1918-07-07 Cracovia - Polonia Warszawa 10:1: Różnice pomiędzy wersjami
(clean up, Replaced: {{opis stub}} → {{miejsce na opis}} (2)) |
|||
Linia 45: | Linia 45: | ||
*[[:Grafika: IKC 1918-07-07.jpg|Druga zapowiedź meczu w ''Ilustrowanym Kuryerze Codziennym'']] | *[[:Grafika: IKC 1918-07-07.jpg|Druga zapowiedź meczu w ''Ilustrowanym Kuryerze Codziennym'']] | ||
===Opis meczu=== | ===Opis meczu=== | ||
==== | {{Artykuł z opisem meczu | ||
[[Grafika:Czas 1918-07-08.jpg|thumb|Relacja z meczu w dzienniku ''Czas'']] | | Tytul_wydawnictwa = Czas | ||
{{ | | Numer = 290 | ||
| Wydanie = | |||
| Dzien = 8 | |||
| Miesiac = 07 | |||
| Rok = 1918 | |||
| Link = | |||
| Skan = [[Grafika:Czas 1918-07-08.jpg|thumb|Relacja z meczu w dzienniku ''Czas'']] | |||
| Tytul_artykulu = | |||
| Autor = | |||
| Tresc = Po raz pierwszy spotkały się na błoniach drużyny warszawska z krakowską w zawodach piłką nożną. Dotychczas takie spotkanie było niemożliwe, gdyż Warszawa jest pod względem sportów młodzieży miastem najbardziej zacofanem na kontynencie – oczywiście nie z własnej winy – a powtóre stosunki polityczne za rządów rosyjskich nie pozwalały nawet na niewinne sportowe wyprawy do Krakowa. Był więc match niedzielny niejako inauguracyą nowej epoki. „Polonia” warszawska, jak odrazu trzeba zauważyć, znajduje się jeszcze w początkowem stadyum rozwoju; jej gracze nie mają ani dostatecznego treningu, ani szybkiego tempa – ani wyrobionej techniki; ale grają bardzo poprawnie i zgrabnie. Przegrana była dość ciężka 10 do 1 – ale główna klęska przypada na drugą połowę matchu, kiedy Warszawiacy byli już widocznie cokolwiek wyczerpani. Górowała też „Cracovia” przez cały czas zawodów, a pp.: Kowalski, Mielech, Cichowski, Dąbrowski, Poznański jeszcze raz okazali, że są klasowymi graczami. Sędziował spokojnie i bezstronnie p. Urbański. – Publiczność przepełniła wszystkie miejsca. | |||
}} | |||
{{Artykuł z opisem meczu | |||
| Tytul_wydawnictwa = Ilustrowany Kuryer Codzienny | |||
| Numer = 93 | |||
| Wydanie = | |||
| Dzien = 9 | |||
| Miesiac = 07 | |||
| Rok = 1918 | |||
| Link = | |||
| Skan = [[Grafika:IKC 1918-07-09 foto 1.jpg|thumb|Relacja z meczu w ''Ilustrowanym Kuryerze Codziennym'' cz.1]] | |||
[[Grafika:IKC 1918-07-09 foto 2.jpg|thumb|Relacja z meczu w ''Ilustrowanym Kuryerze Codziennym'' cz.2]] | |||
| Tytul_artykulu = | |||
| Autor = | |||
| Tresc = Kraków oczekiwał z dużem zainteresowaniem przybycia „Polonii” warszawskiej. Echo dwóch pierwszych spotkań „Polonii” z „Pogonią” we Lwowie (4:2 i 5:2 na korzyść warszawskiego klubu) zaostrzył to oczekiwanie. W międzyczasie zrewanżowała się „Pogoń” we Lwowie, bijąc „Polonię” w środę w stosunku 5:2. Również zawody „Polonii” z drużyną węgierską we Lwowie przysporzyły jej przegraną w stosunku 1:4. | |||
Match wczorajszy „Cracovii” z „Polonią” był dowodem bezwzględnej wyższości krakowskiego klubu. Warszawska drużyna słabo kombinuje i ma technikę za mało precyzyjną, aby móc sprostać „Cracovii”. Być może, że gdyby goście zostali w Krakowie i odpoczęli, uzyskali by lepsze rezultaty – stosunek 10:1 jest przygniatającą klęską. | |||
Po obfitym deszczu rozpoczęła „Cracovia” grę pod słońce, silnie atakując. W 15 minucie robi Kowalski bramkę po mistrzowsku głową z korneru. Następuje szereg kornerów dla „Polonii”. W 32 min. strzela Poznański karnego. W 41 m. Kowalski po raz drugi z korneru robi świetnie gola głową. | |||
Pierwsza połowa 3:0 na korzyść „Cracovii”. | |||
W drugiej połowie zdobywa Mielech w 5 minucie czwarty punkt dla „Cracovii”. W 15 m. przedziera się atak „Polonii” przez obronę i piłka grzęźnie w bramce „Cracovii”. Punkt pierwszy i ostatni dla Warszawiaków. | |||
W 25 minucie wspaniale pakuje Mielech piłkę w bramkę „Polonii”. Ten sam gracz z ogromną precyzyą zdobywa punkt szósty dla swego klubu w minucie 30. Siódmy punkt strzela świetnie Kowalski w 33 minucie. W dwie minuty później Prochowski podjeżdża i potężnym strzałem zdobywa gol ósmy. W 40 minucie Poznański uzyskuje punkt dziewiąty. Wreszcie koronuje tę litanię Mielech nieodpartym strzałem w 48 m., zapewniając „Cracovii” punkt dziesiąty. | |||
Pozatem padło na bramkę „Polonii” ze 30 potężnych strzałów, z których wiele bardzo niebezpiecznych odparł dzielny bramkarz „Polonii”. | |||
Rezultat ostateczny 10:1 na korzyść „Cracovii”. | |||
}} | |||
{{Mecze z sezonu|1918|Cracovia|mecz towarzyski}} | {{Mecze z sezonu|1918|Cracovia|mecz towarzyski}} | ||
[[Kategoria:1918 mecze towarzyskie]] | [[Kategoria:1918 mecze towarzyskie]] |
Wersja z 21:13, 29 kwi 2009
|
mecz towarzyski Kraków, niedziela, 7 lipca 1918
(3:0)
|
|
Skład: Mikosz Dąbrowski II Grabowski Majcherczyk Cikowski Wykręt Dąbrowski I Poznański Kałuża Mielech Prochowski Ustawienie: 2-3-5 |
Sędzia: Obrubański
|
Sędzia
Według wpisu w kronikach Cracovii sędzią był Obrubański. "Czas" podaje nazwisko Urbański.
Zapowiedź meczu
- Pierwsza zapowiedź meczu w Ilustrowanym Kuryerze Codziennym
- Pierwsza zapowiedź meczu w dzienniku Czas
- Druga zapowiedź meczu w dzienniku Czas
- Druga zapowiedź meczu w Ilustrowanym Kuryerze Codziennym
Opis meczu
Czas
Źródło: Czas nr 290 z 8 lipca 1918
Ilustrowany Kuryer Codzienny
Match wczorajszy „Cracovii” z „Polonią” był dowodem bezwzględnej wyższości krakowskiego klubu. Warszawska drużyna słabo kombinuje i ma technikę za mało precyzyjną, aby móc sprostać „Cracovii”. Być może, że gdyby goście zostali w Krakowie i odpoczęli, uzyskali by lepsze rezultaty – stosunek 10:1 jest przygniatającą klęską.
Po obfitym deszczu rozpoczęła „Cracovia” grę pod słońce, silnie atakując. W 15 minucie robi Kowalski bramkę po mistrzowsku głową z korneru. Następuje szereg kornerów dla „Polonii”. W 32 min. strzela Poznański karnego. W 41 m. Kowalski po raz drugi z korneru robi świetnie gola głową.
Pierwsza połowa 3:0 na korzyść „Cracovii”.
W drugiej połowie zdobywa Mielech w 5 minucie czwarty punkt dla „Cracovii”. W 15 m. przedziera się atak „Polonii” przez obronę i piłka grzęźnie w bramce „Cracovii”. Punkt pierwszy i ostatni dla Warszawiaków.
W 25 minucie wspaniale pakuje Mielech piłkę w bramkę „Polonii”. Ten sam gracz z ogromną precyzyą zdobywa punkt szósty dla swego klubu w minucie 30. Siódmy punkt strzela świetnie Kowalski w 33 minucie. W dwie minuty później Prochowski podjeżdża i potężnym strzałem zdobywa gol ósmy. W 40 minucie Poznański uzyskuje punkt dziewiąty. Wreszcie koronuje tę litanię Mielech nieodpartym strzałem w 48 m., zapewniając „Cracovii” punkt dziesiąty.
Pozatem padło na bramkę „Polonii” ze 30 potężnych strzałów, z których wiele bardzo niebezpiecznych odparł dzielny bramkarz „Polonii”.
Rezultat ostateczny 10:1 na korzyść „Cracovii”.Źródło: Ilustrowany Kuryer Codzienny nr 93 z 9 lipca 1918
1918-05-26 Cracovia - WAF Wiedeń 1:2 1918-06-02 Cracovia - Wiedeń 0:8 1918-06-09 Cracovia - Czarni Lwów 5:1 1918-06-16 Cracovia - Bielsko 11:0 1918-06-29 Cracovia - Simmeringer Wiedeń 4:3 1918-06-30 Cracovia - Simmeringer Wiedeń 4:2 1918-07-07 Cracovia - Polonia Warszawa 10:1 1918-07-14 BBSV Bielsko - Cracovia 0:4 1918-07-20 Cracovia - Wacker Wiedeń 3:0 1918-07-21 Cracovia - Wacker Wiedeń 2:1 1918-07-27 Cracovia - Germania Schwechat 2:1 1918-07-28 Cracovia - Germania Schwechat 10:1 1918-08-03 Cracovia - Rudolfshügel Wiedeń 1:2 1918-08-04 Cracovia - Rudolfshügel Wiedeń 0:1 1918-08-11 DSV Opawa - Cracovia 3:3 1918-08-25 Czarni Lwów - Cracovia 0:7 1918-09-01 Cracovia - DSV Opawa 6:2 1918-09-08 Cracovia - Czarni Lwów 4:0 1918-09-14 Cracovia - Vasas Budapeszt 4:0 1918-09-15 Cracovia - Vasas Budapeszt 4:2 1918-09-22 Cracovia - Wisła Kraków 3:2 1918-09-29 Cracovia - RKS Kraków 8:0 1918-10-06 Cracovia - Amateure Wiedeń 2:2 1918-10-12 Cracovia - 33 FC Budapeszt 1:2 1918-10-13 Cracovia - 33 FC Budapeszt 3:3 1918-10-20 Cracovia - WAC Wiedeń 0:3 1918-10-26 Cracovia - Simmeringer Wiedeń 9:1 1918-10-27 Cracovia - Simmeringer Wiedeń 8:1 1918-11-10 Cracovia - Wisła Kraków 0:1