2011-02-12 Zagłębie Sosnowiec - Cracovia 2:10: Różnice pomiędzy wersjami

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania
 
Linia 107: Linia 107:
Podopieczni Rudolfa Rohačka szybko awansowali, ale to dla nich problem. Teraz bowiem będą tylko trenować i zostaną wybici z rytmu meczowego. Jest wielce prawdopodobne, że rozpoczną półfinałową rywalizację dopiero 23 lutego, a więc za 11 dni. Jeśli jednak I runda zakończy się po pięciu meczach (16 lutego), to "Pasy" rozegrają pierwsze spotkanie cztery dni wcześniej.
Podopieczni Rudolfa Rohačka szybko awansowali, ale to dla nich problem. Teraz bowiem będą tylko trenować i zostaną wybici z rytmu meczowego. Jest wielce prawdopodobne, że rozpoczną półfinałową rywalizację dopiero 23 lutego, a więc za 11 dni. Jeśli jednak I runda zakończy się po pięciu meczach (16 lutego), to "Pasy" rozegrają pierwsze spotkanie cztery dni wcześniej.


}}
{{Artykul
|        Typ_artykulu = Opis meczu
|  Tytul_wydawnictwa = Dziennik Polski
|            Wydanie =
|              Dzien =14
|            Miesiac =2
|                Rok = 2011
|                Link = [https://dziennikpolski24.pl/pasy-juz-w-drugiej-rundzie/ar/2953628]
|                Skan =
|      Tytul_artykulu = "Pasy" już w drugiej rundzie
|              Autor =
|              Tresc =1-0 Dołęga 1, 1-1 L. Laszkiewicz 9, 2-1 Voznik 14, 2-2 Martynowski 16, 2-3 D. Laszkiewicz 25, 2-4 Martynowski 32, 2-5 Kostuch 37, 2-6 Pasiut 41, 2-7 Słaboń 43, 2-8 L. Laszkiewicz 44, 2-9 Kosidło 46, 2-10 Pasiut 59.
Stan rywalizacji play-off (gra się do 4 zwycięstw): 0-4, awans Cracovii.
Sędziował Zbigniew Wolas (Oświęcim). Kary: 45 w tym kara meczu dla Kuca - 8 min. Widzów 400.
Zagłębie: Dzwonek (54 Blot) - Cychowski, Kulik, Twardy. Voznik, Dołęga - Duszak, Kuc, M. Kozłowski, T. Kozłowski, Białek - Kołodziej, Banaszczak, Podsiadło, Zachariasz, Bernat oraz Stokłosa, Jarnutowski, Gorczyca.
Cracovia: O. Raszka - Landowski, Kłys, L. Laszkiewicz, Pasiut, D. Laszkiewicz - Wilczek, P. Noworyta, Łopuski, Słaboń, Kosidło - J. Raszka, Prokop, Kostuch, Dvorak, Martynowski - Dulęba, Guzik, Witowski, Biela, Sarnik.
Hokeiści Comarch Cracovii po raz trzeci pokonali Zagłębie Sosnowiec, tym razem 10-2 i tym samym awansowali do drugiej rundy play-off ("Pasy" miały bonusa). Była to 15. z rzędu wygrana krakowian, którzy są niepokonani w 2011 roku.
Trener Rudolf Rohaczek dokonał kilku roszad w zespole, dał pograć zawodnikom, którzy nie występowali jeszcze w play-off, w bramce wystąpił Ondrej Raszka, w obronie jego brat Jirzi i Landowski, w ataku Biela i Kosidło.
Mecz zaczął się sensacyjnie, bo w 10 sekundzie Jarosław Dołęga pojechał sam na O. Raszkę i pokonał go. Krakowianie wyrównali w 9 min za sprawą Leszka Laszkiewicza, ale w 14 min gospodarze po raz drugi objęli prowadzenie, Martin Voznik objechał bramkę i posłał krążek do siatki. W dwie minuty później krakowianie wykorzystali grę w przewadze i Rafał Martynowski wyrównał.
Na początku 2. tercji goście ostro zaatakowali i szybko zdobyli gola, jego autorem był kapitan "Pasów" Daniel Laszkiewicz. Z każdą minutą rosła przewaga Cracovii, która w 32 i 37 min wykorzystała fakt, iż rywal grał w osłabieniu i po strzałach Martynowskiego i Dawida Kostucha prowadziła 5-2.
Ostatnia tercja to zdecydowania dominacja krakowian, zdobyli pięć bramek, w tym aż trzy, kiedy gospodarze grali w osłabieniu. Szczególnie efektowna była bramka Leszka Laszkiewicza, który popisał się dynamicznym rajdem ze środka lodowiska, minął obrońcę, położył na lodzie bramkarza i skierował krążek do pustej bramki.
Pewna wygrana krakowian, byli lepsi od gospodarzy w każdym elemencie gry. Pochwalić trzeba hokeistów Cracovii za skuteczną grę w przewagach, wykorzystali aż sześć osłabień rywala.
}}
}}

Aktualna wersja na dzień 22:02, 12 sty 2023


Zagłębie Sosnowiec - hokej mężczyzn herb.png

Trener:
Mariusz Kieca
Hokej.png
3 kolejka, 1 runda, etap 2 (Play-Off), Ekstraliga
Sosnowiec, sobota, 12 lutego 2011, 17:00

Zagłębie Sosnowiec - Cracovia

2
:
10

(2:2; 0:3; 0:5)

Sędzia: Zbigniew Wolas (M.Smura, L.Kubiszewski)
Widzów: 400


Cracovia - hokej mężczyzn herb.png

Trener:
Rudolf Rohaczek
Skład:
Dzwonek (43:49 Blot)

Cychowski
Kulik
Twardy
Voznik
Dołęga

Duszak
Kuc
M.Kozłowski
T.Kozłowski
Białek

Kołodziej
Banaszczak
Podsiadło
Zachariasz
Bernat

Stokłosa
Jarnutowski
Gorczyca
Bramki
0:10 Dołęga (Cychowski)

13:53 Voznik
1:0
1:1
2:1
2:2
2:3
2:4
2:5
2:6
2:7
2:8
2:9
2:10

8:57 L.Laszkiewicz (Landowski)

15:34 Martynowski (Kłys, Pasiut)
24:27 D.Laszkiewicz (Sarnik, Guzik)
31:16 Martynowski (Prokop)
36:03 Kostuch (Dvořak, Prokop)
40:42 Pasiut (D.Laszkiewicz)
42:50 Słaboń
43:49 L.Laszkiewicz (Dulęba)
45:42 Kosidło (Słaboń)
58:16 Pasiut (L.Laszkiewicz)

Kary
2 min Banaszczak (Spowodowanie upadku przeciwnika)
2 min Banaszczak (Spowodowanie upadku przeciwnika)
2 min Kuc (Podcięcie)
2 min M.Kozłowski (Przeszkadzanie)
2 min T.Kozłowski (Uderzanie kijem)
2 min T.Kozłowski (Atak kijem trzymanym oburącz)
2 min Stokłosa (Zahaczanie)
2 min Kuc (Uderzanie kijem)
2 min Bernat (Uderzanie kijem)
2 min Zachariasz (Atak kolanem)
5+20 min Kuc (Niesportowe zachowanie)
2 min Kulik (Nadmierna ostrość w grze)
2 min Pasiut (Atak kijem trzymanym oburącz)
2 min Martynowski (Uderzanie kijem)
4 min Łopuski (Nadmierna ostrość w grze)
Skład:
O.Raszka (Radziszewski)

Landowski
Kłys
L.Laszkiewicz
Pasiut
D.Laszkiewicz

Wilczek
Noworyta
Łopuski
Słaboń
Kosidło

J.Raszka
Prokop
Kostuch
Dvořak
Martynowski

Dulęba
Guzik
Witowski
Biela
Sarnik

"Play-off: Hokeiści Cracovii już w półfinale" -
Sportowe Tempo

Play-off: Hokeiści Cracovii już w półfinale

Nietypowo, bo w sobotę, grały zespoły Polskiej Ligi Hokejowej. Trzecie mecze pierwszej rundy play-off przyniosły jedno rozstrzygnięcie - Cracovia po raz trzeci pokonała Zagłębie Sosnowiec i w ciągu zaledwie pięciu dni zapewniła sobie awans do półfinałów.

Zagłębie Sosnowiec - Cracovia 2-10 (2-2, 0-3, 0-5)

1-0 Dołęga - Cychowski 0:10

1-1 L. Laszkiewicz - Landowski 8:57

2-1 Voznik 13:53

2-2 Martynowski - Kłys - Pasiut 15:34 w przewadze

2-3 D. Laszkiewicz - Sarnik - Guzik 24:27

2-4 Martynowski - Prokop 31:16 w przewadze

2-5 Kostuch - Dvořak - Prokop 36:03 w przewadze

2-6 Pasiut - D. Laszkiewicz 40:42 w podwójnej przewadze

2-7 Słaboń 42:50 w przewadze

2-8 L. Laszkiewicz - Dulęba 43:49

2-9 Kosidło - Słaboń 45:42 w przewadze

2-10 Pasiut - L. Laszkiewicz 58:16 czterech na czterech

Sędziowali: Zbigniew Wolas (Oświęcim) - Leszek Kubiszewski, Mariusz Smura (obaj Katowice). Kary: 47 (w tym kara meczu dla Kuca) - 8 min. Widzów 300.

Stan rywalizacji: 0-3 i awans Cracovii.

ZAGŁĘBIE: Dzwonek (43:49 Blot) - Cychowski, Kulik (2); Twardy, Voznik, Dołęga - Duszak, Kuc (9+20); M. Kozłowski (2), T. Kozłowski (4), Białek - Kołodziej, Banaszczak (4); Podsiadło, Zachariasz (2), Bernat (2) oraz Stokłosa (2), Jarnutowski.

CRACOVIA: O. Raszka - Landowski, Kłys; L. Laszkiewicz, Pasiut (2), D. Laszkiewicz - Wilczek, P. Noworyta; Łopuski (4), Słaboń, Kosidło - J. Raszka, Prokop; Kostuch, Dvořak, Martynowski (2) - Dulęba, Guzik; Witowski, Biela, Sarnik.


Cracovia tym razem zagrała w zmienionym składzie, a w porównaniu z piątkową potyczką zabrakło Radziszewskiego, Wajdy, Piotrowskiego, Sznotali i Rutkowskiego. Tak więc w każdej piątce doszło do roszad. Początek była zaskakujący, bowiem już w 10 sekundzie sosnowiczanie objęli prowadzenie. Cychowski uruchomił Dołęgę, a ten nie dał szans Raszce. Stosunkowo szybko wyrównał Leszek Laszkiewicz, ale Zagłebie jeszcze raz tego wieczoru wygrywało po solowej akcji Voznika. "Pasy" grały swoje i już w połowie spotkania stało się jasne, że rywalizacja w tej parze dobiega końca. Miejscowi z każdą minutą tracili siły, popełniali koszmarne błędy i nic dziwnego, że znów ulegli w dwucyfrowych rozmiarach. Warto zwrócić uwagę na sześć goli Cracovii w przewagach. To już 14. kolejna wygrana krakowian!

Podopieczni Rudolfa Rohačka szybko awansowali, ale to dla nich problem. Teraz bowiem będą tylko trenować i zostaną wybici z rytmu meczowego. Jest wielce prawdopodobne, że rozpoczną półfinałową rywalizację dopiero 23 lutego, a więc za 11 dni. Jeśli jednak I runda zakończy się po pięciu meczach (16 lutego), to "Pasy" rozegrają pierwsze spotkanie cztery dni wcześniej.
Źródło: Sportowe Tempo 12 lutego 2011 [1]


""Pasy" już w drugiej rundzie" -
Dziennik Polski

"Pasy" już w drugiej rundzie

1-0 Dołęga 1, 1-1 L. Laszkiewicz 9, 2-1 Voznik 14, 2-2 Martynowski 16, 2-3 D. Laszkiewicz 25, 2-4 Martynowski 32, 2-5 Kostuch 37, 2-6 Pasiut 41, 2-7 Słaboń 43, 2-8 L. Laszkiewicz 44, 2-9 Kosidło 46, 2-10 Pasiut 59.

Stan rywalizacji play-off (gra się do 4 zwycięstw): 0-4, awans Cracovii.

Sędziował Zbigniew Wolas (Oświęcim). Kary: 45 w tym kara meczu dla Kuca - 8 min. Widzów 400.

Zagłębie: Dzwonek (54 Blot) - Cychowski, Kulik, Twardy. Voznik, Dołęga - Duszak, Kuc, M. Kozłowski, T. Kozłowski, Białek - Kołodziej, Banaszczak, Podsiadło, Zachariasz, Bernat oraz Stokłosa, Jarnutowski, Gorczyca.

Cracovia: O. Raszka - Landowski, Kłys, L. Laszkiewicz, Pasiut, D. Laszkiewicz - Wilczek, P. Noworyta, Łopuski, Słaboń, Kosidło - J. Raszka, Prokop, Kostuch, Dvorak, Martynowski - Dulęba, Guzik, Witowski, Biela, Sarnik.

Hokeiści Comarch Cracovii po raz trzeci pokonali Zagłębie Sosnowiec, tym razem 10-2 i tym samym awansowali do drugiej rundy play-off ("Pasy" miały bonusa). Była to 15. z rzędu wygrana krakowian, którzy są niepokonani w 2011 roku.

Trener Rudolf Rohaczek dokonał kilku roszad w zespole, dał pograć zawodnikom, którzy nie występowali jeszcze w play-off, w bramce wystąpił Ondrej Raszka, w obronie jego brat Jirzi i Landowski, w ataku Biela i Kosidło.

Mecz zaczął się sensacyjnie, bo w 10 sekundzie Jarosław Dołęga pojechał sam na O. Raszkę i pokonał go. Krakowianie wyrównali w 9 min za sprawą Leszka Laszkiewicza, ale w 14 min gospodarze po raz drugi objęli prowadzenie, Martin Voznik objechał bramkę i posłał krążek do siatki. W dwie minuty później krakowianie wykorzystali grę w przewadze i Rafał Martynowski wyrównał.

Na początku 2. tercji goście ostro zaatakowali i szybko zdobyli gola, jego autorem był kapitan "Pasów" Daniel Laszkiewicz. Z każdą minutą rosła przewaga Cracovii, która w 32 i 37 min wykorzystała fakt, iż rywal grał w osłabieniu i po strzałach Martynowskiego i Dawida Kostucha prowadziła 5-2.

Ostatnia tercja to zdecydowania dominacja krakowian, zdobyli pięć bramek, w tym aż trzy, kiedy gospodarze grali w osłabieniu. Szczególnie efektowna była bramka Leszka Laszkiewicza, który popisał się dynamicznym rajdem ze środka lodowiska, minął obrońcę, położył na lodzie bramkarza i skierował krążek do pustej bramki.

Pewna wygrana krakowian, byli lepsi od gospodarzy w każdym elemencie gry. Pochwalić trzeba hokeistów Cracovii za skuteczną grę w przewagach, wykorzystali aż sześć osłabień rywala.
Źródło: Dziennik Polski 14 lutego 2011 [2]