1995-09-24 Wisła Kraków - Cracovia 0:1: Różnice pomiędzy wersjami
Linia 26: | Linia 26: | ||
| strzelcy_gospodarz = | | strzelcy_gospodarz = | ||
| wyniki = 0:1 | | wyniki = 0:1 | ||
| strzelcy_gosc = [[Krzysztof Duda|Duda]] (33' | | strzelcy_gosc = [[Krzysztof Duda|Duda]] (33' głową) | ||
| kartki_zolte_gospodarz = Lenard<br> M. Wójcik<br> Matyja<br> Kulawik | | kartki_zolte_gospodarz = Lenard<br> M. Wójcik<br> Matyja<br> Kulawik | ||
| kartki_czerwone_gospodarz = | | kartki_czerwone_gospodarz = | ||
Linia 42: | Linia 42: | ||
=== Opis meczu === | === Opis meczu === | ||
[[Grafika:24-09-95 Wisła Kraków - Cracovia 1.jpg|thumb|right|300px|Sektor kibiców Cracovii]] | [[Grafika:24-09-95 Wisła Kraków - Cracovia 1.jpg|thumb|right|300px|Sektor kibiców Cracovii]] | ||
{{Artykuł z opisem meczu | |||
| Tytul_wydawnictwa = Dzinnik Polski | |||
| Numer = | |||
| Wydanie = | |||
| Dzien = | |||
| Miesiac = | |||
| Rok = | |||
| Link = | |||
| Skan = | |||
| Tytul_artykulu = | |||
| Autor = | |||
| Tresc = | |||
Takich tłumów na stadionie przy ul. Reymonta dawno już nie było. Poza jednym sektorem strzeżonym przez policjantów z psami, który oddzielał kibiców Cracovii od Wisły, reszta miejsc była zajęta, pod kasami stały wielosetmetrowe kolejki, a niektórzy dostawali się na stadion długo po rozpoczęciu gry. Niektórzy nawet nie zdążyli zobaczyć pięknej bramki jaką zdobył Krzysztof [[Krzysztof Duda|Duda]] kończąc celnym strzałem głową dobrze wykonany rzut rożny przez Rafała [[Rafał Wrześniak|Wrześniaka]].<BR> | Takich tłumów na stadionie przy ul. Reymonta dawno już nie było. Poza jednym sektorem strzeżonym przez policjantów z psami, który oddzielał kibiców Cracovii od Wisły, reszta miejsc była zajęta, pod kasami stały wielosetmetrowe kolejki, a niektórzy dostawali się na stadion długo po rozpoczęciu gry. Niektórzy nawet nie zdążyli zobaczyć pięknej bramki jaką zdobył Krzysztof [[Krzysztof Duda|Duda]] kończąc celnym strzałem głową dobrze wykonany rzut rożny przez Rafała [[Rafał Wrześniak|Wrześniaka]].<BR> | ||
Poziom derbów przeciętny, ale ogromnie dramatyczny i trzymający w napięciu. Początkowo zaatakowali wiślacy, uzyskali przewagę, ale Cracovia broniła się dzielnie i przy nadarzających okazjach kontratakowała. Zdobyta bramka wprowadziła uspokojenie w szeregi "Pasów", natomiast gracze gospodarzy zaczęli grać nerwowo, chcąc jak najszybciej doprowadzić do wyrównania.<BR> | Poziom derbów przeciętny, ale ogromnie dramatyczny i trzymający w napięciu. Początkowo zaatakowali wiślacy, uzyskali przewagę, ale Cracovia broniła się dzielnie i przy nadarzających okazjach kontratakowała. Zdobyta bramka wprowadziła uspokojenie w szeregi "Pasów", natomiast gracze gospodarzy zaczęli grać nerwowo, chcąc jak najszybciej doprowadzić do wyrównania.<BR> | ||
Gdy jeszcze po bardzo głupim faulu Duda został przez sędziego usunięty z boiska (kopnął bez piłki Kaliciaka), wydawało się, że Cracovia musi zejść z boiska pokonana. Piłkarze "Białej gwiazdy" nacierali, atakowali, ale czynili to chaotycznie, bez planu, jakby nie wiedzieli co i jak mają grać. Tomasz Kulawik dwoił się i troił, usiłował strzelać (dwukrotnie bardzo groźnie), rozprowadzać defensywę Cracovii i podawać to do Kaliciaka to do Świerada, ale ci nie umieli w niedzielę wykorzystać tych podań, zamienić ich w bramki.<BR> | Gdy jeszcze po bardzo głupim faulu Duda został przez sędziego usunięty z boiska (kopnął bez piłki Kaliciaka), wydawało się, że Cracovia musi zejść z boiska pokonana. Piłkarze "Białej gwiazdy" nacierali, atakowali, ale czynili to chaotycznie, bez planu, jakby nie wiedzieli co i jak mają grać. Tomasz Kulawik dwoił się i troił, usiłował strzelać (dwukrotnie bardzo groźnie), rozprowadzać defensywę Cracovii i podawać to do Kaliciaka to do Świerada, ale ci nie umieli w niedzielę wykorzystać tych podań, zamienić ich w bramki.<BR> | ||
Im dłużej trwały zawody, tym bardziej nerwowo poczynali gospodarze. Goście zaś kontrowali, stworzyli parę niebezpiecznych sytuacji pod bramką Mucharskiego, lecz w przekroju spotkania więcej okazji, przewagę miała jednak Wisła. Cóż z tego, kiedy nie umiała strzelić bramki. I tak oto, dość niespodziewanie, faworyci zostali pokonani na własnym boisku. Potwierdziła się w całej pełni słuszność wcześniejszej opinii trenera Cracovii - Ireneusza Adamusa, który stwierdził, iż to że Wisła ma teoretycznie lepszych graczy, większe indywidualności o niczym jeszcze nie decyduje, i że jego zespół będzie na stadionie przy Reymonta walczył o zwycięstwo. Szkoleniowiec Cracovii opracował plan, który zawodnicy wykonali. Plan, który przyniósł piękny sukces drużynie teoretycznie skazanej na porażkę. Chwała wiec za zwycięstwo "Pasom" i ich opiekunom, brawa za dzielną postawę, ambicję i zademonstrowane determinację w walce o końcowy sukces. | Im dłużej trwały zawody, tym bardziej nerwowo poczynali gospodarze. Goście zaś kontrowali, stworzyli parę niebezpiecznych sytuacji pod bramką Mucharskiego, lecz w przekroju spotkania więcej okazji, przewagę miała jednak Wisła. Cóż z tego, kiedy nie umiała strzelić bramki. I tak oto, dość niespodziewanie, faworyci zostali pokonani na własnym boisku. Potwierdziła się w całej pełni słuszność wcześniejszej opinii trenera Cracovii - Ireneusza Adamusa, który stwierdził, iż to że Wisła ma teoretycznie lepszych graczy, większe indywidualności o niczym jeszcze nie decyduje, i że jego zespół będzie na stadionie przy Reymonta walczył o zwycięstwo. Szkoleniowiec Cracovii opracował plan, który zawodnicy wykonali. Plan, który przyniósł piękny sukces drużynie teoretycznie skazanej na porażkę. Chwała wiec za zwycięstwo "Pasom" i ich opiekunom, brawa za dzielną postawę, ambicję i zademonstrowane determinację w walce o końcowy sukces. | ||
}} | |||
{{Artykuł z opisem meczu | |||
| Tytul_wydawnictwa = Gazeta Wyborcza | |||
| Numer = | |||
| Wydanie = | |||
| Dzien = 25 | |||
| Miesiac = 9 | |||
| Rok = 1995 | |||
| Link = | |||
| Skan = | |||
| Tytul_artykulu = Pasy (na razie) pany | |||
| Autor = Krzysztof Mrówka | |||
| Tresc = | |||
Niezależnie od wyników, jakie oba zespoły osiągną do czasu spotkania rewanżowego, przez pół roku w Krakowie panami będzie Cracovia. Taka już pod Wawelem tradycja. W niedzielę "Pasy" wygrały zasłużenie, choć od 36. min występowały bez usuniętego Dudy. | |||
Wyszło na to, że Cracovia lepiej penetruje teren i dokonała w lecie lepszych zakupów. Beniaminek II ligi pozyskał Rajkę, Górę, Gruchałę i Hrapkowicza. Wisła, choć kupiła całe stado piłkarzy, w bezpośrednim meczu grała gorzej. A Cracovia była dobrze ustawiona, zastosowała skuteczną taktykę ograniczania swobody wiślackiej drugiej linii, postępowała konsekwentnie i walczyła bardzo ambitnie. W jej szeregach nikt (poza usuniętym strzelcem gola) nie zawiódł, choć i Duda ma przeogromną zasługę w zwycięstwie gości. | |||
W Wiśle, która nie mogła wystawić Zająca (trzy żółte kartki), szwankowały wszystkie formacje. Obrona popełniała błędy (najważniejszy kosztował utratę gola), a pomoc nie zasilała ataku celnymi piłkami, w końcówce gubiąc się wyraźnie. Wreszcie atak - po kontuzji Kaliciak nie był jeszcze sobą, zaś Świerad strzelał niecelnie. Zupełnym nieporozumieniem była gra Goszowskiego - piłkarza bez żadnej szybkości i pomysłów na grę ofensywną. Podobnie cierpkie słowa należą się rezerwowemu M. Wójcikowi. | |||
Już w 3. min Depa (wychowanek Wisły) rozbił łuk brwiowy Kozakowi, który co prawda wrócił do gry, ale po przerwie nie wyszedł już na boisko. Odebrało to gospodarzom poważny argument w środkowej strefie boiska. W 13. i 14. min Kulawik miał dwie idealne okazje do strzelenia goli, lecz najpierw z 16 metrów posłał piłkę tuż obok słupka, a potem z 8 nad poprzeczką. | |||
W 17. min Cracovia oddała pierwszy strzał w stronę bramki Wisły, lecz piłka po uderzeniu Depy przeleciała 10 metrów obok słupka. Po kilku obustronnych atakach i próbach strzałów, w 33. min goście objęli prowadzenie. Po kornerze Wrześniaka z prawej strony boiska do piłki wyskoczył Duda i nie pilnowany przez Kaliciaka (miał nie odstępować gracza Cracovii) strzelił mocno głową pod poprzeczkę. | |||
Nikt nie przypuszczał, że gol ten będzie jedyną okrasą derbów. W 36. min Duda po kopnięciu Kaliciaka bez piłki w brzuch dostał czerwoną kartkę. Przez 54 minuty Cracovia grała więc w dziesiątkę, ale i tak mecz potrafiła wygrać. Strata zawodnika wywołała bowiem u gości determinację, Wisła zaś poczuła się chyba zbyt pewnie. W 48. min kontrująca Cracovia mogła zyskać drugiego gola - sam na sam z Mucharskim znalazł się Hrapkowicz, lecz strzelił bramkarzowi w nogi. W 51. min będący na czystej pozycji Kaliciak uderzył niecelnie; w 57. min po solowej akcji strzelił Sydorenko, lecz piłka otarła się o słupek; w 75. min Matyja z dwóch kroków głową posłał piłkę nad bramką; w 87. min Świerad trafił w poprzeczkę, strzelając z 20 metrów. | |||
Goście obronili zasłużone zwycięstwo, walcząc twardo od pierwszej do ostatniej minuty. W Cracovii szczególnie wyróżnił się Hajduk, a Gruchała i Hrapkowicz grają o wiele lepiej niż w Wawelu. Wisła tymczasem zawodzi już w którymś kluczowym meczu u siebie. Kibice pamiętają jej remisy z Amiką, Polonią Warszawa i teraz Cracovią. We wszystkich tych przypadkach rywale kończyli mecze po czerwonych kartkach bez jednego zawodnika. Przy takiej grze nie ma mowy o awansie do ekstraklasy. | |||
}} | |||
=== | === Rózności === | ||
250 mln starych złotych kosztowało krakowską policję zabezpieczenie niedzielnych derby II-ligowych Wisła - Cracovia. Policja użyła do zabezpieczenia 1000 policjantów. Przed, podczas i po meczu zatrzymano 18 kibiców, którzy dopuścili się czynów kryminalnych (m.in. ośmioosobowa grupa "szalikowców" Cracovii pobiła do nieprzytomności kibica Wisły i Jagiellonii Białystok). | 250 mln starych złotych kosztowało krakowską policję zabezpieczenie niedzielnych derby II-ligowych Wisła - Cracovia. Policja użyła do zabezpieczenia 1000 policjantów. Przed, podczas i po meczu zatrzymano 18 kibiców, którzy dopuścili się czynów kryminalnych (m.in. ośmioosobowa grupa "szalikowców" Cracovii pobiła do nieprzytomności kibica Wisły i Jagiellonii Białystok). | ||
Wersja z 00:07, 27 sie 2010
500. mecz Cracovii w drugiej lidze.
|
II liga grupa wschodnia , 10 kolejka stadion Wisły, niedziela, 24 września 1995, 12:00
(0:1)
|
|
Skład: Mucharski Głownia (85' Surma) Giszka Matyja Pater (68' Lenard) Sydorenko Kozak (46' M. Wójcik) Kulawik Goszowski Kaliciak Świerad Ustawienie: 3-5-2 |
Sędzia: Zenon Tobera z Bydgoszczy
|
Skład: Kwedyczenko Duda Mróz Waldemar Góra E. Kowalik (63' Węgiel) Wrześniak Depa Hajduk Gruchała Rajko (73' Siemieniec) Hrapkowicz (57' Zegarek) Ustawienie: 4-4-2 |
Opis meczu
Dzinnik Polski
Poziom derbów przeciętny, ale ogromnie dramatyczny i trzymający w napięciu. Początkowo zaatakowali wiślacy, uzyskali przewagę, ale Cracovia broniła się dzielnie i przy nadarzających okazjach kontratakowała. Zdobyta bramka wprowadziła uspokojenie w szeregi "Pasów", natomiast gracze gospodarzy zaczęli grać nerwowo, chcąc jak najszybciej doprowadzić do wyrównania.
Gdy jeszcze po bardzo głupim faulu Duda został przez sędziego usunięty z boiska (kopnął bez piłki Kaliciaka), wydawało się, że Cracovia musi zejść z boiska pokonana. Piłkarze "Białej gwiazdy" nacierali, atakowali, ale czynili to chaotycznie, bez planu, jakby nie wiedzieli co i jak mają grać. Tomasz Kulawik dwoił się i troił, usiłował strzelać (dwukrotnie bardzo groźnie), rozprowadzać defensywę Cracovii i podawać to do Kaliciaka to do Świerada, ale ci nie umieli w niedzielę wykorzystać tych podań, zamienić ich w bramki.
Źródło: Dzinnik Polski
Gazeta Wyborcza
Pasy (na razie) pany
Wyszło na to, że Cracovia lepiej penetruje teren i dokonała w lecie lepszych zakupów. Beniaminek II ligi pozyskał Rajkę, Górę, Gruchałę i Hrapkowicza. Wisła, choć kupiła całe stado piłkarzy, w bezpośrednim meczu grała gorzej. A Cracovia była dobrze ustawiona, zastosowała skuteczną taktykę ograniczania swobody wiślackiej drugiej linii, postępowała konsekwentnie i walczyła bardzo ambitnie. W jej szeregach nikt (poza usuniętym strzelcem gola) nie zawiódł, choć i Duda ma przeogromną zasługę w zwycięstwie gości.
W Wiśle, która nie mogła wystawić Zająca (trzy żółte kartki), szwankowały wszystkie formacje. Obrona popełniała błędy (najważniejszy kosztował utratę gola), a pomoc nie zasilała ataku celnymi piłkami, w końcówce gubiąc się wyraźnie. Wreszcie atak - po kontuzji Kaliciak nie był jeszcze sobą, zaś Świerad strzelał niecelnie. Zupełnym nieporozumieniem była gra Goszowskiego - piłkarza bez żadnej szybkości i pomysłów na grę ofensywną. Podobnie cierpkie słowa należą się rezerwowemu M. Wójcikowi.
Już w 3. min Depa (wychowanek Wisły) rozbił łuk brwiowy Kozakowi, który co prawda wrócił do gry, ale po przerwie nie wyszedł już na boisko. Odebrało to gospodarzom poważny argument w środkowej strefie boiska. W 13. i 14. min Kulawik miał dwie idealne okazje do strzelenia goli, lecz najpierw z 16 metrów posłał piłkę tuż obok słupka, a potem z 8 nad poprzeczką.
W 17. min Cracovia oddała pierwszy strzał w stronę bramki Wisły, lecz piłka po uderzeniu Depy przeleciała 10 metrów obok słupka. Po kilku obustronnych atakach i próbach strzałów, w 33. min goście objęli prowadzenie. Po kornerze Wrześniaka z prawej strony boiska do piłki wyskoczył Duda i nie pilnowany przez Kaliciaka (miał nie odstępować gracza Cracovii) strzelił mocno głową pod poprzeczkę.
Nikt nie przypuszczał, że gol ten będzie jedyną okrasą derbów. W 36. min Duda po kopnięciu Kaliciaka bez piłki w brzuch dostał czerwoną kartkę. Przez 54 minuty Cracovia grała więc w dziesiątkę, ale i tak mecz potrafiła wygrać. Strata zawodnika wywołała bowiem u gości determinację, Wisła zaś poczuła się chyba zbyt pewnie. W 48. min kontrująca Cracovia mogła zyskać drugiego gola - sam na sam z Mucharskim znalazł się Hrapkowicz, lecz strzelił bramkarzowi w nogi. W 51. min będący na czystej pozycji Kaliciak uderzył niecelnie; w 57. min po solowej akcji strzelił Sydorenko, lecz piłka otarła się o słupek; w 75. min Matyja z dwóch kroków głową posłał piłkę nad bramką; w 87. min Świerad trafił w poprzeczkę, strzelając z 20 metrów.
Goście obronili zasłużone zwycięstwo, walcząc twardo od pierwszej do ostatniej minuty. W Cracovii szczególnie wyróżnił się Hajduk, a Gruchała i Hrapkowicz grają o wiele lepiej niż w Wawelu. Wisła tymczasem zawodzi już w którymś kluczowym meczu u siebie. Kibice pamiętają jej remisy z Amiką, Polonią Warszawa i teraz Cracovią. We wszystkich tych przypadkach rywale kończyli mecze po czerwonych kartkach bez jednego zawodnika. Przy takiej grze nie ma mowy o awansie do ekstraklasy.Krzysztof Mrówka
Źródło: Gazeta Wyborcza z 25 września 1995
Rózności
250 mln starych złotych kosztowało krakowską policję zabezpieczenie niedzielnych derby II-ligowych Wisła - Cracovia. Policja użyła do zabezpieczenia 1000 policjantów. Przed, podczas i po meczu zatrzymano 18 kibiców, którzy dopuścili się czynów kryminalnych (m.in. ośmioosobowa grupa "szalikowców" Cracovii pobiła do nieprzytomności kibica Wisły i Jagiellonii Białystok).
Źródło: Gazeta Wyborcza nr 224 z 26 września 1995
Filmy
1995-07-09 FK Spišská Nová Ves - Cracovia 2:1 1995-07-12 Lokomotíva Koszyce - Cracovia 6:1 1995-07-14 Ozes Tornaľa - Cracovia 2:2 1995-07-30 Jagiellonia Białystok - Cracovia 1:3 1995-08-05 Unia Tarnów - Cracovia 0:0 1995-08-13 Cracovia - Świt Nowy Dwór Mazowiecki 0:0 1995-08-20 Avia Świdnik - Cracovia 2:1 1995-08-26 Cracovia - Hetman Zamość 3:0 1995-09-02 Stal Stalowa Wola - Cracovia 1:1 1995-09-10 Cracovia - Hutnik Warszawa 2:1 1995-09-17 Lublinianka Lublin - Cracovia 0:4 1995-09-20 Cracovia - Jeziorak Iława 1:1 1995-09-24 Wisła Kraków - Cracovia 0:1 1995-10-01 Cracovia - Petrochemia Płock 2:2 1995-10-07 RKS Radomsko - Cracovia 4:2 1995-10-15 Cracovia - Pomezania Malbork 1:0 1995-10-22 KSZO Ostrowiec Świętokrzyski - Cracovia 1:0 1995-10-29 Cracovia - Polonia Warszawa 3:0 1995-11-05 Motor Lublin - Cracovia 1:3 1995-11-12 Cracovia - Okocimski Brzesko 0:0 1996 Trening Noworoczny 1996-02-01 Cracovia - Kalwarianka Kalwaria Zebrzydowska 6:1 1996-02-10 Cracovia - Wawel Kraków 0:1 1996-02-18 Favoritner Wiedeń - Cracovia 2:1 1996-02-20 SV Stockerau - Cracovia 0:2 1996-02-22 SV Neunkirchen - Cracovia 0:6 1996-02-28 GKS Katowice - Cracovia 2:0 1996-03-02 Cracovia - Krisbut Myszków 0:1 1996-03-10 Hutnik Kraków - Cracovia 1:0 1996-03-23 Cracovia - Jagiellonia Białystok 2:0 1996-03-30 Cracovia - Unia Tarnów 2:1 1996-04-06 Świt Nowy Dwór Mazowiecki - Cracovia 2:0 1996-04-13 Cracovia - Avia Świdnik 0:0 1996-04-20 Hetman Zamość - Cracovia 0:1 1996-04-24 Cracovia - Stal Stalowa Wola 0:0 1996-04-28 Hutnik Warszawa - Cracovia 1:1 1996-05-05 Cracovia - Lublinianka Lublin 0:1 1996-05-11 Jeziorak Iława - Cracovia 1:1 1996-05-15 Cracovia - Wisła Kraków 0:2 1996-05-19 Petrochemia Płock - Cracovia 3:0 1996-05-22 Cracovia - RKS Radomsko 4:0 1996-05-25 Pomezania Malbork - Cracovia 4:0 1996-06-01 Cracovia - KSZO Ostrowiec Świętokrzyski 1:2 1996-06-05 Polonia Warszawa - Cracovia 2:0 1996-06-08 Cracovia - Motor Lublin 4:1 1996-06-12 Okocimski Brzesko - Cracovia 2:0