1983-04-02 Cracovia - Lech Poznań 0:2: Różnice pomiędzy wersjami
Adriano007 (Dyskusja | edycje) |
Adriano007 (Dyskusja | edycje) |
||
Linia 77: | Linia 77: | ||
- Krakowianie grali dobrze, czym mnie zaskoczyli, ale z taktyki zasłużyli na "dwóję" - stwierdził trener W. Łazarek. <BR> | - Krakowianie grali dobrze, czym mnie zaskoczyli, ale z taktyki zasłużyli na "dwóję" - stwierdził trener W. Łazarek. <BR> | ||
Kto wie czy nie miała na to wpływu rezygnacja z prowadzenia zespołu Cracovii przez H. Stroniarza - na dwa dni przed meczem. Pod nieobecność chorego asystenta, drużynę prowadził kierownik techniczny, eks-piłkarz biało-czerwonych Andrzej Mikołajczyk. | Kto wie czy nie miała na to wpływu rezygnacja z prowadzenia zespołu Cracovii przez H. Stroniarza - na dwa dni przed meczem. Pod nieobecność chorego asystenta, drużynę prowadził kierownik techniczny, eks-piłkarz biało-czerwonych Andrzej Mikołajczyk. | ||
}} | |||
{{Artykul | |||
| Typ_artykulu = Opis meczu | |||
| Tytul_wydawnictwa = Echo Krakowa | |||
| Numer = 66 | |||
| Wydanie = | |||
| Dzien = 5 | |||
| Miesiac = 4 | |||
| Rok = 1983 | |||
| Link = | |||
| Skan = [[Grafika:1983-04-02 Cracovia - Lech Poznań 0-2 tabela.jpg|thumb|right|150px|Tabela i wyniki po 19 kolejce]] | |||
| Tytul_artykulu = SMUTNE ŚWIĘTA KIBICÓW CRACOVII | |||
| Autor = | |||
| Tresc = Smutne święta mieli kibice piłkarzy Cracovii. Ich pupile przegrali bowiem pierwszy w rundzie wiosennej mecz i to na własnym boisku, lecz przegrali całkowicie słusznie, byli bowiem zespołem dużo gorszym od przeciwników. To, co zademonstrowali zawodnicy Cracovii, a w każdym razie większość z nich, absolutnie nie nosi znamion ekstraklasowych, nawet w dość słabej polskiej I lidze. Odnosi się to szczególnie do linii pomocy. Tak niemrawo grających piłkarzy jak '''Stokłosa''', '''Surowiec''', '''Kuć''' czy '''Gacek''' trudno nazwać „ligowcami”. Wiem, że Cracovia nie ma zawodników wielkiego formatu, że chcąc utrzymać się w ekstraklasie musi w każdy występ wkładać maksimum sił, ambicji i że nawet to nie zawsze przynosi oczekiwane rezultaty. Ale jeśli brak zaangażowania, jeśli zamiast biegać stoi się na boisku, jeśli niechce się z całej mocy walczyć o zwycięstwo, punkty muszą zdobywać inni, choćby też nie grali koncertowo (jak to było w przypadku Lecha). | |||
Smutno pisać o krakowskiej drużynie takie stwierdzenia, lecz cóż pozostaje innego, gdy środkowa linia Cracovii jako formacja nie istnieje w ogóle, gdy piłkarze zamiast atakować grają „do tyłu” starając się rzekomo wciągnąć przeciwników do ataku, znaleźć lukę w ich defensywie, a w rzeczywistości, wskutek tak wolnego prowadzenia akcji, pozwalają im spokojnie organizować obronę. | |||
Taktycznie zagrały „pasiaki" sobotni pojedynek fatalnie, nie widać było w ich poczynaniach jakiejś myśli przewodniej, jakiejś koncepcji. Doszły do tego błędy w grze obronnej, szczególnie Koczwary, który ma wyłącznie na swoim koncie utratę pierwszej bramki, kiedy to odsłonił ją nie mal całą przed lechitami, jakby zapraszając do strzelenia gola. Napastnicy zespołu gospodarzy w ogóle byli niewidoczni, jeszcze od czasu do czasu Lizończyk próbował walczyć o piłkę, lecz wskutek sporych braków technicznych sztuka mu się nieudawała, natomiast Tobolik sprawiał wrażenie zupełnie nie przygotowanego do gry. | |||
'''Nowy trener „pasiaków” - J. Mikołajczyk''', który zastąpił na tym stanowisku H. Stroniarza, opuszczał boisko po swym inauguracyjnym występie w roli szkoleniowca I-ligowej drużyny, mocno sfrustrowany. Z taką grą nie mają krakowianie czego szukać w ekstraklasie. A czy stać ich na więcej? Na to pytanie otrzymamy odpowiedź dopiero w kolejnych meczach, lecz boję się bardzo, iż będzie to odpowiedź na „nie”. Ale obym się mylił. | |||
}} | }} |
Wersja z 18:50, 17 lut 2021
|
I liga , 19 kolejka Kraków, sobota, 2 kwietnia 1983, 15:00
(0:0)
|
|
Skład: Koczwara Nazimek Turecki Dybczak Podsiadło Surowiec Stokłosa (75' Wrześniak) Kuć Gacek (81' Zych) Lizończyk Tobollik Ustawienie: 4-3-3 |
Sędzia: Kazimierz Orłowski z Lublina
|
Skład: Mowlik Barczak Pawlak Szewczyk Strugarek Adamiec (46' Stroiński, 75' Partyński) Małek Kupcewicz Okoński Bąk Niewiadomski Ustawienie: 4-3-3 |
Zapowiedź meczu
Echo Krakowa
Opis meczu
Tempo
O ile jeszcze w pierwszej części meczu Kupcewicz miał bardzo utrudnione zadanie, gdyż był "krótko kryty" przez Surowca, a szybkimi napastnikami bezbłędnie opiekowali się Podsiadło i Nazimek, to w miarę upływu czasu zarysowała się przewaga gości w środkowej strefie. Wpływ na to miała... dobra gra Okońskiego. Przewyższał o głowę swoje vis a vis tj. Stokłosę, który nie wywiązywał się z roli kierownika poczynań "Pasiaków".
Na boisku rzucała się w oczy nadzwyczaj ambitna, powiem więcej: agresywna gra Cracovii i jednocześnie duża swoboda w poczynaniach zespołu poznańskiego. Każdy atak Cracovii, a było ich sporo, musiał kosztować zawodników niemało sił. Tym bardziej, że po stracie piłki trzeba było dużo biegać, aby ją z powrotem odzyskać. Natomiast goście "rządzili" piłką i mniejszym nakładem sił kierowali ją tam gdzie chcieli.
Mimo to prowadzenie zdobyli poznaniacy w dość szczęśliwych dla siebie, a pechowych dla gospodarzy - okolicznościach. Po szybkiej akcji gospodarzy Kuś - Podsiadło, ten ostatni zacentrował, a Lizończykowi zabrakło milimetrów, aby głową skierował piłkę do bramki. Natychmiast piłkę przechwycił Barczak i wypuścił w bój Niewiadomskiego, który próbował piętą zagrać do Kupcewicza. Interwencja obrony krakowskiej była skuteczna, lecz na moment, bo zaraz piłkę z powrotem przechwycił Niewiadomski i widząc wysuniętego zbyt daleko przed bramkę Koczwarę, posłał ją sprytnie do siatki. Ten prezent bramkarza Cracovii dla gości spowodował całkowite odsłonięcie się gospodarzy, którzy atakowali z determinacją. Goście nie dopuścili jednak do wyrównania. Natomiast na 2 min. przed końcem Partyński zainicjował rajd i z bliska podwyższył wynik na 2-0 dla Lecha.
Przyznając gościom wyższość taktyczną, trzeba jednak strwierdzić, że mecz mógłby się inaczej ułożyć, gdyby arbiter baczniejszą uwagę zwracał na ostrą grę obrony gości. Tymczasem tolerował stosowane przez obronę gości trzymanie rękami i przepychanie. M. in. w 44 min właśnie Szewczyk pchnął w polu karnym Lizończyka, kiedy ten szykował się do zmiany kierunku lotu piłki po centrze Tobollika.
- Krakowianie grali dobrze, czym mnie zaskoczyli, ale z taktyki zasłużyli na "dwóję" - stwierdził trener W. Łazarek.
Echo Krakowa
Smutno pisać o krakowskiej drużynie takie stwierdzenia, lecz cóż pozostaje innego, gdy środkowa linia Cracovii jako formacja nie istnieje w ogóle, gdy piłkarze zamiast atakować grają „do tyłu” starając się rzekomo wciągnąć przeciwników do ataku, znaleźć lukę w ich defensywie, a w rzeczywistości, wskutek tak wolnego prowadzenia akcji, pozwalają im spokojnie organizować obronę.
Taktycznie zagrały „pasiaki" sobotni pojedynek fatalnie, nie widać było w ich poczynaniach jakiejś myśli przewodniej, jakiejś koncepcji. Doszły do tego błędy w grze obronnej, szczególnie Koczwary, który ma wyłącznie na swoim koncie utratę pierwszej bramki, kiedy to odsłonił ją nie mal całą przed lechitami, jakby zapraszając do strzelenia gola. Napastnicy zespołu gospodarzy w ogóle byli niewidoczni, jeszcze od czasu do czasu Lizończyk próbował walczyć o piłkę, lecz wskutek sporych braków technicznych sztuka mu się nieudawała, natomiast Tobolik sprawiał wrażenie zupełnie nie przygotowanego do gry.
Nowy trener „pasiaków” - J. Mikołajczyk, który zastąpił na tym stanowisku H. Stroniarza, opuszczał boisko po swym inauguracyjnym występie w roli szkoleniowca I-ligowej drużyny, mocno sfrustrowany. Z taką grą nie mają krakowianie czego szukać w ekstraklasie. A czy stać ich na więcej? Na to pytanie otrzymamy odpowiedź dopiero w kolejnych meczach, lecz boję się bardzo, iż będzie to odpowiedź na „nie”. Ale obym się mylił.
1982-07-07 Cracovia - Ruch Chorzów 2:2 1982-07-26 Stahl Thale - Cracovia 0:3 1982-07-28 Chemie Buna Schkopau - Cracovia 2:3 1982-08-01 Cracovia - Zagłębie Sosnowiec 2:1 1982-08-08 Stal Mielec - Cracovia 2:1 1982-08-11 Kabel Kraków - Cracovia 2:4 1982-08-15 Cracovia - Bałtyk Gdynia 0:0 1982-08-21 Lech Poznań - Cracovia 2:1 1982-08-25 Cracovia - ŁKS Łódź 2:2 1982-09-01 Błękitni Kielce - Cracovia 1:2 1982-09-11 Wisła Kraków - Cracovia 0:0 1982-09-19 Cracovia - Legia Warszawa 1:0 1982-09-22 Cracovia - Wisła Kraków 2:2 k.3:5 1982-09-25 GKS Katowice - Cracovia 2:0 1982-10-02 Cracovia - Szombierki Bytom 0:0 1982-10-16 Górnik Zabrze - Cracovia 0:0 1982-10-24 Cracovia - Śląsk Wrocław 1:0 1982-10-31 Pogoń Szczecin - Cracovia 4:0 1982-11-07 Cracovia - Widzew Łódź 2:2 1982-11-14 Cracovia - Ruch Chorzów 0:1 1982-11-20 Gwardia Warszawa - Cracovia 1:0 1983 Trening Noworoczny 1983-01-16 Wisła Kraków - Cracovia 1:0 1983-01-20 Kuba - Cracovia 2:2 1983-01-22 Újpesti Dózsa Budapeszt - Cracovia 0:1 1983-01-25 Kuba - Cracovia 0:0 1983-02-13 Cracovia - Odra Opole 1:2 1983-02-22 SK Slanczew Briag - Cracovia 3:2 1983-02-26 Zagorec Nowa Zagora - Cracovia 1:0 1983-02-27 Warna - Cracovia 2:5 1983-03-01 Rodina Suworowo - Cracovia 0:2 1983-03-05 Cracovia - Kabel Kraków 6:1 1983-03-12 Zagłębie Sosnowiec - Cracovia 0:0 1983-03-20 Cracovia - Stal Mielec 1:1 1983-03-26 Bałtyk Gdynia - Cracovia 0:0 1983-04-02 Cracovia - Lech Poznań 0:2 1983-04-09 ŁKS Łódź - Cracovia 1:1 1983-04-23 Cracovia - Wisła Kraków 2:1 1983-04-27 Legia Warszawa - Cracovia 0:0 1983-05-07 Cracovia - GKS Katowice 0:0 1983-05-11 Szombierki Bytom - Cracovia 2:0 1983-05-17 Cracovia - Rodina Suworowo 0:0 1983-05-18 Cracovia - Legia Warszawa 1:1 1983-05-28 Cracovia - Górnik Zabrze 0:0 1983-06-01 Śląsk Wrocław - Cracovia 2:2 1983-06-08 Cracovia - Pogoń Szczecin 3:0 1983-06-11 Widzew Łódź - Cracovia 7:0 1983-06-15 Ruch Chorzów - Cracovia 0:0 1983-06-19 Cracovia - Gwardia Warszawa 1:0