2023-11-10 Cracovia - Śląsk Wrocław 0:1: Różnice pomiędzy wersjami
| Linia 34: | Linia 34: | ||
| trener_gosc = [[Jacek Magiera]] | | trener_gosc = [[Jacek Magiera]] | ||
| ustawienie_gospodarz = | | ustawienie_gospodarz = | ||
| sklad_gospodarz = [[Sebastian Madejski|Madejski]]<br>[[Otar Kakabadze|Kakabadze]] (73' [[Mateusz Bochnak|Bochnak]])<br>[[Arttu Hoskonen|Hoskonen]]<br>[[Virgil Ghiță|Ghiță]]<br>[[Andreas Skovgaard|Skovgaard]] (46' [[Jakub Myszor|Myszor]])<br>[[Benjamin Källman|Källman]] (70' [[Kacper Śmiglewski|Śmiglewski]])<br>[[Karol Knap|Knap]]<br>[[Jani Atanasov|Atanasov]] (46' [[Jakub Jugas|Jugas]])<br>[[Takuto Oshima|Oshima]]<br>[[Michał Rakoczy|Rakoczy]]<br>[[Patryk Makuch|Makuch]] | | sklad_gospodarz = [[Sebastian Madejski|Madejski]]<br>[[Otar Kakabadze|Kakabadze]] (73' [[Mateusz Bochnak|Bochnak]])<br>[[Arttu Hoskonen|Hoskonen]]<br>[[Virgil Ghiță|Ghiță]]<br>[[Andreas Skovgaard|Skovgaard]] (46' [[Jakub Myszor|Myszor]])<br>[[Benjamin Källman|Källman]] (70' [[Kacper Śmiglewski|Śmiglewski]])<br>[[Karol Knap|Knap]]<br>[[Jani Atanasov|Atanasov]] (46' [[Jakub Jugas|Jugas]] (C) od 46')<br>[[Takuto Oshima|Oshima]]<br>[[Michał Rakoczy|Rakoczy]] (C) do 45'<br>[[Patryk Makuch|Makuch]] | ||
| ustawienie_gosc = | | ustawienie_gosc = | ||
| sklad_gosc = Leszczyński<br>Janasik<br>Bejger<br>Petkow<br>Macenko<br>Samiec-Talar (76' Szwedzik)<br>Pokorný<br>Olsen (79' Paluszek)<br>Schwarz<br>Leiva<br>Expósito | | sklad_gosc = Leszczyński<br>Janasik<br>Bejger<br>Petkow<br>Macenko<br>Samiec-Talar (76' Szwedzik)<br>Pokorný<br>Olsen (79' Paluszek)<br>Schwarz<br>Leiva<br>Expósito | ||
Aktualna wersja na dzień 01:11, 14 lis 2023
|
 Kraków, ul. Kałuży 1, piątek, 10 listopada 2023, 20:30
(0:1)
|
| ||||||||||
| Skład: Madejski Kakabadze (73' Bochnak) Hoskonen Ghiță Skovgaard (46' Myszor) Källman (70' Śmiglewski) Knap Atanasov (46' Jugas (C) od 46') Oshima Rakoczy (C) do 45' Makuch |
Sędzia: Marcin Szczerbowicz z Olsztyna
|
Skład: Leszczyński Janasik Bejger Petkow Macenko Samiec-Talar (76' Szwedzik) Pokorný Olsen (79' Paluszek) Schwarz Leiva Expósito | ||||||||||||||||||
Bramki
Żółte kartki
Czerwone kartki
Zapowiedź meczu
gazetakrakowska.pl
Cracovia słaba w ataku
Trener Jacek Zieliński ma do dyspozycji tych samych zawodników, co ostatnio. Nadal w fazie rehabilitacji są Kamil Glik i Paweł Jaroszyński. W przyszłym tygodniu prawdopodobnie wejdą w trening.
Cracovia ma ogromny kłopot ze strzelaniem bramek. Ostatni mecz z Górnikiem Zabrze (0:1) pokazał, że także z tworzeniem sytuacji.
- Zgadzam się, byliśmy bezzębni – mówi szkoleniowiec krakowian - Nie stwarzaliśmy sobie okazji. Mamy z tym problem, pracujemy nad tym. Ofensywny zestaw zawodników się rotuje, szukamy złotego środka. Mam nadzieję, że piątek to wreszcie odpali.
Ustabilizowała się za to sytuacja w obronie, „Pasy” tracą znów mało bramek – to znaczy w ostatnich spotkaniach po jednej na mecz. Nie gra jednak ich kapitan – Jakub Jugas.
- Jest gotowy do gry, to kwestia czasu, kiedy wejdzie – mówi szkoleniowiec. - Nasza defensywa spisuje się w miarę stabilnie więc nie szukamy nowych rozwiązań.
Wyłączyć Exposito, ale nie tylko jego
Śląsk jest raczej niespodziewanym liderem w ostatnich meczach dopisywało mu szczęście. - Zdobył 30 punktów więc mówienie, że miał szczęście jest lekką przesada – twierdzi Zieliński. - Oprócz tego, że szczęście sprzyja lepszym, to jeszcze trzeba na niego zapracować. To zbilansowany zespół, grający nieskomplikowaną piłkę. Poza tym Exposito jest chyba w życiowej formie na polskich boiskach. Ta drużyna ma solidną defensywę, mocną linię środkową, nic dziwnego, że jest liderem. Jak każdy zespół i ją można pokonać. Trzeba tylko zrobić to w odpowiedni sposób.
Czy będzie nim wyłączenie z gry najlepszego obecnie strzelca ekstraklasy, który przewodzi stawce z 12 bramkami na koncie?
- Exposito to jeden z elementów układanki – mówi Zieliński. - Na pewno jest bardzo groźny, skuteczny, wyrafinowany w polu karnym. Ale też wielu innych piłkarzy gra bardzo dobrze. To wyrównany zespół.
Cracovia ma już tylko pięć punktów przewagi nad strefą spadkową. - Nie podchodzimy tak do tego, że mamy niepokój – mówi trener Cracovii. - Wystarczy wygrać dwa mecze z rzędu i będzie dobrze. Różnice punktowe nie są duże więc trzeba być czujnym. Przede wszystkim musimy mieć passę np. trzech zwycięstw.
Z Podbeskidziem w przerwie
Po meczu ze Śląskiem nastąpi przerwa na potrzeby reprezentacji. „Pasy” by utrzymać meczowy rytm zagrają w piątek 17 listopada o godz. 17 z Podbeskidziem Bielsko-Biała w Rącznej. Oczywiście bez kadrowiczów.
- Mam nadzieję, że Kamil i Paweł wrócą już do mocniejszego treningu – mówi Zieliński. - Co do Mathiasa Hebo Rasmussena, to jest w fazie rehabilitacji, miał konsultacje w Kopenhadze i Szwajcarii, mam nadzieję, że wkrótce zacznie treningi.
Ze zgrupowania przed mistrzostwami świata do lat 17 wrócił Kamil Rózga wyrzucony karnie z drużyny wraz z trzema innymi reprezentantami za spożywanie alkoholu. Cracovia zapowiadała wyciągnięcie poważnych konsekwencji wobec zawodnika.
- Spotkaliśmy się z Filipem i jego rodzicami – mówi Zieliński. - Nie słuchaliśmy wyjaśnień, bo zawalił na całej linii. Poniósł już największą karę, bo został wydalony z ekipy, uciekły mu mistrzostwa świata, a to mogła być impreza jego życia. Zdajemy sobie sprawę, że nie możemy pozostać obojętni na to, co zrobił. Został przesunięty z pierwszej drużyny do zespołu do juniorów starszych i z nimi będzie trenował i grał. Dodatkowo, jako wolontariusz będzie spotykał się z dziećmi w Szpitalu Uniwersyteckim w Krakowie. Nie mamy zamiaru go kamienować. Robi się czasami głupie rzeczy. Dostanie szansę na rehabilitację.Źródło: gazetakrakowska.pl 09 listopada 2023 [1]
Opis meczu
gazetakrakowska.pl
Po wyniku Puszczy Niepołomice, która pokonała Wartę na wyjeździe 2:0, przewaga Cracovii nad strefą spadkową, czyli Puszczą właśnie zmalała do dwóch punktów. Z tą świadomością przystępowała Cracovia do meczu z liderem.
Trener Cracovii Jacek Zieliński dokonał trzech zmian w porównaniu z ostatnim meczem ligowym – zagrali Benjamin Kallman, Patryk Makuch i Jani Atanasov, a wypadli z niego Jakub Myszor, Kacper Śmiglewski i Mateusz Bochnak.
W 5 min zapaliła się czerwona lampka alarmowa – Śląsk zdobył gola po strzale Piotra Samca-Talara, ale na szczęście dla „Pasów” był spalony. Od razu odpowiedziały „Pasy” – Michał Rakoczy wpadł w pole karne, ale nie zdołał wyprzedzić rywala i upadł. O karnym nie było mowy. Śląsk był bardzo groźny – w 11 min uderzał obok słupka Erika Exposito.
W 13 min mogło być 1:0 dla „Pasów”. Po dynamicznym ataku Karol Knap przerzucił piłkę nad bramkarzem, ale tuż sprzed linii bramkowej wybił piłkę Łukasz Bejger. Po rzucie rożnym z kolei Jehor Macenko uratował wrocławian, wybijając piłkę z linii po strzale Andreasa Skovgaarda.
Śląsk jednak wyprowadził zabójczy atak – najpierw Piotr Samiec-Talar wypatrzył Petra Schwarza, który znalazł się w sytuacji sam na sam z Sebastianem Madejskim. Golkiper odbił piłkę, ale trafiła ona do Leivy, który ze spokojem, strzałem po ziemi ulokował ją w siatce.
To był żywy mecz, poprzez to, że padał deszcz można było wykorzystać przy strzałach ten fakt, że piłka nabierała poślizgu. „Pasy” dążyły do remisu – w 28 min na mocny strzał zdecydował się Knap i Rafał Leszczyński musiał się mocno postarać, by odbić piłkę. To był mecz według scenariusza wet za wet. W 41 min w sytuacji sam na sam z bramkarzem znalazł się Jehor Macenko i tylko odważna interwencja Madejskiego uratowała „Pasy” od straty gola.
W przerwie trener Zieliński wpuścił do boku dwóch graczy. Jakub Jugas zajął miejsce na prawej obronie, w związku z czym na lewą przeszedł Otar Kakabadze.
Cracovia od początku drugiej połowy rzuciła się do ataków, sporo ożywienia wniósł Myszor. W 52 min po starciu Jugasa z Leivą zawodnik Sląska postanowił sam wymierzyć sprawiedliwość i uderzył głową Czecha, za co otrzymał czerwoną kartkę. Ta sytuacja mocno zmieniła optykę- teraz „Pasy” zyskały przewagę i realne nadzieje na to, że można jeszcze odwrócić losy tego meczu. W 63 min Knap uderzał z wolnego z 25 m nad murem – Leszczyński wybił piłkę na róg. Od 77 min gospodarze grali z przewagą dwóch zawodników – Jehor Macenko zobaczył drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną kartkę. Od razu zakotłowało się w polu karnym Śląska po rzucie wolnym, ale goście się wybronili. Miejscowi zyskali niesamowitą przewagę. Cracovia zaczęła wrzucac piłkę z bocznych sektorów boiska, a goście tylko ją wybijali.
W 86 min wydawało się, że piłka musi wpaść do bramki, Michał Rakoczy jednak posłał piłkę obok bramki. Po chwili nie powiodła się próba Takuto Oshimy. W 89 min wpadł w pole karne Mateusz Bochnak – uderzył dobrze, ale Leszczyński obronił. W 2 min doliczonego czasu uderzał Makuch, piłka odbiła się rykoszetem i minęła słupek. Po chwili główkował Kacper Śmiglewski – niecelnie. W 4 min najpierw strzał Arttu Hoskonena został zablokowany, a dobitka Rakoczego była nieskuteczna.Źródło: gazetakrakowska.pl 10 listopada 2023 [2]
Skrót meczu
Trenerzy po meczu
Jacek Zieliński, trener Cracovii
To był koszmarny wieczór i wynik dla nas. Trudno na gorąco coś bardzo mądrego powiedzieć. Skoro się ma dwóch zawodników więcej w końcówce meczu i nie jest się w stanie wygrać, to trudno coś dodać. Oddając 27 strzałów przegrać mecze to jest wydarzenie. Nie mamy nic na swoją obronę, zawiedliśmy kibiców. Możemy tylko zacisnąć zęby, zakasać rękawy i odrabiać zaufanie kibiców, bo ono ucieka.
Brakło nam chłodnej głowy, spokoju, podpowiadaliśmy, by grać od boku, a niestety pchaliśmy się środkiem zupełnie niepotrzebnie. Widać było, że brakuje lidera. Nie ma się co jednak tłumaczyć, że grają młodzi, bo młodzi chłopcy tez wygrywają mecze. To nie może być usprawiedliwieniem. Zawiedliśmy, nie potrafiliśmy wykorzystać przewagi i to nie jest budujące. Nie wiem w jakim cudem piłka nie wpadła do bramki. Mamy kolejny mecz i zgrzytanie zębów.
Cracovia ząbki miała, pokazaliśmy wiele fajnych akcji, ale w futbolu jest jak na rybach – liczy się to, co w sieci. Byliśmy mega nieskuteczni i nerwowi. Ten mecz będzie oceniany przez pryzmat wyniku. Przegraliśmy mając dwóch zawodników więcej. Nie mogę piłkarzom odmówić chęci, po końcowym gwizdku popadali na ziemię z rozpaczy. Takie mecze 9 na 11 wygrywałem, teraz przegrałem i historia zatoczyła koło.
Dwa razy obrońcy wybijali piłkę z linii bramkowej, brakło finalizacji. Grali napastnicy we wszystkich możliwych konfiguracjach, nie pominąłem nikogo. Bijemy się w piersi, przykra jest ta porażka, ale z tym trzeba dalej żyć. Na treningach wygląda to inaczej, ale to są warunki meczowe, dochodzi stres. Są zawodnicy, którzy na treningach robią wszystko, a przychodzi mecz i jest „kaplica”. Zwieńczeniem jest dzień dzisiejszy, pociągi pojechały w dwóch różnych kierunkach.
Źródło: gazetakrakowska.pl [3]
Jacek Magiera, trener Śląska
Duże słowa uznania dla drużyny. Determinacja i duże poświęcenie sprawiły, że wygraliśmy. Pokazaliśmy je począwszy od wybicia Bejgera sprzed linii bramkowej do gry w dziewiątkę. Cały czas mówimy o pasji, determinacji, energii. Trzeba zadbać o fundamenty, bycie zespołem. Do tego dokładamy kolejne detale. Do każdego meczu przygotowujemy się inaczej. Mamy zespół głodny, który chce walczyć i to jest dla mnie największe zwycięstwo. Najważniejsza tabela jest w maju, ale cieszymy się tym, co jest i chcemy wygrywać dalej.
Można było zmienić Jehora, ale podjęliśmy inną decyzję. Po drugiej czerwonej kartce zadanie na pewno było utrudnione. Teraz tego już nie cofniemy. Dostał czerwoną kartkę także Nahuel i będziemy musieli radzić sobie bez niego. Nie doszłoby do tej sytuacji gdyby został odgwizdany faul 10 sekund wcześniej. Potem był sprowokowany, nie wytrzymał i to była słuszna czerwona kartka. Nie toleruję takiego zachowania. Stało się. Na pewno ułamek sekundy potem już żałował tego zachowania.
Każde zwycięstwo buduje, a już na pewno takie. Do końca roku cztery mecze, mamy dwa zwycięstwa przed przerwą na reprezentację. Teraz przed nami regeneracja. W piątek mamy zaplanowany sparing z Chrobrym Głogów przy Oporowskiej, a potem bezpośrednie przygotowanie do meczu ligowego, by w czterech meczach na przełomie listopada i grudnia zdobyć jak najwięcej punktów.
Ten mecz to był świetny występ Samca-Talara: wyprowadzał piłkę, dobrze bronił. To jeden z lepszych meczów Piotra w sezonie. Pochwały należą się wszystkim bez wyjątku, ale indywidualnie zasłużył na wyróżnienie.
Nasz sztab zaproponował mi strategię i przygotowaliśmy się bezpośrednio pod spotkanie z Cracovią. Przykładem było zagranie Bejgera do Olsena pomiędzy linię pomocy a obrony Cracovii przy akcji bramkowej. Chcieliśmy też zmieniać szybko strony, wiele razy się udało. Wiedzieliśmy, że druga połowa będzie zupełnie inna. Zapracowaliśmy swoją postawą na to, że udało nam się wywieźć z Krakowa trzy punkty i to cieszy najbardziej.
Źródło: slasknet.com [4]
Piłkarze po meczu
2023-06-30 Cracovia - FK Spišská Nová Ves 2:0 
2023-07-05 Cracovia - Baník Ostrawa 0:1 
2023-07-08 Warta Poznań - Cracovia 1:1 
2023-07-11 Cracovia - FK Mladá Boleslav 1:1 
2023-07-14 Cracovia - MFK Ružomberok 1:0 
2023-07-22 Stal Mielec - Cracovia 2:2 
2023-07-23 Cracovia - Hapoel Jerozolima 1:0 
2023-07-30 Cracovia - PAS Janina 0:0 
2023-08-05 Radomiak Radom - Cracovia 0:1 
2023-08-11 Cracovia - Zagłębie Lubin 2:1 
2023-08-21 Cracovia - Piast Gliwice 1:1 2023-08-26 Warta Poznań - Cracovia 0:0 
2023-09-02 Cracovia - Korona Kielce 0:0 
2023-09-08 Cracovia - Zagłębie Sosnowiec 3:1 
2023-09-17 Widzew Łódź - Cracovia 2:0 
2023-09-23 Cracovia - Pogoń Szczecin 1:5 
2023-09-27 Górnik Łęczna - Cracovia 3:4 
2023-09-30 ŁKS Łódź - Cracovia 0:2 
2023-10-08 Cracovia - Jagiellonia Białystok 2:4 
2023-10-13 Cracovia - Stal Rzeszów 2:1 
2023-10-21 Puszcza Niepołomice - Cracovia 1:1 
2023-10-28 Cracovia - Lech Poznań 1:1 2023-11-02 Cracovia - Zagłębie Lubin 1:0 
2023-11-06 Górnik Zabrze - Cracovia 1:0 
2023-11-10 Cracovia - Śląsk Wrocław 0:1 
2023-11-17 Cracovia - Podbeskidzie Bielsko-Biała 1:0 
2023-11-25 Raków Częstochowa - Cracovia 1:1 
2023-12-03 Cracovia - Ruch Chorzów 4:4 2023-12-06 Raków Częstochowa - Cracovia 1:0 2023-12-09 Cracovia - Stal Mielec 2:2 
2023-12-17 Legia Warszawa - Cracovia 2:0 2023-12-20 Cracovia - Legia Warszawa 2:0 
2024 Trening Noworoczny 
2024-01-16 Cracovia - Debreceni VSC 3:3 
2024-01-20 Cracovia - Sturm Graz 1:2 
2024-01-26 Cracovia - Zoria Ługańsk 2:0 
2024-02-02 Cracovia - Železiarne Podbrezová 1:0 
2024-02-03 Cracovia - Wiślanie Jaśkowice 1:0 2024-02-10 Cracovia - Radomiak Radom 6:0 2024-02-11 Cracovia - Górnik Zabrze 1:4 2024-02-18 Zagłębie Lubin - Cracovia 1:1 2024-02-23 Piast Gliwice - Cracovia 0:0 2024-03-01 Cracovia - Warta Poznań 0:1 2024-03-09 Korona Kielce - Cracovia 1:1 2024-03-16 Cracovia - Widzew Łódź 2:2 2024-03-30 Pogoń Szczecin - Cracovia 3:1 2024-04-05 Cracovia - ŁKS Łódź 2:2 2024-04-14 Jagiellonia Białystok - Cracovia 1:3 2024-04-21 Cracovia - Puszcza Niepołomice 0:1