1918-08-03 Cracovia - Rudolfshügel Wiedeń 1:2

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania

Herb_Cracovia


pilka_ico
mecz towarzyski
Kraków, sobota, 3 sierpnia 1918, 18:15

Cracovia - Rudolfshügel Wiedeń

1
:
2

(1:1)



Herb_Rudolfshügel Wiedeń


Skład:
Mikosz
Dąbrowski II
Grabowski
Wykręt
Cikowski
Majcherczyk
Dąbrowski I
Poznański
Kałuża
Mielech
Prochowski I

Ustawienie:
2-3-5

Sędzia: Auer z Wiednia

bramki Bramki
Kałuża (1') 1:0
1:1
1:2

Wagner ( ')
Mikosz ( 'samb)
Skład:
gracze m.in.
Wiśniewski "Netschi"
Bielohlavek
Wagner
Necas


Ustawienie:
2-3-5
Mecz następnego dnia:

1918-08-04 Cracovia - Rudolfshügel Wiedeń 0:1



Zapowiedź meczu

Nowy Dziennik

Pierwsza zapowiedź meczu w dzienniku Nowy Dziennik
Cracovia – Rudolfshűgel rozegra match w sobotę i niedzielę 27 i 28 b.m. …
Źródło: Nowy Dziennik nr 16 z 24 lipca 1918


"Piłka nożna" -
Czas

Piłka nożna

Pierwsza zapowiedź meczu w dzienniku Czas cz.1
Pierwsza zapowiedź meczu w dzienniku Czas cz.2
W sobotę 3 i w niedzielę 4 sierpnia rozegra »Cracowia« dwa matche footballowe z »Rudolfshneglem« z Wiednia. Matche te słusznie uchodzić mogą za senzacyę dotychczasowego sezonu. Nie wyłączając bowiem ani »Waf« ani »Re- prezentacyi Austryi« nie gościła w Krakowie tego roku żadna drużyna tej miary co Rudolfsuegel. Rudolfsuegel zajmuje w mistrzostwie wiedeńskim jeno z najwybitniejszych miejsc, a tylko przez zbieg niepomyślnych okoliczności nie uzyskał mistrzostwa. Nie mniej drużyna uchodzi z a jedną z najlepszych wiedeńskich i — jak donosi sportowa prasa wiedeńska — L i obawom osiągnie dominujące stanowisko w sporcie austryackim. Gracze fizycznie doskonale rozwinięci, postawieni technicznie nadzwyczaj wysoko, grają w szalonem tempie i stanowić będą dla »Cracovii« przeciwnika, który przerwie szereg zwycięstw biało czerwonych. W niedzielę poprzedzi match główny, match »rezerwy« »Cracovii« z »Resovią« z Rzeszowa, bardzo silną drużyną prowincjonalną.
Źródło: Czas nr 330 z 31 lipca 1918


Krakauer Zeitung

Zapowiedź meczu w dzienniku Krakauer Zeitung
      Jeśli możesz, przetłumacz znajdujący się obok lub linkowany poniżej opis meczu.
Źródło: Krakauer Zeitung (oryginalnie w języku niemieckim) 1 sierpnia 1918


"„RUDOLFSHUEGEL”" -
Ilustrowany Kuryer Codzienny

„RUDOLFSHUEGEL”

Pierwsza zapowiedź meczu w Ilustrowanym Kuryerze Codziennym cz.1
Pierwsza zapowiedź meczu w Ilustrowanym Kuryerze Codziennym cz.2
W sobotę 3 i w niedzielę 4 b.m. rozegra „Cracovia” dwa matche footballowe z „Rudolfshueglem” z Wiednia. „Rudolfshuegel” zajmuje w mistrzostwie wiedeńskim jedno z najważniejszych miejsc, a tylko przez zbieg niepomyślnych okoliczności mistrzostwa nie uzyskał. Niemniej przeto drużyna uchodzi za jedną z najlepszych wiedeńskich i jak podnosi sportowa prana wiedeńska niebawem osiągnie dominjące stanowisko w sporcie austryackim. Gracze fizycznie doskonale rozwinięci, postawieni technicznie nadzwyczaj wysoko, grają w szalonem tempie i stanowić będą dla „Cracovii“ przeciwnika, który przerwie szereg zwycięstw biało-czerwonych. W niedzielę poprzedzi match główny match „Rezerwy Cracovii” z „Resovią“ z Rzeszowa, bardzo pilną drużyną prowincjonalną.
Źródło: Ilustrowany Kuryer Codzienny nr 117 z 2 sierpnia 1918


"Piłka nożna" -
Czas

Piłka nożna

Druga zapowiedź meczu w dzienniku Czas
»Rudolfshűgel«, który rozegra w sobotę 3. i w niedzielę 4 bm dwa matche z »Cracovią«,, jest obecnie jedną, z najsilniejszych drużyn Austro-Węgier. Prasa wiedeńska twierdzi, że »Rudolfshűgel«, odegra w sporcie austryackim tą samą rolę, co M. T. K. w sporcie węgierskim. O wysokiej klasie graczów wiedeńskich, dać może pojęcie publiczności krakowskiej, środkowy napastnik Necás który tego roku już dwukrotnie grał w Krakowie. Poza nim zasługuje na wyróżnienie prawe skrzydło i oba łączniki,; słynny Prohaska, środkowy pomocnik i znakomity bramkarz Wiśniewski. »Rudolfshűgel«, grał już w r. 1910 w Krakowie i zwyciężył wtedy dwukrotnie 3 : 2 i 6 : 0. Mathe nadchodzące obudziły w Krakowie dawno niespotykane zainteresowanie gdyż publiczność krakowska doskonale jest poinformowana o klasie Wiedeńczyków. Początek w sobotę o 6-tej 1/4, w niedzielę o 4-tej pop. W niedzielę poprzedzi o godz. 3-ej spotkanie »Cracovii Rez.« z doskonałą »Resovią« z Rzeszowa.
Źródło: Czas nr 334 z 2 sierpnia 1918


"ZE SPORTU" -
Ilustrowany Kuryer Codzienny

ZE SPORTU

Druga zapowiedź meczu w Ilustrowanym Kuryerze Codziennym
”Rudolfshueger, który rozegra w sobotę 3 i w niedzielę 4 sierpnia dwa matche z „Cracovią“ jest obecnie jedną z najsilniejszych drużyn Austro-Węgier. Prasa wiedeńska twierdzi, że "Rudolfshuegel” odegra w sporcie austryackim tę samą rolę, co „M. T. K.“ w sporcie węgierskim. O wysokiej klasie graczów wiedeńskich dać może pojęcie publiczności krakowskiej środkom wy napastnik Necas, który tego roku już dwukrotnie gnał w Krakowie. Poza nim zasługują na wyróżnienie prawe skrzydło i oba łączniki, słynny Prohaska, środkowy pomocnik i znakomity bramkarz Wiśniewski. „Rudolfshuegel” grał już w r. 1910 w Krakowie i zwyciężył wtedy dwukrotnie 3:2 i 6:0. Matche nadchodzące obudziły w Krakom wie dawno nie spotykane zainteresowanie, gdyż publiczność krakowska doskonale jest poinformowana o klasie Wiedeńczyków.
Źródło: Ilustrowany Kuryer Codzienny nr 118 z 3 sierpnia 1918


"ZE SPORTU" -
Nowa Reforma

ZE SPORTU

Zapowiedź meczu w dzienniku Nowa Reforma
„Rudolfshűgel”, który rozegrał w sobotę 3 i w niedzielę 4 sierpnia dwa matche z „Cracovią“ jest obecnie jedną z najsilniejszych drużyn Austro-Węgier. „Rudolfshűgel”grał już w roku 1910 w Krakowie i zwyciężył wtedy dwukrotnie 3:2 i 6:0. Matche nadchodzące obudziły w Krakowie dawno nie spotykano zainteresowania, gdyż publiczność krakowska doskonale jest poinformowana o klasie Wiedeńczyków. Początek w sobotę o 6 1/4, w niedzielę o 5 po południu. W niedzielę poprzedzi o godz. 3-ciej spotkanie ,.Cracovii“ Rez. z doskonałą „Resovią” z Rzeszowa.
Źródło: Nowa Reforma nr 334 z 3 sierpnia 1918


Nowa Dziennik

Druga zapowiedź meczu w dzienniku Nowa Dziennik
»Cracovia« - »Rudolfshűgel« z Wiednia zmierzą się w sobotę i niedzielę dnia 3 i 4 b.m. w Krakowie. – Poprzedzi match Cracovii Res. Ze Spartą (Wisła).
Źródło: Nowa Dziennik nr 35 z 12 sierpnia 1918



Opis meczu

Ilustrowany Kuryer Codzienny

Relacja z meczu w Ilustrowanym Kuryerze Codziennym
Przyjechała drużyna bardzo dobra, z świetnym bramkarzem, z doskonałą obroną i pomocą, mającą w ataku siły znakomite – takiego n. p. Necasa. Goście zaprezentowali grę piękną. Na wysokim poziomie był ich atak, jak i klasyczna obrona. Sukces swój zawdzięczają Wiedeńczycy w pierwszym rzędzie nieporównanemu bramkarzowi Wiszniewskiemu (Polakowi), który okazał wielką zwinność, zimną krew i wspaniałą technikę.

Niestety w pierwszej połowie sędzia z Wiednia p. Auer bardzo jednostronnie prowadził grę, psując kombinacye tak jednej, jak i drugiej stronie. Wielu rzeczy nie widział – dużo źle ocenił... zwłaszcza offside’y w niejednym wypadku. Również punkt jeden przyznany przez sędziego gościom był nielegalny i o niego nie mogliby gracze wiedeńscy mieć pretensyi.

Cracovia po odebraniu piłki gościom przeprowadziła odrazu kilka wspaniałych ataków przeciw bramce Wiedeńczyków. Z tych jeden uwieńczony był golem w 6 minucie, zrobionym świetnie głową przez Kowalskiego z podania Prochowskiego. Inne ataki bezzasadnie zepsuł sędzia, gwizdając na offside. To zdenerwowało drużynę krakowską. Gra jej zaczęła spadać, straciła brawurę i błyskawiczność. W dodatku sędzia nie dostrzegł, że bramkarz Cracovii odrzucił piłkę, zanim go Wiedeńczycy wepchnęli do siatki i przyznał punkt Rudolfshüglowi w 30 minucie.

Publiczność demonstrowała ostro przeciw sędziemu, w czem podzielali jej zdanie nawet goście...

W drugiej połowie sędzia wszedł na tory bezstronności...

Gra stała się interesująca, niestety precyzya, z jaką grywa Cracovia, literalnie zawodziła jej graczy. Przez dobrych 10 minut trwało formalne oblężenie bramki Rudolfshügla. Wiele strzałów paraliżował świetny bramkarz – wiele jednak pierwszorzędnych sytuacyi zostało przestrzelonych lub zepsutych.

W 80 minucie z korneru zdobywają goście punkt drugi.

Kilka doskonałych ataków Cracovii nie wydaje już pod koniec owoców.

Wczorajszy dzień był złym dniem Cracovii. Po takich widzieliśmy nieraz piękne i gruntowne zwycięstwa...
Źródło: Ilustrowany Kuryer Codzienny nr 120 z 5 sierpnia 1918


Czas

Relacja z meczu w dzienniku Czas
W sobotę i niedzielę stoczyła „Cracovia” zawody footballowe z drużyną wiedeńską „Rudolfshügel”. Zawody obfitowały w szereg niezwykle interesujących momentów. Tym razem „Cracovia”, mimo widocznej przewagi uległa wiedeńczykom, w pierwszy dzień stosunek był 2:1, w drugi 1:0. Winę porażki ponosi napad, a zwłaszcza środkowa trójka, która w zupełności zawiodła. Wczorajsze zawody po czterech kwadransach przerwali wiedeńczycy i gremialnie (prócz bramkarza Wiśniewskiego) opuścili boisko, nie przychylając się do rzekomo niesprawiedliwego rozstrzygnięcia sędziego, który rzekomo wykluczył jednego gracza wiedeńskiego za niesportowe zachowanie się. Postępek wiedeńczyków spotkał się z żywem oburzeniem licznie zgromadzonej publiczności. Match bardzo dobrze prowadził p. Lustgarten.
Źródło: Czas nr 338 z 5 sierpnia 1918


Nowa Reforma

Relacja z meczu w dzienniku Nowa Reforma
W sobotę i niedzielę stoczyła „Cracovia“ zawody footballowe z drużyną wiedeńską „Rudolfshűgel”. Zawody obfitowały w szereg niezwykle interesujących momentów. Tym razem „Cracovia“, mimo widocznej przewagi, uległa Wiedeńczykom, w pierwszy dzień stosunek był 2:1. w drugi 1 :0. Winę porażki ponosi napad, a zwłaszcza środkowa trójka, która w zupełności zawiodła.
W niedzielę zawody po godzinie przerwali Wiedeńczycy i gremialnie opuścili boisko. Oburzeni byli oni na sędziego za wykluczenie jednego gracza wiedeńskiego za niesportowe zachowanie się.
Źródło: Nowa Reforma nr 338 z 6 sierpnia 1918


Nowy Dziennik

Relacja z meczu w dzienniku żydowskim Nowy Dziennik cz.1
Relacja z meczu w dzienniku żydowskim Nowy Dziennik cz.2
W sobotę 3. bm. i niedzielę 4. bm. mieli Krakowianie sposobność obserwować grę piękną, żywą, o szalonem tempie i wysokim poziomie. — W dniu pierwszym rozpoczyna Cracovia szybkim i pięknie trójkątami przeprowadzanymi atakami naciskać swego poważnego przeciwnika i osiąga już w 6. min. dobrze wymierzonem centrowaniem Prochowskiego bramkę strzeloną niepowstrzymanie przez świetnego i zawsze sytuacye wytwarzającego i wykorzystującego Kowalskiego. — Ta część gry stanowi rzeczywiście jakościową prawdziwą emocyę sportową. Powoli jednakże przyzwyczają się goście wiedeńscy do terenu i publiczności, a reprezentacyjni, gracze wśród nich wybijają się całkiem widocznie. Ciągłe ataki dozwalają bramkarzom obydwu walczących drużyn wykazać swoje umiejętności. Sędzia z Wiednia nieenergiczny, niezdecydowany, początkowo stronniczy wywołuje niepotrzebne zdenerwowanie u graczy i publiczności. W 29. min, udają się Rudolfshűglowi wyrównać szanse, — Po pauzie atakuje nieprzerwanie Cracovia, ale zawodzący rzadko atak ma widomego pecha. Przewaga jej boisku wewnętrzniająca się w stosunku Kornerów 7:5 nie prowadzi do rezultatu, natomiast brak decyzyi i instynktowna brutalność (przytrzymanie rękami gracza) u jej prawego obrońca wywołuje odruchową reakcye u gości, którzy wspomagani po raz drugi przez, pomyłkę i zdenerwowanie zresztą dobrego bramkarzu Cracovii z pięknie strzelonego korneru uzyskują w 27 min. 2. goale. — Cracovia usiłuje zwycięstwo gościom odebrać, ale bezskutecznie pech jej nie opuszcza.
Źródło: Nowy Dziennik nr 30 z 07 sierpnia 1918