1954-10-10 Ogniwo MPK Kraków - Kolejarz Poznań 5:0: Różnice pomiędzy wersjami
(Nie pokazano 9 wersji utworzonych przez 5 użytkowników) | |||
Linia 11: | Linia 11: | ||
| miesiac = 10 | | miesiac = 10 | ||
| rok = 1954 | | rok = 1954 | ||
| godzina = | | godzina = 15:00 | ||
| miejsce = Kraków | | miejsce = Kraków, [[Stadion Cracovii]] | ||
| bramki_gospodarz = 5 | | bramki_gospodarz = 5 | ||
| bramki_gosc = 0 | | bramki_gosc = 0 | ||
Linia 22: | Linia 22: | ||
| serie_rzutow_karnych_gosc = | | serie_rzutow_karnych_gosc = | ||
| sedzia = Wołkowski | | sedzia = Wołkowski | ||
| widzow = | | widzow = 15 000 | ||
| strzelcy_gospodarz = [[Julian Radoń|Radoń]] ( | | strzelcy_gospodarz = [[Julian Radoń|Radoń]] (16')<br> [[Julian Radoń|Radoń]] (30')<br> [[Edward Kasprzyk|Kasprzyk]] (48')<br> [[Edward Kasprzyk|Kasprzyk]] (62')<br> [[Józef Gołąb|Gołąb]] (73') | ||
| wyniki = 1:0<br> 2:0<br> 3:0<br> 4:0<br> 5:0 | | wyniki = 1:0<br> 2:0<br> 3:0<br> 4:0<br> 5:0 | ||
| strzelcy_gosc = | | strzelcy_gosc = | ||
Linia 39: | Linia 39: | ||
===Ciekawostki=== | ===Ciekawostki=== | ||
[[Józef Gołąb]] ustalając wynik spotkania przeszedł do historii jako strzelec gola nr 700 w historii występów "Pasów" w elicie.<br> | [[Józef Gołąb]] ustalając wynik spotkania przeszedł do historii jako strzelec gola nr 700 w historii występów "Pasów" w elicie.<br>'''Uwaga!''' ''Klasyfikacja obejmuje wszystkie realnie uzyskane gole na boisku, czyli również w spotkaniach zweryfikowanych i anulowanych, natomiast bez walkowerów w spotkaniach nierozegranych. - przyp. Benedictus'' | ||
=== Zapowiedź meczu === | |||
* [[:Plik:Echo Krakowskie 1954-10-09 241.png|Pierwsza zapowiedź meczu w dzienniku ''Echo Krakowskie'']] | |||
* [[:Plik:Echo Krakowskie 1954-10-10 242 2.png|Druga zapowiedź meczu w dzienniku ''Echo Krakowskie'']] | |||
=== Opis meczu === | |||
{{Artykul | |||
| Typ_artykulu = Opis meczu | |||
| Tytul_wydawnictwa = Przegląd Sportowy | |||
| Numer = 84 | |||
| Wydanie = | |||
| Dzien = 11 | |||
| Miesiac = 10 | |||
| Rok = 1954 | |||
| Link = [http://buwcd.buw.uw.edu.pl/e_zbiory/ckcp/p_sportowy/1954/nr084/directory.djvu] | |||
| Skan = | |||
| Tytul_artykulu = Ogniwo zadziwiło Kraków świetną grą | |||
| Autor = (St. H.) | |||
| Tresc = | |||
Nawet najbardziej zagorzali kibice Ogniwa ze zdumieniem przecierali oczy, parząc na grę swoich pupilów, niepodzielnie panujących na boisku przez cały czas spotkania. Najbardziej przesądni z nich wiązali tę nader korzystna przemianę ze zmianą koszulek na ulubione przez Krakusów "pasiaki". Tajemnica przemiany nie miała jednak swego źródła w koszulkach. Obok stałej i dość znacznej poprawy formy o przebiegu i wyniku tego spotkania zadecydowała w pierwszym rzędzie słaba forma drużyny poznańskiej i jej wyraźne załamanie się pa dwóch pierwszych bramkach. Przy pierwszej z nich Krzysztofiak nie obliczył fałszu piłki, która wymknęła mu się z rąk i wpadła do siatki - przy drugiej Sobkowiak zamiast odbić czystą piłkę próbował „sztuczek”, co wykorzystał szybki i najlepszy w dniu na boisku Radoń strzelając drugą bramkę. A kiedy już po przerwie padła trzecia, Kolejarz „rozkleił” się zupełnie.<br> | |||
Toteż raczej Ogniwo bliskie było zdobycia półtuzinowej bramki niż Kolejarz honorowej. Gra „na Aniołę" całkowicie zastopowanego przez Kaszubę którego dzielnie wspierali Mazur i Wapiennik, dała taki rezultat, że bombardier poznański w ciągu 90 minut zaledwie trzy razy doszedł do strzału z których jeden był celny. Mający więcej swobody ruchu Gogolewski „dobił" do reszty swoją drużynę, gdy przy stanie 2:0 nie wykorzystał tzw murowanej pozycji. Ponadto pomoc poznańska wałęsała się po środku boiska nie wspierała własnego napadu, jak również nie nadążała na czas pod własna bramkę.<br> | |||
Obok Radonia, który wybił się na pierwszy plan spośród 22 aktorów spotkania, zarówno rozsądnym kierownictwem napadu, jak i inicjowaniem groźnych przebojów po flankach. W drużynie Ogniwa na najwyższe noty zasłużyli Kaszuba, Wapiennik, Kolasa. Bardzo wysoką formę wykazał również Pajor. | |||
[[Kategoria: | }} | ||
{{Artykul | |||
| Typ_artykulu = Opis meczu | |||
| Tytul_wydawnictwa = Gazeta Krakowska | |||
| Numer = 242 | |||
| Wydanie = | |||
| Dzien = 11 | |||
| Miesiac = 10 | |||
| Rok = 1954 | |||
| Link = | |||
| Skan = [[Grafika:Gazeta_Krakowska_1954-10-11_242.png|thumb|Relacja z meczu w dzienniku ''Gazeta Krakowska'' ]] | |||
| Tytul_artykulu = Ogniwo gromi Kolejarza Poznań 5:0 (2:0) | |||
| Autor = | |||
| Tresc = Nawet najbardziej zagorzały zwolennik krakowskiego Ogniwa nie mógł przypuszczać, że poznański Kolejarz poniesie nienotowaną w dziejach rozgrywek ligowych klęskę — 5:0 (2:0). 12 tys. widzów po prostu nie mogło uwierzyć, że gra i zdobywa bramko po bramce Ogniwo, które znajduje się na ostatnim miejscu tabeli.<BR> | |||
Po ostatnich niepowodzeniach drużyn krakowskich, po słabiutkim spotkaniu z NRD w Krakowie — niedzielny mecz Ogniwa w Krakowie był przyjemnym widowiskiem.<BR> | |||
W drużynie zwycięzców poza słabo grającym Wawrzusiakiem — wszyscy dali z siebie maksimum wysiłku i ambicji, by mecz wygrać. Na szczególne wyróżnienie zasługuje Radoń i Kasprzyk, których wspaniałe zagrania i celne strzały budziły zachwyt widowni. Również Pajor w bramce dwukrotnie obronił prawie pewne bramki.<BR> | |||
Kolejarz zawiódł. Nawet ich „bombardier'* Anioła tym razem był zupełnie niegroźny.<BR> | |||
PRZEBIEG GRY<BR> | |||
Mimo przygniatającej przewagi Ogniwa pierwsza bramka pada dopiero w 16 min. ze strzału Radonia (nie bez winy bramkarza Krzysztofiaka). — Również z winy obrońcy Sobkowiaka w 30 min. Radoń zdobywa druga bramkę. Tuż przed przerwa ostry strzał Gogolewskiego Pajor z trudem paruje na róg.<BR> | |||
Po przerwie Ogniwo znów przejęło inicjatywę w swe ręce. W 50 min. z dośrodkowania Dudonia Kasprzyk podwyższa wynik na 3:0. Za chwile zaskakujący silny strzał Anioły bramkarz Ogniwa przerzuca na róg. W 62 min. Kasprzyk wygrywa pojedynek z dwoma obrońcami i bramkarz Kolejarza jest bezsilny. Ogniwo prowadzi 4:0. Doping licznej publiczności robi swoje. Atak za atakiem sunie na bramkę Krzysztofiaka. Trzykrotnie „pudłuje" z dobrych pozycji Wawrzusiak. W 73 min. Kasprzyk lewa flanką przechodzi obronę i trafia... w słupek. Odbita piłkę przejmuje Gołąb i ustala wynik meczu — 5:0.<BR> | |||
Zawody prowadził ob. Wołkowski z Jeleniei Góry. | |||
}} | |||
{{Artykul | |||
| Typ_artykulu = Opis meczu | |||
| Tytul_wydawnictwa = Dziennik Polski | |||
| Numer = 243 | |||
| Wydanie = | |||
| Dzien = 12 | |||
| Miesiac = 10 | |||
| Rok = 1954 | |||
| Link = | |||
| Skan = [[Grafika:Dziennik Polski 1954-10-12 243 2.png|thumb|Relacja z meczu w dzienniku ''Dziennik Polski'' ]] | |||
| Tytul_artykulu = Piękne zwycięstwo | |||
| Autor = | |||
| Tresc =Wiedzieliśmy, że drużyna Ogniwa jest obecnie w dobrej formie, ale nikt nie przypuszczał, że pokonanie Kolejarza Poznań dokona się w tak pięknym stylu i tak wysokim stosunku 5:0 (2:0). Drużyna, w której ostatnio panują dobre samopoczucie i wola zwycięstwa, zademonstrowała porywającą grę we wszystkich liniach, a zwłaszcza w „bramkostrzelnym" ataku. Te walory dają gwarancją, że i dalsze — jakkolwiek ciężkie rozgrywki — przyniosą sukcesy. Zachowanie jednak wykazanej formy jest nieodzownym nakazem, by utrzymać się w pierwszej lidze. Jedno zwycięstwo wywindowało drużynę z 12 miejsca w tabeli na 8, ale każda porażka grozi powrotem do strefy mocno zagrożonej. | |||
}} | |||
{{mecze z sezonu|1954|Cracovia|I liga}} | |||
[[Kategoria:1954 I liga]] |
Aktualna wersja na dzień 17:22, 9 kwi 2024
|
I liga , 14 kolejka Kraków, Stadion Cracovii, niedziela, 10 października 1954, 15:00
(2:0)
|
|
Skład: W. Pajor Mazur Kaszuba Glimas Wapiennik M. Kolasa Gołąb Dudoń Radoń Kasprzyk Wawrzusiak Ustawienie: 3-2-5 |
Sędzia: Wołkowski
|
Skład: Krzysztofiak Sobkowiak Szafczyk Deska Słoma Chudziak Kajdasz T. Anioła Pietrzak (46' K. Urbaniak) Gogolewski F. Wojciechowski Ustawienie: 3-2-5 |
Mecze tego dnia: | ||
1954-10-10 Ogniwo MPK Kraków - Kolejarz Poznań 5:0 |
Ciekawostki
Józef Gołąb ustalając wynik spotkania przeszedł do historii jako strzelec gola nr 700 w historii występów "Pasów" w elicie.
Uwaga! Klasyfikacja obejmuje wszystkie realnie uzyskane gole na boisku, czyli również w spotkaniach zweryfikowanych i anulowanych, natomiast bez walkowerów w spotkaniach nierozegranych. - przyp. Benedictus
Zapowiedź meczu
- Pierwsza zapowiedź meczu w dzienniku Echo Krakowskie
- Druga zapowiedź meczu w dzienniku Echo Krakowskie
Opis meczu
Przegląd Sportowy
Toteż raczej Ogniwo bliskie było zdobycia półtuzinowej bramki niż Kolejarz honorowej. Gra „na Aniołę" całkowicie zastopowanego przez Kaszubę którego dzielnie wspierali Mazur i Wapiennik, dała taki rezultat, że bombardier poznański w ciągu 90 minut zaledwie trzy razy doszedł do strzału z których jeden był celny. Mający więcej swobody ruchu Gogolewski „dobił" do reszty swoją drużynę, gdy przy stanie 2:0 nie wykorzystał tzw murowanej pozycji. Ponadto pomoc poznańska wałęsała się po środku boiska nie wspierała własnego napadu, jak również nie nadążała na czas pod własna bramkę.
Źródło: Przegląd Sportowy nr 84 z 11 października 1954 [1]
Gazeta Krakowska
Po ostatnich niepowodzeniach drużyn krakowskich, po słabiutkim spotkaniu z NRD w Krakowie — niedzielny mecz Ogniwa w Krakowie był przyjemnym widowiskiem.
W drużynie zwycięzców poza słabo grającym Wawrzusiakiem — wszyscy dali z siebie maksimum wysiłku i ambicji, by mecz wygrać. Na szczególne wyróżnienie zasługuje Radoń i Kasprzyk, których wspaniałe zagrania i celne strzały budziły zachwyt widowni. Również Pajor w bramce dwukrotnie obronił prawie pewne bramki.
Kolejarz zawiódł. Nawet ich „bombardier'* Anioła tym razem był zupełnie niegroźny.
PRZEBIEG GRY
Mimo przygniatającej przewagi Ogniwa pierwsza bramka pada dopiero w 16 min. ze strzału Radonia (nie bez winy bramkarza Krzysztofiaka). — Również z winy obrońcy Sobkowiaka w 30 min. Radoń zdobywa druga bramkę. Tuż przed przerwa ostry strzał Gogolewskiego Pajor z trudem paruje na róg.
Po przerwie Ogniwo znów przejęło inicjatywę w swe ręce. W 50 min. z dośrodkowania Dudonia Kasprzyk podwyższa wynik na 3:0. Za chwile zaskakujący silny strzał Anioły bramkarz Ogniwa przerzuca na róg. W 62 min. Kasprzyk wygrywa pojedynek z dwoma obrońcami i bramkarz Kolejarza jest bezsilny. Ogniwo prowadzi 4:0. Doping licznej publiczności robi swoje. Atak za atakiem sunie na bramkę Krzysztofiaka. Trzykrotnie „pudłuje" z dobrych pozycji Wawrzusiak. W 73 min. Kasprzyk lewa flanką przechodzi obronę i trafia... w słupek. Odbita piłkę przejmuje Gołąb i ustala wynik meczu — 5:0.
Dziennik Polski
1953-11-15 Górnik II Bytom - Ogniwo MPK Kraków 1:0 1954-02-28 Włókniarz Kraków - Ogniwo MPK Kraków 3:3 1954-03-14 CWKS Warszawa - Ogniwo MPK Kraków 0:0 1954-03-21 Ogniwo MPK Kraków - Gwardia Bydgoszcz 0:1 1954-03-28 ŁKS-Włókniarz Łódź - Ogniwo MPK Kraków 3:0 1954-04-04 Ogniwo MPK Kraków - Ogniwo Bytom 1:1 1954-04-11 Budowlani Chorzów - Ogniwo MPK Kraków 6:1 1954-04-18 Gwardia Kraków - Ogniwo MPK Kraków 2:0 1954-05-09 Ogniwo Wrocław - Ogniwo MPK Kraków 0:4 1954-05-15 Ogniwo MPK Kraków - Unia Borek 2:0 1954-05-24 Górnik Zabrze - Ogniwo MPK Kraków 1:2 1954-05-30 Ogniwo MPK Kraków - Gwardia Warszawa 2:3 1954-06-06 Kolejarz Poznań - Ogniwo MPK Kraków 0:1 1954-06-13 Ogniwo MPK Kraków - Górnik Radlin 2:0 1954-06-17 Unia Chorzów - Ogniwo MPK Kraków 2:0 1954-06-20 Ogniwo MPK Kraków - Gwardia Kraków 1:1 1954-06-27 Włókniarz Kraków - Ogniwo MPK Kraków 0:3 1954-07-06 Ogniwo MPK Kraków - Oldboje Start Kraków 1:1 1954-07-11 Stal Sosnowiec - Ogniwo MPK Kraków 2:7 1954-08-29 Ogniwo MPK Kraków - Kolejarz Warszawa 1:2 1954-09-05 Ogniwo Bytom - Ogniwo MPK Kraków 0:1 1954-09-12 Ogniwo MPK Kraków - Budowlani Chorzów 4:1 1954-09-19 Ogniwo MPK Kraków - Górnik Zabrze 3:0 1954-10-03 Gwardia Warszawa - Ogniwo MPK Kraków 2:1 1954-10-10 Ogniwo MPK Kraków - Kolejarz Poznań 5:0 1954-10-17 Górnik Radlin - Ogniwo MPK Kraków 3:0 1954-10-24 Ogniwo Bytom - Ogniwo MPK Kraków 1:0 1954-10-31 Gwardia Kraków - Ogniwo MPK Kraków 0:0 1954-11-07 Ogniwo MPK Kraków - Unia Chorzów 2:1 1954-11-14 Ogniwo MPK Kraków - ŁKS-Włókniarz Łódź 1:1 1954-11-21 Ogniwo MPK Kraków - CWKS Warszawa 0:2 1954-11-28 Gwardia Bydgoszcz - Ogniwo MPK Kraków 0:0