1917-10-07 Cracovia - Budapeszt 0:1: Różnice pomiędzy wersjami

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania
(replaced: Grafika:Flaga GER.png → {{Flaga|GER}})
Linia 40: Linia 40:
*[[:Grafika: IKC 1917-10-05.jpg|Pierwsza zapowiedź meczu w ''Ilustrowanym Kuryerze Codziennym'']]
*[[:Grafika: IKC 1917-10-05.jpg|Pierwsza zapowiedź meczu w ''Ilustrowanym Kuryerze Codziennym'']]
*[[:Grafika: Czas 1917-10-04.jpg|Pierwsza zapowiedź meczu w dzienniku ''Czas'']]
*[[:Grafika: Czas 1917-10-04.jpg|Pierwsza zapowiedź meczu w dzienniku ''Czas'']]
*[[Grafika:Flaga GER.png]] [[:Grafika: Krakauer Zeitung 1917-10-05.jpg|Zapowiedź meczu w dzienniku ''Krakauer Zeitung'']]
*{{Flaga|GER}} [[:Grafika: Krakauer Zeitung 1917-10-05.jpg|Zapowiedź meczu w dzienniku ''Krakauer Zeitung'']]
*[[:Grafika: IKC 1917-10-07.jpg|Druga zapowiedź meczu w ''Ilustrowanym Kuryerze Codziennym'']]
*[[:Grafika: IKC 1917-10-07.jpg|Druga zapowiedź meczu w ''Ilustrowanym Kuryerze Codziennym'']]
*[[:Grafika: Czas 1917-10-06.jpg|Druga zapowiedź meczu w dzienniku ''Czas'']]
*[[:Grafika: Czas 1917-10-06.jpg|Druga zapowiedź meczu w dzienniku ''Czas'']]
Linia 64: Linia 64:
Przebieg tych przepięknych zawodów był następujący:
Przebieg tych przepięknych zawodów był następujący:


„Cracovia” rozpoczyna grę pod wiatr i odrazu ostro atakuje. Już w 7 minucie zdobywa klub krakowski korner jednak bez skutku. W 17 minucie z korneru strzelona piłka przez Brauna, leci z wiatrem na bramkę „Cracovii”, bramkarz odbija ją pięścią, wiatr wpędza ją jednak do bramki. Punkt zdobyty dla reprezentacyi <b>przypadkowo</b> nie wywołuje żadnych oklasków. Odtąd do pauzy toczy się gra przeważnie na boisku reprezentacyi. Zsak chwyta jak magik najniebezpieczniejsze strzały, między innemi fenomenalny strzał Jałowieckiego.
„Cracovia” rozpoczyna grę pod wiatr i odrazu ostro atakuje. Już w 7 minucie zdobywa klub krakowski korner jednak bez skutku. W 17 minucie z korneru strzelona piłka przez Brauna, leci z wiatrem na bramkę „Cracovii”, bramkarz odbija ją pięścią, wiatr wpędza ją jednak do bramki. Punkt zdobyty dla reprezentacyi '''przypadkowo''' nie wywołuje żadnych oklasków. Odtąd do pauzy toczy się gra przeważnie na boisku reprezentacyi. Zsak chwyta jak magik najniebezpieczniejsze strzały, między innemi fenomenalny strzał Jałowieckiego.


W drugiej połowie „Cracovia” mając wiatr za sobą, literalnie gniecie węgierską drużynę. Dowodem tego było, iż trzech graczy z ataku reprezentacyi stale przechodziło do pomocy swojej. Mimo to padł w ich bramkę szereg mistrzowskich stzrałów Kowalskiego, Prochowskiego i Poznańskiego. „Cracovia” zdobywała kornery jeden po drugim: w 20 minucie, w 26 dwa, w 40 i 42. Niestety zmrok, nie pozwalający prawie na odróżnienie barw klubowych, dalej ciągła interwencya kilku graczy z ataku węgierskiego w zapasach pod ich bramką, niebywałe przytem szczęście bramkarza Zsaka nie dały możności wyzyskania widocznej przewagi „Cracovii”, - przewagi, przejawiającej się w przepysznym temperamencie zaczepnym i w wyższości kombinacyjnej.
W drugiej połowie „Cracovia” mając wiatr za sobą, literalnie gniecie węgierską drużynę. Dowodem tego było, iż trzech graczy z ataku reprezentacyi stale przechodziło do pomocy swojej. Mimo to padł w ich bramkę szereg mistrzowskich stzrałów Kowalskiego, Prochowskiego i Poznańskiego. „Cracovia” zdobywała kornery jeden po drugim: w 20 minucie, w 26 dwa, w 40 i 42. Niestety zmrok, nie pozwalający prawie na odróżnienie barw klubowych, dalej ciągła interwencya kilku graczy z ataku węgierskiego w zapasach pod ich bramką, niebywałe przytem szczęście bramkarza Zsaka nie dały możności wyzyskania widocznej przewagi „Cracovii”, - przewagi, przejawiającej się w przepysznym temperamencie zaczepnym i w wyższości kombinacyjnej.
Linia 81: Linia 81:
|                Rok = 1917
|                Rok = 1917
|                Link =  
|                Link =  
|                Skan = [[Grafika: Krakauer Zeitung 1917-10-09 foto 1.jpg|thumb|Relacja z meczu w dzienniku ''Krakauer Zeitung'' cz.1]] [[Grafika: Krakauer Zeitung 1917-10-09 foto 2.jpg|thumb|Relacja z meczu w dzienniku ''Krakauer Zeitung'' cz.2]]
|                Skan = [[Grafika:Krakauer Zeitung 1917-10-09 foto 1.jpg|thumb|Relacja z meczu w dzienniku ''Krakauer Zeitung'' cz.1]] [[Grafika:Krakauer Zeitung 1917-10-09 foto 2.jpg|thumb|Relacja z meczu w dzienniku ''Krakauer Zeitung'' cz.2]]
|      Tytul_artykulu =  
|      Tytul_artykulu =  
|              Autor =  
|              Autor =  

Wersja z 08:29, 17 cze 2013


Herb_Cracovia


pilka_ico
mecz towarzyski
Kraków, niedziela, 7 października 1917

Cracovia - reprezentacja Budapesztu

0
:
1

(0:1)



Herb_Budapeszt


Skład:
Przeworski
Gintel
Grabowski
Strycharz
Cikowski
Majcherczyk
Szeligowski
Poznański
Kałuża
Dąbrowski I
Prochowski

Ustawienie:
2-3-5

Sędzia: Wacław Wojakowski z Krakowa

bramki Bramki
0:1 Braun (17')


Zapowiedź meczu

Opis meczu

Ilustrowany Kuryer Codzienny

Relacja z meczu w Ilustrowanym Kuryerze Codziennym
Mimo zimna i grożącego deszczu, zebrały się tłumy publiczności na meczu. Magnesem było zjawienie się reprezentacyi Budapesztu, która przyjechała po walne zwycięstwo... To też zawody były miarą wysokiej klasy naszej mistrzowskiej drużyny. Jeżeli weźmiemy pod uwagę, że Rapid, najlepsza drużyna wiedeńska, została pobita w Budapeszcie przez M. T. K. w stosunku 0:0 – to reprezentacya budapeszteńskich drużyn dająca maksimum tego, co może dać sport węgierskiej stolicy, zwłaszcza, skoro z nią przybył bramkarz Zsak, gracz europejskiej sławy, który robi wrażenie magika piłki nożnej, przedstawiała prawdziwą potęgę, największą, z jaką Cracovii przypadł w udziale kiedykolwiek zaszczyt zmierzenia się na własnem boisku.

W składzie węgierskiej reprezentacyi byli tacy znakomici gracze, jak: Rosner, Pribuj i Vogl II z drużyny MTS., dalej Poc, Kanyaurek z klubu BTC., z MTR. Braun, Nyul i Singer, na koniec z drużyny „33” F. C. Vaniczek II, Zloch i wspomniany mistrz nad mistrze bramkarz Zsak.

Jeżeli mimo takiej potęgi Cracovia wyszła z zawodów z porażką nieznaczną 0:1, jeżeli w dodatku przebieg zawodów jeszcze świetniejszym był dowodem, że krakowski klub nietylko opierał się ze skutkiem, ale wprost wspaniale atakował i strzelał – to wynik wczorajszy jest pasowaniem „Cracovii” na znakomitość w Związku austryackim. Jesteśmy niedalecy od prawdy, jeżeli wyrazimy na tem miejscu przypuszczenie, że „Cracovia” w najbliższym czasie może zająć stanowisko tak wyjątkowe jak ongi „Slavia” pragska.

Przebieg tych przepięknych zawodów był następujący:

„Cracovia” rozpoczyna grę pod wiatr i odrazu ostro atakuje. Już w 7 minucie zdobywa klub krakowski korner jednak bez skutku. W 17 minucie z korneru strzelona piłka przez Brauna, leci z wiatrem na bramkę „Cracovii”, bramkarz odbija ją pięścią, wiatr wpędza ją jednak do bramki. Punkt zdobyty dla reprezentacyi przypadkowo nie wywołuje żadnych oklasków. Odtąd do pauzy toczy się gra przeważnie na boisku reprezentacyi. Zsak chwyta jak magik najniebezpieczniejsze strzały, między innemi fenomenalny strzał Jałowieckiego.

W drugiej połowie „Cracovia” mając wiatr za sobą, literalnie gniecie węgierską drużynę. Dowodem tego było, iż trzech graczy z ataku reprezentacyi stale przechodziło do pomocy swojej. Mimo to padł w ich bramkę szereg mistrzowskich stzrałów Kowalskiego, Prochowskiego i Poznańskiego. „Cracovia” zdobywała kornery jeden po drugim: w 20 minucie, w 26 dwa, w 40 i 42. Niestety zmrok, nie pozwalający prawie na odróżnienie barw klubowych, dalej ciągła interwencya kilku graczy z ataku węgierskiego w zapasach pod ich bramką, niebywałe przytem szczęście bramkarza Zsaka nie dały możności wyzyskania widocznej przewagi „Cracovii”, - przewagi, przejawiającej się w przepysznym temperamencie zaczepnym i w wyższości kombinacyjnej.

Goście grali szlachetnie i świetnie. Atak ich był niesłychanie niebezpieczny. Jeżeli kilka ich ostrych ataków spełzło na niczem, to zasługa w tem bramkarza „Cracovii” Jędrusia, który spisywał się nad wszelkie pochwały.

Sędziował spokojnie i dyskretnie p. Wojakowski.

Źródło: Ilustrowany Kuryer Codzienny nr 279 z 9 października 1917


Krakauer Zeitung

Relacja z meczu w dzienniku Krakauer Zeitung cz.1
Relacja z meczu w dzienniku Krakauer Zeitung cz.2
      Jeśli możesz, przetłumacz znajdujący się obok lub linkowany poniżej opis meczu.

Źródło: Krakauer Zeitung (oryginalnie w języku niemieckim) z 9 października 1917


Czas

Relacja z meczu w dzienniku Czas
Wczorajsze spotkanie "Cracovii" z budapeszteńską doborową drużyną wywołało takie zainteresowanie wśród publiczności, interesującej się ruchem sportowym, że pomimo chłodu i grożącego deszczu, wszystkie miejsca na trybunach były zapełnione. Rezultat o tyle nie odpowiedział oczekiwaniom, że gra Węgrów bardzo poprawna i technicznie wyrównana, nie wykazała imponujących momentów. Można nawet powiedzieć, że przewaga, zwłaszcza po przerwie, była po stronie Cracovii, która bramkę przeciwników ciągle oblegała; tylko istotnie nadzwyczajna zręczność i przytomność umysłu bramkarza, który o całą klasę przewyższył swoich kolegów, ocaliła Węgrów od porażki. Dodać trzeba, że oba skrzydła napadu krakowskiej drużyny były słabo obsadzone i nie podtrzymywały dostatecznie graczy centrowych. Świetnie natomiast grała pomoc. Węgrzy zdobyli jedną bramkę tylko dzięki szczęśliwemu dla nich wypadkowi. Piłka wysunęła się z rąk krakowskiego bramkarza i wtoczyła się do siatki. Wynik ten nie daje rzeczywistej miary wczorajszych zawodów; jeżeli zaś chodzi o egzamin Cracovii wobec węgierskiej metody, można powiedzieć, że zdała go świetnie. Sędziował p. Wojakowski spokojnie i przytomnie.

Źródło: Czas nr 464 z 8 października 1917