Tomasz Bała
Tomasz Bała | |||
| |||
Informacje ogólne | |||
---|---|---|---|
Imię i nazwisko | Tomasz Bała | ||
Kraj | Polska | ||
Urodzony | 8 lutego 2001, Rzeszów, Polska | ||
Wiek | 23 l. | ||
Pozycja | napastnik | ||
Wzrost | 193 cm | ||
Waga | 87 kg | ||
Wychowanek | Polonia Hyżne | ||
Informacje klubowe | |||
Obecny klub | Cracovia | ||
Numer | 19 | ||
Kariera w pierwszej drużynie Cracovii | |||
Sezon | Rozgrywki - występy (gole) | ||
2019/20 | 1L - 1 (0) | ||
↑ 1906-1919 oficjalne i towarzyskie, od 1920 tylko oficjalne mecze | |||
Debiut | 2019-03-26 Małopolski ZPN - Cracovia 0:1 | ||
Kluby | |||
Lata | Klub | Występy (gole) | |
2013-2017 2017- |
Polonia Hyżne Stal Rzeszów Cracovia |
1 (0) | |
↑ liczba występów i goli w ekstraklasie i mistrzostwach kraju | |||
j - jesień, w - wiosna |
Tomasz Bała - piłkarz Cracovii występujący na pozycji napastnika.
Rozegrał w Cracovii 1 spotkanie w Ekstraklasie nie zdobywając bramki.
Wywiad
cracovia.pl
- W przedostatnim meczu tej jesieni pokonaliście Stal Mielec 3:0. Musicie być bardzo zadowoleni ze swojej postawy!
- Najważniejsze jest to, że wygraliśmy to spotkanie. Zagraliśmy świetny mecz pod względem taktycznym, ponieważ bardzo dobrze przesuwaliśmy się całą drużyną. Szybko strzelone bramki pomogły nam kontrolować przebieg spotkania. - Radzicie sobie bardzo dobrze, macie już zapewnione drugie miejsce na koniec rundy. Jakie były najważniejsze momenty tej jesieni?
- Liczyliśmy na to, że wygramy tę ligę, drugie miejsce też jednak cieszy. Bardzo ważny był przedostatni mecz z BKS-em Lublin. Walczyliśmy w nim o drugie miejsce, ale także o to by nie spaść, bo też była taka możliwość. Na szczęście udało się zgarnąć trzy punkty. - W ostatnim meczu jesieni waszym rywalem będzie Motor Lublin. We wrześniu wygraliście z tą drużyną, teraz pora powtórzyć ten wynik.
- Tak, będzie to nasze ostatnie spotkanie tej jesieni i trener z pewnością da możliwość zagrać niektórym zawodnikom, którzy mieli mniej okazji do gry w sezonie. Oczywiście chcemy wygrać, by udanie zakończyć jesień i udowodnić, że jesteśmy lepszą drużyną. Potem przed nami okres zimowy i ciężka praca.
- Dla ciebie nie była to łatwa jesień, zmagałeś się bowiem z kontuzjami.
- Pod koniec sierpnia naciągnąłem więzadło w stawie skokowym, miałem półtora miesiąca przerwy i tydzień po powrocie do treningów naderwałem sobie mięsień czworogłowy, po którym czekało mnie pół miesiąca pauzy. Do gry wróciłem miesiąc temu i zagrałem w czterech spotkaniach. Nie jestem jeszcze w pełni formy, ale czuję się coraz lepiej i ciężko pracuję, by wrócić do optymalnej dyspozycji.