".

Na matchu sobotnim uzyskała "Cracovia" pierwszą bramkę z rzutu głową, drugą z rzutu karnego, a trzecią z silnego strzału, będącego ukoronowaniem przepięknie pomyślanej kombinacyi. Do pauzy utrzymał się stosunek 3:0, po halftimie strzela jeszcze "Cracovia" dalsze 2 bramki. Sędziował p. Jacheć.

F. W.
Źródło: Gazeta Poniedziałkowa nr 20 z 18 maja 1914


Illustriertes Österreichisches Sportblatt

Relacja z meczu w wiedeńskim tygodniku Illustriertes Österreichisches Sportblatt cz.1
Relacja z meczu w wiedeńskim tygodniku Illustriertes Österreichisches Sportblatt cz.2

Galicja

Kraków :Cracovia przeciwko Union Berlin. Pierwszy dzień 5:0 (3:0), drugi dzień 7:0 (1:0). W obydwu tych meczach Cracovia przeszła sama siebie i nie tylko ze względu na ilość zdobytych bramek lecz wykładnikiem tej opinii była wspaniała gra kombinacyjna, którą Cracovia prezentowała w tych spotkaniach. Po ostatnich spotkaniach byliśmy przyzwyczajeni do jej inteligentnej i fair prowadzonej gry, jednak te ostatnie spotkania z Union pokazały, że Cracovia na tym nie poprzestała, mocno nadal pracuje i stale podnosi poziom gry grając przy tym radosną piłkę. Praca ta przynosi jak widać dobre rezultaty. Goście z Berlina pozostawili dobre wrażenie, szczególnie chwaleni byli za długie przerzuty co nie przygotowanym do tego drużynom może sprawiać duże zagrożenie. Chociaż berlińska drużyna robiła w pierwszym dniu dobre wrażenie na publiczności, to jej zdaniem grała zbyt ostro. Berlińczycy tłumaczyli swoją wysoką porażkę w pierwszym meczu męczącą podróżą, ale jeszcze wyższa w drugim dniu każe szukać przyczyn gdzie indziej. W drugim spotkaniu Union zagrał jeszcze ostrzej co przyniosło skutek odwrotny od zamierzonego, w dodatku ulubieniec publiczności, zawodnik Cracovii Robert Traub po zderzeniu z przeciwnikiem doznał złamania nogi i został przetransportowany do szpitala. Publiczność była bardzo poruszona i przygnębiona tym wypadkiem, zwłaszcza, że Traub wyróżniający się zawsze ambicją, aktywnością i sportową postawą był niezwykle lubiany. W miejsce kontuzjowanego Trauba wprowadzony został zawodnik rezerwowy grający już w meczu poprzednim. Po tym wypadku sędzia usunął z boiska zawodnika gości..

W pierwszym dniu goście już od pierwszych minut meczu zaczęli od zdecydowanych ataków i stwarzając ogromne zagrożenie dosłownie oblegali bramkę miejscowych.

Cracovia dość szybko otrząsnęła się z tej przewagi i poznawszy styl gry przeciwnika, sama ruszyła do zdecydowanych ataków uzyskując w 14 minucie pierwsze trafienie. Po dłuższym okresie gry i wzajemnych atakach na bramkę, Cracovia z karnego zdobywa drugiego gola, a tuż przed przerwą trzeciego. Po przerwie widać było na gościach duże zmęczenie co wykorzystała Cracovia bombardując co chwilę berlińską bramkę co przyniosło jeszcze dwa trafienia.

Źródło: Illustriertes Österreichisches Sportblatt