2010-05-11 Cracovia - Wisła Kraków 1:1: Różnice pomiędzy wersjami

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania
Linia 39: Linia 39:


[[Grafika:2010-05-11 Cracovia - Wisła 37.jpg|thumb|300px|[[Galeria:2010-05-11 Cracovia - Wisła Kraków 1:1|Cała galeria ››]]]]
[[Grafika:2010-05-11 Cracovia - Wisła 37.jpg|thumb|300px|[[Galeria:2010-05-11 Cracovia - Wisła Kraków 1:1|Cała galeria ››]]]]
=== Opis meczu ===
{{Artykuł z opisem meczu
|  Tytul_wydawnictwa = Onet.pl
|              Numer =
|            Wydanie =
|              Dzien = 11
|            Miesiac = 05
|                Rok = 2010
|                Link = [http://sport.onet.pl/pilka-nozna/ekstraklasa/derby-krakowa-dramat-wisly-pasiasta-radosc,1,3223234,wiadomosc.html]
|                Skan =
|      Tytul_artykulu = Derby Krakowa: dramat Wisły, pasiasta radość
|              Autor = Daniel Bednarek
|              Tresc = W rozegranym na stadionie Hutnika na Suchych Stawach meczu 29. kolejki Ekstraklasy, 181. derbach Krakowa, Cracovia zremisowała z Wisłą 1:1 (0:0). Wynik ten, przy wygranej Lecha z Ruchem w Chorzowie oznacza, że o losach tytułu zadecyduje ostatnia kolejka. Bliżej korony jest Kolejorz, który został liderem rozgrywek.
Przed meczem sytuacja obu drużyn była diametralnie różna. Obie drużyny miały o co walczyć – Wisła o mistrzostwo Polski, zaś niepewna utrzymania Cracovia – o ligowy byt. O ile podopieczni Oresta Lenczyka nie musieli wygrać, by zostać w Ekstraklasie, to potknięcie mogło bardzo dużo kosztować piłkarzy Henryka Kasperczaka, którzy liczyli na to, że w równolegle toczącym się meczu Ruch odbierze w Chorzowie punkty Lechowi Poznań.
Odważnie 181. derby Krakowa rozpoczęła Cracovia, która długo utrzymywała się przy piłce na połowie mistrzów Polski, którzy walczyli o obronę tytułu. Pierwsi groźną sytuację stworzyli sobie jednak, występujący na Suchych Stawach w roli gości, wiślacy. Z ostrego kąta strzelał Paweł Brożek, ale trafił w boczną siatkę.
W kolejnych minutach najgroźniejsze okazje stwarzał pod bramką Cracovii Patryk Małecki. Urywał się najpierw lewą, później prawą stroną, dośrodkował, strzelał, ale nieprecyzyjnie.
W 23. minucie ładną dwójkową akcję przeprowadzili Piotr Brożek z Rafałem Boguskim. Ten pierwszy wpadł w pole karne, ale nie zdołał oddać strzału na bramkę Łukasza Merdy. W 30. minucie Cracovia oddała pierwszy celny strzał na bramkę Wisły. Z niespełna 30 metrów uderzał Bartosz Ślusarski, ale wprost w dobrze ustawionego Marcina Juszczyka.
Minutę później rozochocona Cracovia stworzyła dwie groźne okazje pod bramką gości. Najpierw Piotr Brożek w ostatniej chwili wybił piłkę spod nóg szarżującego w polu karnym Gheorgija Ovseannicova, a po chwili, po centrze z rzutu rożnego z 15 metrów potężnie na bramkę Juszyczka huknął Radosław Matusiak. Golkiper Białej Gwiazdy popisał się jednak kapitalną interwencją.
W odpowiedzi po centrze z rzutu rożnego główkował Marcelo, ale dobrze ustawiony Merda nie miał kłopotów ze złapaniem piłki.
W 41.minucie futbolówka wpadła do bramki Cracovii. Po centrze z kornera wpakował ją do siatki Arkadiusz Głowacki, ale chwilę wcześniej arbiter dopatrzył się faulu na Merdzie i gola nie uznał. To była bardzo kontrowersyjna decyzja, gdyż chyba tylko sędzia Dawid Piasecki widział przewinienie…
Po kilku sekundach z boiska zszedł kontuzjowany Paweł Brożek, którego zastąpił Słoweniec Andraz Kirm.
W 43. minucie mógł paść bardzo kontrowersyjny gol. Merda tak wybił piłkę, że ta trafiła w plecy nadbiegającego Wojciecha Łobodzińskiego, odbiła się i zmierzała w stronę bramki. Bramkarz Cracovii głęboko odetchnął, gdy futbolówka poszybowała ponad poprzeczką jego bramki.
W doliczonym do pierwszej połowy czasie gry z rzutu wolnego strzelał Marek Wasiluk, ale bardzo lekko, a na dodatek w środek bramki. Do przerwy zatem było 0:0. Podobnie jak w Chorzowie, gdzie Ruch grał z Lechem.
Drugą połowę lepiej zaczęła Wisła. Z akcji Boguskiego jednak nic nie wyszło. Po chwili w Chorzowie padła bramka dla Ruchu i wydawało się, że ta wiadomość powinna wpłynąć na grę Wisły, która przy takim obrocie sprawy wygrywając, zapewniłaby sobie 13. tytuł mistrza Polski.
Tempo meczu jednak nieco spadło. Do 60. minuty gra toczyła się głównie w środku boiska. W 62. minucie z rzutu wolnego z ostrego kąta strzelał Kirm, ale trafił w boczną siatkę. Trzy minuty później bliski szczęścia był Boguski, który dobijał przewrotką piłkę po strzale Marcelo, ale pomylił się minimalnie.
W 68. minucie żółtą kartkę ujrzał Głowacki, który taktycznie sfaulował wychodzącego na dobrą pozycję Wasiluka. Po chwili na trybuny doszła wiadomość z Chorzowa, gdzie Lech po golu Roberta Lewandowskiego wyrównał. Minutę później przed szansą stanęli piłkarze Cracovii, ale po centrze Mateusza Klicha Juszczyk ubiegł w polu karnym dwóch zawodników Pasów.
W 74. minucie kapitalną interwencją popisał się Głowacki, który ryzykownym, ale pewnym wślizgiem powstrzymał szarżującego Pawła Sasina.
W 76. minucie powinno być 0:1. Po akcji i centrze Małeckiego piłkę w polu karnym głową przed bramkę zgrał Łobodziński. Stojący pięć metrów przed pustą bramką Issa Ba trafił… w poprzeczkę. Senegalczykowi ta sytuacja będzie się zapewne śniła po nocach.
Trzy minuty później gol jednak padł. Zza pola karnego na precyzyjny lob nad wychodzącym z bramki Merdą zdecydował się Boguski. Uderzył lekko, ale na tyle skutecznie, że pędzący za piłką Sasin nie zdołał jej wybić jeszcze przed linią bramkową. Uczynił to już za nią, asystent sędziego podniósł do góry chorągiewkę i pobiegł w stronę środka boiska. Główny zatem gwizdnął i słusznie wskazał na środek.
Prowadzenie uskrzydliło Wisłę, która w odstępie dwóch minut przeprowadziła dwie groźne kontry, które jednak nie zakończyły się strzałem.
Końcówka była emocjonująca. Swoje szanse mieli wiślacy, ale nie udawało im się zamknąć akcji. Próbowali także ich rywale, ale wszystkie centry padały łupem Juszczyka.
Grająca do końca Cracovia zdołała jednak zdobyć gola. W ostatniej minucie doliczonego czasu gry piłkę do własnej bramki wpakował Mariusz Jop. Dramat Wisły był jednocześnie radością dla Cracovii i dla Lecha. Bo Lech w końcówce zdobył w Chorzowie gola i to Kolejorz jest bliżej mistrzowskiego tytułu. Przed ostatnią kolejką, która rozegrana zostanie w sobotę Lech jest liderem i ma punkt przewagi nad Wisłą.
Dzięki niesamowitej bramce w końcówce Cracovia zapewniła sobie pozostanie w Ekstraklasie.
}}
{{mecze z sezonu|2009/10|Cracovia|Ekstraklasa}}
{{mecze z sezonu|2009/10|Cracovia|Ekstraklasa}}
[[Kategoria:2009/10 Ekstraklasa]]
[[Kategoria:2009/10 Ekstraklasa]]

Wersja z 23:34, 12 maj 2010


Herb_Cracovia

Trener:
Orest Lenczyk
pilka_ico
Ekstraklasa , 29 kolejka
Kraków, stadion Hutnika Kraków, wtorek, 11 maja 2010, 19:00

Cracovia - Wisła Kraków

1
:
1

(0:0)



Herb_Wisła Kraków

Trener:
Henryk Kasperczak
Skład:
Merda
Sasin
Tupalski (58' Baran)
Wasiluk
Moskała
Klich
Polczak
Szeliga (84' Suvorov)
Ślusarski
Ovseannicov (85' Sacha)
Matusiak

Ustawienie:
4-4-2

Sędzia: Dawid Piasecki ze Słupska
Widzów: 5000 (w tym 300 gości) „(wtym300gości)” nie może być przypisane do zadeklarowanego typu liczbowego o wartości 5000.

bramki Bramki

Jop (90+3' - sam.)
0:1
1:1
Boguski (79')
zolte_kartki Żółte kartki
Głowacki
Łobodziński
Jop
Jirsak
Skład:
Juszczyk
Jop
Głowacki
Marcelo
Piotr Brożek
Małecki
Sobolewski
Issa Ba
Łobodziński
Boguski (86' Jirsak)
Paweł Brożek (41' Kirm)

Ustawienie:
4-4-2
Zobacz również: Zdjęcia z meczu
Mecz następnego dnia:

2010-05-12 Cracovia (ME) - Lech Poznań (ME) 0:3



Opis meczu

Onet.pl

Derby Krakowa: dramat Wisły, pasiasta radość

W rozegranym na stadionie Hutnika na Suchych Stawach meczu 29. kolejki Ekstraklasy, 181. derbach Krakowa, Cracovia zremisowała z Wisłą 1:1 (0:0). Wynik ten, przy wygranej Lecha z Ruchem w Chorzowie oznacza, że o losach tytułu zadecyduje ostatnia kolejka. Bliżej korony jest Kolejorz, który został liderem rozgrywek.

Przed meczem sytuacja obu drużyn była diametralnie różna. Obie drużyny miały o co walczyć – Wisła o mistrzostwo Polski, zaś niepewna utrzymania Cracovia – o ligowy byt. O ile podopieczni Oresta Lenczyka nie musieli wygrać, by zostać w Ekstraklasie, to potknięcie mogło bardzo dużo kosztować piłkarzy Henryka Kasperczaka, którzy liczyli na to, że w równolegle toczącym się meczu Ruch odbierze w Chorzowie punkty Lechowi Poznań.

Odważnie 181. derby Krakowa rozpoczęła Cracovia, która długo utrzymywała się przy piłce na połowie mistrzów Polski, którzy walczyli o obronę tytułu. Pierwsi groźną sytuację stworzyli sobie jednak, występujący na Suchych Stawach w roli gości, wiślacy. Z ostrego kąta strzelał Paweł Brożek, ale trafił w boczną siatkę.

W kolejnych minutach najgroźniejsze okazje stwarzał pod bramką Cracovii Patryk Małecki. Urywał się najpierw lewą, później prawą stroną, dośrodkował, strzelał, ale nieprecyzyjnie.

W 23. minucie ładną dwójkową akcję przeprowadzili Piotr Brożek z Rafałem Boguskim. Ten pierwszy wpadł w pole karne, ale nie zdołał oddać strzału na bramkę Łukasza Merdy. W 30. minucie Cracovia oddała pierwszy celny strzał na bramkę Wisły. Z niespełna 30 metrów uderzał Bartosz Ślusarski, ale wprost w dobrze ustawionego Marcina Juszczyka.

Minutę później rozochocona Cracovia stworzyła dwie groźne okazje pod bramką gości. Najpierw Piotr Brożek w ostatniej chwili wybił piłkę spod nóg szarżującego w polu karnym Gheorgija Ovseannicova, a po chwili, po centrze z rzutu rożnego z 15 metrów potężnie na bramkę Juszyczka huknął Radosław Matusiak. Golkiper Białej Gwiazdy popisał się jednak kapitalną interwencją.

W odpowiedzi po centrze z rzutu rożnego główkował Marcelo, ale dobrze ustawiony Merda nie miał kłopotów ze złapaniem piłki.

W 41.minucie futbolówka wpadła do bramki Cracovii. Po centrze z kornera wpakował ją do siatki Arkadiusz Głowacki, ale chwilę wcześniej arbiter dopatrzył się faulu na Merdzie i gola nie uznał. To była bardzo kontrowersyjna decyzja, gdyż chyba tylko sędzia Dawid Piasecki widział przewinienie…

Po kilku sekundach z boiska zszedł kontuzjowany Paweł Brożek, którego zastąpił Słoweniec Andraz Kirm.

W 43. minucie mógł paść bardzo kontrowersyjny gol. Merda tak wybił piłkę, że ta trafiła w plecy nadbiegającego Wojciecha Łobodzińskiego, odbiła się i zmierzała w stronę bramki. Bramkarz Cracovii głęboko odetchnął, gdy futbolówka poszybowała ponad poprzeczką jego bramki.

W doliczonym do pierwszej połowy czasie gry z rzutu wolnego strzelał Marek Wasiluk, ale bardzo lekko, a na dodatek w środek bramki. Do przerwy zatem było 0:0. Podobnie jak w Chorzowie, gdzie Ruch grał z Lechem.

Drugą połowę lepiej zaczęła Wisła. Z akcji Boguskiego jednak nic nie wyszło. Po chwili w Chorzowie padła bramka dla Ruchu i wydawało się, że ta wiadomość powinna wpłynąć na grę Wisły, która przy takim obrocie sprawy wygrywając, zapewniłaby sobie 13. tytuł mistrza Polski.

Tempo meczu jednak nieco spadło. Do 60. minuty gra toczyła się głównie w środku boiska. W 62. minucie z rzutu wolnego z ostrego kąta strzelał Kirm, ale trafił w boczną siatkę. Trzy minuty później bliski szczęścia był Boguski, który dobijał przewrotką piłkę po strzale Marcelo, ale pomylił się minimalnie.

W 68. minucie żółtą kartkę ujrzał Głowacki, który taktycznie sfaulował wychodzącego na dobrą pozycję Wasiluka. Po chwili na trybuny doszła wiadomość z Chorzowa, gdzie Lech po golu Roberta Lewandowskiego wyrównał. Minutę później przed szansą stanęli piłkarze Cracovii, ale po centrze Mateusza Klicha Juszczyk ubiegł w polu karnym dwóch zawodników Pasów.

W 74. minucie kapitalną interwencją popisał się Głowacki, który ryzykownym, ale pewnym wślizgiem powstrzymał szarżującego Pawła Sasina.

W 76. minucie powinno być 0:1. Po akcji i centrze Małeckiego piłkę w polu karnym głową przed bramkę zgrał Łobodziński. Stojący pięć metrów przed pustą bramką Issa Ba trafił… w poprzeczkę. Senegalczykowi ta sytuacja będzie się zapewne śniła po nocach.

Trzy minuty później gol jednak padł. Zza pola karnego na precyzyjny lob nad wychodzącym z bramki Merdą zdecydował się Boguski. Uderzył lekko, ale na tyle skutecznie, że pędzący za piłką Sasin nie zdołał jej wybić jeszcze przed linią bramkową. Uczynił to już za nią, asystent sędziego podniósł do góry chorągiewkę i pobiegł w stronę środka boiska. Główny zatem gwizdnął i słusznie wskazał na środek.

Prowadzenie uskrzydliło Wisłę, która w odstępie dwóch minut przeprowadziła dwie groźne kontry, które jednak nie zakończyły się strzałem.

Końcówka była emocjonująca. Swoje szanse mieli wiślacy, ale nie udawało im się zamknąć akcji. Próbowali także ich rywale, ale wszystkie centry padały łupem Juszczyka.

Grająca do końca Cracovia zdołała jednak zdobyć gola. W ostatniej minucie doliczonego czasu gry piłkę do własnej bramki wpakował Mariusz Jop. Dramat Wisły był jednocześnie radością dla Cracovii i dla Lecha. Bo Lech w końcówce zdobył w Chorzowie gola i to Kolejorz jest bliżej mistrzowskiego tytułu. Przed ostatnią kolejką, która rozegrana zostanie w sobotę Lech jest liderem i ma punkt przewagi nad Wisłą.

Dzięki niesamowitej bramce w końcówce Cracovia zapewniła sobie pozostanie w Ekstraklasie.

Daniel Bednarek
Źródło: Onet.pl z 11 maja 2010 [1]


Mecze sezonu 2009/10

CF Monterrey 2009-07-05 CF Monterrey - Cracovia 2:0  Przebój Wolbrom 2009-07-08 Cracovia - Przebój Wolbrom 2:0  Termalica Bruk-Bet Nieciecza 2009-07-11 Cracovia - Bruk-Bet Nieciecza 2:0  Okocimski Brzesko 2009-07-11 Cracovia - Okocimski Brzesko 1:1  Hutnik Kraków 2009-07-15 Cracovia - Hutnik Kraków 5:1  Podbeskidzie Bielsko-Biała 2009-07-15 Podbeskidzie Bielsko-Biała - Cracovia 1:0  Górnik Zabrze 2009-07-18 Cracovia - Górnik Zabrze 1:0  Zagłębie Sosnowiec 2009-07-18 Zagłębie Sosnowiec - Cracovia 1:0  Sandecja Nowy Sącz 2009-07-22 Sandecja Nowy Sącz - Cracovia 0:0  GKS Katowice 2009-07-25 Cracovia - GKS Katowice 3:0  Śląsk Wrocław 2009-08-01 Śląsk Wrocław - Cracovia 2:0  Lechia Gdańsk 2009-08-07 Cracovia - Lechia Gdańsk 2:6  Legia Warszawa 2009-08-15 Legia Warszawa - Cracovia 0:0  Lech Poznań 2009-08-23 Cracovia - Lech Poznań 1:0  Korona Kielce 2009-08-29 Korona Kielce - Cracovia 1:1  Śląsk Wrocław 2009-09-05 Śląsk Wrocław - Cracovia 2:1  Arka Gdynia 2009-09-12 Cracovia - Arka Gdynia 1:1  Ruch Chorzów 2009-09-19 Ruch Chorzów - Cracovia 2:0  Piast Kobylin 2009-09-23 Piast Kobylin - Cracovia 1:1 k.2:4  Jagiellonia Białystok 2009-09-26 Jagiellonia Białystok - Cracovia 0:0  Zagłębie Lubin 2009-10-02 Cracovia - KGHM Zagłębie Lubin 1:1  Korona Kielce 2009-10-10 Korona Kielce - Cracovia 1:1  Polonia Bytom 2009-10-17 Cracovia - Polonia Bytom 1:2  Odra Wodzisław Śląski 2009-10-25 Odra Wodzisław Śląski - Cracovia 1:0  GKS Bełchatów 2009-10-30 Cracovia - PGE GKS Bełchatów 0:1  Cracovia_herb 2009-11-04 Cracovia - Cracovia (ME) 1:2  Polonia Warszawa 2009-11-07 Polonia Warszawa - Cracovia 0:1  Ruch Chorzów 2009-11-14 Ruch Chorzów - Cracovia 3:1  Wisła Kraków 2009-11-22 Wisła Kraków - Cracovia 0:1  Legia Warszawa 2009-11-25 Legia Warszawa - Cracovia 2:0  Piast Gliwice 2009-11-28 Cracovia - Piast Gliwice 3:2  Śląsk Wrocław 2009-12-05 Cracovia - Śląsk Wrocław 1:0  Lechia Gdańsk 2009-12-12 Lechia Gdańsk - Cracovia 1:0  Cracovia_herb 2010 Trening Noworoczny  Polonia Bytom 2010-01-20 Polonia Bytom - Cracovia 3:0  Zagłębie Sosnowiec 2010-01-30 Zagłębie Sosnowiec - Cracovia 0:6  Resovia Rzeszów 2010-02-03 Cracovia - Resovia Rzeszów 4:3  FK Chimki 2010-02-10 Cracovia - FK Chimki 0:0  Slovan Liberec 2010-02-13 Cracovia - Slovan Liberec 2:0  Skonto Ryga 2010-02-14 Skonto Ryga - Cracovia 1:0  Dynamo Kijów U-21 2010-02-19 Dynamo Kijów U-21 - Cracovia 1:0  Urał Jekaterynburg 2010-02-20 Urał Jekaterynburg - Cracovia 3:1  Legia Warszawa 2010-02-26 Cracovia - Legia Warszawa 1:2  GKS Katowice 2010-02-27 Cracovia - GKS Katowice 4:0  Lech Poznań 2010-03-06 Lech Poznań - Cracovia 3:1  Korona Kielce 2010-03-13 Cracovia - Korona Kielce 3:0  Arka Gdynia 2010-03-19 Arka Gdynia - Cracovia 2:0  Ruch Chorzów 2010-03-27 Cracovia - Ruch Chorzów 1:4  Jagiellonia Białystok 2010-04-01 Cracovia - Jagiellonia Białystok 0:1  Zagłębie Lubin 2010-04-09 KGHM Zagłębie Lubin - Cracovia 0:0  Cracovia_herb 2010-04-15 Cracovia - Cracovia (ME) 3:1  Zagłębie Sosnowiec 2010-04-15 Zagłębie Sosnowiec - Cracovia 1:1  Polonia Bytom 2010-04-24 Polonia Bytom - Cracovia 1:2  Odra Wodzisław Śląski 2010-04-27 Cracovia - Odra Wodzisław Śląski 1:0  GKS Bełchatów 2010-04-30 PGE GKS Bełchatów - Cracovia 3:0  Polonia Warszawa 2010-05-07 Cracovia - Polonia Warszawa 1:2  Wisła Kraków 2010-05-11 Cracovia - Wisła Kraków 1:1  Piast Gliwice 2010-05-15 Piast Gliwice - Cracovia 0:1