1926-07-11 wyścig górski Zakopane

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania



"Sukces kolarzy Cracovii w Zakopanem. Wyścig kolarski Kraków — Zakopane." -
Ilustrowany Kuryer Codzienny

Sukces kolarzy Cracovii w Zakopanem. Wyścig kolarski Kraków — Zakopane.

Relacja z zawodów w dzienniku Ilustrowany Kuryer Codzienny cz.1
Relacja z zawodów w dzienniku Ilustrowany Kuryer Codzienny cz.2
Drugi z rzędu wyścig górski, urządzony przez Z. K. S. Makkabi na linji Kraków — Zakopane, który miał na celu wypróbowanie sił w terenie górskim obesłany został licznie przez, kluby z Warszawy, Krakowa, Lwowa, Białej, Oświęcimia i Zakopanego. Zgłoszonych było 42 zawodników, startowało 27, bieg ukończyło 16. Start z rogaliki mogilańskiej o godz. 8.32 rano. Pierwszy z zawodników przybył o godzinie 1.36.

Wyniki biegu: 1) Piotrowicz (Cracovia) w czasie 4 podz. 58 min. 35 sekund; 2) Chyłko (Cracovia) 5 6 46; 3) Czech Władysław z Sokoła zakopiańskiego stratujący w barwach Cracovii 5:16.4; 4 Barzycki K C. M. 5.16 41; 5; Kizel, Hasmonea, Lwów 5:26 31; 6) Gronczewski (W. T. C.) 5:26:31 1.5 7) Duszyński (W.. T. C.) 5 26 32, Tarnawa (Sokół bialski); 9) Krobot (Cracovia); 10) Grejzar (Sokół zakopiański), startujący w barwach Cracovii; 11) Milczyk (Legja Kraków); 12) Malarz (Cracovia); 13) Biumenikranz (Makkabi); 14) Sterngas (Makkabi); 15) Rudek (Kraków); 16) Wolwender.
Wyniki zawodów są bardzo dobre, jeżeli się zważy fatalny stan rozmokniętych dróg oraz deszcz, dotkliwie dokuczający zawodnikom. Chyłko prowadzał cały czas jako pierwszy, szczególnie odstawiając zawodników na Obidowej, osłabł natomiast w Poroninie, wskutek czego Piotrowicz, idący dragi bije go o 8 minut. Na wyróżnienie zasługuje Czech Wladysław, jadący cały czas jako trzeci z rzędu mimo defektu. Również wiele obiecują na przyszłość zawodnicy Barzycki i Krobot.

Warszawiacy jechali bardzo ładnie, jednak nie zdołali uzyskać pierwszych miejsc. Ignatowicz po pęknięciu nomy wycofał się z biegu, natomiast Kizel (Hasmonea. Lwów) osiągnął piąte miejsce i przyszedł do mety w bardzo dobrym stanie. Kolegjum sędziów stanowili: pp. kapitan związkowy Wojtkiewicz, profesor Stopowy. Rudnicki, Choczner, Aleksander Gorczyński i Maternowski. Organizacja zawodów spoczywała w rękach p Chocznera. Zawodnicy otrzymali wiele nagród mianowicie puhar od firmy Weisman oraz przybory sportowe od firm Kulanda. Jaworski. Wojas. Weisberg i innych. Klub Makkabi ufundował złote, artystycznie wykonane żetony. Rozdanie nagród nastąpiło u Trzaski popołudniu Publiczność licznie zebrana żywo oklaskiwała współzawodników, przybywających do mety.
Źródło: Ilustrowany Kuryer Codzienny nr 190 z 13 lipca 1926