1997-08-23 Stal Stalowa Wola - Cracovia 1:0: Różnice pomiędzy wersjami
Adriano007 (Dyskusja | edycje) |
Adriano007 (Dyskusja | edycje) |
||
(Nie pokazano 2 pośrednich wersji utworzonych przez tego samego użytkownika) | |||
Linia 72: | Linia 72: | ||
| Tresc = Czwarta kolejka spotkań na drugoligowym froncie przyniosła mecz na szczycie. W pojedynku dwóch zespołow, mających dotychczas komplet punktów na koncie GKS Bełchatów, zwyciężył Hutnik Kraków. Porażkę krakowian wykorzystała Stal Stalowa Wola i po pokonaniu Cracovii 1:0 wysunęła się na drugą pozycję w tabeli. Nie powiodło się natomiast drugieniu przedstawicielowi naszego regionu. Czuwaj Przemyśl zaledwie bezbramkowo zremisował na własnym boisku z innym beniaminkiem, kielecką Koroną. | | Tresc = Czwarta kolejka spotkań na drugoligowym froncie przyniosła mecz na szczycie. W pojedynku dwóch zespołow, mających dotychczas komplet punktów na koncie GKS Bełchatów, zwyciężył Hutnik Kraków. Porażkę krakowian wykorzystała Stal Stalowa Wola i po pokonaniu Cracovii 1:0 wysunęła się na drugą pozycję w tabeli. Nie powiodło się natomiast drugieniu przedstawicielowi naszego regionu. Czuwaj Przemyśl zaledwie bezbramkowo zremisował na własnym boisku z innym beniaminkiem, kielecką Koroną. | ||
Pojedynek z czwartą drużyną w tabeli urastał do wydarzenia numer dwa czwartej kolejki w piłkarskiej drugiej ldze. Pozostawał w cieniu bełchatowskiego szczytu, ale dodatkowym smaczkiem tej konfrontacji był fakt, iż szkoleniowiec krakowian jeszcze w poprzednim sezonie prowadził drużynę gospodarzy. | Pojedynek z czwartą drużyną w tabeli urastał do wydarzenia numer dwa czwartej kolejki w piłkarskiej drugiej ldze. Pozostawał w cieniu bełchatowskiego szczytu, ale dodatkowym smaczkiem tej konfrontacji był fakt, iż szkoleniowiec krakowian jeszcze w poprzednim sezonie prowadził drużynę gospodarzy. <br> | ||
Niestety, nie było to wielkie widowisko piłkarskie. Wpłynęła na to wybitnie destrukcyjna gra przyjezdnych. Krakowianie od począłku schowali się za podwojną gardą i w ciągu 90 minut zaledwie raz zagrozili Adamowi Piekutowskiemu. Było to w 70 minucie po solowej akcji Łukasza Kubika, zakończonej płaskimi strzałem, z którego obroną miejscowy golkiper nie miał kłopotów. - '''Kubik powinien uderzyć precyzyjniej i wtedy zapewne odrobiliśmy stratę''' - ocenił zagranie swojego zawodnika Piotr Kocąb. <br><br> | |||
Od początku na boisku dominowali stalowowowolanie. Już w 2. minucie kapitan Stali, Mieczysław Ożóg, ostrym strzałem posłał piłkę ponad poprzeczkę bramki Jacka Flescha [błąd w pisowni Gazety!]. Później jeszcze Dec (14 min), ponownie Ożóg (22 i 45. min), Klempka (24. min), Prokop (27 min) oraz Cios (38. min) egzaminowali krakowskiego bramkarza, ale efektów bramkowych to nie przyniosło. Goście odpowiedzieli tylko próbą dośrodkowania w wykonanu Kuźmińskiego, ale Piekutowski spokojnym ruchem zgarnął futbolówkę. Kuźmiński nie dotrwał do przerwy, gdy osiem minut przed zakończeniem pierwszej odsłony z powodu kontuzji musiał opuścić plac gry. Gwoli sprawiedliwości trzeba dodać iż już przed zakończeniem pierwszej części krakowianie wyprowadzali groźną kontrę w przewdze liczebnej, ale arbiter gwizdkiem przerwał gościom tę akcję kończąc grę. <br> | Od początku na boisku dominowali stalowowowolanie. Już w 2. minucie kapitan Stali, Mieczysław Ożóg, ostrym strzałem posłał piłkę ponad poprzeczkę bramki Jacka Flescha [błąd w pisowni Gazety!]. Później jeszcze Dec (14 min), ponownie Ożóg (22 i 45. min), Klempka (24. min), Prokop (27 min) oraz Cios (38. min) egzaminowali krakowskiego bramkarza, ale efektów bramkowych to nie przyniosło. Goście odpowiedzieli tylko próbą dośrodkowania w wykonanu Kuźmińskiego, ale Piekutowski spokojnym ruchem zgarnął futbolówkę. Kuźmiński nie dotrwał do przerwy, gdy osiem minut przed zakończeniem pierwszej odsłony z powodu kontuzji musiał opuścić plac gry. Gwoli sprawiedliwości trzeba dodać iż już przed zakończeniem pierwszej części krakowianie wyprowadzali groźną kontrę w przewdze liczebnej, ale arbiter gwizdkiem przerwał gościom tę akcję kończąc grę. <br> | ||
- Nie komentuję zwykle pracy sędziego, ale dzisiaj pan Siwiec był chyba zmęczony, słonce w czasie zawodów mocno operowało i dało mu się we znaki. Stąd chyba kilka niezrozumiałych dla nas decyzji. - dodał P. Kocąb. <br><br> | - '''Nie komentuję zwykle pracy sędziego, ale dzisiaj pan Siwiec był chyba zmęczony, słonce w czasie zawodów mocno operowało i dało mu się we znaki. Stąd chyba kilka niezrozumiałych dla nas decyzji.''' - dodał P. Kocąb. <br><br> | ||
W przerwie trener Stali, Zbigniew Lepczyk, powiedział kilka cierpkich słów swoim podopiecznym. - Podkreśliłem, że rola faworyta jest trudna. Poprosiłem o koncentrację i grę bardziej skuteczną - powiedział szkoleniowiec gospodarzy. Efekty przyszły błyskawicznie. Już po 120 sekundach po wznowieniu gry miejscowi uzyskali prowadzenie. Mieczysław Ożóg dokładnie obsłużył Krzysztofa Klempkę, a ten efektownym strzałem w prawy górny narożnik bramki gości zmusił do kapitulacji Jacka Flescha. Od tej chwili stalowcy chcieli podwyższyć rezultat, ale mimo wielu znakomitych sytuacji nie udało im się już pokonać krakowskiego golkipera. Skutecznie grał bok defensywny Cracovii z doświadczonym Leszkiem Walankiewiczem na czele. Osiem minut przed końcem za zagranie ful drugą żółtą kartkę zobczył Sebastian Krupa, a w konsekwencji czerwoną. Warto dodać, iż w ekipie gospodarzy zadebiutował były gracz Wisłoki Dębica, Piotr Stach. Ten piłkarz w poprzednim sezonie był wypożyczany przez dębiczan do Świtu Nowy Dwór. | W przerwie trener Stali, Zbigniew Lepczyk, powiedział kilka cierpkich słów swoim podopiecznym. - '''Podkreśliłem, że rola faworyta jest trudna. Poprosiłem o koncentrację i grę bardziej skuteczną''' - powiedział szkoleniowiec gospodarzy. Efekty przyszły błyskawicznie. Już po 120 sekundach po wznowieniu gry miejscowi uzyskali prowadzenie. Mieczysław Ożóg dokładnie obsłużył Krzysztofa Klempkę, a ten efektownym strzałem w prawy górny narożnik bramki gości zmusił do kapitulacji Jacka Flescha. Od tej chwili stalowcy chcieli podwyższyć rezultat, ale mimo wielu znakomitych sytuacji nie udało im się już pokonać krakowskiego golkipera. Skutecznie grał bok defensywny Cracovii z doświadczonym Leszkiem Walankiewiczem na czele. Osiem minut przed końcem za zagranie ful drugą żółtą kartkę zobczył Sebastian Krupa, a w konsekwencji czerwoną. Warto dodać, iż w ekipie gospodarzy zadebiutował były gracz Wisłoki Dębica, Piotr Stach. Ten piłkarz w poprzednim sezonie był wypożyczany przez dębiczan do Świtu Nowy Dwór. | ||
}} | }} |
Aktualna wersja na dzień 20:58, 21 maj 2023
|
II liga grupa wschodnia , 4 kolejka Stalowa Wola, sobota, 23 sierpnia 1997, 17:00
(0:0)
|
|
Skład: Piekutowski Holc Włodarczyk Dec Piechniak (60’ Stach) Rybak Cios (80’ Kasiak) Ożóg Prokop Klempka Szafran (88’ Bieńko). |
Sędzia: Tomasz Siwiec z Radomia
|
Skład: Felsch E. Kowalik Walankiewicz Mróz Węgiel (60' Waldemar Góra) Depa (80' Łysak) Kraczkiewicz Ł. Kubik Hrapkowicz Kuźmiński (37' Krupa) Zegarek |
Opis meczu
Tempo
Źródło: Tempo 25 sierpnia 1997
Nowiny Rzeszowskie (dodatek Stadion)
Pojedynek z czwartą drużyną w tabeli urastał do wydarzenia numer dwa czwartej kolejki w piłkarskiej drugiej ldze. Pozostawał w cieniu bełchatowskiego szczytu, ale dodatkowym smaczkiem tej konfrontacji był fakt, iż szkoleniowiec krakowian jeszcze w poprzednim sezonie prowadził drużynę gospodarzy.
Niestety, nie było to wielkie widowisko piłkarskie. Wpłynęła na to wybitnie destrukcyjna gra przyjezdnych. Krakowianie od począłku schowali się za podwojną gardą i w ciągu 90 minut zaledwie raz zagrozili Adamowi Piekutowskiemu. Było to w 70 minucie po solowej akcji Łukasza Kubika, zakończonej płaskimi strzałem, z którego obroną miejscowy golkiper nie miał kłopotów. - Kubik powinien uderzyć precyzyjniej i wtedy zapewne odrobiliśmy stratę - ocenił zagranie swojego zawodnika Piotr Kocąb.
Od początku na boisku dominowali stalowowowolanie. Już w 2. minucie kapitan Stali, Mieczysław Ożóg, ostrym strzałem posłał piłkę ponad poprzeczkę bramki Jacka Flescha [błąd w pisowni Gazety!]. Później jeszcze Dec (14 min), ponownie Ożóg (22 i 45. min), Klempka (24. min), Prokop (27 min) oraz Cios (38. min) egzaminowali krakowskiego bramkarza, ale efektów bramkowych to nie przyniosło. Goście odpowiedzieli tylko próbą dośrodkowania w wykonanu Kuźmińskiego, ale Piekutowski spokojnym ruchem zgarnął futbolówkę. Kuźmiński nie dotrwał do przerwy, gdy osiem minut przed zakończeniem pierwszej odsłony z powodu kontuzji musiał opuścić plac gry. Gwoli sprawiedliwości trzeba dodać iż już przed zakończeniem pierwszej części krakowianie wyprowadzali groźną kontrę w przewdze liczebnej, ale arbiter gwizdkiem przerwał gościom tę akcję kończąc grę.
- Nie komentuję zwykle pracy sędziego, ale dzisiaj pan Siwiec był chyba zmęczony, słonce w czasie zawodów mocno operowało i dało mu się we znaki. Stąd chyba kilka niezrozumiałych dla nas decyzji. - dodał P. Kocąb.
1997-08-03 Cracovia - Hetman Zamość 4:0 1997-08-10 Hutnik Kraków - Cracovia 2:0 1997-08-13 Siarka Tarnobrzeg - Cracovia 1:0 1997-08-16 Cracovia - Świt Nowy Dwór Mazowiecki 7:1 1997-08-23 Stal Stalowa Wola - Cracovia 1:0 1997-08-30 Cracovia - Avia Świdnik 0:2 1997-09-06 Górnik Łęczna - Cracovia 3:1 1997-09-13 Cracovia - Unia Tarnów 0:0 1997-09-19 Okocimski Brzesko - Cracovia 0:0 1997-09-27 Wawel Kraków - Cracovia 2:0 1997-10-04 Czuwaj Przemyśl - Cracovia 0:0 1997-10-11 Cracovia - Korona Kielce 1:1 1997-10-18 Warmia Olsztyn - Cracovia 0:0 1997-10-26 Cracovia - WKP Włocławek 2:1 1997-11-02 Jeziorak Iława - Cracovia 1:0 1997-11-09 Cracovia - Ceramika Opoczno 2:1 1997-11-15 RKS Radomsko - Cracovia 1:0 1997-11-22 Cracovia - GKS Bełchatów 2:1 1998 Trening Noworoczny 1998-03-08 Hetman Zamość - Cracovia 3:1 1998-03-15 Cracovia - Hutnik Kraków 0:0 1998-03-21 Świt Nowy Dwór Mazowiecki - Cracovia 1:1 1998-03-29 Cracovia - Stal Stalowa Wola 1:0 1998-04-04 Avia Świdnik - Cracovia 0:0 1998-04-07 Cracovia - Górnik Łęczna 0:2 1998-04-11 Unia Tarnów - Cracovia 3:1 1998-04-19 Cracovia - Okocimski Brzesko 0:0 1998-04-25 Cracovia - Wawel Kraków 0:0 1998-05-03 Cracovia - Czuwaj Przemyśl 4:2 1998-05-09 Korona Kielce - Cracovia 0:0 1998-05-17 Cracovia - Warmia Olsztyn 9:1 1998-05-20 WKP Włocławek - Cracovia 0:1 1998-05-31 Cracovia - Jeziorak Iława 2:0 1998-06-03 Ceramika Opoczno - Cracovia 1:0 1998-06-06 Cracovia - RKS Radomsko 2:0 1998-06-09 GKS Bełchatów - Cracovia 2:0