2014-03-01 Comarch Cracovia - Aksam Unia Oświęcim 2:3: Różnice pomiędzy wersjami

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania
(Utworzono nową stronę "{{Mecz - hokej | gospodarz = Cracovia | gosc = Unia Oświęcim | gospodarz_owczesna_nazwa = | ...")
 
Linia 27: Linia 27:
|              bramki_w_karnych_gosc = 1
|              bramki_w_karnych_gosc = 1
|                            sedzia = Włodzimierz Marczuk (W. Moszczyński, S. Szachniewicz)
|                            sedzia = Włodzimierz Marczuk (W. Moszczyński, S. Szachniewicz)
|                            widzow = 1000
|                            widzow = 1400
|                strzelcy_gospodarz = 5:07 [[Damian Słaboń|Słaboń]]<br><br>35:43 [[Sebastian Kowalówka|S. Kowalówka]] ([[Damian Słaboń|Słaboń]], [[Aron Chmielewski|Chmielewski]])<br><br>
|                strzelcy_gospodarz = 5:07 [[Damian Słaboń|Słaboń]]<br><br>35:43 [[Sebastian Kowalówka|S. Kowalówka]] ([[Damian Słaboń|Słaboń]], [[Aron Chmielewski|Chmielewski]])<br><br>
|                            wyniki = 1:0<br>1:1<br>2:1<br>2:2<br>
|                            wyniki = 1:0<br>1:1<br>2:1<br>2:2<br>
Linia 33: Linia 33:
|      strzelcy_w_karnych_gospodarz = [[Sebastian Kowalówka|Kowalówka]]<br><br>[[Aron Chmielewski|Chmielewski]]<br><br>[[Milan Kostourek|Kostourek]]
|      strzelcy_w_karnych_gospodarz = [[Sebastian Kowalówka|Kowalówka]]<br><br>[[Aron Chmielewski|Chmielewski]]<br><br>[[Milan Kostourek|Kostourek]]
|                  wyniki_w_karnych = 0:0<br>0:1<br>0:1<br>0:1<br>0:1
|                  wyniki_w_karnych = 0:0<br>0:1<br>0:1<br>0:1<br>0:1
|            strzelcy_w_karnych_gosc = <br>Tvrdon<br><br>Lipina
|            strzelcy_w_karnych_gosc = <br>Tvrdoň<br><br>Lipina
|                    kary_gospodarz = 2 min [[Milan Kostourek|Kostourek]]<br>2 min [[Bartosz Dąbkowski|Dąbkowski]] (Zbyteczna ostrość)<br>2 min [[Patryk Wajda|Wajda]] (Atak kijem trzymanym oburącz)<br>2 min [[Damian Słaboń|Słaboń]] (Zbyteczna ostrość)<br>2 min [[Patryk Noworyta|Noworyta]] (Wystrzelenie krążka poza lodowisko)<br>
|                    kary_gospodarz = 2 min [[Milan Kostourek|Kostourek]]<br>2 min [[Bartosz Dąbkowski|Dąbkowski]] (Zbyteczna ostrość)<br>2 min [[Patryk Wajda|Wajda]] (Atak kijem trzymanym oburącz)<br>2 min [[Damian Słaboń|Słaboń]] (Zbyteczna ostrość)<br>2 min [[Patryk Noworyta|Noworyta]] (Wystrzelenie krążka poza lodowisko)<br>
|                          kary_gosc = 2 min Kasperczyk (Zahaczanie)<br>2+2 min Zosiak (Rzucanie na bandę + nadmierna ostrość w grze)<br>2 min Kalinowski (Trzymanie)<br>2 min Piotrowicz (Wysoki kij)<br>2 min Wojtarowicz (Spowodowanie upadku przeciwnika)<br>2 min Kalinowski (Trzymanie)<br>2 min Ciura (Przeszkadzanie)
|                          kary_gosc = 2 min Kasperczyk (Zahaczanie)<br>2+2 min Zosiak (Rzucanie na bandę + nadmierna ostrość w grze)<br>2 min Kalinowski (Trzymanie)<br>2 min Piotrowicz (Wysoki kij)<br>2 min Wojtarowicz (Spowodowanie upadku przeciwnika)<br>2 min Kalinowski (Trzymanie)<br>2 min Ciura (Przeszkadzanie)
Linia 49: Linia 49:
|                    IV_piatka_gosc = Kasperczyk<br>Komorski<br>Modrzejewski<br>Różański<br>Adamus
|                    IV_piatka_gosc = Kasperczyk<br>Komorski<br>Modrzejewski<br>Różański<br>Adamus
|                      hokej_kobiet =  
|                      hokej_kobiet =  
}}
=== Opis meczu ===
{{Artykul
|        Typ_artykulu = Opis meczu
|  Tytul_wydawnictwa = TerazPasy.pl
|              Numer =
|            Wydanie =
|              Dzien = 1
|            Miesiac = 3
|                Rok = 2014
|                Link = [http://terazpasy.pl/Hokej/hokej_mezczyzn/Nic-smiesznego-PLH-Cwiercfinal-play-off-mecz-2]
|                Skan =
|              Strona =
|      Tytul_artykulu = Nic śmiesznego 
|              Autor = raf_jedynka
|              Tresc = ''W drugim spotkaniu ćwierćfinałowej serii gracze Cracovii zaprezentowali znacznie lepszy hokej niż w meczu piątkowym. Jednak mimo przewagi nie zdołali rozstrzygnąć zawodów ani w regulaminowym czasie, ani w dogrywce. W serii rzutów karnych skuteczny okazał się tylko Roman Tvrdoň i w efekcie podopieczni Rudolfa Rohačka jeżeli chcą awansować do półfinału nie mogą już przegrać ani razu. Trzecie spotkanie serii we wtorek 4 marca w Oświęcimiu.''
Od początku pierwszej tercji zarysowała się przewaga Mistrzów Polski. Gracze Pasów poruszali się po lodzie znacznie szybciej od przyjezdnych i co najważniejsze znacznie szybciej podejmowali decyzje. Na początku dwie doskonałe okazje miał Aron Chmielewski. Za pierwszym razem trafił w boczną siatkę, a za drugim Fikrt zdołał podbić ramieniem  krążek zmierzający pod poprzeczkę. Biało-czerwoni wywierali presję na rywali na całej tafli i na początku szóstej minuty przyniosło to efekt. Damian Słaboń przechwycił na niebieskiej podanie od Ciury i wyszedł sam na sam z Fikrtem, po czym mocnym strzałem z nadgarstka wpasował gumę w okienko. Gol!
Po zdobyciu bramki obraz gry nie uległ zmianie. Raz za razem na bramkę Fikrta sunęły groźne ataki. Świetną okazję zmarnował ponownie Aron Chmielewski. Minimalnie przestrzelił też Michał Piotrowski. W samej końcówce tercji przewaga Pasów byłą wręcz przygniatająca. Sam na sam z Fikrtem wyszedł Petr Dvořak i niestety nie wykorzystał tej wyśmienitej szansy. Dwie kolejne szanse miał też Aron Chmielewski, a w 16. minucie Kasperczyk po prostu złapał za kij Arona, który miał już przed sobą pustą bramkę. Po gwizdkach sędziów doszło do szarpaniny i w efekcie na ławkę kar powędrowało aż dwóch graczy Unii, w tym Zošiak na 4. minuty. Niestety biało-czerwoni nie wykorzystali gry w podwójnej przewadze, a już podczas gry 5 na 4 to goście mieli wyśmienitą szansę ale Tvrdoň przegrał pojedynek sam na sam z Rafałem Radziszewskim. Choć tercja przebiegła pod zdecydowane dyktando Mistrzów Polski to wszystko zakończyło się raptem jedno bramkową przewagą.
Drugie dwadzieścia minut wyglądało już inaczej. Tempo akcji Cracovii nieco spadło i do głosu zaczęli dochodzić goście. W 31. minucie po serii przebitek do krążka dopadł Kalinowski i trafił do bramki obok zasłoniętego „Radzika”. Po wyrównującej bramce biało-czerwoni znów zawalczyli o odzyskanie inicjatywy na lodzie. Nie do końca się to udało, ale udało się wykorzystać jedną z kilku okazji na ponowne objęcie prowadzenia. W 36. minucie Damian Słaboń świetnie przedarł się do tercji ataku, zgubił przy bandzie obrońcę i świetnie dograł do nadjeżdżającego środkiem tercji Sebastiana Kowalówki. Wychowanek Unii zwodem położył Fikrta na lodzie i z backhandu umieścił krążek w pustej bramce. Goool! Po czterdziestu minutach było więc 2:1 dla Pasów.
Trzecia tercja miała bardzo nerwowy przebieg. W 43. minucie goście znów mieli szansę podczas gry w osłabieniu, ale „Radzik” wygrał kolejną sytuację sam na sam, tym razem w Barinką. W kolejnych minutach po wykluczeniach Dąbkowskiego, Wojtarowicza i Wajdy, przez dobre kilka minut drużyny grały w niepełnych składach i to oświęcimianie zaczęli stwarzać groźne sytuacje pod bramką Radziszewskiego. Groźnie uderzał Tvrdoň, potem Kalinowski, aż w 54. minucie padła wyrównująca bramka. Tvrdoň przy biernej postawie obrońców wyjechał zza bramki i kąśliwie puścił krążek po lodzie w środek bramki. „Radzik” zatrzymał gumę ale tracąc równowagę pozostawił ją „żywą”. Pierwszy z dobitką zdążył niestety Lipina i było 2:2. Dwadzieścia sekund później hala imienia Adama „Rocha” Kowalskiego zamarła. W odstępie dziewięciu sekund na ławkę kar powędrowali Słaboń i Noworyta i przez niemal dwie minuty Cracovia grała w podwójnym osłabieniu. Pasy przetrwały ten trudny czas i w końcówce tercji po dwóch kolejnych karach dla Ciury mieliśmy szansę rozstrzygnięcie spotkania w regulaminowym czasie, ale swoje szanse zmarnowali Dvořak i Słaboń.
Przez 87 sekund dogrywki Cracovia grała 4 na 3 (kontynuacja drugiej kary dla Ciury) i krążek właściwie nie opuszczał tercji obronnej przyjezdnych. Podobnie było nawet kiedy siły na lodzie się wyrównały. Jasne było że goście grają już tylko na przetrwanie i okazało się że osiągnęli swój cel – dotrwali do serii rzutów karnych.
Obiegowa opinia o karnych w hokeju mówi że to loteria. Trzeba przyznać że tak jest najczęściej, za wyjątkiem sytuacji kiedy mamy okazję obserwować jakieś idealne wykonanie. W serii karnych tylko jeden zawodnik mógł zostać posądzony o idealny wykon i był to Roman Tvrdoň. Wcześniej Sebstian Kowalówka przegrał pojedynek z Fikrtem. Później chybił Aron Chmielewski, a Lipina przekombinował ze slalomem przy najeździe i oddał banalnie łatwy do obrony strzał. W końcu na Fikrta ruszył Milan Kostourek, który musiał trafić, aby Pasy pozostały w grze. Czeski napastnik Mistrzów Polski uderzył tuż nad lodem ale bramkarz sparował to uderzenie kijem i Unia wygrała drugie spotkanie w Krakowie.
W serii do trzech zwycięstw Aksam Unia prowadzi już 2-0 i w najbliższy wtorek 4 lutego, stanie przed pierwszą szansą na zakończenie rywalizacji. Cracovia jeżeli chce awansować do półfinału musi wygrać nie tylko we wtorek, ale też w ewentualnym starciu we środę. Dopiero dwa zwycięstwa w Oświęcimiu doprowadzą do decydującego piątego meczu w sobotę 8 marca w Krakowie.
}}
}}

Wersja z 22:44, 3 mar 2014


Cracovia - hokej mężczyzn herb.png

Trener:
Rudolf Rohaček
Hokej.png
2 kolejka, I runda, etap Play-Off, Ekstraliga
Kraków, sobota, 1 marca 2014, 18:30

Cracovia - Aksam Unia Oświęcim

2
:
3

(1:0; 1:1; 0:0; 0:0; 0:1)

Sędzia: Włodzimierz Marczuk (W. Moszczyński, S. Szachniewicz)
Widzów: 1400


Unia Oświęcim - hokej mężczyzn herb.png

Trener:
Peter Mikula
Skład:
Radziszewski (Kulig)

A.Kowalówka
Noworyta
Chmielewski
Słaboń
S.Kowalówka

Žvatora
Kłys
Kostourek
Kalus
Rehak

Galant
Dąbkowski
D.Laszkiewicz
Rutkowski
Piotrowski

Wajda
Zieliński
Witowski
Dvořak
Kozłowski
Bramki
5:07 Słaboń

35:43 S. Kowalówka (Słaboń, Chmielewski)

1:0
1:1
2:1
2:2

30:26 Kalinowski

53:50 Zosiak (Tvrdon)

Bramki w rzutach karnych
Kowalówka

Chmielewski

Kostourek
0:0
0:1
0:1
0:1
0:1

Tvrdoň

Lipina

Kary
2 min Kostourek
2 min Dąbkowski (Zbyteczna ostrość)
2 min Wajda (Atak kijem trzymanym oburącz)
2 min Słaboń (Zbyteczna ostrość)
2 min Noworyta (Wystrzelenie krążka poza lodowisko)
2 min Kasperczyk (Zahaczanie)
2+2 min Zosiak (Rzucanie na bandę + nadmierna ostrość w grze)
2 min Kalinowski (Trzymanie)
2 min Piotrowicz (Wysoki kij)
2 min Wojtarowicz (Spowodowanie upadku przeciwnika)
2 min Kalinowski (Trzymanie)
2 min Ciura (Przeszkadzanie)
Skład:
Fikrt (Witek)

Jakeš
Połącarz
Jaros
Tabaček
Barinka

Gabryś
Zošiak
Tvrdoň
Lipina
Wojtarowicz

Ciura
Gábriš
Piotrowicz
Kalinowski
Bepierszcz

Kasperczyk
Komorski
Modrzejewski
Różański
Adamus

Opis meczu

"Nic śmiesznego" -
TerazPasy.pl

Nic śmiesznego

W drugim spotkaniu ćwierćfinałowej serii gracze Cracovii zaprezentowali znacznie lepszy hokej niż w meczu piątkowym. Jednak mimo przewagi nie zdołali rozstrzygnąć zawodów ani w regulaminowym czasie, ani w dogrywce. W serii rzutów karnych skuteczny okazał się tylko Roman Tvrdoň i w efekcie podopieczni Rudolfa Rohačka jeżeli chcą awansować do półfinału nie mogą już przegrać ani razu. Trzecie spotkanie serii we wtorek 4 marca w Oświęcimiu.


Od początku pierwszej tercji zarysowała się przewaga Mistrzów Polski. Gracze Pasów poruszali się po lodzie znacznie szybciej od przyjezdnych i co najważniejsze znacznie szybciej podejmowali decyzje. Na początku dwie doskonałe okazje miał Aron Chmielewski. Za pierwszym razem trafił w boczną siatkę, a za drugim Fikrt zdołał podbić ramieniem krążek zmierzający pod poprzeczkę. Biało-czerwoni wywierali presję na rywali na całej tafli i na początku szóstej minuty przyniosło to efekt. Damian Słaboń przechwycił na niebieskiej podanie od Ciury i wyszedł sam na sam z Fikrtem, po czym mocnym strzałem z nadgarstka wpasował gumę w okienko. Gol!

Po zdobyciu bramki obraz gry nie uległ zmianie. Raz za razem na bramkę Fikrta sunęły groźne ataki. Świetną okazję zmarnował ponownie Aron Chmielewski. Minimalnie przestrzelił też Michał Piotrowski. W samej końcówce tercji przewaga Pasów byłą wręcz przygniatająca. Sam na sam z Fikrtem wyszedł Petr Dvořak i niestety nie wykorzystał tej wyśmienitej szansy. Dwie kolejne szanse miał też Aron Chmielewski, a w 16. minucie Kasperczyk po prostu złapał za kij Arona, który miał już przed sobą pustą bramkę. Po gwizdkach sędziów doszło do szarpaniny i w efekcie na ławkę kar powędrowało aż dwóch graczy Unii, w tym Zošiak na 4. minuty. Niestety biało-czerwoni nie wykorzystali gry w podwójnej przewadze, a już podczas gry 5 na 4 to goście mieli wyśmienitą szansę ale Tvrdoň przegrał pojedynek sam na sam z Rafałem Radziszewskim. Choć tercja przebiegła pod zdecydowane dyktando Mistrzów Polski to wszystko zakończyło się raptem jedno bramkową przewagą. Drugie dwadzieścia minut wyglądało już inaczej. Tempo akcji Cracovii nieco spadło i do głosu zaczęli dochodzić goście. W 31. minucie po serii przebitek do krążka dopadł Kalinowski i trafił do bramki obok zasłoniętego „Radzika”. Po wyrównującej bramce biało-czerwoni znów zawalczyli o odzyskanie inicjatywy na lodzie. Nie do końca się to udało, ale udało się wykorzystać jedną z kilku okazji na ponowne objęcie prowadzenia. W 36. minucie Damian Słaboń świetnie przedarł się do tercji ataku, zgubił przy bandzie obrońcę i świetnie dograł do nadjeżdżającego środkiem tercji Sebastiana Kowalówki. Wychowanek Unii zwodem położył Fikrta na lodzie i z backhandu umieścił krążek w pustej bramce. Goool! Po czterdziestu minutach było więc 2:1 dla Pasów.

Trzecia tercja miała bardzo nerwowy przebieg. W 43. minucie goście znów mieli szansę podczas gry w osłabieniu, ale „Radzik” wygrał kolejną sytuację sam na sam, tym razem w Barinką. W kolejnych minutach po wykluczeniach Dąbkowskiego, Wojtarowicza i Wajdy, przez dobre kilka minut drużyny grały w niepełnych składach i to oświęcimianie zaczęli stwarzać groźne sytuacje pod bramką Radziszewskiego. Groźnie uderzał Tvrdoň, potem Kalinowski, aż w 54. minucie padła wyrównująca bramka. Tvrdoň przy biernej postawie obrońców wyjechał zza bramki i kąśliwie puścił krążek po lodzie w środek bramki. „Radzik” zatrzymał gumę ale tracąc równowagę pozostawił ją „żywą”. Pierwszy z dobitką zdążył niestety Lipina i było 2:2. Dwadzieścia sekund później hala imienia Adama „Rocha” Kowalskiego zamarła. W odstępie dziewięciu sekund na ławkę kar powędrowali Słaboń i Noworyta i przez niemal dwie minuty Cracovia grała w podwójnym osłabieniu. Pasy przetrwały ten trudny czas i w końcówce tercji po dwóch kolejnych karach dla Ciury mieliśmy szansę rozstrzygnięcie spotkania w regulaminowym czasie, ale swoje szanse zmarnowali Dvořak i Słaboń.

Przez 87 sekund dogrywki Cracovia grała 4 na 3 (kontynuacja drugiej kary dla Ciury) i krążek właściwie nie opuszczał tercji obronnej przyjezdnych. Podobnie było nawet kiedy siły na lodzie się wyrównały. Jasne było że goście grają już tylko na przetrwanie i okazało się że osiągnęli swój cel – dotrwali do serii rzutów karnych.

Obiegowa opinia o karnych w hokeju mówi że to loteria. Trzeba przyznać że tak jest najczęściej, za wyjątkiem sytuacji kiedy mamy okazję obserwować jakieś idealne wykonanie. W serii karnych tylko jeden zawodnik mógł zostać posądzony o idealny wykon i był to Roman Tvrdoň. Wcześniej Sebstian Kowalówka przegrał pojedynek z Fikrtem. Później chybił Aron Chmielewski, a Lipina przekombinował ze slalomem przy najeździe i oddał banalnie łatwy do obrony strzał. W końcu na Fikrta ruszył Milan Kostourek, który musiał trafić, aby Pasy pozostały w grze. Czeski napastnik Mistrzów Polski uderzył tuż nad lodem ale bramkarz sparował to uderzenie kijem i Unia wygrała drugie spotkanie w Krakowie.

W serii do trzech zwycięstw Aksam Unia prowadzi już 2-0 i w najbliższy wtorek 4 lutego, stanie przed pierwszą szansą na zakończenie rywalizacji. Cracovia jeżeli chce awansować do półfinału musi wygrać nie tylko we wtorek, ale też w ewentualnym starciu we środę. Dopiero dwa zwycięstwa w Oświęcimiu doprowadzą do decydującego piątego meczu w sobotę 8 marca w Krakowie.
raf_jedynka
Źródło: TerazPasy.pl 1 marca 2014 [1]