1988-08-20 Cracovia - Stal Sanok 2:0: Różnice pomiędzy wersjami

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania
 
(Nie pokazano 18 wersji utworzonych przez 7 użytkowników)
Linia 1: Linia 1:
<center>'''4 kolejka 20-21 VIII 1988'''<br>
{{Mecz
'''Cracovia - Stal Sanok 2-0'''</center><br>
|                          gospodarz = Cracovia
Bramki: Ziętara (21), Bargieł (29)<br>
|                              gosc = Stal Sanok
Sędziował: <BR>
|          gospodarz_owczesna_nazwa =
Widzów: <BR><BR>
|                gosc_owczesna_nazwa =
'''Cracovia:''' Holocher, Kowalik, Florków, Baliga, Krawczyk, Ziętara, Bargieł, Wrześniak (46 Cisowski), Orzeł, Dybczak, Zgud (60 Węgiel)<br><br>
|                            kolejka = 4
===Opis meczu DP:===
|                              etap =
W 19 min. lider ósmej grupy prowadził z beniaminkiem 2-0 i wydawało się, że bez większych problemów zdobędzie trzy punkty. Krakowianie w I połowie meczu grali szybko, pomysłowo, często ogrywając surowych technicznie obrońców gości. W 37 min. Orzeł chciał przelobować bramkarza Stali Jęczkowskiego, ale piłka przeleciała obok słupka. Animusz gospodarzy stopniowo jednak malał. Jeszcze w 49 min. poważnie zagrozili bramce sanoczan (silny strzał Krawczyka z wolnego), ale później coraz śmielej poczynali sobie ci ostatni. Szczególnie aktywny był Marut. W 58 min. nie wykorzystał on idelanej okazji (nieporozumienie między Kowalikiem a Holocherem), a w 81 min. strzelił w słupek. Zryw krakowian w końcówce meczu nie przyniósł powodzenia. Musieli się zadowolić „tylko” dwoma punktami.<BR>
|                              sezon = 1988/89
|                          rozgrywki = III liga grupa VIII
|                              dzien = 20
|                            miesiac = 8
|                                rok = 1988
|                            godzina = 16:00
|                            miejsce = Kraków, [[Stadion Cracovii]]
|                  bramki_gospodarz = 2
|                        bramki_gosc = 0
|        bramki_do_przerwy_gospodarz = 2
|            bramki_do_przerwy_gosc = 0
|    bramki_przed_dogrywka_gospodarz =
|        bramki_przed_dogrywka_gosc =
|    serie_rzutow_karnych_gospodarz =
|          serie_rzutow_karnych_gosc =
|                            sedzia = Z. Janoszka z Katowic
|                            widzow =
|                strzelcy_gospodarz = [[Robert Ziętara|Ziętara]] (21')<BR> Bargieł (29')
|                            wyniki = 1:0<BR>2:0
|                      strzelcy_gosc =
|            kartki_zolte_gospodarz =
|          kartki_czerwone_gospodarz =
|                  kartki_zolte_gosc =
|              kartki_czerwone_gosc =
|                  trener_gospodarz = [[Stanisław Zapalski]]
|                        trener_gosc =
|              ustawienie_gospodarz =
|                    sklad_gospodarz = [[Marek Holocher|Holocher]]<BR> [[Edward Kowalik|E. Kowalik]]<BR> [[Wiesław Florków|Florków]]<BR> [[Krzysztof Baliga|K. Baliga]]<BR> Krawczyk<BR> [[Robert Ziętara|Ziętara]]<BR>  [[Ryszard Bargieł|Bargieł]]<BR> [[Rafał Wrześniak|R. Wrześniak]] (46' [[Janusz Cisowski|Cisowski]])<BR> [[Marek Orzeł|Orzeł]]<BR> [[Wiesław Dybczak|Dybczak]]<BR> [[Kajetan Zgud|Zgud]] (60' [[Marek Węgiel|Węgiel]])
|                    ustawienie_gosc =
|                        sklad_gosc =
}}
===Zapowiedź meczu===
* [[:Grafika:Gazeta Krakowska 1988-08-20 195.png|Zapowiedź  meczu w dzienniku ''Gazeta Krakowska'']]
* [[:Grafika:Echo Krakowa 1988-08-19 162.png|Zapowiedź meczu w dzienniku ''Echo Krakowa'']]
===Opis meczu===
{{Artykul
| Typ_artykulu = Opis meczu
| Tytul_wydawnictwa = Echo Krakowa
| Numer = 163
| Wydanie =
| Dzien = 22
| Miesiac = 8
| Rok = 1988
| Link =
| Skan = [[Grafika:1988-08-20 Cracovia - Stal Sanok 2-0 Echo Krakowa.png|thumb|right|300px|Artykuł w '''Echu Krakowa''']]
| Tytul_artykulu = Z dużej chmury...
| Autor =
| Tresc = Kiedy w 29 minucie, po indywidualnej akcji '''Bargieł''' sprytnym strzałem podwyższył rezultat na 2:0 wydawało się że gospodarze bez większych problemów sięgną po premię, w postaci dodatkowego punktu. W I połowie uzyskali dużą przewagę, a bramkarz gości '''Jęczkowski''' miał pełne ręce roboty. W 17 min. popisał się świetną interwencją przy obronie rzutu wolnego, egzekwowanego przez '''Dybczaka''', nieco wcześniej dogodną sytuacje zmarnował '''Orzech'''. Skapitulował dopiero w 21 min. za sprawą '''Ziętary''', który dopełnił jedynie formalności po idealnym zagraniu Dybczaka <br>  


Po przerwie krakowianie usatysfakcjonowani dwubramkowym prowadzeniem zwolnili tempo gry, zaczęli lekceważyć rywali i o mały włos sami nie stracili gola. W 58 min. '''Marut''', wykorzystując nieporozumienie pomiędzy Holocherem a Kowalikiem znalazł się przed pustą bramką ale zamiast do siatki posłał piłkę prosto w nogi obrońcy Cracovii. Na 9 minut przed zakończeniem spotkania Marut ponownie stanął przed szansą uzyskania honorowego gola Tym razem jednak w sukurs Holocherowi przyszedł słupek.


[[Kategoria: 1988/89 III liga grupa VIII]]
}}
[[Kategoria: Stal Sanok]]
{{Artykul
|        Typ_artykulu = Opis meczu
|  Tytul_wydawnictwa = Dziennik Polski
|              Numer =
|            Wydanie =
|              Dzien =
|            Miesiac =
|                Rok =
|                Link =
|              Strona =
|                Skan =
|      Tytul_artykulu =
|              Autor =
|              Tresc =
 
W 19 min. lider ósmej grupy prowadził z beniaminkiem 2-0 i wydawało się, że bez większych problemów zdobędzie trzy punkty. Krakowianie w I połowie meczu grali szybko, pomysłowo, często ogrywając surowych technicznie obrońców gości. W 37 min. Orzeł chciał przelobować bramkarza Stali Jęczkowskiego, ale piłka przeleciała obok słupka. Animusz gospodarzy stopniowo jednak malał. Jeszcze w 49 min. poważnie zagrozili bramce sanoczan (silny strzał Krawczyka z wolnego), ale później coraz śmielej poczynali sobie ci ostatni. Szczególnie aktywny był Marut. W 58 min. nie wykorzystał on idelanej okazji (nieporozumienie między Kowalikiem a Holocherem), a w 81 min. strzelił w słupek. Zryw krakowian w końcówce meczu nie przyniósł powodzenia. Musieli się zadowolić "tylko" dwoma punktami.
 
}}
* [[:Grafika:Gazeta_Krakowska_1988-08-22_196.png|Wynik  meczu w dzienniku ''Gazeta Krakowska'']]
 
{{mecze z sezonu|1988/89|Cracovia|III liga grupa VIII}}
[[Kategoria:1988/89 III liga grupa VIII]]

Aktualna wersja na dzień 22:09, 17 sie 2023


Herb_Cracovia

Trener:
Stanisław Zapalski
pilka_ico
III liga grupa VIII , 4 kolejka
Kraków, Stadion Cracovii, sobota, 20 sierpnia 1988, 16:00

Cracovia - Stal Sanok

2
:
0

(2:0)



Herb_Stal Sanok


Skład:
Holocher
E. Kowalik
Florków
K. Baliga
Krawczyk
Ziętara
Bargieł
R. Wrześniak (46' Cisowski)
Orzeł
Dybczak
Zgud (60' Węgiel)

Sędzia: Z. Janoszka z Katowic

bramki Bramki
Ziętara (21')
Bargieł (29')
1:0
2:0

Mecz następnego dnia:

1988-08-21 Wisła II Kraków - Cracovia II 1:1


Zapowiedź meczu

Opis meczu

"Z dużej chmury..." -
Echo Krakowa

Z dużej chmury...

Artykuł w Echu Krakowa
Kiedy w 29 minucie, po indywidualnej akcji Bargieł sprytnym strzałem podwyższył rezultat na 2:0 wydawało się że gospodarze bez większych problemów sięgną po premię, w postaci dodatkowego punktu. W I połowie uzyskali dużą przewagę, a bramkarz gości Jęczkowski miał pełne ręce roboty. W 17 min. popisał się świetną interwencją przy obronie rzutu wolnego, egzekwowanego przez Dybczaka, nieco wcześniej dogodną sytuacje zmarnował Orzech. Skapitulował dopiero w 21 min. za sprawą Ziętary, który dopełnił jedynie formalności po idealnym zagraniu Dybczaka
Po przerwie krakowianie usatysfakcjonowani dwubramkowym prowadzeniem zwolnili tempo gry, zaczęli lekceważyć rywali i o mały włos sami nie stracili gola. W 58 min. Marut, wykorzystując nieporozumienie pomiędzy Holocherem a Kowalikiem znalazł się przed pustą bramką ale zamiast do siatki posłał piłkę prosto w nogi obrońcy Cracovii. Na 9 minut przed zakończeniem spotkania Marut ponownie stanął przed szansą uzyskania honorowego gola Tym razem jednak w sukurs Holocherowi przyszedł słupek.
Źródło: Echo Krakowa nr 163 z 22 sierpnia 1988


Dziennik Polski

W 19 min. lider ósmej grupy prowadził z beniaminkiem 2-0 i wydawało się, że bez większych problemów zdobędzie trzy punkty. Krakowianie w I połowie meczu grali szybko, pomysłowo, często ogrywając surowych technicznie obrońców gości. W 37 min. Orzeł chciał przelobować bramkarza Stali Jęczkowskiego, ale piłka przeleciała obok słupka. Animusz gospodarzy stopniowo jednak malał. Jeszcze w 49 min. poważnie zagrozili bramce sanoczan (silny strzał Krawczyka z wolnego), ale później coraz śmielej poczynali sobie ci ostatni. Szczególnie aktywny był Marut. W 58 min. nie wykorzystał on idelanej okazji (nieporozumienie między Kowalikiem a Holocherem), a w 81 min. strzelił w słupek. Zryw krakowian w końcówce meczu nie przyniósł powodzenia. Musieli się zadowolić "tylko" dwoma punktami.
Źródło: Dziennik Polski