2013-12-10 Comarch Cracovia - JKH GKS Jastrzębie 3:6

Trener: Rudolf Rohaček

31 kolejka, 4 runda, etap Runda zasadnicza, Ekstraliga Kraków, Lodowisko Cracovii, niedziela, 8 grudnia 2013, 18:30 Cracovia - GKS Jastrzębie 3 : 6 (1:2; 0:2; 2:2) Sędzia: Michał Baca (S. Adamoszek, A. Hyliński) Widzów: 1000

Trener: Mojmir TRLICIK

Skład: Radziszewski (Kulig) A.Kowalówka Noworyta Chmielewski Słaboń S.Kowalówka Žvatora Kłys Cieślicki Kostourek Řehák Wajda Dąbkowski Piotrowski Dvořak Kalus Zieliński Galant D.Laszkiewicz Kozłowski Lehmann

Bramki 13:05 Kalus (Piotrowski, Wajda) 46:00 Piotrowski (Dvořak, Kalus) 51:13 Chmielewski (S.Kowalówka, Noworyta) 0:1 1:1 1:2 1:3 1:4 1:5 2:5 3:5 3:6 01:36 L.Laszkiewicz (Pasiut, Urbanowicz) 5/4 19:50 Kapica (Zatko) 36:32 Danieluk (Zdenek, Kral) 5/4 37:34 Prochazka (L.Laszkiewicz, Urbanowicz) 5/4 43:19 L.Laszkiewicz (Bryk, Zatko) 59:30 L.Laszkiewicz (Pasiut, Urbanowicz) Kary 2 min Kłys (Zahaczanie) 2 min Kalus (Przeszkadzanie) 2 min Kalus (Nadmierna ostrość w grze) 2 min Nalewajka (Uderzenie kijem) 2 min Kogut (Spowodowaniu upadku przeciwnika) 2 min Labryga (Przeszkadzanie) 2 min Górny (Zahaczanie) 2 min Kapica (Zahaczanie) 2 min Danieluk (Podcięcie) 2 min Prochazka (Opóźnianie gry)

Skład: Odrobny (Feć) Górny Zatko Danieluk Kral Zdenek Bryk Labryga Urbanowicz Pasiut L.Laszkiewicz Flasar Rompkowski Kogut Prochazka Kulas Kapica Marzec Nalewajka

Opis meczu

"Dramat w przewagach" -

TerazPasy.pl

Dramat w przewagach

Podopieczni Rudolfa Rohačka zmarnowali aż siedem okresów gry w przewadze. Natomiast goście byli skuteczni za każdym razem kiedy w boksie kar przebywał gracz Pasów. Do tego ostatnie trafienie dla jastrzębian to strzał na pustą bramkę, które zaaplikował Cracovii jej były zawodnik Leszek Laszkiewicz. Zresztą „Laszka” nie miał w tym spotkaniu skrupułów i w sumie trzy razy strzelał do bramki bronionej przez swoich byłych kolegów.

Cała galeria ››

Losy spotkania rozstrzygnęły się w końcówce drugiej tercji, kiedy to bardzo nieodpowiedzialnie zachował się Marek Kalus. Młody Czech po zagraniu faul zaatakował jeszcze rywala kijem i w efekcie otrzymał dwie kary mniejsze. Goście bezwzględnie wykorzystali ten czas i z prowadzenia 2:1 po pierwszej tercji, zbudowali przewagę 4:1 po czterdziestu minutach. Kiedy w 44. minucie Leszek Laszkiewicz mocnym strzałem po długim rogu pokonał Rafała Radziszewskiego wydawało się że jest już po meczu ale biało-czerwoni zerwali się do walki. Po golach Michała Piotrowskiego i Arona Chmielewskiego zrobiło się 3:5 i Pasy miały całe osiem minut na walkę o dwie kolejne bramki. Na niespełna trzy minuty przed końcem trzeciej tercji trener Rohaček wziął czas, a na półtorej minuty przed syreną z bramki zjechał też Rafał Radziszewski. Pasy natarły z impetem i krążek zadźwięczał na słupku bramki Odrobnego... Niestety nie wpadł do bramki i to goście zdołali trafić po raz szósty.

Porażka Cracovii, wobec zwycięstwa Sanoka znów spycha mistrzów Polski na trzecią pozycję w tabeli. W piątek 13 grudnia do Krakowa przyjeżdża lider czyli GKS Tychy. Spotkanie rozpocznie się o godzinie 18,30.

raf_jedynka
Źródło: TerazPasy.pl 10 grudnia 2013 [1]