1917-09-16 Cracovia - Wacker Wiedeń 4:1

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania

Herb_Cracovia


pilka_ico
mecz towarzyski
Kraków, niedziela, 16 września 1917

Cracovia - Wacker Wiedeń

4
:
1

(1:0)



Herb_Wacker Wiedeń


Skład:
Przeworski
Gintel
Grabowski
Strycharz
Cikowski
Majcherczyk
Śliwa
Dąbrowski I
Kałuża
Kogut
Prochowski

Ustawienie:
2-3-5

Sędzia: Józef Lustgarten z Krakowa

bramki Bramki
Dąbrowski I
Kałuża x3


Zapowiedź meczu

Opis meczu

Ilustrowany Kuryer Codzienny

Relacja z meczu w Ilustrowanym Kuryerze Codziennym
Cracovia odniosła wspaniałe zwycięstwo nad gośćmi wiedeńskimi. Wczorajsze zawody dały wyniki tak wysokiego stopnia, iż świat sportowy wiedeński nie będzie mógł przejść nad nimi do porządku dziennego. Trzy kluby wiedeńskie, stojące w Wiedniu w szeregu najwyższym, t. j. Donaustadt,, Hertha, a wczoraj Wacker uległy przewadze klubu krakowskiego.

Klęska Wackeru 1:4 na korzyść Cracovii angażuje już honor sportowców wiedeńskich i będzie wymagała zmazania i poprawienia reputacyi stolicy monarchii...

Ongi bił Wiedeń Cracovię – dziś równocześnie... z papierami politycznymi podnoszą się wysoko polskie papiery sportowe...

Pod słońce i pod wiatr rozpoczyna grę Cracovia. Szalone tempo rozwinięte przez graczy krakowskich paraliżuje wszystkie wysiłki klubu wiedeńskiego, aby przedrzeć się na boisko Cracovii. Pierwszy korner uzyskany przez klub krakowski w 3 minucie daje już pojęcie zaciekłości ataku krakowskiego, który też koronuje w 5 m. p. Kałuża brawurowym strzałem, w 16 m. uzyskują korner goście bez rezultatu. Gra toczy się do połowy z zaciętością niesłychaną i stałą przewagą klubu krakowskiego.

Po pauzie już w 3 minucie łącznik lewy p. Kogut wyzyskuje sytuacyę i tuż pod bramką lekkim strzałem wpuszcza piłkę do bramki wiedeńczyków. W 16 minucie ze strzału karnego mistrzowsko zaaplikowanego przez p. Jałowieckiego Cracovia zdobywa trzeciego gola. W 23 minucie centrowy ataku Cracovii z świetnego podania zdobywa z niesłychaną przytomnością czwartego gola. Dopiero w 15 minut później Wacker mobilizując całą energię napastniczą, przypuszczając w obronie swych barw szturm po szturmie, uzyskuje wreszcie jedyną honorową bramkę...

A przecież w klubie tym grało trzech graczy międzynarodowych... Klub krakowski jest widać na drodze do zrobienia wielkiej karyery sportowej.

Sędziował znakomicie p. Lustgarten, trzymając obie drużyny bardzo ostro i nie dopuszczając do żadnych wykroczeń. Na pochwałę klubu wiedeńskiego trzeba dodać, że grał bardzo wzorowo i szlachetnie.

Źródło: Ilustrowany Kuryer Codzienny nr 258 z 18 września 1917


Czas

Relacja z meczu w dzienniku Czas
Reklamowe notatki, zapowiadające przybycie "Wackera" do Krakowa, trochę przesadnie przedstawiły siłę techniczną i dotychczasową karyerę tego wiedeńskiego klubu. Jest to niezawodnie drużyna o technice bardzo wyrobionej i doskonale wyrównanej, ale w tempie, zręczności i inicyatywie przerasta ją znacznie "Cracovia". Najlepszym tego dowodem jest rezultat 4 do 1 na korzyść krakowskiego klubu. Od początka była widoczna przewaga "Cracovii", która zdobyła bramkę w pierwszych pięciu minutach, a po przerwie oblegała prawie nieustannie siatkę przeciwników i trzy razy wpędziła piłkę do bramki bez możności odparcia silnych i trafnych rzutów. Gra, zwłaszcza z początku, była bardzo ożywiona, a tempo niezwykle szybkie; po pauzie goście znacznie osłabli i swoją, zdaje się, nieprzewidywaną porażką byli cokolwiek zdenerwowani, co zmniejszyło ich szanse. Do rezultatu przyczyniło się zapewne znużenie podróżne graczy Wackera. Po stronie "Cracovii" wszystkie linie pracowały z równym zapałem i zgodnością usiłowań. Napad, jak zawsze, ładnie kombinował i prędkiem podawaniem piłki oszałamiał Wiedeńczyków. Publiczność zebrała się bardzo licznie, wypełniając wszystkie miejsca na trybunach; jak zwykle jednak brakowało nadzorców, którzyby utrzymywali porządek wśród młodocianych widzów, którzy zapłaciwszy wstęp, obsiadają nieprawnie krzesła i ławki. I jeszcze jedna uwaga pod adresem zarządu "Cracovii". Afisze klubu zapowiadały, że miejsca na trybunach można nabywać po cenach zniżonych do godziny 7 wieczorem w sobotę. Tymczasem publiczność, która kupowała bilety w terminie oznaczonym, dowiedziała się nie bez zdumienia, że zniżki nie obowiązują. Jest to manipulacya niezbyt poprawna i zupełnie nie sportowa.

Źródło: Czas nr 428 z 17 września 1917


Krakauer Zeitung

Relacja z meczu w dzienniku Krakauer Zeitung cz.1
Relacja z meczu w dzienniku Krakauer Zeitung cz.2
      Jeśli możesz, przetłumacz znajdujący się obok lub linkowany poniżej opis meczu.

Źródło: Krakauer Zeitung (oryginalnie w języku niemieckim) nr 260 z 18 września 1917