1959-11-29 Cracovia - Start Katowice 1:7

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania

Cracovia - hokej mężczyzn herb.png


Hokej.png
I liga
Nowy Targ, niedziela, 29 listopada 1959

Cracovia - Start Katowice

1
:
7

(0:2; 0:2; 1:3)


Start Katowice - hokej mężczyzn herb.png


Opis zawodów

"Hokeiści: Podhala, Cracovii i KTH przegrywają swoje pojedynki" -
Gazeta Krakowska

Hokeiści: Podhala, Cracovii i KTH przegrywają swoje pojedynki

Relacja z meczu w dzienniku Gazeta Krakowska
Słabo zagrali wczoraj hokeiści Cracovii, przegrywając w Nowym Targu ze Startem Katowice 1:7 (0:2, 0:2, 1:3). Zawodnicy Cracovii wykazali duże braki w jeździe i taktyce, co umiejętnie wykorzystali katowiczanie, a mając zdecydowaną przewagę we wszystkich tercjach siedmiokrotnie zmusili bramkarza Cracovii Mruka do kapitulacji.

Bramkarz Cracovii nie popisał się w tym spotkaniu i co najmniej 4 spośród 7 puszczonych bramek mógł obronić. Słabo zagrał również Schwabentan. Jedynie Dutkiewicz i Trojanowski mogli zadowolić. W zespole gości dobrze zagrali: bramkarz Bali, obrońca Chrostek oraz I atak w składzie — Czaja, Sitko, Poćwa a z pozostałych — Kretek i Pierończyk.

Bramki dla Startu zdobyli Poćwa 2 oraz Czaja, Hartman, Pierończyk, K. Fąfara i Fibic, Dla Cracovii honorową bramkę zdobył Dutkiewicz. Sędziowali pp. Steinbok (Łódź) i Romanowski (W-wa).
Źródło: Gazeta Krakowska nr 286 z 30 listopada 1959


"Cracovia — Start 1:7 (0:2, 0:2, 1:3)" -
Tempo

Cracovia — Start 1:7 (0:2, 0:2, 1:3)

Relacja z meczu w tygodniku Tempo cz.1
Relacja z meczu w tygodniku Tempo cz.2
N. TARG. (Obsł. wł) Cracovia zagrała wczoraj b. słabo, wykazując przede wszystkim duże zaległości w jeździe i taktyce. W ciągu całego meczu na palcach jednej ręki można wyliczyć składne akcje biało-czerwonych, a te, które były, kończyły się zazwyczaj anemicznymi strzałami. Ponadto gdy zawodnicy Cracovii znajdowali się sam na sam z bramkarzem, nie u-t mieli się zdobyć na ulokowanie krążka w bramce. Gdy dodamy jeszcze do tego, że wręcz skandalicznie grała obrona krakowska ze Schwanbetanem na czele, będziemy mieli pełny obraz gry krakowian.

Hokeiści Startu zaimponowali poprawną jazdą i wykazali zdecydowaną przewagę w taktyce gry.

W pierwszej tercji goście uzyskali sporą przewagą i przesiadywali na tercji obronnej Cracovii. W tym okresie bramkarz Balia tylko raz Interweniował przy strzale Monteana. W 16 min. Pocwa zdobył dla Startu prowadzenie, a w dwie minuty później Czaja podwyższył wynik. Na początku drugiej tercji Dutkiewicz nie wykorzystał rzutu karnego, strzelając koło słupka i od tego momentu mecz w zasadzie był już przegrany. Tym bardziej, że w trzy minuty później Hartman podwyższył wynik na 3:0. W 31 min. Gołąbek będą przed pustą bramką strzelił Obok słupka. W tym okresie notujemy jeszcze kilka ataków Cracovii, a na dwie minuty przed końcem tej tercji Montean pudłuje z najbliższej odległości. Tuż przed końcem tej tercji Start grał w czwórkę, a minio to Pocwa zdobywa czwartą bramkę.

Początek ostatniej tercji to kilka ataków Cracovii ale powoli animusz jej się kończy 1 Start dochodzi do głosu. Pierończyk z dobitki uzyskuje piątą bramkę. W 52 min. pada jedyna bramka dla Cracovii zdobyta ze strzału Korzeniaka. Za chwilę następuje kontratak i po strzale Fąfary Mruk po raz szósty wyciąga krążek z bramki. Wynik ustala Fibic, w 55 min.

W drużynie zwycięzców obok bramkarza Balia, Chrostka w obronie, świetnie grał cały I atak, natomiast z pozostałych wyróżnili się Kretek i Pierończyk. U pokonanych tylko Dutkiewicz i Trojanowski zagrali na swym normalnym poziomie.

START: Balia, Łaska, Chrostek, Hencel, Czech, Czaja, Sitko, Pocwa, K. Fąfara, Kretek, Hartman, Pierończyk, Wycisk, Fibic.

CRACOVIA: Mruk, Kaleta, Trojanowski, Zbożeń, Schwabentan, Dutkiewicz, Korzeniak, Radwański, Drożdziewicz, Kotaba, Preussner, Montean, Gołąbek, Łopatki.

Sędziowali: p.p. Stelnbok Łódź i Romanowski W-wa.
J. FRANDOFERT
Źródło: Tempo nr 48 z 30 listopada 1959



  • 29.11.1959 Cracovia - Start Katowice 1:7 [1]