1961-08-06 Polonia Bydgoszcz - Cracovia 2:0: Różnice pomiędzy wersjami

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania
(dodany opis meczu z Echa Krakowa)
 
(Nie pokazano 2 pośrednich wersji utworzonych przez tego samego użytkownika)
Linia 38: Linia 38:


}}
}}
 
=== Zapowiedź meczu ===
* [[:Plik:Echo Krakowa 1961-08-04 181.png|Zapowiedź meczu w dzienniku ''Echo Krakowa'']]
=== Opis meczu ===
=== Opis meczu ===
{{Artykul
{{Artykul
Linia 48: Linia 49:
|            Miesiac = 8
|            Miesiac = 8
|                Rok = 1961
|                Rok = 1961
|                Link = [http://mbc.malopolska.pl/dlibra/doccontent?id=10917]
|                Link = [http://mbc.malopolska.pl/dlibra/publication/11445?tab=1]
|                Skan =  
|                Skan =  
|      Tytul_artykulu =  
|      Tytul_artykulu =  
Linia 54: Linia 55:
|              Tresc =  
|              Tresc =  


{{miejsce na opis}}
Garbarnia, która wystartowała ostrożnie dwom remisami popisała się leszcze najlepiej. I wreszcie Cracovia. A Cracovia jest solidarna. Do tych rozlicznych „sukcesów” krakowskich drużyn dorzuciła lekką rączką pewną przegraną z Polonią Bydgoszcz. Oto „wielka” czwórka w komplecie. Krakowscy ligowcy rozegrali jak dotychczas sześć spotkań, zdobyli aż trzy punkty, strzelili aż cztery bramki.


}}
}}
Linia 75: Linia 76:
Mimo usilnych starań piłkarzy krakowskich wynik spotkania nie uległ już zmianie. Upalny, parny dzień nie sprzyjał poczynaniom piłkarzy, toteż mecz stał nasła­ bym poziomie i przez większą część spotkania gra była prowa­dzona w dość wolnym tempie. W drużynie krakowskiej bardzo bla­do wypadł atak. grający mało zdecydowanie. Poczynania napast­ników krakowskich zupełnie się nie kleiły, toteż śmiało można powiedzieć, że było to jedno ze słabszych spotkań biało-czerwo­nych. Na wysokości zadania sta­nęła jedynie pomoc: Malarz i Jan­czyk, która wypełniła w całości pokładane w niej nadzieje oraz częściowo Rewilak na stoperze. Do najlepszych zawodników w drużynie gospodarzy należeli Ko­nieczko w bramce, Boniek na sto­perze i M. Norkowski w ataku. <br>
Mimo usilnych starań piłkarzy krakowskich wynik spotkania nie uległ już zmianie. Upalny, parny dzień nie sprzyjał poczynaniom piłkarzy, toteż mecz stał nasła­ bym poziomie i przez większą część spotkania gra była prowa­dzona w dość wolnym tempie. W drużynie krakowskiej bardzo bla­do wypadł atak. grający mało zdecydowanie. Poczynania napast­ników krakowskich zupełnie się nie kleiły, toteż śmiało można powiedzieć, że było to jedno ze słabszych spotkań biało-czerwo­nych. Na wysokości zadania sta­nęła jedynie pomoc: Malarz i Jan­czyk, która wypełniła w całości pokładane w niej nadzieje oraz częściowo Rewilak na stoperze. Do najlepszych zawodników w drużynie gospodarzy należeli Ko­nieczko w bramce, Boniek na sto­perze i M. Norkowski w ataku. <br>
Po meczu poprosiliśmy o kilka słów trenerów obydwóch drużyn:<br>K. FINEK (Cracovia) — „Największe pretensje można mieć do ataku, który w tym meczu zagrał poniżej swych możliwości. Remis był zupeł­nie realny, tym bardziej, że mieliśmy okazję do zdobycia przynajmniej dwóch bramek.” <br>M. JEZIERSKI (Polonia) — „Poziom meczu słaby. Cieszę się m. in. z dobrej postawy Konieczki w bramce. Po Cracovii spodziewałem się lepszej gry”
Po meczu poprosiliśmy o kilka słów trenerów obydwóch drużyn:<br>K. FINEK (Cracovia) — „Największe pretensje można mieć do ataku, który w tym meczu zagrał poniżej swych możliwości. Remis był zupeł­nie realny, tym bardziej, że mieliśmy okazję do zdobycia przynajmniej dwóch bramek.” <br>M. JEZIERSKI (Polonia) — „Poziom meczu słaby. Cieszę się m. in. z dobrej postawy Konieczki w bramce. Po Cracovii spodziewałem się lepszej gry”
}}
{{Artykul
|        Typ_artykulu = Opis meczu
|  Tytul_wydawnictwa = Gazeta Krakowska
|              Numer = 185
|            Wydanie =
|              Dzien = 7
|            Miesiac = 8
|                Rok = 1961
|                Link =
|                Skan = [[Grafika:Gazeta_Krakowska_1961-08-07_185.png|thumb|Relacja z meczu w dzienniku ''Gazeta Krakowska'' ]]
|      Tytul_artykulu = Atak krakowian zawiódł całkowicie „Biało-czerwoni” pokonani w Bydgoszczy
|              Autor =
|              Tresc = Bramki Mobyll: Norkowskl II w 1 minucie i Stachowicz w 57 minucie gry. Sędziował p. Kania z Katowic. Widzów około 8 tys.<BR>
CRACOVIA: Stroniarz (Michno), Durniok, Rewilak, Szymczyk, Malarz, Jarczyk, Hausner. Ankus, Pietrasiński, Suder, Kowalik.<BR>
Wielkim zaskoczeniem nawet dla sympatyków bydgoskiej Polonii była bramka zdobyta już w pierwszej minucie zawodów. Po rozpoczęciu gry przez „Polonistów" Durniok fatalnie przegrywa pojedynek z Armknechtem, który oddał centrę do środka, a M. Norkowski ubiegł Rewilaka oraz rzucającego mu się pod nogi Stroniarza i ulokował piłkę w siatce. Przy tej, okazji Stroniarz odniósł kontuzję i w bramce zastąpił go Michno.<BR>
Drugą bramkę zdobył Stachowicz z dalekiego strzału posyłając piłkę w samo górne okienko bramki.<BR>
Warto dodać, że dwukrotnie w sukurs bramkarzowi Cracovii przyszedł słupek i poprzeczka.<BR>
Cracovia miała dużo dobrych okazji do zdobycia bramek, ale bramkarz Polonii był zawsze na stanowisku. W 60 minucie Kowalik znalazł się kilka zaledwie kroków od bramki, strzelił, lecz piłka trafiła w słupek. Poziom meczu słaby, do czego przyczyniło się parne powietrze. — Okresami tempo meczu było bardzo wolne. W drużynie Cracovii zawiódł całkowicie atak, który na linii pola karnego z reguły tracił piłkę. — Najlepiej spisywali się: Malarz i Jarczyk w pomocy.<BR>
W zespole Polonii na najlepsze noty zasłużyli: Konieczko w bramce, Bonilek na stoperze i M. Norkowski w ataku.<BR>
T. Laszczyk
}}
}}


{{mecze z sezonu|1961|Cracovia|I liga}}
{{mecze z sezonu|1961|Cracovia|I liga}}
[[Kategoria:1961 I liga]]
[[Kategoria:1961 I liga]]

Aktualna wersja na dzień 18:35, 14 lis 2022


Herb_Polonia Bydgoszcz


pilka_ico
I liga , 14 kolejka
Bydgoszcz, niedziela, 6 sierpnia 1961

Polonia Bydgoszcz - Cracovia

2
:
0

(1:0)



Herb_Cracovia

Trener:
Karel Finek

Sędzia: Kania
Widzów: 10 000

bramki Bramki
Norkowski ('1)
Stachowicz ('57)
1:0
2:0
Skład:
H. Stroniarz (2' L. Michno)
Durniok
Rewilak
Szymczyk
Malarz
Jarczyk
Hausner
Ankus
Pietrasiński
Suder
Kowalik

Ustawienie:
4-2-4


Zapowiedź meczu

Opis meczu

Dziennik Polski

Garbarnia, która wystartowała ostrożnie dwom remisami popisała się leszcze najlepiej. I wreszcie Cracovia. A Cracovia jest solidarna. Do tych rozlicznych „sukcesów” krakowskich drużyn dorzuciła lekką rączką pewną przegraną z Polonią Bydgoszcz. Oto „wielka” czwórka w komplecie. Krakowscy ligowcy rozegrali jak dotychczas sześć spotkań, zdobyli aż trzy punkty, strzelili aż cztery bramki.
Źródło: Dziennik Polski 8 sierpnia 1961 [1]


"Cracovia przegrywa z Polonią 0:2" -
Echo Krakowa

Cracovia przegrywa z Polonią 0:2

Bydgoskie spotkanie miało ogromne znaczenie dla obu drużyn. W razie zwycięstwa Cracovia umacniała swą pozycję w środko­wej grupie tabeli, w wypadku zaś sukcesu Polonii, szanse drużyny bydgoskiej na wydostanie się w przyszłości ze strefy zagrożonej spadkiem poważnie wzrastały. Pił­karze obu drużyn zdając sobie sprawę z powagi sytuacji rozpo­częli zawody zbyt nerwowo. Ta nerwowość była m. in. przyczyną utraty przez Cracovię pierwszej bramki, która zaskoczyła nie tyl­ko samych zawodników, lecz rów­nież zgromadzonych na stadionie widzów.

Dramatyczny dla krakowian moment nastąpił zaraz po rozpo­częciu gry przez Polonię. Zale­dwie w kilka sekund po gwizdku sędziego piłkę otrzymał Armknecht, znajdujący się w danej sytuacji na lewym skrzydle. Durniok próbował walczyć z napast­nikiem gospodarzy, ale wkracza­jąc mało energicznie przegrał go­ jedynek. Armknecht oddał centrę do środka przy czym zaskoczony Rewilak nie zdołał już przeszko­dzić w otrzymaniu jej przez M. Norkowskiego, który ubiegając rzucającego się mu pod nogi Stroniarza, uzyskał prowadzenie dla swej drużyny. Cracovia utraciła nie tylko bramkę, lecz również zawodnika, gdyż Stroniarz w zde­rzeniu z Norkowskim doznał kon­tuzji (siniec pod okiem) i jego miejsce zajął Michno.
Zdobycie bramki zdopingowało piłkarzy Polonii do śmielszych ataków. Jeden z nich zakończył się silnym strzałem Armknechta, przytomnie obronionym przez Mi­chnę, który wybił piłkę ponad poprzeczkę. Napór gospodarzy trwał. Niemniej w miarę upływu minut, drużyna krakowska coraz częściej gościła na połowie boiska bydgoszczan, lecz jej ataki koń­czyły się na linii pola karnego, a strzały były albo zbyt anemiczne, albo też stawały się łupem bramkarza. Natomiast akcje gospoda­rzy były o wiele groźniejsze i Michno musiał kilkakrotnie z wy­siłkiem interweniować, przy czym raz przy strzale Kowalskiego wy­ręczył go słupek.
W drugiej połowie zawodów znów obserwujemy obustronne akcje. Bardzo niebezpieczne były rzuty wolne trzykrotnie egzekwo­wane przez Norkowskiego, po których piłka mijała słupek bram­ki niemal o centymetry. Podobna sytuacja zaistniała również w 55 gry po drugiej stronie boiska, kiedy Kowalik po rzucie wolnym podał piłkę Pietrasińskiemu, a ten znajdując się w pobli­żu bramki oddał ostry strzał. Zdawało się, że tym razem piłka wyląduje bezapelacyjnie w siatce, ale jak się okazało minęła ona słupek wychodząc na aut. Więcej szczęścia mieli natomiast napast­nicy bydgoscy, gdyż po jednej z akcji strzał Stachowicza oddany z około 18 m wylądował w gór­nym okienku bramki i Polonia podwyższyła wynik na 2:0. Po utracie drugiego gola, krako­wianie wzmacniają tempo dość często goszcząc na polu karnym polonistów, ale strzały napastni­ków Cracovii broni z powodze­niem Konieczko. W pewnym mo­mencie kapitalną sytuację miał Kowalik, który znalazł się sam na sam z bramkarzem w odległości zaledwie kilku kroków od linii bramkowej. Widownia niemal za­marła w oczekiwaniu co teraz się stanie. Kowalik oddał ostry strzał, ale piłka odbiła się od słupka i wyszła w pole. Również ostre strzały Hausnera i Malarza nie przyniosły upragnionego efektu. Kontrataki gospodarzy przytomnie likwiduje Michno, m. in. znów w sukurs przyszła poprzeczka.
Mimo usilnych starań piłkarzy krakowskich wynik spotkania nie uległ już zmianie. Upalny, parny dzień nie sprzyjał poczynaniom piłkarzy, toteż mecz stał nasła­ bym poziomie i przez większą część spotkania gra była prowa­dzona w dość wolnym tempie. W drużynie krakowskiej bardzo bla­do wypadł atak. grający mało zdecydowanie. Poczynania napast­ników krakowskich zupełnie się nie kleiły, toteż śmiało można powiedzieć, że było to jedno ze słabszych spotkań biało-czerwo­nych. Na wysokości zadania sta­nęła jedynie pomoc: Malarz i Jan­czyk, która wypełniła w całości pokładane w niej nadzieje oraz częściowo Rewilak na stoperze. Do najlepszych zawodników w drużynie gospodarzy należeli Ko­nieczko w bramce, Boniek na sto­perze i M. Norkowski w ataku.

Po meczu poprosiliśmy o kilka słów trenerów obydwóch drużyn:
K. FINEK (Cracovia) — „Największe pretensje można mieć do ataku, który w tym meczu zagrał poniżej swych możliwości. Remis był zupeł­nie realny, tym bardziej, że mieliśmy okazję do zdobycia przynajmniej dwóch bramek.”
M. JEZIERSKI (Polonia) — „Poziom meczu słaby. Cieszę się m. in. z dobrej postawy Konieczki w bramce. Po Cracovii spodziewałem się lepszej gry”
A. Ślusarczyk
Źródło: Echo Krakowa nr 183 z 7 sierpnia 1961


"Atak krakowian zawiódł całkowicie „Biało-czerwoni” pokonani w Bydgoszczy" -
Gazeta Krakowska

Atak krakowian zawiódł całkowicie „Biało-czerwoni” pokonani w Bydgoszczy

Relacja z meczu w dzienniku Gazeta Krakowska
Bramki Mobyll: Norkowskl II w 1 minucie i Stachowicz w 57 minucie gry. Sędziował p. Kania z Katowic. Widzów około 8 tys.

CRACOVIA: Stroniarz (Michno), Durniok, Rewilak, Szymczyk, Malarz, Jarczyk, Hausner. Ankus, Pietrasiński, Suder, Kowalik.
Wielkim zaskoczeniem nawet dla sympatyków bydgoskiej Polonii była bramka zdobyta już w pierwszej minucie zawodów. Po rozpoczęciu gry przez „Polonistów" Durniok fatalnie przegrywa pojedynek z Armknechtem, który oddał centrę do środka, a M. Norkowski ubiegł Rewilaka oraz rzucającego mu się pod nogi Stroniarza i ulokował piłkę w siatce. Przy tej, okazji Stroniarz odniósł kontuzję i w bramce zastąpił go Michno.
Drugą bramkę zdobył Stachowicz z dalekiego strzału posyłając piłkę w samo górne okienko bramki.
Warto dodać, że dwukrotnie w sukurs bramkarzowi Cracovii przyszedł słupek i poprzeczka.
Cracovia miała dużo dobrych okazji do zdobycia bramek, ale bramkarz Polonii był zawsze na stanowisku. W 60 minucie Kowalik znalazł się kilka zaledwie kroków od bramki, strzelił, lecz piłka trafiła w słupek. Poziom meczu słaby, do czego przyczyniło się parne powietrze. — Okresami tempo meczu było bardzo wolne. W drużynie Cracovii zawiódł całkowicie atak, który na linii pola karnego z reguły tracił piłkę. — Najlepiej spisywali się: Malarz i Jarczyk w pomocy.
W zespole Polonii na najlepsze noty zasłużyli: Konieczko w bramce, Bonilek na stoperze i M. Norkowski w ataku.

T. Laszczyk
Źródło: Gazeta Krakowska nr 185 z 7 sierpnia 1961


Mecze sezonu 1961

Cracovia_herb 1961 Trening Noworoczny  Zwierzyniecki Kraków 1961-02-19 Cracovia - Zwierzyniecki Kraków 3:2  Korona Kraków 1961-02-23 Cracovia - Korona Kraków 1:1  Naprzód Lipiny 1961-02-26 Cracovia - Naprzód Lipiny 4:0  Wieliczanka Wieliczka 1961-03-02 Cracovia - Wieliczanka Wieliczka 6:2  Wawel Kraków 1961-03-05 Cracovia - Wawel Kraków 1:1  Unia Tarnów 1961-03-08 Cracovia - Unia Tarnów 0:1  Polska (juniorzy) 1961-03-12 Cracovia - Polska (juniorzy) 2:0  Polonia Bydgoszcz 1961-03-19 Cracovia - Polonia Bydgoszcz 4:1  Legia Warszawa 1961-03-26 Legia Warszawa - Cracovia 3:2  Dynamo Kijów 1961-03-28 Cracovia - Dynamo Kijów 1:2  Aktivist Brieske 1961-03-31 Aktivist Brieske - Cracovia 3:1  Chemie Halle 1961-04-03 Chemie Halle - Cracovia 1:0  Górnik Zabrze 1961-04-15 Cracovia - Górnik Zabrze 2:3  Stal Mielec 1961-04-23 Stal Mielec - Cracovia 1:5  Lechia Gdańsk 1961-04-26 Cracovia - Lechia Gdańsk 0:1  Zawisza Bydgoszcz 1961-05-10 Cracovia - Zawisza Bydgoszcz 4:1  Lech Poznań 1961-05-14 Lech Poznań - Cracovia 1:1  Aktivist Brieske 1961-05-20 Cracovia - Aktivist Brieske 2:5  Odra Opole 1961-05-24 Odra Opole - Cracovia 2:1  Polonia Bytom 1961-05-28 Cracovia - Polonia Bytom 1:2  Wisła Kraków 1961-06-11 Wisła Kraków - Cracovia 1:0  Tarnovia Tarnów 1961-07-01 Tarnovia Tarnów - Cracovia 0:3  ŁKS Łódź 1961-07-05 ŁKS Łódź - Cracovia 1:2  Zagłębie Sosnowiec 1961-07-09 Cracovia - Stal Sosnowiec 1:1  Ruch Chorzów 1961-07-12 Cracovia - Ruch Chorzów 1:3  Walcownia Czechowice-Dziedzice 1961-07-15 Stal Czechowice - Cracovia 1:5  Leszczyński Bielsko-Biała 1961-07-16 Leszczyński Bielsko-Biała - Cracovia 5:4  Victoria Częstochowa 1961-07-24 Victoria Częstochowa - Cracovia 2:3  AKS Mikołów 1961-07-29 Stal Mikołów - Cracovia 2:6  Polonia Bydgoszcz 1961-08-06 Polonia Bydgoszcz - Cracovia 2:0  Kabel Kraków 1961-08-10 Cracovia - Kabel Kraków 2:3  Lechia Gdańsk 1961-08-13 Lechia Gdańsk - Cracovia 4:0  Legia Warszawa 1961-08-16 Cracovia - Legia Warszawa 1:2  Górnik Zabrze 1961-08-19 Górnik Zabrze - Cracovia 2:1  Stal Mielec 1961-08-26 Cracovia - Stal Mielec 1:1  Zawisza Bydgoszcz 1961-09-03 Zawisza Bydgoszcz - Cracovia 0:1  Lech Poznań 1961-09-06 Cracovia - Lech Poznań 6:2  Polonia Bytom 1961-09-17 Polonia Bytom - Cracovia 1:2  Wisła Kraków 1961-09-24 Cracovia - Wisła Kraków 0:1  Ruch Chorzów 1961-10-15 Ruch Chorzów - Cracovia 4:1  Garbarnia Kraków 1961-10-24 Cracovia - Garbarnia Kraków 2:1  Odra Opole 1961-10-29 Cracovia - Odra Opole 2:0  ŁKS Łódź 1961-11-12 Cracovia - ŁKS Łódź 2:1  Zagłębie Sosnowiec 1961-11-19 Stal Sosnowiec - Cracovia 3:0  Polonia Bytom 1961-11-26 Cracovia - Polonia Bytom 1:1  Bielawianka Bielawa 1961-12-03 Bielawianka Bielawa - Cracovia 2:0