1917-07-22 Cracovia - 5 p.p. Legionów Polskich 2:1: Różnice pomiędzy wersjami

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania
(clean up, Replaced: |Cracovia}} → |Cracovia|mecz towarzyski}})
Linia 41: Linia 41:
*[[:Grafika: Czas 1917-07-21.jpg|Zapowiedź meczu w dzienniku ''Czas'']]
*[[:Grafika: Czas 1917-07-21.jpg|Zapowiedź meczu w dzienniku ''Czas'']]
===Opis meczu===
===Opis meczu===
[[Grafika: IKC 1917-07-25.jpg|thumb|Relacja z meczu w ''Ilustrowanym Kuryerze Codziennym'']]
[[Grafika:IKC 1917-07-25.jpg|thumb|Relacja z meczu w ''Ilustrowanym Kuryerze Codziennym'']]
Drużyna 5 p. legionów przedstawia się korzystnie. Ma dobry atak, sprawną pomoc, dobrych obrońców, przytomnego bramkarza. Widać, że gracze znają się, są zgrani i niebezpieczni. Kilkakrotnie zaznaczyli to dobitnie w ciągu rozegranej walki.
Drużyna 5 p. legionów przedstawia się korzystnie. Ma dobry atak, sprawną pomoc, dobrych obrońców, przytomnego bramkarza. Widać, że gracze znają się, są zgrani i niebezpieczni. Kilkakrotnie zaznaczyli to dobitnie w ciągu rozegranej walki.


Linia 61: Linia 61:




{{Mecze z sezonu|1917|Cracovia}}
{{Mecze z sezonu|1917|Cracovia|mecz towarzyski}}
[[Kategoria:1917 mecze towarzyskie]]
[[Kategoria:1917 mecze towarzyskie]]

Wersja z 23:33, 28 mar 2009


Herb_Cracovia


pilka_ico
mecz towarzyski
Kraków, niedziela, 22 lipca 1917

Cracovia - 5 p.p. Legionów Polskich

2
:
1

(0:1)



Herb_5 p.p. Legionów Polskich


Skład:
Halpern
Gintel
Grabowski
Majcherczyk
Cikowski
Strycharz
Śliwa
Szeligowski
Schneider
Dąbrowski I
Kisielewski II

Ustawienie:
2-3-5

Sędzia: Wojakowski

bramki Bramki

Szeligowski
Dąbrowski I
0:1
1:1
2:1


Zapowiedź meczu

Opis meczu

Relacja z meczu w Ilustrowanym Kuryerze Codziennym

Drużyna 5 p. legionów przedstawia się korzystnie. Ma dobry atak, sprawną pomoc, dobrych obrońców, przytomnego bramkarza. Widać, że gracze znają się, są zgrani i niebezpieczni. Kilkakrotnie zaznaczyli to dobitnie w ciągu rozegranej walki.

Cracovia wystąpiła w składzie słabszym. Brakowało w ataku dwóch graczy, którzy brali udział w poprzednich zawodach i byli duszą ataku. W bramce Cracovii znalazł się natomiast gracz pierwszoklasowy, który w ciężkich momentach umiał uchylić grożące i bardzo blizkie nieraz niebezpieczeństwo.

Wśród pomyślnych okoliczności dla siebie zaczęła zawody drużyna 5 p. legionów z wiatrem, podpędzającym stale piłkę pod bramkę Cracovii. Już w pierwszych kilku minutach poszczęściło się gościom, którzy z dobrze podprowadzonego ataku uzyskali bramkę.

Mimo kilku świetnych pozycyi nie udało się Cracovii do pierwszej połowy wyrównać różnicy.

Po pauzie goście niemniej energicznie atakowali, grając ostro, chwilami za ostro. Cracovia, mając teraz po swej stronie korzyści "atmosferyczne", zaczęła bramkę 5 p. legionów oblegać. Z doskonale scentrowanej piłki padł pierwszy strzał. Bramkarz wypuścił piłkę, z czego Szeligowski skorzystał i piłkę "ulokował" w siatce.

W dziesięć minut później, po odparciu kilku brawurowych ataków legionistów, zdobył klub krakowski drugiego goala dzięki doskonałemu strzałowi Dąbrowskiego. Trzeciego goala sędzia nie dostrzegł. Bramkarz "wygarnął" piłkę szybko z poza słupka, leżąc na ziemi.

Zawody na ogół były mimo temperamentu dość chaotyczne, czego część trzeba położyć na karb drużyny Cracovii.

Wynik 2:1 na korzyść Cracovii jest zaszczytny dla drużyny 5 p. legionów.

Źródło: Ilustrowany Kuryer Codzienny