1921-09-04 AZS Warszawa - Cracovia II 0:4: Różnice pomiędzy wersjami

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania
Linia 99: Linia 99:
Gra toczyła się przeważnie na środku boiska. Nieraz nawet widać było stanowczą przewagę A. Z. S. Z bramek, strzelonych przez Cracovię, tylko trzecia zasługuje na wyróżnienie: podanie Alfusa z prawego skrzydła i piękny strzał głową Chruścińskiego. Sędziował pan J. Walczak.
Gra toczyła się przeważnie na środku boiska. Nieraz nawet widać było stanowczą przewagę A. Z. S. Z bramek, strzelonych przez Cracovię, tylko trzecia zasługuje na wyróżnienie: podanie Alfusa z prawego skrzydła i piękny strzał głową Chruścińskiego. Sędziował pan J. Walczak.
}}
}}
{{przypisy}}




{{Mecze z sezonu|1921|Cracovia II|Mistrzostwa Polski klasy B (Cracovia II)}}
{{Mecze z sezonu|1921|Cracovia II|Mistrzostwa Polski klasy B (Cracovia II)}}
[[Kategoria: 1921 Mistrzostwa Polski klasy B (Cracovia II)]]
[[Kategoria: 1921 Mistrzostwa Polski klasy B (Cracovia II)]]

Wersja z 21:59, 30 lis 2010


Herb_AZS Warszawa


pilka_ico
Mistrzostwa Polski klasy B (Cracovia II) , 3 kolejka
niedziela, 4 września 1921

AZS Warszawa - Cracovia II

0
:
4

(0:2)



Herb_Cracovia II



Sędzia: Walczak

bramki Bramki
0:1
0:2
0:3
0:4
Reyman (20')
Chruściński (34')
Chruściński
Chruściński

Mecze tego dnia: Mecz następnego dnia:

1921-09-04 AZS Warszawa - Cracovia II 0:4
1921-09-04 Cracovia - Polonia Warszawa 3:0
1921-09-04 Cracovia III - Sparta Kraków 2:1

1921-09-05 Cracovia - AZS Kraków 4:0


Walkower

Początkowo zweryfikowany jako walkower 0:5 z powodu rzekomego udziału nieuprawnionego zawodnika AZS[1], jednak po miesiącu ponownie przywrócono wynik z boiska[2].

Zapowiedź meczu

Opis meczu

Czas

"Cracovia II" - "A. Z. S." o mistrzostwo Polski w klasie B 4:0.

Źródło: Czas nr 204 z 7 września 1921 [1]


Tygodnik Sportowy

Relacja z meczu w Tygodniku Sportowym cz.1
Relacja z meczu w Tygodniku Sportowym cz.2
Dnia 4 b. m. o 12 w poł. na boisku Parku Sobieskiego, przy licznie zebranej publiczności powyższe drużyny stanęły do walki w pierwszej rundzie mistrzostwa Polski w klasie B. Grę rozpoczyna Cracovia i po kilku podaniach lewy skrzydłowy Cracovi strzela do bramki którą ładnie broni bramkarz A. Z. S. Szamota. Akademicy dzielnie się bronią, nie poprzestając na samej defenzywie, często atakując przeciwnika i tworząc dość niebezpieczne sytuacje pod-bramkowe których nie umie wykorzystać. Dało się zauważyć u graczy dość często nie umiejętne przyjmowanie piłki. Cracovia ogólnie grała dobrze, słabą częścią tej drużyny była pomoc. W 20 min. gry Reyman ładnym i dalekim strzałem zdobywa dla swej drużyny pierwszą bramkę. W 34 minucie Chruściński drugą bramkę. Do przerwy 2:0 na korzyść gości.
Po przerwie grę rozpoczynają akademicy i dość często atakują gości, tworząc dla siebie dogodne pozycje, lecz niewyzyskane. Mimo dobrej obrony, akademicy tracą jeszcze dwie bramki strzelone przez Chruścińskiego z podań Alfusa. Goście przewyższali akademików spokojem i szybkiem orjentowaniem się. Drużyna akademików przedstawiła się jako drużyna dobra. Atak słaby. Póki atak nie zostanie zmieniony, akademicy nie mogą myśleć o żadnem zwycięstwie z poważniejszą drużyną. Bramkarz dobry, lewy skrzydłowy Kryger najlepszy gracz w ataku, lecz zbytni solista, wskutek czego mało korzyści swej drużynie przynieść może. Goście pozostawili po sobie miłe wrażenie, jest to drużyna młoda i dobrze zapowiadająca się Sędziował p. Walczak.

Z.
Źródło: Tygodnik Sportowy nr 17 z 9 września 1921


Przegląd Sportowy

A.Z.S. po raz pierwszy rozegrał match o mistrzostwo Polski w klasie B z Cracovią B. Match ten nie przyniósł widzom należytej emocji, gra bowiem była dość ospałą, a może nawet nudną.

Cracovia przedstawia się b. sympatycznie. Na pierwszy plan wybijają się prawy skrzydłowy Alfus, środek napadu Chruściński i nie do zastąpienia prawy obrońca Zasada. ten ostatni, to wspaniały materjał na pierwszoklasowego obrońcę.

A.Z.S. opadł w formie. Może przypisać to wakacjom, które sobie zrobiła drużyna, nie trenując prawie zupełnie. Brak strzelców w nim, to niedzielna przegrana. Pomoc i obrona pracowały dobrze. Bramkarz Szamota znów zawiódł przez swą złą technikę.

Gra toczyła się przeważnie na środku boiska. Nieraz nawet widać było stanowczą przewagę A. Z. S. Z bramek, strzelonych przez Cracovię, tylko trzecia zasługuje na wyróżnienie: podanie Alfusa z prawego skrzydła i piękny strzał głową Chruścińskiego. Sędziował pan J. Walczak.

Ape.
Źródło: Przegląd Sportowy nr 17 z 10 września 1921 [2]

Przypisy

  1. Przegląd Sportowy nr 18 z 17 września 1921
  2. Przegląd Sportowy nr 24 z 19 października 1921