1958-04-13 Lechia Gdańsk - Cracovia 3:0: Różnice pomiędzy wersjami

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania
 
(Nie pokazano 7 pośrednich wersji utworzonych przez tego samego użytkownika)
Linia 12: Linia 12:
|                                rok = 1958
|                                rok = 1958
|                            godzina = 16:00
|                            godzina = 16:00
|                            miejsce = Gdańsk
|                            miejsce = Gdańsk, stadion Budowlanych
|                  bramki_gospodarz = 3
|                  bramki_gospodarz = 3
|                        bramki_gosc = 0
|                        bramki_gosc = 0
Linia 37: Linia 37:
|                        sklad_gosc = [[Leopold Michno|L. Michno]]<br> [[Eugeniusz Mazur|Mazur]]<br> [[Jerzy Reichel|Reichel]]<br> [[Stanisław Szymczyk|Szymczyk]]<br> [[Zygmunt Malarz|Malarz]]<br> [[Józef Gołąb|Gołąb]]<br> [[Zbigniew Opoka|Opoka]]<br> [[Waldemar Jarczyk|Jarczyk]]<br> [[Herbert Manowski|Manowski]]<br> [[Jerzy Dudoń|Dudoń]]<br> [[Edward Kasprzyk|Kasprzyk]]
|                        sklad_gosc = [[Leopold Michno|L. Michno]]<br> [[Eugeniusz Mazur|Mazur]]<br> [[Jerzy Reichel|Reichel]]<br> [[Stanisław Szymczyk|Szymczyk]]<br> [[Zygmunt Malarz|Malarz]]<br> [[Józef Gołąb|Gołąb]]<br> [[Zbigniew Opoka|Opoka]]<br> [[Waldemar Jarczyk|Jarczyk]]<br> [[Herbert Manowski|Manowski]]<br> [[Jerzy Dudoń|Dudoń]]<br> [[Edward Kasprzyk|Kasprzyk]]
}}
}}
 
[[Grafika:13-4 Plakat.jpg|thumb|right|300px|Plakat zapowiadający mecz ]]
=== Zapowiedź meczu ===
* [[:Plik:Gazeta_Krakowska_1958-04-11_85.png|Zapowiedź meczu w dzienniku ''Gazeta Krakowska'']]
* [[:Plik:Echo Krakowa 1958-04-10 83.png|Pierwsza zapowiedź meczu w dzienniku ''Echo Krakowa'']]
* [[:Plik:Echo Krakowa 1958-04-12 85.png|Druga zapowiedź meczu w dzienniku ''Echo Krakowa'']]
=== Opis meczu ===
=== Opis meczu ===
{{Artykul
{{Artykul
Linia 48: Linia 52:
|                Rok = 1958
|                Rok = 1958
|                Link = [http://buwcd.buw.uw.edu.pl/e_zbiory/ckcp/p_sportowy/1958/nr059/directory.djvu]
|                Link = [http://buwcd.buw.uw.edu.pl/e_zbiory/ckcp/p_sportowy/1958/nr059/directory.djvu]
|                Skan =  
|                Skan = [[Grafika:Przegląd_Sportowy_nr59_14-04-1958.png|thumb|300px|right|Relacja z Przeglądu Sportowego]]
|      Tytul_artykulu =  
|      Tytul_artykulu = Renesans ataku Lechii. Pasiaki pokonane w Gdańsku
|              Autor =  
|              Autor =  
|              Tresc =  
|              Tresc =  


{{miejsce na opis}}
Pierwszy prawdziwy wiosenny dzieńna Wybrzeżu i pierwszy zdecydowany w pełni zasłużony i w ładnym stylu wywalczony sukces Lechii — oto w telegraficznym skrócie główne wrażenia z meczu Lechii z „pasiakami". Spotkanie to pozostanie na długo w pamięci widzów, nie tylko z powodu odniosło nogo zwycięstwu ich pupilów, ale przede wszystkim dzięki ładnej, żywej, pełnej interesujących akcji grze. Obie drużyny, a specjalnie Lechia pokazały się z jak najlepszej strony, wkładając w grę maksimum ambicji i wykazując zupełnie niezłe przygotowanie kondycyjne i techniczne.<br>
Lechia nie należała nigdy do zespołów o specjalnie wysokim poziomie technicznym. Tym większe uznanie należy się tej drużynie za to co po kazała na gdańskim stadionie. Pierwsze skrzypce grał w ulej bezsprzecznie atak, w Którym trochę słabiej zagrał jedynie, przybyły zresztą prawie bezpośrednio z turnieju w Belgii w sobotę do Gdańska — Gądecki. Z pozostałej czwórki na dobre noty zasłużyli: Adamczyk i Gronowski I. Formacje defensywne Lechii zaczynają coraz bardziej krzepnąć i w meczu z Cracovią jedynym słabszym punktów obrony był Kusz. Gronowski w bramce bronił jak zwykle pewnie i spokojnie.<br>
Cracovia zaprezentowała w Gdańsku niezły atak, w którym jednak za mało wykorzystywano, specjalnie po przerwie Jarczyka. Z pozostałej czwórki napastników wyjątkową ruchliwością i niezłymi strzałami wykazali się lewoskrzydłowy Kasprzyk oraz lewy łącznik Dudoń. Manowski dobrze pilnowany przez Szyndlera miał zaledwie kilka okazji do wykazania się swymi umiejętnościami. Obrona Cracovii grała bardzo nierówno, a Mazur dawał się stanowczo zbyt łatwo przechodzić gdańskim napastnikom, stąd też większość ofensywnych akcji Lechii szła lewą stroną.<br>
Po okresie mniej więcej wyrównanej gry w 14 min. Gronowski I niespodziewanie zdobył z 18 m. pierwszą bramkę. Utrata jej tak dalece zdeprymowała zespół krakowski, że prawie do końca pierwszej połowy trwał nieustanny napór gdańszczan na bramkę Michny, a piłkarze Cracovii nie potrafili skutecznie powstrzymać tego naporu. Krakowianie mieli w tym okresie zaledwie dwie groźniejsze akcje, które mogły przynieść im bramkę. Raz Jurczyk przeniósł tuż nad poprzeczką, a drugi raz Dudoń strzelił pięknie z półobrotu z woleja... prosto w ręce Gronowskiego.<br>
Po przerwie Cracovia zaczęta coraz częściej dochodzić do głosu, niemniej i w tym okresie Lechia przeprowadzała szereg niebezpiecznych ataków. W 88 min. Łukasik podał prawie z połowy boiska plłke Wieczorkowskiemu, a ten ostrym strzałem umieścił ją w siatce obok zaskoczonego Michny.<br>
W ostatnim okresie gry. na skutek kontuzji Szyndlara poniesionej w zderzeniu z Opoką (obaj rozcięli sobie łuki brwiowe) Lechia zaczęła obronę pod własną bramką, a jednak zupełnie niespodziewanie na 3 min. przed końcem meczu w ładnej akcji Adamczak ustalił wynik spotkania na 3:0.


}}
}}
{{Artykul
{{Artykul
|        Typ_artykulu = Opis meczu
|        Typ_artykulu = Opis meczu
|  Tytul_wydawnictwa =  
|  Tytul_wydawnictwa = Gazeta Krakowska
|              Numer =  
|              Numer = 87
|            Wydanie =  
|            Wydanie =  
|              Dzien =  
|              Dzien = 14
|            Miesiac =  
|            Miesiac = 4
|                Rok =  
|                Rok = 1958
|                Link = [http://153.19.97.135/%7Elesmach/DarioB/lechia/prasa/1958/1958.04.13.lechia_cracovia_krakow_3_0.jpg]
|                Link =  
|                Skan =
|                Skan = [[Grafika:Gazeta_Krakowska_1958-04-14_87.png|thumb|Relacja z meczu w dzienniku ''Gazeta Krakowska'' ]]
|      Tytul_artykulu =  
 
|      Tytul_artykulu = W Gdańsku nie udało się Lechia - Cracovia 3:0
 
 
 
 
|              Autor =  
|              Autor =  
|              Tresc =  
|              Tresc = 25 tysięcy widzów, którzy pozybyli w niedzielę by obserwować spotkanie Cracovii z Lechia częściowo się zawiodło. Poza bowiem bardzo przyjemnym i nieoczekiwanym zwycięstwem gospodarzy nad Cracovią 3:0 (1:0), mecz stal na przeciętnym poziomie i gra miejscami była zupełnie nieciekawa. Tym razem piłkarze Cracovii zagrali bez szczęścia. Dwukrotnie bowiem mogli zdobyć bramkę, a to w 75 min. Manowski „rąbnął" w poprzeczkę, a w 10 minut później ten sam zawodnik nie trafił do pustej bramki, posyłając pitkę obok słupka.<BR>
W zespole biało-czerwonych Michno mimo przepuszczenia 3 bramek grał dobrze. Poza nim wyróżnili się w ataku Dudoń i Jarczyk oraz stoper Reichel. W zespole Lech ii doskonale tym razem nagrał bramkarz H. Gronowski. On to bronił w niedzielę z niebywałym szczęściem.
Bramki uzyskali: w 14 min. R. Gronowski, w 68 — Wieczorkowski i w 87 — Adamczyk.<BR>
Niedzielna porażka Cracovii została spowodowana m. in. tym, że biało-czerwoni forsowali grę środkiem, gdzie dość łatwy) tracili pił¬kę. Bardzo mało wykorzystywali grę Skrzydłami. Zawody prowadził p. Kania.


Pierwszy prawdziwy wiosenny dzień na Wybrzeżu i pierwszy zdecydowany, w pełni zasłużony i w ładnym stylu wywalczony sukces Lechii - oto w telegraficznym skrócie główne wrażenia z meczu Lechii z "pasiakami". Spotkanie to pozostanie na długo w pamięci widzów, nie tylko z powodu odniesionego zwycięstwa ich pupilów, ale przede wszystkim dzięki ładnej, żywej, pełnej interesujących akcji grze. Obie drużyny, a specjalnie Lechia, pokazały się z jak najlepszej strony, wkładając w grę maksimum ambicji i wykazując zupełnie niezłe przygotowanie kondycyjne i techniczne.


Lechia nie należała nigdy do zespołów o specjalnie wysokim poziomie technicznym. Tym większe uznanie należy się tej drużynie za to, co pokazała na gdańskim stadionie. Pierwsze skrzypce grał w niej bezsprzecznie atak, w którym trochę słabiej zagrała jedynie, przybyły zresztą prawie bezpośrednio z turnieju w Belgii w sobotę do Gdańska - Gadecki. Z pozostałej czwórki na dobre noty zasłużyli: Adamczyk i Gronowski I. Formacje defensywne Lechii zaczynają coraz bardziej krzepnąć i w meczu z Cracovią jedynym słabszym punktem obrony był Kusz. Gronowski w bramce bronił jak zwykle pewnie i spokojnie.


Cracovia zaprezentowała w Gdańsku niezły atak, w którym jednak za mało wykorzystywano, specjalnie po przerwie, Jarczyka. Z pozostałej czwórki napastników wyjątkową ruchliwością i niezłymi strzałami wykazali się lewoskrzydłowy Kasprzyk oraz lewy łącznik Dudoń. Manowski dobrze pilnowany przez Szyndlara miał zaledwie kilka okazji do wykazania się swoimi umiejętnościami. Obrona Cracovii grała bardzo nierówno, a Mazur dawał się stanowczo zbyt łatwo przechodzić gdańskim napastnikom, stąd też większość ofensywnych akcji Lechii szła lewą stroną.


Po okresie mniej więcej wyrównanej gry w 14 min. Gronowski I niespodziewanie zdobył z 18 m. pierwszą bramkę. Utrata jej tak dalece zdeprymowała zespół krakowski, że prawie do końca pierwszej połowy trwał nieustanny napór gdańszczan na bramkę Michny, a piłkarze Cracovii nie potrafili skutecznie powstrzymać tego naporu. Krakowianie mieli w tym okresie zaledwie dwie groźniejsze akcje, które mogły przynieść im bramkę. Raz Jarczyk przeniósł tuż nad poprzeczką, a drugi raz Dudoń strzelił pięknie z półobrotu z woleja... prosto w ręce Gronowskiego.


Po przerwie Cracovia zaczęła coraz częściej dochodzić do głosu, niemniej i w tym okresie Lechia przeprowadzała szereg niebezpiecznych ataków. W 68 min. Łukasik podał prawie z połowy boiska piłkę Wieczorkowskiemu, a ten ostrym strzałem umieścił ją w siatce obok zaskoczonego Michny.


W ostatnim okresie gry, na skutek kontuzji Szyndlara poniesionej w zderzeniu z Opoką (obaj rozbili sobie łuki brwiowe) Lechia zagęściła obronę pod własną bramką. A jednak zupełnie niespodziewanie na 3 min. przed końcem meczu, po ładnej akcji, Adamczyk ustalił wynik spotkania na 3:0.


}}


}}
{{Artykul
|        Typ_artykulu = Opis meczu
|  Tytul_wydawnictwa = Echo Krakowa
|              Numer = 86
|            Wydanie =
|              Dzien = 14
|            Miesiac = 4
|                Rok = 1958
|                Link =
|                Skan = [[Grafika:Echo Krakowa 1958-04-14 86.png|thumb|Relacja z meczu w dzienniku ''Echo Krakowa'' ]]
|      Tytul_artykulu = W Gdańsku Lechia-Cracovia 3:0
|              Autor =
|              Tresc =ROZEGRANY w Gdańsku spotkanie piłkarskie o mistrzostwo i ligi, pomiędzy miejscową Lechią a Cracovią, zakończyło się zwycięstwem gospodarzy 3:0 (1:0). Bramki dla zwycięzców uzyskał : K. Gronowski, Wieczorkowski i Adamczyk.
Spotkanie stało na dość dobrym pozornie, gra była żywa i ciekawa. Przez  większą część meczu, więcej inicjatywy przejawiali jednak gdańszczanie, którzy zwłaszcza w grze ofensywnej wykazali większe zdecydowanie. Napastnicy Lecha zdołali strzelać bramkarzowi biało-czerwonych aż trzy bramki, czemu mogli zapobiec obrońcy Cracovii.
}}
{{Artykul
|        Typ_artykulu = Opis meczu
|  Tytul_wydawnictwa = Dziennik Polski
|              Numer = 88
|            Wydanie =
|              Dzien = 15
|            Miesiac = 4
|                Rok = 1958
|                Link =
|                Skan = [[Grafika:Dziennik Polski 1958-04-15 88.png|thumb|Relacja z meczu w dzienniku ''Dziennik Polski'']]
|      Tytul_artykulu = CRACOVIA WYSOKO PRZEGRYWA W GDAŃSKU
|              Autor =
|              Tresc =Sporo zwolenników „białoczerwonych” wierzyło w sukces w swojej drużyny w meczu z Lechią w Gdańsku. Niewielu jednak przypuszczało, że Cracovia przegra spotkanie i to w tak wysokim stosunku. Krakowianie grali mało skutecznie, nie potrafiąc zdobyć się na celny strzał a wszystkie poczynania ofensywne piłkarzy Cracovii kończyły się z reguły daleko na przedpolu gdańszczan.
}}
{{mecze z sezonu|1958|Cracovia|I liga}}
{{mecze z sezonu|1958|Cracovia|I liga}}
[[Kategoria:1958 I liga]]
[[Kategoria:1958 I liga]]

Aktualna wersja na dzień 15:36, 27 kwi 2024


Herb_Lechia Gdańsk

Trener:
Leszek Goździk
pilka_ico
I liga , 4 kolejka
Gdańsk, stadion Budowlanych, niedziela, 13 kwietnia 1958, 16:00

Lechia Gdańsk - Cracovia

3
:
0

(1:0)



Herb_Cracovia

Trener:
Czesław Skoraczyński
Skład:
H. Gronowski
Kusz
Szyndlar
Lenc
Łukasik
Kaleta
Z. Gadecki
B. Adamczyk
R. Gronowski
C. Nowicki
Wieczorkowski

Ustawienie:
3-2-5

Sędzia: Kania z Katowic
Widzów: 22 000

bramki Bramki
R. Gronowski (14')
Wieczorkowski (68')
B. Adamczyk (87')
1:0
2:0
3:0
Skład:
L. Michno
Mazur
Reichel
Szymczyk
Malarz
Gołąb
Opoka
Jarczyk
Manowski
Dudoń
Kasprzyk

Ustawienie:
3-2-5
Mecz poprzedniego dnia:

1958-04-13 Wawel II Kraków - Cracovia II 2:2



Plakat zapowiadający mecz

Zapowiedź meczu

Opis meczu

"Renesans ataku Lechii. Pasiaki pokonane w Gdańsku" -
Przegląd Sportowy

Renesans ataku Lechii. Pasiaki pokonane w Gdańsku

Relacja z Przeglądu Sportowego
Pierwszy prawdziwy wiosenny dzieńna Wybrzeżu i pierwszy zdecydowany w pełni zasłużony i w ładnym stylu wywalczony sukces Lechii — oto w telegraficznym skrócie główne wrażenia z meczu Lechii z „pasiakami". Spotkanie to pozostanie na długo w pamięci widzów, nie tylko z powodu odniosło nogo zwycięstwu ich pupilów, ale przede wszystkim dzięki ładnej, żywej, pełnej interesujących akcji grze. Obie drużyny, a specjalnie Lechia pokazały się z jak najlepszej strony, wkładając w grę maksimum ambicji i wykazując zupełnie niezłe przygotowanie kondycyjne i techniczne.

Lechia nie należała nigdy do zespołów o specjalnie wysokim poziomie technicznym. Tym większe uznanie należy się tej drużynie za to co po kazała na gdańskim stadionie. Pierwsze skrzypce grał w ulej bezsprzecznie atak, w Którym trochę słabiej zagrał jedynie, przybyły zresztą prawie bezpośrednio z turnieju w Belgii w sobotę do Gdańska — Gądecki. Z pozostałej czwórki na dobre noty zasłużyli: Adamczyk i Gronowski I. Formacje defensywne Lechii zaczynają coraz bardziej krzepnąć i w meczu z Cracovią jedynym słabszym punktów obrony był Kusz. Gronowski w bramce bronił jak zwykle pewnie i spokojnie.
Cracovia zaprezentowała w Gdańsku niezły atak, w którym jednak za mało wykorzystywano, specjalnie po przerwie Jarczyka. Z pozostałej czwórki napastników wyjątkową ruchliwością i niezłymi strzałami wykazali się lewoskrzydłowy Kasprzyk oraz lewy łącznik Dudoń. Manowski dobrze pilnowany przez Szyndlera miał zaledwie kilka okazji do wykazania się swymi umiejętnościami. Obrona Cracovii grała bardzo nierówno, a Mazur dawał się stanowczo zbyt łatwo przechodzić gdańskim napastnikom, stąd też większość ofensywnych akcji Lechii szła lewą stroną.
Po okresie mniej więcej wyrównanej gry w 14 min. Gronowski I niespodziewanie zdobył z 18 m. pierwszą bramkę. Utrata jej tak dalece zdeprymowała zespół krakowski, że prawie do końca pierwszej połowy trwał nieustanny napór gdańszczan na bramkę Michny, a piłkarze Cracovii nie potrafili skutecznie powstrzymać tego naporu. Krakowianie mieli w tym okresie zaledwie dwie groźniejsze akcje, które mogły przynieść im bramkę. Raz Jurczyk przeniósł tuż nad poprzeczką, a drugi raz Dudoń strzelił pięknie z półobrotu z woleja... prosto w ręce Gronowskiego.
Po przerwie Cracovia zaczęta coraz częściej dochodzić do głosu, niemniej i w tym okresie Lechia przeprowadzała szereg niebezpiecznych ataków. W 88 min. Łukasik podał prawie z połowy boiska plłke Wieczorkowskiemu, a ten ostrym strzałem umieścił ją w siatce obok zaskoczonego Michny.

W ostatnim okresie gry. na skutek kontuzji Szyndlara poniesionej w zderzeniu z Opoką (obaj rozcięli sobie łuki brwiowe) Lechia zaczęła obronę pod własną bramką, a jednak zupełnie niespodziewanie na 3 min. przed końcem meczu w ładnej akcji Adamczak ustalił wynik spotkania na 3:0.
Źródło: Przegląd Sportowy nr 59 z 14 kwietnia 1958 [1]


"W Gdańsku nie udało się Lechia - Cracovia 3:0" -
Gazeta Krakowska

W Gdańsku nie udało się Lechia - Cracovia 3:0

Relacja z meczu w dzienniku Gazeta Krakowska
25 tysięcy widzów, którzy pozybyli w niedzielę by obserwować spotkanie Cracovii z Lechia częściowo się zawiodło. Poza bowiem bardzo przyjemnym i nieoczekiwanym zwycięstwem gospodarzy nad Cracovią 3:0 (1:0), mecz stal na przeciętnym poziomie i gra miejscami była zupełnie nieciekawa. Tym razem piłkarze Cracovii zagrali bez szczęścia. Dwukrotnie bowiem mogli zdobyć bramkę, a to w 75 min. Manowski „rąbnął" w poprzeczkę, a w 10 minut później ten sam zawodnik nie trafił do pustej bramki, posyłając pitkę obok słupka.

W zespole biało-czerwonych Michno mimo przepuszczenia 3 bramek grał dobrze. Poza nim wyróżnili się w ataku Dudoń i Jarczyk oraz stoper Reichel. W zespole Lech ii doskonale tym razem nagrał bramkarz H. Gronowski. On to bronił w niedzielę z niebywałym szczęściem. Bramki uzyskali: w 14 min. R. Gronowski, w 68 — Wieczorkowski i w 87 — Adamczyk.

Niedzielna porażka Cracovii została spowodowana m. in. tym, że biało-czerwoni forsowali grę środkiem, gdzie dość łatwy) tracili pił¬kę. Bardzo mało wykorzystywali grę Skrzydłami. Zawody prowadził p. Kania.
Źródło: Gazeta Krakowska nr 87 z 14 kwietnia 1958


"W Gdańsku Lechia-Cracovia 3:0" -
Echo Krakowa

W Gdańsku Lechia-Cracovia 3:0

Relacja z meczu w dzienniku Echo Krakowa
ROZEGRANY w Gdańsku spotkanie piłkarskie o mistrzostwo i ligi, pomiędzy miejscową Lechią a Cracovią, zakończyło się zwycięstwem gospodarzy 3:0 (1:0). Bramki dla zwycięzców uzyskał : K. Gronowski, Wieczorkowski i Adamczyk. Spotkanie stało na dość dobrym pozornie, gra była żywa i ciekawa. Przez większą część meczu, więcej inicjatywy przejawiali jednak gdańszczanie, którzy zwłaszcza w grze ofensywnej wykazali większe zdecydowanie. Napastnicy Lecha zdołali strzelać bramkarzowi biało-czerwonych aż trzy bramki, czemu mogli zapobiec obrońcy Cracovii.
Źródło: Echo Krakowa nr 86 z 14 kwietnia 1958


"CRACOVIA WYSOKO PRZEGRYWA W GDAŃSKU" -
Dziennik Polski

CRACOVIA WYSOKO PRZEGRYWA W GDAŃSKU

Relacja z meczu w dzienniku Dziennik Polski
Sporo zwolenników „białoczerwonych” wierzyło w sukces w swojej drużyny w meczu z Lechią w Gdańsku. Niewielu jednak przypuszczało, że Cracovia przegra spotkanie i to w tak wysokim stosunku. Krakowianie grali mało skutecznie, nie potrafiąc zdobyć się na celny strzał a wszystkie poczynania ofensywne piłkarzy Cracovii kończyły się z reguły daleko na przedpolu gdańszczan.
Źródło: Dziennik Polski nr 88 z 15 kwietnia 1958


Mecze sezonu 1958

Cracovia_herb 1958 Trening Noworoczny  Zwierzyniecki Kraków 1958-02-02 Cracovia - Zwierzyniecki Kraków 6:1  Victoria Jaworzno 1958-02-09 Victoria Jaworzno - Cracovia 0:2  BBSV Bielsko 1958-02-15 BBTS Bielsko-Biała - Cracovia 1:3  Ślęza Wrocław 1958-02-23 Ślęza Wrocław - Cracovia 0:0 k.1:3  Tarnovia Tarnów 1958-03-06 Tarnovia Tarnów - Cracovia 1:0  Hutnik Kraków 1958-03-09 Cracovia - Hutnik Nowa Huta 3:2  ŁKS Łódź 1958-03-16 Cracovia - ŁKS Łódź 2:1  Legia Warszawa 1958-03-22 Legia Warszawa - Cracovia 2:1  Górnik Zabrze 1958-03-30 Cracovia - Górnik Zabrze 1:5  Wawel Kraków 1958-04-06 Cracovia - Wawel Kraków 1:0  Wisła Kraków 1958-04-07 Wisła Kraków - Cracovia 0:2  Lechia Gdańsk 1958-04-13 Lechia Gdańsk - Cracovia 3:0  Wisła Kraków 1958-04-20 Wisła Kraków - Cracovia 1:2  Ruch Chorzów 1958-04-26 Cracovia - Ruch Chorzów 0:5  Gwardia Warszawa 1958-05-04 Cracovia - Gwardia Warszawa 5:0  Polonia Bydgoszcz 1958-05-18 Polonia Bydgoszcz - Cracovia 2:1  Cuiavia Inowrocław 1958-05-20 Cuiavia Inowrocław - Cracovia 3:2  Garbarnia Kraków 1958-05-31 Cracovia - Garbarnia Kraków 0:1  Polonia Bytom 1958-06-05 Polonia Bytom - Cracovia 3:0  Odra Opole 1958-06-09 Cracovia - Budowlani Opole 5:1  Zagłębie Sosnowiec 1958-06-15 Cracovia - Stal Sosnowiec 2:2  Honvéd Budapeszt 1958-06-21 Cracovia - Honvéd Budapeszt 1:3  Calisia Kalisz 1958-07-05 Calisia Kalisz - Cracovia 3:1  Start Łódź 1958-07-06 Start Łódź - Cracovia 0:0  Zwierzyniecki Kraków 1958-07-13 Zwierzyniecki Kraków - Cracovia 2:5  ŁKS Łódź 1958-07-20 ŁKS Łódź - Cracovia 3:0  Legia Warszawa 1958-07-27 Cracovia - Legia Warszawa 2:1  Kolejarz Wieliczka 1958-07-30 Kolejarz Wieliczka - Cracovia 2:2  Górnik Zabrze 1958-08-03 Górnik Zabrze - Cracovia 5:1  Lechia Gdańsk 1958-08-09 Cracovia - Lechia Gdańsk 2:1  Wisła Kraków 1958-08-14 Cracovia - Wisła Kraków 1:1  Ruch Chorzów 1958-08-16 Ruch Chorzów - Cracovia 2:1  Gwardia Warszawa 1958-08-24 Gwardia Warszawa - Cracovia 3:1  Lublinianka Lublin 1958-08-25 Unia Lublin - Cracovia 5:3  Polonia Bydgoszcz 1958-09-07 Cracovia - Polonia Bydgoszcz 6:0  Szczakowianka Jaworzno 1958-09-10 Szczakowianka Szczakowa - Cracovia 1:3  Wawel Kraków 1958-09-13 Cracovia - Wawel Kraków 2:1  Krakowski OZPN (juniorzy) 1958-09-17 Cracovia - Krakowski OZPN (juniorzy) 2:3  Hutnik Kraków 1958-09-19 Hutnik Nowa Huta - Cracovia 2:2  Stal Rzeszów 1958-09-21 Stal Rzeszów - Cracovia 4:2  Kraków (oldboje) 1958-09-24 Cracovia - Kraków (oldboje) 3:1  Victoria Częstochowa 1958-09-26 Victoria Częstochowa - Cracovia 4:3  Polonia Bytom 1958-10-12 Cracovia - Polonia Bytom 0:2  Kabel Kraków 1958-10-15 Cracovia - Kabel Kraków 3:1  Odra Opole 1958-10-19 Budowlani Opole - Cracovia 2:0  Unia Oświęcim 1958-10-23 Unia Oświęcim - Cracovia 0:1  Zagłębie Sosnowiec 1958-10-26 Stal Sosnowiec - Cracovia 1:4  Polonia Bytom 1958-11-09 Cracovia - Polonia Bytom 0:5  Czarni Szczecin 1958-11-16 Czarni Szczecin - Cracovia 2:3  Unia Tarnów 1958-11-23 Cracovia - Unia Tarnów 0:0  Wawel Kraków 1958-11-30 Cracovia - Wawel Kraków 1:3