1946-07-24 Cracovia - Łagiewianka Kraków 6:0: Różnice pomiędzy wersjami

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania
(Brakujący skład rywala)
(dodany artykuł z Echa Krakowa)
Linia 33: Linia 33:
|                        sklad_gosc = Radzikowski <br> Piekulski <br> Olszewski II <br> Kędra <br> Wojowski <br> Piekarz <br> Wałach <br> Olszewski I <br> Parpan <br> Liszka <br> Antosiewicz  
|                        sklad_gosc = Radzikowski <br> Piekulski <br> Olszewski II <br> Kędra <br> Wojowski <br> Piekarz <br> Wałach <br> Olszewski I <br> Parpan <br> Liszka <br> Antosiewicz  
}}
}}
=== Opis meczu ===
{{Artykul
|    Tytul_wydawnictwa = Echo Krakowa
|                Autor = A. G.
|                Dzien = 26
|              Miesiac = 07
|                  Rok = 1946
|                Numer = 134
|              Wydanie =
|      Tytul_artykulu =
|                Link =
|                Skan =
|                Tresc =
W Cracovii linie defenzywne są ciągle funda­mentem drużyny, — i zagrały ten mecz bezbłęd­nie.
Rybicki prawie niezatrudniony zaledwie
dwa
razy musiał interweniować
w poważniejszych sy­tuacjach.
Obrona jak
wynika
z
tego, była
ostat­nią instancją
o którą
się rozbijały prawie wszy­stkie
próby
ataków
przeciwnika. Pomoc,
mimo
przesunięcia Jabłońskiego
II do
ataku,
nic nie
straciła na sumie
swych zespołowych wartości,
bo Mazur w zupełności go zastąpił. Atak pchany
przez pomoc
ustawicznie
naprzód,
zagrał
le­piej
niż
zwykle,
a przede
wszystkim skuteczniej.
Z debiutantów
lepiej
zdał
egzamin Kłeczka,
cen­try jego były zupełnie poprawne.
trochę go­rzej jest
ze strzałem.
Kopacz
na
prawym skrzy­dle
wypadł
blado.
Kiedy przyszło
mu
po pauzie
zmienić
pozycje
z
kontuzjonowanym Jabłoń­skim I, znalazł w
pomocy okazję
do
wyładowa­nia
swej energii,
i
wypadł
dużo
lepiej.


<br>W
Łagiewiance
uzdolnionemu Radzikowskie­
mu w bramce nie wiele można zarzucić. Przecią­żony
bronił co
mógł
i uchronił
swą drużynę
od
większej jeszcze porażki.
W obronie na wyróż­nienie
zasługuje energiczny wszędobylski
Piekulski. W
pomocy jedynie twardy Wojowski
mógł zadowolić. Bojowy dotychczas atak Łagiewianki na tle doskonale grającej defenzywy bia­ło-czerwonych wypadł słabiej.
Jak zawsze
naj­groźniejszym napastnikiem Łagiewianki był
Par­pan, który najczęściej niepokoił tyły przeciwni­
ka. W
bratobójczych pojedynkach przegrywał
górne- piłki,
natomiast w
dolnych był
dość
czę­stym zwycięzcą.
Świetnie ostatnio na meczu ze
Zwierzynieckim grającemu
Antosiewiczowi
tym
razem Mazur
obrzydził życie,
rzadko
dopusz­czając go
do
głosu.
<br>
Dominujący wpływ
na
przebieg gry
miał nie­zwykle parny
dzień.
Tempo gry
dość
szybkie
z
początku.
z
postępem
czasu słabło coraz wię­cej.
<br>
Już
po
kilku minutach Cracovia
uzyskuje
przewagę i
stale
jest
w ataku,
jednakowoż
na­pastnicy
nie
dopisują
strzałowo.
Przebój Parpana natomiast o mało nie przynosi bramki. Rybic­ki jest jednak na stanowisku i broni w
pięknym
stylu.
Kleczko sam na sam z bramkarzem strze­la ostro tuż obok słupka. Za chwilą Różankowski
II
przestrzeliwuje
z
bezpośredniej odległości.
Próbuje
dalekich strzałów
Parpan
także bezskutecznie. Wreszcie
po wolnym bitym
dobrze
przez
Kłeczkę, Różankowski II
w zamieszaniu podbram­kowym
strzela
pierwszą bramkę.
W
parę
minut
potem
znowu z
centry Klęczki
Jabłoński II
podwyższa wynik
na 2:0.
<br>
Po
przerwie Łagiewianka
całkowicie
opada
z
sił,
a przeciążona
pomoc
i obrona nie może spro­stać trudnemu zadaniu. Już w pierwszych minu­tach z
centry Jabłońskiego I,
Różankowski II
piękną główką strzela trzecią bramkę,
a za chwi­lę
na odmianę z centry Klęczki
— czwartą. Dzię­ki
spiekocie tempo gry opada. Łagiewianka
sta­ra
się wyłamać
z
kleszczy przeciwnika
z mi­nimalnym skutkiem. Między braćmi Parpanami do­chodzi do
częstych pojedynków
— które
częściej
wygrywa
zawodnik
Cracovii. Przewaga biało-
czerwonych
rośnie coraz
więcej, gra
chwilami
zamienia się w zabawę w kotka i
myszkę
i tre­ning
na jedną bramkę.
Napastnicy
Cracovii mar­nują szereg okazji
do
podwyższenia wyniku.
Wreszcie
Szeliga
dochodzi do strzału i podwyż­sza
wynik
na 5:0.
Spacerowe tempo
nie
wróży
już zmiany wyniku, tymczasem statystujący
na
prawym skrzydle
Jabłoński I
posyła piłkę
do
środka a brat jego w
pełnym biegu pięknie ją
gasi
i strzela nieuchronnie.
Była
to najładniejsza
bramka dnia. Za chwilę sędzia odgwizduje ko­niec zawodów.
<br>
Widzów około 3.000
}}


{{mecze z sezonu|1946|Cracovia|krakowska Klasa A grupa II}}
{{mecze z sezonu|1946|Cracovia|krakowska Klasa A grupa II}}
[[Kategoria:1946 krakowska Klasa A grupa II]]
[[Kategoria:1946 krakowska Klasa A grupa II]]

Wersja z 09:34, 9 gru 2019

nieznany faktyczny gospodarz meczu


Herb_Cracovia


pilka_ico
krakowska Klasa A grupa II , 9 kolejka
środa, 24 lipca 1946

Cracovia - Łagiewianka Kraków

6
:
0

(2:0)



Herb_Armatura Kraków


Skład:
Rybicki
Gędłek
Glimas
Jabłoński I
Parpan
Mazur
Kopacz
Różankowski II
Jabłoński II
Szeliga
Kleczka

Sędzia: Bartyzel
Widzów: 3 000

bramki Bramki
Różankowski I x3
Jabłoński II x2
Szeliga
Skład:
Radzikowski
Piekulski
Olszewski II
Kędra
Wojowski
Piekarz
Wałach
Olszewski I
Parpan
Liszka
Antosiewicz



Opis meczu

Echo Krakowa

W Cracovii linie defenzywne są ciągle funda­mentem drużyny, — i zagrały ten mecz bezbłęd­nie.

Rybicki prawie niezatrudniony zaledwie dwa razy musiał interweniować w poważniejszych sy­tuacjach. Obrona jak wynika z tego, była ostat­nią instancją o którą się rozbijały prawie wszy­stkie próby ataków przeciwnika. Pomoc, mimo przesunięcia Jabłońskiego II do ataku, nic nie straciła na sumie swych zespołowych wartości, bo Mazur w zupełności go zastąpił. Atak pchany przez pomoc ustawicznie naprzód, — zagrał le­piej niż zwykle, a przede wszystkim skuteczniej. Z debiutantów lepiej zdał egzamin Kłeczka, cen­try jego były zupełnie poprawne. — trochę go­rzej jest ze strzałem. Kopacz na prawym skrzy­dle wypadł blado. Kiedy przyszło mu po pauzie zmienić pozycje z kontuzjonowanym Jabłoń­skim I, znalazł w pomocy okazję do wyładowa­nia swej energii, i wypadł dużo lepiej.


W Łagiewiance uzdolnionemu Radzikowskie­ mu w bramce nie wiele można zarzucić. Przecią­żony bronił co mógł i uchronił swą drużynę od większej jeszcze porażki. W obronie na wyróż­nienie zasługuje energiczny wszędobylski Piekulski. W pomocy jedynie twardy Wojowski mógł zadowolić. Bojowy dotychczas atak Łagiewianki na tle doskonale grającej defenzywy bia­ło-czerwonych wypadł słabiej. Jak zawsze naj­groźniejszym napastnikiem Łagiewianki był Par­pan, który najczęściej niepokoił tyły przeciwni­ ka. W bratobójczych pojedynkach przegrywał górne- piłki, natomiast w dolnych był dość czę­stym zwycięzcą. Świetnie ostatnio na meczu ze Zwierzynieckim grającemu Antosiewiczowi tym razem Mazur obrzydził życie, — rzadko dopusz­czając go do głosu.


Dominujący wpływ na przebieg gry miał nie­zwykle parny dzień. Tempo gry dość szybkie z początku. — z postępem czasu słabło coraz wię­cej.


Już po kilku minutach Cracovia uzyskuje przewagę i stale jest w ataku, jednakowoż na­pastnicy nie dopisują strzałowo. Przebój Parpana natomiast o mało nie przynosi bramki. Rybic­ki jest jednak na stanowisku i broni w pięknym stylu. Kleczko sam na sam z bramkarzem strze­la ostro tuż obok słupka. Za chwilą Różankowski II przestrzeliwuje z bezpośredniej odległości. Próbuje dalekich strzałów Parpan także bezskutecznie. Wreszcie po wolnym bitym dobrze przez Kłeczkę, Różankowski II w zamieszaniu podbram­kowym strzela pierwszą bramkę. W parę minut potem znowu z centry Klęczki — Jabłoński II podwyższa wynik na 2:0.


Po przerwie Łagiewianka całkowicie opada z sił, a przeciążona pomoc i obrona nie może spro­stać trudnemu zadaniu. Już w pierwszych minu­tach z centry Jabłońskiego I, Różankowski II piękną główką strzela trzecią bramkę, a za chwi­lę na odmianę z centry Klęczki — czwartą. Dzię­ki spiekocie tempo gry opada. Łagiewianka sta­ra się wyłamać z kleszczy przeciwnika — z mi­nimalnym skutkiem. Między braćmi Parpanami do­chodzi do częstych pojedynków — które częściej wygrywa zawodnik Cracovii. Przewaga biało- czerwonych rośnie coraz więcej, gra chwilami zamienia się w zabawę w kotka i myszkę i tre­ning na jedną bramkę. Napastnicy Cracovii mar­nują szereg okazji do podwyższenia wyniku. Wreszcie Szeliga dochodzi do strzału i podwyż­sza wynik na 5:0. Spacerowe tempo nie wróży już zmiany wyniku, tymczasem statystujący na prawym skrzydle Jabłoński I posyła piłkę do środka a brat jego w pełnym biegu pięknie ją gasi i strzela nieuchronnie. Była to najładniejsza bramka dnia. Za chwilę sędzia odgwizduje ko­niec zawodów.

Widzów około 3.000
A. G.
Źródło: Echo Krakowa nr 134 z 26 lipca 1946


Mecze sezonu 1946

Cracovia_herb 1946 Trening Noworoczny  Lechia 06 Mysłowice 1946-02-24 Lechia 06 Mysłowice - Cracovia 3:0  Legia Kraków 1946-03-03 Cracovia - Legia Kraków 2:1  Krowodrza Kraków 1946-03-10 Cracovia - Krowodrza Kraków 7:0  Lechia 06 Mysłowice 1946-03-17 Cracovia - Lechia 06 Mysłowice 4:1  Wisła Kraków 1946-03-24 Wisła Kraków - Cracovia 3:1  Bieżanowianka Kraków 1946-03-31 Bieżanowianka Bieżanów - Cracovia 1:2  Prokocim Kraków 1946-04-14 Cracovia - Prokocim Kraków 7:1  SK Kladno 1946-04-21 Cracovia - SK Kladno 2:2  Sandecja Nowy Sącz 1946-04-28 Sandecja Nowy Sącz - Cracovia 1:2  Wisła Kraków 1946-05-03 Cracovia - Wisła Kraków 1:0  Korona Kraków 1946-05-05 Korona Kraków - Cracovia 1:3  Siemianowiczanka Siemianowice Śląskie 1946-05-12 Cracovia - Siemianowiczanka Siemianowice Śląskie 2:2  Zwierzyniecki Kraków 1946-05-16 Cracovia - Zwierzyniecki Kraków 0:2  Resovia Rzeszów 1946-05-19 Resovia - Cracovia 1:5 (1:2)  Armatura Kraków 1946-05-19 Łagiewianka Kraków - Cracovia 5:0  Warta Poznań 1946-05-25 Cracovia - Warta Poznań 1:1  Garbarnia Kraków 1946-05-26 Cracovia - Garbarnia Kraków 1:1  Polonia Bytom 1946-06-01 Cracovia - Polonia Bytom 3:1  AKS Chorzów 1946-06-02 Cracovia - AKS Chorzów 5:1  IFK Norrköping 1946-06-08 Cracovia - IFK Norrköping 1:1  Bieżanowianka Kraków 1946-06-13 Cracovia - Bieżanowianka Bieżanów 4:0  Brytyjska Armia Renu 1946-06-18 Wisła/Cracovia - Brytyjska Armia Renu 2:2  Ligocianka Katowice 1946-06-20 Cracovia - Ligocianka Katowice 4:2  Partizan Belgrad 1946-06-23 Cracovia - Partizan Belgrad 3:4  Prokocim Kraków 1946-06-27 Prokocim Kraków - Cracovia 1:5  Partizan Belgrad 1946-06-29 Cracovia - Partizan Belgrad 1:5  Bata Zlin 1946-07-05 Bata Zlin - Cracovia 5:1  FC Nitra 1946-07-06 AC Nitra - Cracovia 0:1  Slovan Bratysława 1946-07-07 ŠK Bratislava - Cracovia 0:3  Slovan Bratysława 1946-07-10 ŠK Bratislava - Cracovia 5:0  ŠK Piešťany 1946-07-12 ŠK Piešťany - Cracovia 2:1  MFK Ružomberok 1946-07-14 ŠK Ružomberok - Cracovia 1:1  Armatura Kraków 1946-07-24 Cracovia - Łagiewianka Kraków 6:0  Korona Kraków 1946-07-28 Cracovia - Korona Kraków 8:1  Sandecja Nowy Sącz 1946-08-04 Cracovia - Sandecja Nowy Sącz 17:0  Slovan Bratysława 1946-08-10 Cracovia - ŠK Bratislava 2:6  Zwierzyniecki Kraków 1946-08-18 Zwierzyniecki Kraków - Cracovia 0:3  Garbarnia Kraków 1946-08-25 Cracovia - Garbarnia Kraków 1:0  Wisła Kraków 1946-09-01 Cracovia - Wisła Kraków 1:1  Garbarnia Kraków 1946-09-08 Garbarnia Kraków - Cracovia 1:0  Wisła Kraków 1946-09-12 Wisła Kraków - Cracovia 0:1  Wisła Kraków 1946-09-15 Wisła Kraków - Cracovia 4:1  Bocheński Bochnia 1946-09-22 Bocheński Bochnia - Cracovia 2:2  Ruch Chorzów 1946-09-26 Cracovia - Ruch Chorzów 2:2  Garbarnia Kraków 1946-10-06 Cracovia - Garbarnia Kraków 1:1  Wieczysta Kraków 1946-10-06 Cracovia - Wieczysta Kraków 3:2  ZZK Łódź 1946-10-12 ZZK Łódź - Cracovia 2:4  ZZK Łódź 1946-10-13 Cracovia - ZZK Łódź 4:2  Armatura Kraków 1946-10-13 Łagiewianka Kraków - Cracovia 2:1 (przerwany)  Tęcza Kielce 1946-10-20 Cracovia - Tęcza Kielce 1:1  Polonia Bytom 1946-10-29 Polonia Bytom - Cracovia 2:0  Honvéd Budapeszt 1946-11-10 Cracovia - Kispesti Budapeszt 1:2  Honvéd Budapeszt 1946-11-12 Wisła/Cracovia - Kispesti Budapeszt 2:0  Armatura Kraków 1946-11-17 Łagiewianka Kraków - Cracovia 0:3  Wisła Kraków 1946-11-24 Wisła Kraków - Cracovia 1:0  Korona Kraków 1946-12-01 Cracovia - Korona Kraków 5:0  Dąbski Kraków 1946-12-08 Cracovia - Dąbski Kraków 2:1