1983-05-28 Cracovia - Górnik Zabrze 0:0: Różnice pomiędzy wersjami

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania
Linia 60: Linia 60:
Na koniec wspomnę o kilku sytuacjach strzałowych: pierwszą zmarnował w 9 min. Konieczny, drugą w 23 min Lizończyk, trzeciej nie wykorzystał z rzutu wolnego z 25 m. Leśnik, a czwartej w 42 min Konieczny. Inna sprawa, że w tym ostatnim przypadku sędzia przerwał grę dopatrując się... spalonego!<BR>
Na koniec wspomnę o kilku sytuacjach strzałowych: pierwszą zmarnował w 9 min. Konieczny, drugą w 23 min Lizończyk, trzeciej nie wykorzystał z rzutu wolnego z 25 m. Leśnik, a czwartej w 42 min Konieczny. Inna sprawa, że w tym ostatnim przypadku sędzia przerwał grę dopatrując się... spalonego!<BR>
Po zmianie stron Socha w 52 min widział się już w roli szczęśliwego strzelca gola, kiedy już przed polem karnym nieprawidłowo zatrzymał go Nazimek. W rewanżu gospodarze aż 14 razy „wrzucali” piłkę na pole karne zabrzan, lecz nikt z „Pasiaków” nie potrafił jej ulokować w siatce.
Po zmianie stron Socha w 52 min widział się już w roli szczęśliwego strzelca gola, kiedy już przed polem karnym nieprawidłowo zatrzymał go Nazimek. W rewanżu gospodarze aż 14 razy „wrzucali” piłkę na pole karne zabrzan, lecz nikt z „Pasiaków” nie potrafił jej ulokować w siatce.
}}
{{Artykul
| Typ_artykulu = Opis meczu
| Tytul_wydawnictwa = Echo Krakowa
| Numer = 105
| Wydanie =
| Dzien = 30
| Miesiac = 5
| Rok = 1983
| Link =
| Skan =
| Tytul_artykulu = Na trzecioligowym poziomie grali piłkarze Cracovii i Górnika
| Autor =
| Tresc = Piłkarze Cracovii znów spra­wili spory zawód swym sympa­tykom remisując mecz z Górni­kiem na swoim boisku. Był to występ jeszcze mniej udany niż przed kilkoma tygodniami, prze­ciwko GKS-owi. Krakowianie czynili bowiem wrażenie jakby byli zupełnie bez sił. Wolno bie­gali, wolno rozgrywali piłkę, bra­kowało im przyspieszenia pod bramką rywali, szybkiego startu do piłki, kondycji. Na dobrą sprawę do trzech zawodników nie można mieć w tym spotkaniu pretensji: '''Adam Koczwara''' zachował czyste konto, nie wpuścił piłki do siatki, ale też nie miał właściwie ani jednego groźnego strzału, przy którym musiałby pokazać swój kunszt. '''Andrzej Turecki''' brylował w defensywie, starał się także podrywać swych kolegów do energiczniejszej gry, do przyspieszenia tempa akcji. Kilka razy włączał się do poczynań ofensywnych. Najlepszym zawodnikiem był trzeci '''Cezary Tobolik''', który wprawdzie sam nie miał okazji do zdobywania bramek, ale kilkakrotnie swoimi indywidualnymi akcjami wypracował takie pozycje kolegom. Niestety nie umieli ich wykorzystać.
Kuć, już w pierwszej połowie dwukrotnie otrzymał podanie na polu karnym tak, że wystarczyło tylko mocno i celnie kopnąć piłkę do bramki, w obu jednak przypadkach zwlekał z oddaniem strzału. Podobnie było z Lizończykiem, podobnie z Koniecznym. Grali oni bardzo wolno, ociężale, nie potrafili w odpowiednim momencie zdobyć się na szybki start do piłki.
Nic dobrego nie można napisać o grze bocznych obrońców krakowskich. Zarówno Nazimek jak i Podsiadło prawie zupełnie nie włączali się do akcji ofensywnych, wolno biegali za piłką, a pod swoją bramką interweniowali bardzo niepewnie. Zupełnie tragicznie wypadła linia pomocy, a już zupełnym nieporozumieniem było wystawienie do gry Gacka. Piłkarz ten od długiego już czasu jest bez formy, tylko zawadza na boisku.
W tej sytuacji remis wydaje się być osiągnięciem Cracovii. Może i tak należało by przyjąć sobotnie 0:0, gdyby nie to, że zabrzanie nie zaprezentowali także żadnych walorów pierwszo-, czy nawet drugoligowych. Więc w tej sytuacji bezbramkowy wynik jeśli jest czyimś sukcesem to raczej Górnika.


}}
}}

Wersja z 19:22, 19 lut 2021


Herb_Cracovia

Trener:
Józef Walczak
pilka_ico
I liga , 25 kolejka
Kraków, sobota, 28 maja 1983

Cracovia - Górnik Zabrze

0
:
0

(0:0)



Herb_Górnik Zabrze

Trener:
Zdzisław Podedworny
Skład:
Koczwara
Nazimek
A. Turecki
Dybczak
Marek Podsiadło
Gacek (30' Wrześniak)
Surowiec
Kuć
Tobollik
Lizończyk (83' Karaś)
Konieczny

Sędzia: Jerzy Goś z Warszawy
Widzów: 8 000

Skład:
Cebrat
Ossowski
Dolny
Leśnik
Zimkowski
Szwezig
Gunia
Komornicki
Socha
Brzeziński (46' Koźlik, 88' Dankowski)
Pałasz
Mecz następnego dnia:

1983-05-29 Górnik Wieliczka - Cracovia II 2:3



Opis meczu

Tempo

Był to mecz z serii tych, które ludzie miłujący futbol powinni jak najszybciej zapomnieć. O ile jednak kibice z Zabrza mogli dać wyraz swemu zadowoleniu, bo dzięki wywalczonemu punktowi ich jedenastka oddaliła od siebie widmo spadku z ligi, o tyle zwolennicy „Pasów” opuszczali stadion wręc zawiedzeni. Rzeczywiście, ich pupile już kolejny raz, mimo włożenia w grę sporego zasobu sił i ogromnej ambicji, nie potrafili zdyskontować sporej przewagi i kilku wręcz stuprocentowych pozycji strzałowych.

- Remis absolutnie satysfakcjonuje mój zespół – stwierdził przed meczem trener mgr Z. Podedworny i przypomniał to na pomeczowej konferencji.
- Owszem szukaliśmy szansy zwycięstwa w atakach, ale bez efektów – wyjaśnił prawie wszystko trener gospodarzy, mgr J. Walczak – Zawodnicy grali tak jak potrafią. Niestety, żadnego nie było stać na zaskakujący, precyzyjny strzał.
Trenerzy dość gładko przeszli do porządku nad postawą swych pupilów. Nie sposób jednak nie dopowiedzieć jeszcze tej prawdy, że:
- Gospodarze grali bez tempa, przeprowadzali schematyczne akcje, nie na dobieg do partnera, a w pozycjach strzeleckich zachowywali się jak nowicjusze. Sam Konieczny, aby mu nie przypominać szczegółów, mógł strzelić trzy gole. Drugie tyle okazji zmarnował waleczny, ale słaby technicznie Lizończyk...
- Goście nadal nie prezentują „jesiennej formy”, chociaż doszli już do pewnej równowagi po ciosach, jakie zebrali na starcie w wiosennej rundzie rozgrywek. Mimo to, tylko Cebratowi zawdzięczają, że wyszli z pojedynku przy ul. Kałuży obronną ręką.
Na koniec wspomnę o kilku sytuacjach strzałowych: pierwszą zmarnował w 9 min. Konieczny, drugą w 23 min Lizończyk, trzeciej nie wykorzystał z rzutu wolnego z 25 m. Leśnik, a czwartej w 42 min Konieczny. Inna sprawa, że w tym ostatnim przypadku sędzia przerwał grę dopatrując się... spalonego!

Po zmianie stron Socha w 52 min widział się już w roli szczęśliwego strzelca gola, kiedy już przed polem karnym nieprawidłowo zatrzymał go Nazimek. W rewanżu gospodarze aż 14 razy „wrzucali” piłkę na pole karne zabrzan, lecz nikt z „Pasiaków” nie potrafił jej ulokować w siatce.
Źródło: Tempo


"Na trzecioligowym poziomie grali piłkarze Cracovii i Górnika" -
Echo Krakowa

Na trzecioligowym poziomie grali piłkarze Cracovii i Górnika

Piłkarze Cracovii znów spra­wili spory zawód swym sympa­tykom remisując mecz z Górni­kiem na swoim boisku. Był to występ jeszcze mniej udany niż przed kilkoma tygodniami, prze­ciwko GKS-owi. Krakowianie czynili bowiem wrażenie jakby byli zupełnie bez sił. Wolno bie­gali, wolno rozgrywali piłkę, bra­kowało im przyspieszenia pod bramką rywali, szybkiego startu do piłki, kondycji. Na dobrą sprawę do trzech zawodników nie można mieć w tym spotkaniu pretensji: Adam Koczwara zachował czyste konto, nie wpuścił piłki do siatki, ale też nie miał właściwie ani jednego groźnego strzału, przy którym musiałby pokazać swój kunszt. Andrzej Turecki brylował w defensywie, starał się także podrywać swych kolegów do energiczniejszej gry, do przyspieszenia tempa akcji. Kilka razy włączał się do poczynań ofensywnych. Najlepszym zawodnikiem był trzeci Cezary Tobolik, który wprawdzie sam nie miał okazji do zdobywania bramek, ale kilkakrotnie swoimi indywidualnymi akcjami wypracował takie pozycje kolegom. Niestety nie umieli ich wykorzystać.

Kuć, już w pierwszej połowie dwukrotnie otrzymał podanie na polu karnym tak, że wystarczyło tylko mocno i celnie kopnąć piłkę do bramki, w obu jednak przypadkach zwlekał z oddaniem strzału. Podobnie było z Lizończykiem, podobnie z Koniecznym. Grali oni bardzo wolno, ociężale, nie potrafili w odpowiednim momencie zdobyć się na szybki start do piłki.

Nic dobrego nie można napisać o grze bocznych obrońców krakowskich. Zarówno Nazimek jak i Podsiadło prawie zupełnie nie włączali się do akcji ofensywnych, wolno biegali za piłką, a pod swoją bramką interweniowali bardzo niepewnie. Zupełnie tragicznie wypadła linia pomocy, a już zupełnym nieporozumieniem było wystawienie do gry Gacka. Piłkarz ten od długiego już czasu jest bez formy, tylko zawadza na boisku.

W tej sytuacji remis wydaje się być osiągnięciem Cracovii. Może i tak należało by przyjąć sobotnie 0:0, gdyby nie to, że zabrzanie nie zaprezentowali także żadnych walorów pierwszo-, czy nawet drugoligowych. Więc w tej sytuacji bezbramkowy wynik jeśli jest czyimś sukcesem to raczej Górnika.
Źródło: Echo Krakowa nr 105 z 30 maja 1983


Mecze sezonu 1982/83

Ruch Chorzów 1982-07-07 Cracovia - Ruch Chorzów 2:2  Stahl Thale 1982-07-26 Stahl Thale - Cracovia 0:3  Chemie Buna Schkopau 1982-07-28 Chemie Buna Schkopau - Cracovia 2:3  Zagłębie Sosnowiec 1982-08-01 Cracovia - Zagłębie Sosnowiec 2:1  Stal Mielec 1982-08-08 Stal Mielec - Cracovia 2:1  Kabel Kraków 1982-08-11 Kabel Kraków - Cracovia 2:4  Bałtyk Gdynia 1982-08-15 Cracovia - Bałtyk Gdynia 0:0  Lech Poznań 1982-08-21 Lech Poznań - Cracovia 2:1  ŁKS Łódź 1982-08-25 Cracovia - ŁKS Łódź 2:2  Błękitni Kielce 1982-09-01 Błękitni Kielce - Cracovia 1:2  Wisła Kraków 1982-09-11 Wisła Kraków - Cracovia 0:0  Legia Warszawa 1982-09-19 Cracovia - Legia Warszawa 1:0  Wisła Kraków 1982-09-22 Cracovia - Wisła Kraków 2:2 k.3:5  GKS Katowice 1982-09-25 GKS Katowice - Cracovia 2:0  Szombierki Bytom 1982-10-02 Cracovia - Szombierki Bytom 0:0  Górnik Zabrze 1982-10-16 Górnik Zabrze - Cracovia 0:0  Śląsk Wrocław 1982-10-24 Cracovia - Śląsk Wrocław 1:0  Pogoń Szczecin 1982-10-31 Pogoń Szczecin - Cracovia 4:0  Widzew Łódź 1982-11-07 Cracovia - Widzew Łódź 2:2  Ruch Chorzów 1982-11-14 Cracovia - Ruch Chorzów 0:1  Gwardia Warszawa 1982-11-20 Gwardia Warszawa - Cracovia 1:0  Cracovia_herb 1983 Trening Noworoczny  Wisła Kraków 1983-01-16 Wisła Kraków - Cracovia 1:0  Kuba 1983-01-20 Kuba - Cracovia 2:2  Újpest Budapeszt 1983-01-22 Újpesti Dózsa Budapeszt - Cracovia 0:1  Kuba 1983-01-25 Kuba - Cracovia 0:0  Odra Opole 1983-02-13 Cracovia - Odra Opole 1:2  SK Slanczew Briag 1983-02-22 SK Slanczew Briag - Cracovia 3:2  Zagorec Nowa Zagora 1983-02-26 Zagorec Nowa Zagora - Cracovia 1:0  Warna 1983-02-27 Warna - Cracovia 2:5  Rodina Suworowo 1983-03-01 Rodina Suworowo - Cracovia 0:2  Kabel Kraków 1983-03-05 Cracovia - Kabel Kraków 6:1  Zagłębie Sosnowiec 1983-03-12 Zagłębie Sosnowiec - Cracovia 0:0  Stal Mielec 1983-03-20 Cracovia - Stal Mielec 1:1  Bałtyk Gdynia 1983-03-26 Bałtyk Gdynia - Cracovia 0:0  Lech Poznań 1983-04-02 Cracovia - Lech Poznań 0:2  ŁKS Łódź 1983-04-09 ŁKS Łódź - Cracovia 1:1  Wisła Kraków 1983-04-23 Cracovia - Wisła Kraków 2:1  Legia Warszawa 1983-04-27 Legia Warszawa - Cracovia 0:0  GKS Katowice 1983-05-07 Cracovia - GKS Katowice 0:0  Szombierki Bytom 1983-05-11 Szombierki Bytom - Cracovia 2:0  Rodina Suworowo 1983-05-17 Cracovia - Rodina Suworowo 0:0  Legia Warszawa 1983-05-18 Cracovia - Legia Warszawa 1:1  Górnik Zabrze 1983-05-28 Cracovia - Górnik Zabrze 0:0  Śląsk Wrocław 1983-06-01 Śląsk Wrocław - Cracovia 2:2  Pogoń Szczecin 1983-06-08 Cracovia - Pogoń Szczecin 3:0  Widzew Łódź 1983-06-11 Widzew Łódź - Cracovia 7:0  Ruch Chorzów 1983-06-15 Ruch Chorzów - Cracovia 0:0  Gwardia Warszawa 1983-06-19 Cracovia - Gwardia Warszawa 1:0