1956-05-27 Cracovia - Warta Poznań 0:0: Różnice pomiędzy wersjami
(Nie pokazano 2 pośrednich wersji utworzonych przez tego samego użytkownika) | |||
Linia 11: | Linia 11: | ||
| miesiac = 05 | | miesiac = 05 | ||
| rok = 1956 | | rok = 1956 | ||
| godzina = | | godzina = 17:00 | ||
| miejsce = Kraków | | miejsce = Kraków, [[Stadion Cracovii]] | ||
| bramki_gospodarz = 0 | | bramki_gospodarz = 0 | ||
| bramki_gosc = 0 | | bramki_gosc = 0 | ||
Linia 37: | Linia 37: | ||
| sklad_gosc = Krystkowiak<br> J.Anioła<br> Osuch<br> Undrych<br> Cybiński<br> Godek<br> Zielewicz II<br> Błażejewski<br> Gogulski<br> Gabrysiak<br> Mazur | | sklad_gosc = Krystkowiak<br> J.Anioła<br> Osuch<br> Undrych<br> Cybiński<br> Godek<br> Zielewicz II<br> Błażejewski<br> Gogulski<br> Gabrysiak<br> Mazur | ||
}} | }} | ||
[[Grafika:Echo_Krakowa_1956-05-28_125_Cracovia_Warta.png|thumb|left|300px|podczas meczu]] | |||
[[Grafika:Echo_Krakowa_1956-05-28_125_Cracovia_Warta_2.png|thumb|left|300px|podczas meczu]] | |||
=== Zapowiedź meczu === | |||
* [[:Plik:Echo Krakowa 1956-05-26 124.png|Zapowiedź meczu w dzienniku ''Echo Krakowa'']] | |||
* [[:Plik:Dziennik Polski 1956-05-27 126.png|Zapowiedź meczu w dzienniku ''Dziennik Polski'']] | |||
=== Opis meczu === | === Opis meczu === | ||
{{Artykul | {{Artykul | ||
Linia 72: | Linia 76: | ||
Najbardziej dramatyczny moment meczu nastąpił w 10 min. po przerwie, kiedy Kasprzyk pięknie podał piłkę Radoniowi, znajdującemu się w bezpośredniej już bliskości bramki Krystkowiaka. Zdawało się, że teraz biało-czerwoni zdobędą upragnioną bramkę. Przeszkodził temu jednak obrońca drużyny poznańskiej, zatrzymując Radonia rękami. Sędzia słusznie podyktował rzut karny, egzekwowany także przez Radonia. Szansa na zwycięstwo trwała więc nadal, gdyż jak mówili niektórzy z widzów "rzut karny to w 99 proc. bramka". Okazało się jednak, iż w tym wypadku szczęście sprzyjało dobrze broniącemu Krystowiakowi, który doskonale wyczuł lot piłki, wybijając ją w pole.<br> | Najbardziej dramatyczny moment meczu nastąpił w 10 min. po przerwie, kiedy Kasprzyk pięknie podał piłkę Radoniowi, znajdującemu się w bezpośredniej już bliskości bramki Krystkowiaka. Zdawało się, że teraz biało-czerwoni zdobędą upragnioną bramkę. Przeszkodził temu jednak obrońca drużyny poznańskiej, zatrzymując Radonia rękami. Sędzia słusznie podyktował rzut karny, egzekwowany także przez Radonia. Szansa na zwycięstwo trwała więc nadal, gdyż jak mówili niektórzy z widzów "rzut karny to w 99 proc. bramka". Okazało się jednak, iż w tym wypadku szczęście sprzyjało dobrze broniącemu Krystowiakowi, który doskonale wyczuł lot piłki, wybijając ją w pole.<br> | ||
W spotkaniu tym Cracovia miała zdecydowaną przewagę i z przebiegu gry w pełni zasłużyła na zwycięstwo. Atak biało-czerwonych nawet nieźle grał w polu — nie umiał jednak sforsować obrony przeciwnika, która była najlepszą częścią drużyny poznańskiej i zawody zakończyły się wynikiem bezbramkowym. Sędziował p. Brabański (Stalinogród). | W spotkaniu tym Cracovia miała zdecydowaną przewagę i z przebiegu gry w pełni zasłużyła na zwycięstwo. Atak biało-czerwonych nawet nieźle grał w polu — nie umiał jednak sforsować obrony przeciwnika, która była najlepszą częścią drużyny poznańskiej i zawody zakończyły się wynikiem bezbramkowym. Sędziował p. Brabański (Stalinogród). | ||
}} | |||
{{Artykul | |||
| Typ_artykulu = Opis meczu | |||
| Tytul_wydawnictwa = Gazeta Krakowska | |||
| Numer = 126 | |||
| Wydanie = | |||
| Dzien = 29 | |||
| Miesiac = 5 | |||
| Rok = 1956 | |||
| Link = | |||
| Skan = [[Grafika:Gazeta_Krakowska_1956-05-29_126.png|thumb|Relacja z meczu w dzienniku ''Gazeta Krakowska'' ]] | |||
| Tytul_artykulu = Gdy z karnego nie pada bramka... Cracovia-Warta 0:0 | |||
| Autor = | |||
| Tresc = Chyba nie trzeba lepszej okazji do uzyskania bramki jak rzut karny. Okazuje się i jednak, że Cracovia nie po¬trafi i z tego zdobyć punktu. W 3-ej minucie po przerwie za sfaulowanie idącego na przebój z piłka Radonia, sędzia Brabański ze Stalinogrodu podyktował „jedenastkę”. Szkoda, że nieopatrznie „dorwał się” do jej egzekwowania Radoń, gdyż strzelił w ręce Krystkowiakowi,m a dobitki ten sam zawodnik nie wykorzystał, kierując piłką na aut. Przypuszczamy, że Glimas lub ktoś Inny potrafiłby nie zmarnować tak doskonałej okazji.<BR> | |||
Nie można powiedzieć, że biało-czerwoni, którzy wystąpili bez bramkarza Michny, źle zagrali. Ich gra — zwłaszcza po przerwie — była bardzo przyjemna dla oka. ale efektu bramkowego nie przyniosła, a okazji było kilka. Raz Kasprzyk posłał piłkę za bramkę, to znów rzut wolny Glimasa spokojnie wyłapał Krystkowiak. a potem „główkę" Radonia. W ostatniej minucie spotkania Cracovia była o krok od uzyskania bramki i tym samym tak bardzo potrzebnych dwóch punktów. Anioła (obrońca) wybił piłkę na rzut rożny, a mało brakowało, by wpadła ona do bramki.<BR> | |||
Po przerwie biało-czerwoni niemiłosiernie „gnietli", ale dobra obrona, stary rutyniarz w bramce — Krystkowiak i niecelne strzały napastników (Radonia i Kasprzyka) — oto powody, że nie padła bramka.<BR> | |||
Goście nie przedstawiali groźnego przeciwnika, brak im również było strzelców.<BR> | |||
Gdyby zorganizowano konkurs na najbardziej pechowo grającą drużynę — to Cracovia z pewnością uzyskałaby pierwsze miejsce. Mając bo¬wiem zdecydowaną przewagę i kilka doskonałych okazji, powinna przecież strzelić chociaż jedną bramkę. Warto przypomnieć, że jest to już czwarty kolejny mecz nie uwieńczony przez tę drużynę ani jedną. | |||
}} | |||
{{Artykul | |||
| Typ_artykulu = Opis meczu | |||
| Tytul_wydawnictwa = Dziennik Polski | |||
| Numer = 133 | |||
| Wydanie = | |||
| Dzien = 5 | |||
| Miesiac = 6 | |||
| Rok = 1956 | |||
| Link = | |||
| Skan = [[Grafika:Dziennik Polski 1956-06-05 133.png|thumb|Relacja z meczu w dzienniku ''Dziennik Polski'' ]] | |||
| Tytul_artykulu = PO RAZ CZWARTY, REMIS — | |||
| Autor = | |||
| Tresc =Nie ma co, ładna seria. Na 5 ostatnich meczów. Cracovia nie wygrała ani Jednego a tylko 4 zremisowała (naturalnie 0:0), Jeden przegrała. I znów atak wykazał swą nieporadność. Kiedyż wreszcie zacznie on grać „po męsku”? W najbliższą niedzielę Cracovia gra u siebie z Naprzodem Lipiny. Chcemy zobaczyć dobrą grę i zanotować zwycięski wynik. Bo. dni uroczystości jubileuszowych, zbliżają się w szybkim tempie. | |||
}} | }} | ||
{{mecze z sezonu|1956|Cracovia|II liga}} | {{mecze z sezonu|1956|Cracovia|II liga}} | ||
[[Kategoria:1956 II liga]] | [[Kategoria:1956 II liga]] |
Aktualna wersja na dzień 22:04, 15 kwi 2024
|
II liga , 10 kolejka Kraków, Stadion Cracovii, niedziela, 27 maja 1956, 17:00
(0:0)
|
|
Skład: L. Michno Gołąb Mazur Glimas Guzik M. Kolasa Opoka Rajtar Kasprzyk Radoń Reichel Ustawienie: 3-2-5 |
Sędzia: Brawański |
Skład: Krystkowiak J.Anioła Osuch Undrych Cybiński Godek Zielewicz II Błażejewski Gogulski Gabrysiak Mazur Ustawienie: 3-2-5 |
Zapowiedź meczu
Opis meczu
Przegląd Sportowy
Na tle nieudolnych napastników Cracovii defensywa Warty wypadła wręcz znakomicie. Trudno nam jednak mieć pewność czy z lepszym przeciwnikiem równie świetnie spisaliby się Osuch, Anina, czy Godek wybijający się w dzisiejszym meczu na plan pierwszy obok bohatera spotkania Krysikowiaka. W Cracovii na dobra sprawę wyróżnić by można jedynie Glimasa i Kolasę, natomiast u obrońcy Gołębia występują coraz częściej i wyraźnej skłonności ostrej i niebezpiecznej gry.
Echo Krakowa
W spotkaniu tym Cracovia miała zdecydowaną przewagę i z przebiegu gry w pełni zasłużyła na zwycięstwo. Atak biało-czerwonych nawet nieźle grał w polu — nie umiał jednak sforsować obrony przeciwnika, która była najlepszą częścią drużyny poznańskiej i zawody zakończyły się wynikiem bezbramkowym. Sędziował p. Brabański (Stalinogród).
Gazeta Krakowska
Nie można powiedzieć, że biało-czerwoni, którzy wystąpili bez bramkarza Michny, źle zagrali. Ich gra — zwłaszcza po przerwie — była bardzo przyjemna dla oka. ale efektu bramkowego nie przyniosła, a okazji było kilka. Raz Kasprzyk posłał piłkę za bramkę, to znów rzut wolny Glimasa spokojnie wyłapał Krystkowiak. a potem „główkę" Radonia. W ostatniej minucie spotkania Cracovia była o krok od uzyskania bramki i tym samym tak bardzo potrzebnych dwóch punktów. Anioła (obrońca) wybił piłkę na rzut rożny, a mało brakowało, by wpadła ona do bramki.
Po przerwie biało-czerwoni niemiłosiernie „gnietli", ale dobra obrona, stary rutyniarz w bramce — Krystkowiak i niecelne strzały napastników (Radonia i Kasprzyka) — oto powody, że nie padła bramka.
Goście nie przedstawiali groźnego przeciwnika, brak im również było strzelców.
Dziennik Polski
1955-11-20 Gwardia-Wisła Kraków - Cracovia 3:1 1956 Trening Noworoczny 1956-02-26 Cracovia - Polonia Warszawa 2:0 1956-03-04 Cracovia - Włókniarz Chełmek 3:3 1956-03-11 Stal Sosnowiec - Cracovia 4:3 1956-03-18 Cracovia - AKS Chorzów 2:1 1956-03-25 Cracovia - CWKS Bydgoszcz 1:0 1956-04-02 Garbarnia Kraków - Cracovia 2:1 1956-04-08 Marymont Warszawa - Cracovia 0:4 1956-04-15 Górnik Radlin - Cracovia 2:0 1956-04-22 Cracovia - Górnik Wałbrzych 2:0 1956-04-29 Sparta Lubań - Cracovia 0:1 1956-05-06 Cracovia - Stal Mielec 0:0 1956-05-13 CWKS Kraków - Cracovia 0:0 1956-05-20 Górnik Szombierki Bytom - Cracovia 3:1 1956-05-27 Cracovia - Warta Poznań 0:0 1956-06-03 Stal Gdańsk - Cracovia 0:0 1956-06-09 Cracovia - Naprzód Lipiny 3:1 1956-06-17 Polonia Bytom - Cracovia 1:1 1956-06-24 Cracovia - Gwardia-Wisła Kraków 2:2 1956-07-01 Cracovia - Austria Wiedeń 0:2 1956-07-19 Cracovia - Djurgårdens IF 5:0 1956-07-22 Unia Borek - Cracovia 2:0 1956-07-29 Cracovia - ŠK Žilina 1:3 1956-08-05 AKS Chorzów - Cracovia 1:0 1956-08-12 CWKS Bydgoszcz - Cracovia 3:1 1956-08-15 Unia Tarnów - Cracovia 2:3 1956-08-19 Cracovia - Marymont Warszawa 0:2 1956-08-25 Piast Gliwice - Cracovia 3:2 1956-08-26 Sparta Gliwice - Cracovia 0:5 1956-09-01 Cracovia - Górnik Radlin 3:0 1956-09-08 Górnik Wałbrzych - Cracovia 0:2 1956-09-13 Zwierzyniecki Kraków - Cracovia 3:9 1956-09-15 Cracovia - Sparta Lubań 2:0 1956-09-23 Stal Mielec - Cracovia 2:1 1956-10-02 Cracovia - Csepel Budapeszt 2:1 1956-10-07 Warta Poznań - Cracovia 2:1 1956-10-14 Cracovia - Szombierki Bytom 6:0 1956-10-21 Cracovia - CWKS Kraków 1:1 1956-10-28 Cracovia - Stal Gdańsk 0:3 1956-11-11 Naprzód Lipiny - Cracovia 4:2 1956-11-25 Cracovia - Polonia Bytom 1:2