1982-05-26 Radomiak Radom - Cracovia 1:0

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania

Herb_Radomiak Radom

Trener:
Józef Antoniak
pilka_ico
II liga grupa wschodnia , 28 kolejka
Radom, ul. Struga, środa, 26 maja 1982, 17:00

Radomiak Radom - Cracovia

1
:
0

(0:0)



Herb_Cracovia

Trener:
Henryk Stroniarz
Skład:
Kupidura
Mrozek
Stachurski
Waloszczyk
Jeromin
Zgutka
Gierek (75' Czekaj)
Zawadzki
Partyński (48' Matuszewski)
Michałkowski
Wojdaszka

Sędzia: Józef Dubiel z Mielca
Widzów: 8 000

bramki Bramki
Michałkowski (49') 1:0
zolte_kartki Żółte kartki
Karaś
Skład:
Koczwara
Marek Podsiadło
Dybczak
Turecki
Nazimek
Surowiec
Gacek
Karaś
Błachno
Konieczny
Kuć (36' Liszka)
Mecz następnego dnia:

1982-05-27 Kabel Kraków - Cracovia II 1:5



grafika przed meczem

Zapowiedź meczu

Znaczenie meczu

Cracovia mogła po spotkaniu z Radomiakiem awansować do I ligi. Aby awansować musiała wygrać.

"Lider traci punkty" -
Gazeta Krakowska

Lider traci punkty

Nie spełniły się wczoraj marzenia kibiców piłkarzy Cracovii.

Spodziewano się, że już w środę „pasiaki” zapewnią sobie awans do ekstraklasy. Stało się jednak inaczej. Krakowianie przegrali w Radomiu z Radomiakiem 0:1 (0:0), i z gratulacjami trzeba będzie jeszcze poczekać.

Pierwsza połowa wczorajszego meczu była bardzo nieciekawa, momentami wręcz nudna. Obydwa zespoły grały nieporadnie, niewiele było udanych akcji i sytuacji podbramkowych. Goście nastawili się głównie na obronę własnej bramki. Być może w najbliższą niedzielę zapadnie ostateczne rozstrzygnięcie.

Po przerwie spotkanie było ciekawsze głównie dzięki gospodarzom, którzy zagrali znacznie lepiej, agresywniej, dążąc do zwycięstwa. W 49 min. w zamieszaniu podbramkowym Michałkowski skierował głową piłkę do siatki i Radomiak objął prowadzenie. Gospodarze nie zwolnili tempa i nadal z pasją atakowali, oddając kilka groźnych strzałów. Bramkarz Koczwara i obrońcy gości grali jednak uważnie i nie dopuścili do utraty dalszych bramek.

Cracovia zagrała słabo i zawiodła. Spodziewano się lepszej postawy po liderze. Po przerwie krakowianie oddali tylko jeden celny strzał. To jednak trochę za mało, by uzyskać korzystny wynik.

W zespole krakowskim na wyróżnienie zasłużył przede wszystkim Dybczak, ambitnie walczący przez całe spotkanie.
Źródło: Gazeta Krakowska nr 79 z 27 maja 1982


Opis meczu

"Radomiak pokonał lidera!" -
Słowo Ludu

Radomiak pokonał lidera!

Artykuł w gazecie Słowo Ludu
I jest szlagier - przodownik tabeli przegrał z zespołem ratującym się od degradacji! Całkowicie zasłużenie. Pierwsza połowa była tak słaba, że nie warto o niej mówić. Mecz rozstrzygnał się w drugiej. Radomiak zagrał tak jak to czynił jesienią. Pod każdym względem górował nad przodownikiem tabeli. Zawodnicy Radomiaka stwarzali więcej, sytuacji podbramkowych i sporo strzelalali. Krakowianie byli w zdecydowanej defensywie.

Michałkowski, który wystąpił po dłuższej przerwie spowodowanej kontuzją strzelił swą 10 bramkę w sezonie, która, zadecydowała o wyniku. Jeszcze nie jest on w najwyższej formie, ale zdobycie tego gola (strzałem głową) wystawia mu dobrą notę.

Radomianie mogli odnieść wyższe zwycięstwo, na co zasługiwali. Wystarczy powiedzieć, że w drugiej połowie oddali siedem dobrych i celnych strzałów podczas gdy Cracovia uczyniła to tylko raz, dopiero w 84 minucie.

W tym okresie mecz był bardzo ciekawy mógł się podobać. Było też wiele emocji. Radomianie grali z wielką ambicja i wolą zdobycia dwóch punktów im potrzebnych do ligowego życia.

Najlepszym piłkarzem wradomskiej drużynie był Mrozek, który był prawdziwym motorem poczynań zespołu, a ponadto potrafił dodawać zawodnikom otuchy do walki. Wyróżniali się także Jeromin i Wojdaszka, powrót do dobrej formy zasygnalizował

Matuszewski.
Źródło: Słowo Ludu nr 104 z 27 maja 1982


""Sto lat" piłkarzom Cracovii będziemy śpiewać dopiero w niedzielę?" -
Dziennik Polski

"Sto lat" piłkarzom Cracovii będziemy śpiewać dopiero w niedzielę?

Nie spełniły się marzenia kibiców piłkarzy Cracovii, ani nasze pobożne życzenia. "Pasiaki" przegrały wczoraj w Radomiu z Radomiakiem 0-1. Bramkę zdobył Michałkowski w 49 min. Zwycięstwo gospodarzy jest w pełni zasłużone. Lider z Krakowa - donosi nasz sprawozdawca - sprawiał wrażenie zmęczonej drużyny. Radomiak był szybszy, prezentował grę bardziej urozmaiconą. O słabości Cracovii w tym meczu niech świadczy fakt, iż oddała ona w ciągu 90 minut tylko jeden strzał w światło bramki gospodarzy i to dopiero na 6 minut przed końcem gry.
Tak więc z wiwatowaniem na cześć piłkarzy Cracovii musimy poczekać do najbliższej niedzieli. Mecz na własnym stadionie z Gwardią Szczytno chyba wygra i zdobędzie dwa upragnione punkty otwierające wrota ekstraklasy!
Źródło: Dziennik Polski nr 79 z 27 maja 198 [1]


"Porażka „pasiaków" w Radomiu. Z gratulacjami trzeba poczekać" -
Echo Krakowa

Porażka „pasiaków" w Radomiu. Z gratulacjami trzeba poczekać

Relacja z meczu w dzienniku Echo Krakowa cz.1
Relacja z meczu w dzienniku Echo Krakowa cz.2
RADOMIAK — CRACOVIA 1:0 (0:0). Bramkę zdobył Michałowski w 49 min (głową). Sędziował słabo Józef Dubiel z Mielca, widzów — ok. 8 tys. Żółta kartka: Karaś (80 min).

(Obsługa własna)

CRACOVIA: Koczwara — Nazimek, Dybczak, Turecki, Podsiadło — Kuć (od 36 min Liszka), Surowiec, Konieczny, Karaś — Gacek, Błachno.

Wczorajszy mecz miał dla obu rywalizujących ze sobą drużyn duże znaczenie. Cracovia, w razie zwycięstwa, mogła definitywnie zapewnić sobie awans do ekstraklasy Z kolei gospodarze, zdobywając 2 punkty, oddalali od siebie widmo degradacji z II ligi. Nic też dziwnego, że stawka pojedynku negatywnie wpłynęła na poczynania piłkarzy. Szczególnie bezbarwna była I połowa. Mnóstwo niecelnych podań, brak sytuacji podbramkowych, sporadyczne tylko próby strzałów — oto obraz gry w tej części spotkania. ,,Pasiaki” miały jedną okazję na uzyskanie prowadzenia w 13 min, kiedy po akcji Błachny z Gackiem skuteczną interwencją popisał się bramkarz Radomiaka Kupidura. Po przerwie nastąpiło ożywienie w poczynaniach obu zespołów. W 49 min piłkę po dośrodkowaniu z wolnego w wykonaniu Wojdaszki przejął na głowę Michałkowski i u-mieścił ją w dolnym rogu bramki Cracovii. Zasłonięty Koczwara nie mógł zapobiec utracie gola.

Niekorzystny dla krakowian rozwój wydarzeń na boisku zmusił ich do zastosowania bardziej ofensywnego wariantu gry. Bliscy wyrównania byli: Surowiec w 58 min i Błachno w 61 min, lecz piłka w pierwszym przypadku o centymetry minęła ,.okienko” bramki Radomiaka, w drugim zaś trafiła w nogi radomskiego obrońcy Waloszczyka.

Natomiast szybka kontra gospodarzy w 63 min omal nie zakończyła się podwyższeniem rezultatu. Gierek przerzucił piłkę nad wybiegającym golkiperem Cracovii, ale nie trafił do pustej bramki. Niewiele brakowało, by w 82 min Turecki i Koczwara przyszli w sukurs napastnikom Radomiaka. Podanie Tureckiego przepuścił Ko z-wara pod ręką, na szczęście dla krakowian piłka uderzyła w słupek! Nie sposób nie wspomni w tej relacji o postawie sędziego Józefa Dubiela. Swoimi mylnymi decyzjami przyczynił się do zaostrzenia gry. Jego werdykty krzywdziły głównie gości. Trudno jednak obarczać arbitra winą za niekorzystny wynik. Tego meczu nie mogą krakowianie zaliczyć do udanych. Razili bowiem brakiem przyspieszenia w akcjach ofensywnych, przez większą część spotkania grali statycznie i dopiero gdy widmo porażki zaczęło zaglądać im w oczy, ruszyli bardziej zdecydowanie do przodu. Na pole karne gospodarzy zapędzał się nawet stoper Dybczak, który nota bene jako jedyny z ,,pasiaków” oddał celny strzał na bramkę Kupidury i to dopiero w... 84 minucie!

Rozluźnienie szyków obronnych przez Cracovię umożliwiło zespołowi z Radomia przeprowadzenie kilku groźnych akcji, żadna z nich nie przyniosła jednak efektu i mecz zakończył się skromnym, choć zasłużonym zwycięstwem gospodarzy.
JERZY SASORSKI
Źródło: Echo Krakowa nr 54 z 27 maja 1982


Mecze sezonu 1981/82

Stal Mielec 1981-07-12 Cracovia - Stal Mielec 3:2  Ruch Chorzów 1981-07-21 Cracovia - Ruch Chorzów 1:2  Dalin Myślenice 1981-07-26 Dalin Myślenice - Cracovia 2:1  Legia Warszawa 1981-08-04 Cracovia - Legia Warszawa 1:1  Zawisza Bydgoszcz 1981-08-09 Cracovia - Zawisza Bydgoszcz 2:0  Dalin Myślenice 1981-08-16 Dalin Myślenice - Cracovia 0:2  Wisła Płock 1981-08-22 Wisła Płock - Cracovia 1:0  Stal Stalowa Wola 1981-08-26 Stal Stalowa Wola - Cracovia 4:0  Polonia Bytom 1981-08-30 Cracovia - Polonia Bytom 1:0  Concordia Knurów 1981-09-05 Górnik Knurów - Cracovia 0:1  Ruch Chorzów 1981-09-08 Cracovia - Ruch Chorzów 1:1  Stal Stalowa Wola 1981-09-12 Stal Stalowa Wola - Cracovia 2:0  Broń Radom 1981-09-16 Cracovia - Broń Radom 2:0  Stal Rzeszów 1981-09-20 Cracovia - Stal Rzeszów 3:1  Hutnik Kraków 1981-09-26 Hutnik Nowa Huta - Cracovia 3:0  Błękitni Kielce 1981-10-04 Cracovia - Błękitni Kielce 1:1  Raków Częstochowa 1981-10-11 Raków Częstochowa - Cracovia 0:0  Avia Świdnik 1981-10-18 Cracovia - Avia Świdnik 3:0  Olimpia Elbląg 1981-10-25 Olimpia Elbląg - Cracovia 1:1  Radomiak Radom 1981-11-08 Cracovia - Radomiak Radom 1:1  Gwardia Szczytno 1981-11-15 Gwardia Szczytno - Cracovia 0:1  Resovia Rzeszów 1981-11-22 Cracovia - Resovia Rzeszów 2:1  Cracovia_herb 1982 Trening Noworoczny  Wisła Kraków 1982-01-24 Cracovia - Wisła Kraków 0:1  Garbarnia Kraków 1982-02-09 Cracovia - Garbarnia Kraków 2:2  Gwardia Warszawa 1982-02-14 Cracovia - Gwardia Warszawa 1:1  Polonia Bytom 1982-02-27 Cracovia - Polonia Bytom 1:3  Zawisza Bydgoszcz 1982-03-14 Zawisza Bydgoszcz - Cracovia 0:1  Wisła Płock 1982-03-21 Cracovia - Wisła Płock 3:0  Polonia Bytom 1982-03-28 Polonia Bytom - Cracovia 2:0  Concordia Knurów 1982-04-04 Cracovia - Górnik Knurów 1:1  Broń Radom 1982-04-10 Broń Radom - Cracovia 3:0  Stal Stalowa Wola 1982-04-18 Cracovia - Stal Stalowa Wola 2:1  Stal Rzeszów 1982-04-24 Stal Rzeszów - Cracovia 0:2  Hutnik Kraków 1982-05-02 Cracovia - Hutnik Nowa Huta 2:0  Błękitni Kielce 1982-05-09 Błękitni Kielce - Cracovia 1:1  Raków Częstochowa 1982-05-15 Cracovia - Raków Częstochowa 1:0  Avia Świdnik 1982-05-19 Avia Świdnik - Cracovia 0:2  Olimpia Elbląg 1982-05-23 Cracovia - Olimpia Elbląg 1:0  Radomiak Radom 1982-05-26 Radomiak Radom - Cracovia 1:0  Gwardia Szczytno 1982-05-30 Cracovia - Gwardia Szczytno 3:0  Resovia Rzeszów 1982-06-06 Resovia Rzeszów - Cracovia 2:1