2012-12-02 Aksam Unia Oświęcim - Comarch Cracovia 4:2: Różnice pomiędzy wersjami
(Utworzył nową stronę „{{Mecz - hokej | gospodarz = Unia Oświęcim | gosc = Cracovia | gospodarz_owczesna_nazwa = Aksam Unia …”) |
|||
Linia 27: | Linia 27: | ||
| bramki_w_karnych_gosc = | | bramki_w_karnych_gosc = | ||
| sedzia = Maciej Pachucki oraz Piotr Matlakiewicz i Wojciech Moszczyński | | sedzia = Maciej Pachucki oraz Piotr Matlakiewicz i Wojciech Moszczyński | ||
| widzow = | | widzow = 1100 | ||
| strzelcy_gospodarz = <br>16:06 Jerzy Gabryś (Różański, Rzeszutko) 5/4<br><br>22:54 Siarhiej Khomka (Różański,Rzeszutko)5/4<br>58:48 Mateusz Adamus (Jaros, Modrzejewski)<br>59:29 Jarosław Różański (Nikolov) 5/6 GOUT | | strzelcy_gospodarz = <br>16:06 Jerzy Gabryś (Różański, Rzeszutko) 5/4<br><br>22:54 Siarhiej Khomka (Różański,Rzeszutko)5/4<br>58:48 Mateusz Adamus (Jaros, Modrzejewski)<br>59:29 Jarosław Różański (Nikolov) 5/6 GOUT | ||
|wyniki = 0:1<br>1:1<br>1:2<br>2:2<BR>3:2<br>4:2 | |wyniki = 0:1<br>1:1<br>1:2<br>2:2<BR>3:2<br>4:2 |
Wersja z 00:00, 26 gru 2012
|
25 kolejka, 4 runda, etap 1, Ekstraliga Oświęcim, niedziela, 2 grudnia 2012, 17:00
(2:1; 0:1; 2:0) |
|
Skład: Fikrt Nikolov Skrzypkowski Różański Rzeszutko Khomka Prokopczik Piekarski Jakubik Tabaček Wojtarowicz Gabryś Kasperczyk Jaros Adamus Stachura Żogała Fiedor Modrzejewski Juraczak Kwadrans |
|
Skład: Radziszewski (Kulig) Myjak Besch L.Laszkiewicz Słaboń D.Laszkiewicz Kłys Dudaš Valčak Dvořak Fojtík A. Kowalówka Noworyta Chmielewski S.Kowalówka Piotrowski Witowski Zieliński Rutkowski Kmiecik Kostecki |
OPIS SPOTKANIA
Jesienna deprecha
Pomimo obiecującego początku Cracovia przegrała w Oświęcimiu z Aksam Unią i jest o krok od utraty przewagi własnego lodowiska już w pierwszej rundzie play-off (gwarantuje ją pozycja w pierwszej czwórce po sezonie zasadniczym). Pasy przegrały czwarte kolejne spotkanie ligowe, co w sezonie zasadniczym, pod wodzą Rudolfa Rohačka, jeszcze nigdy się nie zdarzyło...
Gracze Cracovii przystępowali do wyjazdowego meczu z Aksam Unią Oświęcim, po serii trzech kolejnych porażek i od początku widać było, że biało-czerwoni chcą zakończyć tą niefortunną serię. Wynik spotkania otworzył Michał Piotrowski, który w 12. minucie, strzałem po lodzie zaskoczył Fikrta. Jednak w 17. minucie gospodarze wyrównali, wykorzystując okres gry w przewadze. Na pierwszą przerwę to jednak gracze Pasów zjeżdżali z prowadzeniem. Leszek Laszkiewicz przechwycił krążek w tercji neutralnej i poprowadził kontrę 3 na 2. Guma trafiła na łopatkę kija Martina Dudaša i było 2:1. Niestety już na początku drugiej części gry gospodarze znów wykorzystali okres gry w przewadze i doprowadzili do remisu. Wynik nie uległ zmianie do końca tercji i utrzymywał się niemal do końca trzeciej części spotkania. Niestety nasi zawodnicy nie wykorzystali dwóch kolejnych przewag na początku trzeciej tercji i w końcówce Adamus, w dość przypadkowych okolicznościach, trafił do siatki. Oczywiście w końcówce trener Rohaček wycofał bramkarza, jednak Różański przechwycił krążek w swojej tercji obronnej i uderzeniem z dystansu trafił „na pustaka”.
Cracovia, pod wodzą trenera Rohačka, jeszcze nigdy nie odnotowała czterech kolejnych porażek w sezonie zasadniczym (choć trzeba wspomnieć o pamiętnych czterech porażkach z Podhalem, w finale play-off w roku 2010...). O ile jednak tego typu sytuacja może być wynikiem splotu niekorzystnych czynników (trzy wyjazdy, a mecz u siebie przeciwko najsilniejszej obecnie ekipie w PLH), to trudno bagatelizować niepokojące trendy w grze Pasów. Po 23. spotkaniach sezonu Cracovia jest najgorzej grającą w przewagach drużyną PLH! Jest to o tyle zaskakujące, że przez lata była pod tym względem drużyną najlepszą. Do tego biało-czerwoni stali się zespołem własnego lodowiska. Wygrali tylko trzy mecze wyjazdowe na 12 rozegranych (po jednym w Toruniu, Katowicach i Sosnowcu – choć ten dopiero po dogrywce).
Oczywiście decydująca dla oceny sezonu faza rozgrywek, to dopiero rywalizacja w play-off. I choć po zmianie regulaminu wszystkie drużyny są pewne awansu do ćwierćfinałów, to miejsce po sezonie zasadniczym wpływa na rozstawienie i kalendarz gier. Przy aktualnej dyspozycji Cracovia ma małe szanse na rozstawienie w meczach pierwszej rundy play-off...
Już we wtorek 4 grudnia zagramy w Krakowie z wiceliderem JKH GKS Jastrzębie. Początek spotkania zaplanowano na godzinę 18,00. W piątek przed Cracovią trudny wyjazd do Tychów, po którym PLH zawiesi rozgrywki do 21. grudnia.
Źródło: TerazPasy.pl - raf_jedynka [1]