1916-06-12 Cracovia - Nemzeti Budapeszt 0:2: Różnice pomiędzy wersjami
Linia 110: | Linia 110: | ||
| Tresc = | | Tresc = | ||
.... | ..... | ||
Dzień drugi przyniósł zmianę w ustawieniu drużyny białoczerwonej. Zmiana ta fatalną była w swoich skutkach. Pomocnik środkowy widocznie bez ćwiczenia po kwadransie gry był już niezdolnym do pracy. Nie uszło to uwagi gości, gdyż rozpoczęli i prowadzili grę środkiem swego ataku, wyzyskując tę słaba stronę naszej drużyny. Również sędzia z dnia drugiego nie zdołał podołać swemu zadaniu — stroną dodatnią sędziego jest zimna krew i spokój, lecz orzeczenia trzeba wydawać szybko i energicznie, by drużyny nie traciły czasu w wyczekiwaniu na rozstrzygnięcie. Mimo niepogody zebrała się duża ilość widzów — znak, że zainteresowanie się sportem nie spadło, i że drużyny urządzając zawody sportowe mogą liczyć, na poparcie naszej publiczności. | |||
}} | }} | ||
{{Artykul | {{Artykul |
Wersja z 17:59, 19 cze 2020
|
mecz towarzyski Kraków, poniedziałek, 12 czerwca 1916
(0:1)
|
|
Skład: Szubert Dąbrowski II Grabowski Wykręt Ziemiański Cikowski Kubiński Schneider Kałuża Dąbrowski I Mróz Ustawienie: 2-3-5 |
Sędzia: Augenblick |
Mecz poprzedniego dnia: | ||
===Zapowiedź meczu
- Pierwsza zapowiedź meczu w dzienniku Głos Narodu
- Druga zapowiedź meczu w dzienniku Głos Narodu cz.1
- Druga zapowiedź meczu w dzienniku Głos Narodu cz.2
- Zapowiedź meczu w dzienniku Czas
- Pierwsza zapowiedź meczu w Ilustrowanym Kuryerze Codziennym
- Zapowiedź meczu w dzienniku Krakauer Zeitung cz.1
- Zapowiedź meczu w dzienniku Krakauer Zeitung cz.2
- Druga zapowiedź meczu w Ilustrowanym Kuryerze Codziennym
Opis meczu
Czas
Ilustrowany Kuryer Codzienny
Przyczyny nie należy szukać zbyt daleko. Wojna powołała na swe "boisko" najlepszych graczy wszystkich klubów; w "hinterlandzie" grają jeno ci, których nawet musterunek "0" napiętnował mianem niedołęgów, lub też bawiący na urlopach footbaliści (ostatni tworzą zaledwie znikomą mniejszość). To też drużyny te wojenne wprawdzie znają w zasadzie reguły gry w piłkę nożną, ale efekt ich zmagań i bojów footballowych przypomina zawody dalekorzędnych klubów z czasów pokojowych. Spadek wszystkich klubów państw centralnych aż nadto widoczny, a jeżeli uprawiają one ten piękny sport, to jedynie tylko dla zastosowania jego tradycyi.
"Nemzetti" z dni dzisiejszych to drużyna na wskroś wojenna. W skład jej wchodzą gracze, jak na czasy obecne, nawet dobrze zbudowani i silni (...) ale absolutnie nie mogą uchodzić za graczy pierwszorzędnych z lat pokojowych. Wszystkim brak przedewszystkiem racyonalnego trenningu, co pociąga za sobą brak jakiegoś tempa, kombinacyi i oryentacyi w zawilszych sytuacyach.
To samo odnieść należy i do Cracovii, choć nie w tym stopniu. Od czasu do czasu Cracovia przypominała lepsze chwile swej sławnej przeszłości, zwłaszcza w kombinacyi środkowej trójki napadu, jednak nie zdołała rozbudzić u publiczności tak bezgranicznego entuzyazmu, jak w latach ubiegłych. I mimo, że niektórzy bardziej zapaleni widzowie głośnymi okrzykami nadawali dawny charakter zawodom, matche te pozostaną dla nich tylko epizodem bez wznioślejszych wrażeń.
Przebieg zawodów następujący: (...)
W drugim dniu zawody były nieco bardziej zajmujące, obfitowały nawet w wiele emocyonujących momentów. Obie drużyny grały daleko lepiej, niż dnia poprzedniego, a zwłaszcza Węgrzy, którzy od początku gry wzięli górę nad Cracovią, tak w tempie, jak i w kombinacyi - na i w brutalności, skutkiem czego przychodzili do częstych konfliktów ze sędzią i swymi przeciwnikami.
Gra toczyła się przeważnie na środku boiska, niekiedy tylko bramki obu drużyn były poważnie zagrożone. Na pięć minut przed pauzą uzyskali Nemzetti pierwszą bramkę 1:0.
Po pauzie Węgrzy już bezsprzecznie górowali nad Cracovią i strzelili drugą bramkę. Ostatecznie zawody nie skończyły się, gdyż wskutek nieposłuszeństwa i niesportowego zachowania się jednego z graczy węgierskich musiano przerwać zawody.
Głos Narodu
Nowa Reforma
Drugiego dnia „Nemzetti“, chciał się rewanżować, grał też z wytężeniem wszelkich sił, zręcznie i energicznie, ale brutalnie; uzyskali oni po jednej bram¬ce przed i po pauzie, podczas gdy „Cracovia” ani jednego. Zbytnia »energia« Węgrów wywołała w końcu przerwanie zawodów niesfornością jednego z graczy, tak, że match się nie skończył. Publiczność przybyła na zawody wcale licznie.
Krakauer Zeitung
Plik:Drużyna Wojskowa herb.png 1916-05-08 Cracovia - Drużyna wojskowa : Plik:Drużyna Wojskowa herb.png 1916-05-14 Cracovia - Drużyna wojskowa 7:0 1916-05-28 Cracovia - Cracovia II : 1916-06-11 Cracovia - Nemzeti Budapeszt 2:2 1916-06-12 Cracovia - Nemzeti Budapeszt 0:2 1916-10-01 Pogoń "Cywilna" Lwów - Cracovia 0:2 1916-10-08 Cracovia - Pogoń "Cywilna" Lwów 8:0