1989-06-11 Cracovia - Tarnovia Tarnów 5:0: Różnice pomiędzy wersjami

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania
Linia 1: Linia 1:
''data kolejki''
{{Mecz
{{Mecz
|                          gospodarz = Cracovia
|                          gospodarz = Cracovia
Linia 12: Linia 11:
|                            miesiac = 6
|                            miesiac = 6
|                                rok = 1989
|                                rok = 1989
|                            godzina =  
|                            godzina = 17:00
|                            miejsce =  
|                            miejsce = Kraków, [[Stadion Cracovii]]
|                  bramki_gospodarz = 5
|                  bramki_gospodarz = 5
|                        bramki_gosc = 0
|                        bramki_gosc = 0
Linia 38: Linia 37:
|                        sklad_gosc =  
|                        sklad_gosc =  
}}
}}
===Zapowiedź meczu===
* [[:Grafika:Gazeta_Krakowska_1989-06-10_135.png|Zapowiedź meczu w dzienniku ''Gazeta Krakowska'']]


===Opis meczu===
===Opis meczu===
Linia 58: Linia 59:


}}
}}
* [[:Grafika:Gazeta Krakowska 1989-06-12 136.png|Wynik  meczu w dzienniku ''Gazeta Krakowska'']]


{{mecze z sezonu|1988/89|Cracovia|III liga grupa VIII}}
{{mecze z sezonu|1988/89|Cracovia|III liga grupa VIII}}
[[Kategoria:1988/89 III liga grupa VIII]]
[[Kategoria:1988/89 III liga grupa VIII]]

Wersja z 18:34, 30 mar 2022


Herb_Cracovia


pilka_ico
III liga grupa VIII , 25 kolejka
Kraków, Stadion Cracovii, sobota, 10 czerwca 1989, 17:00

Cracovia - Tarnovia Tarnów

5
:
0

(1:0)



Herb_Tarnovia Tarnów


Skład:
Holocher
Kowalik
Dybczak
Mikoś (74' A. Kubik)
Grzebinoga (46' Owca)
R. Wrześniak
Surowiec
Orzeł
Rząsa
Bargieł
Apryjas


bramki Bramki
Bargieł (24')
Bargieł (51')
Bargieł (55')
Rząsa (60')
R. Wrześniak (71')
1:0
2:0
3:0
4:0
5:0

Mecze następnego dnia:

1989-06-11 Cracovia - Tarnovia Tarnów 5:0
1989-06-11 Cracovia II - Clepardia Kraków 2:1


Zapowiedź meczu

Opis meczu

Dziennik Polski

Było to przeciętne spotkanie. Tarnowianie grali bez wiary we własne siły. Popełniali wiele błędów, co skrzętnie wykorzystywali ich rywale. Trzema golami popisał się Bargieł, który łatwo ogrywał tarnowskich obrońców. Gdyby gospodarze potrafili wykorzystać wszystkie dogodne sytuacje goście ponieśliby jeszcze wyższą porażkę. Tym ostatnim sprzyjało nawet szczęście: po dwóch strzałach krakowian piłka odbiła się od słupka i poprzeczki.
Źródło: Dziennik Polski