2013-03-05 Comarch Cracovia - Ciarko PBS Bank KH Sanok 3:6
|
2 kolejka, 2 runda, etap Play-off, Ekstraliga Kraków, wtorek, 5 marca 2013, 19:00
(0:2; 1:2; 2:2) |
|
Skład: Radziszewski (Kulig) Kłys Besch L.Laszkiewicz Słaboń S.Kowalówka Dudaš Witowski Dvořak Valčák Fojtík A. Kowalówka Noworyta Piotrowski Rutkowski Chmielewski Zieliński Myjak Cieślicki D.Laszkiewicz Kmiecik |
|
Skład: Odrobny (Kachniarz) Mojžíš Dronia Vozdecky Zapała Kolusz Kotaška Wajda Strzyżowski Bartoš Vítek Kubat Rąpała Gruszka Dziubiński Malasiński Pociecha Bułanowski Mery Milan Bellus |
Opis meczu
TerazPasy.pl
Remis...
Pierwszy raz w sezonie hala przy ulicy Siedleckiego w Krakowie wypełniła się w całości i od pierwszego wznowienia publiczność żywiołowo wspierała biało-czerwonych. Obie ekipy rozpoczęły uważnie, unikając gry faul, mimo tego obaj bramkarze mieli sporo pracy. Na akcję duetu Valčak - Fojtik groźnie odpowiedział Dziubiński. Po chwili z najbliższej odległości uderzał Zapała, a w rewanżu szarżował Leszek Laszkiewicz. W 9. minucie na ławkę kar powędrował Kłys i goście błyskawicznie zdyskontowali przewagę. Vítek wykorzystał dobre rozegranie Dziubińskiego i było 0:1. Po stracie bramki Pasy natarły zdecydowanie. W ciągu trzydziestu sekund Odrobny musiał bronić strzały Arona Chmielewskiego, Leszka Laszkiewicza, Sebastiana Kowalówki i Josefa Fojtika. Jednak to goście trafili po raz drugi. Zapała wykorzystał elementarny błąd w kryciu, dograł gumę między buliki do osamotnionego Kubata i Czech nie dał szans Radziszewskiemu na obronę. Po pierwszej tercji było więc 0:2.
Na początku drugiej części gry Cracovia przez 58 sekund grała w podwójnej przewadze, jednak po stracie Dudaša w tercji środkowej Bartoš pojechał sam na sam z „Radzikiem” i zrobiło się 0:3... Kiedy w 26. minucie Zapała objechał przy bandzie Adriana Kowalówkę i trafił po długim rogu na 0:4, wydawało się że jest po meczu. Goście dali jednak szansę Pasom na powrót do gry. W 32. minucie w krótkim odstępie czasu na ławkę kar powędrowali Zapała i Dronia. Trzydzieści sekund później Valčak świetnie obsłużył Fojtika, a ten trafił w krótki róg. Pasy nacierały coraz śmielej, ale na efekty trzeba było poczekać do trzeciej tercji.
W 44. minucie Josef Fojtik znów zaskoczył Odrobnego. Niesygnalizowane uderzenie zza obrońcy, bramkarz Sanoka odbił wprost przed siebie i po chwili skapitulował wobec dobitki. Temperatura na trybunach rosła z każdą akcją Cracovii, a kiedy w 52. minucie Jarosław Kłys trzeci raz zapalił czerwoną lampkę nad bramką Odrobnego, sprawa zwycięstwa w meczu znów była otwarta. Niestety gra obronna biało-czerwonych dawała przyjezdnym zbyt wiele szans. Szybka kontra dwójki Bartoš – Strzyżowski znów pozwoliła gościom odbudować przewagę. Na dwie minuty przed końcową syreną trener Rohaček wycofał bramkarza, jednak nie przyniosło to efektu. W samej końcówce goście przechwycili krążek i Vozdecký, strzałem na pustą bramkę ustalił wynik spotkania.
Tym samym po dwóch meczach jest remis. We środę w Krakowie mecz numer 3. Początek rywalizacji od 18,15.
Dziś już wiadomo, że konieczne będzie rozegranie dwóch kolejnych spotkań w Sanoku. Mecz numer 4 zostanie rozegrany w sobotę 9 marca. Starcie numer 5 - dzień później.raf_jedynka
Źródło: TerazPasy.pl z 5 marca 2013 [1]