1964-05-24 Piast Gliwice - Cracovia 2:2
Przejdź do nawigacji
Przejdź do wyszukiwania
150. mecz Cracovii w drugiej lidze.
|
![]() Gliwice, niedziela, 24 maja 1964
(0:1)
|
|
Sędzia: Krupowies
|
Skład: H.Stroniarz Mikołajczyk Rewilak Szymczyk Kupiec Maciejewski Hausner Gądek Zuśka Ślusarek F.Kowalik Ustawienie: 3-2-5 |
Mecze tego dnia: | ||
|
Opis meczu
Gazeta Krakowska
Karny przekreślił wysiłki
Dość pechowo straciła Cracovia jeden punkt na boisku w Gliwicach. Przy stanie 2:1 dla krakowian sędzia p. Krupowiec z Łodzi (I?) za rzekomą rękę na polu karnym Cracovii podyktował rzut karny. Krakowianie długo protestowali u arbitra, jednak nic nie wskórali, a z boiska sędzia usunął Stroniarza. Miejsce jego w bramce Cracovii zajął Rewilak, a później Ślusarek.
Spotkanie stało na dobrym poziomie. Od 20 minuty przewagę posiadała Cracovia i na minutę przed końcem I połowy Gądek zdobywa prowadzenie dla krakowian. Po zmianie stron nadal przeważają goście, efektem ich dobrej gry jest druga bramka zdobyta przez Zuśkę w 55 min. W 73 min. Hajn strzela bramkę dla Piasta, a w 80 min. Urbańczyk z rzutu karnego wyrównuje.
Spotkanie stało na dobrym poziomie. Od 20 minuty przewagę posiadała Cracovia i na minutę przed końcem I połowy Gądek zdobywa prowadzenie dla krakowian. Po zmianie stron nadal przeważają goście, efektem ich dobrej gry jest druga bramka zdobyta przez Zuśkę w 55 min. W 73 min. Hajn strzela bramkę dla Piasta, a w 80 min. Urbańczyk z rzutu karnego wyrównuje.
Źródło: Gazeta Krakowska nr 122 z 25 maja 1964
Echo Krakowa
Remis Cracovii w Gliwicach
PIAST Gliwice — CRACOVIA 2:2 (0:1). Bramki zdobyli: dla gospodarzy — Hajn w 71 min. i , Urbańczyk z rzutu karnego w 75 min., dla gości — Dąbek w 44 min. i Zuśka w 52 min. gry. Sędziował p. Krupowies z Łodzi. Widzów ok. 4 tys.
CRACOV1A: Stroniarz — Mikołajczyk, Szymczyk, Kupiec — Rewilak, Maciejewski — Hausner, Dąbek, Zuśka, Ślusarek, Kowalik.
Cracovia miała przez cały mecz wyraźną przewagę, a mimo to straciła 1 punkt. Prowadzenie uzyskał Dąbek przed końcem pierwszej połowy a w 52 min. Zuśka podwyższył wynik na 2:0 dla biało-czerwonych. Wówczas goście „spoczęli na j laurach” i grając nieuważnie w obronie, pozwolili sobie strzelić 2 bramki. Pierwszą zdobył Hajn w 70 min. a w 5 min. później Wy równanie z rzutu karnego u-zyskał Urbańczyk, warto dodać, że sędzia usunął z boiska bramkarza Cracovii — Stroniarza.Źródło: Echo Krakowa nr 122 z 25 maja 1964