2014-05-23 Cracovia - Korona Kielce 1:1
|
![]() Kraków, ul. Kałuży 1, piątek, 23 maja 2014, 18:00
(1:0)
|
|
Skład: Pilarz Nykiel Mikulić Marciniak Jaroszyński Dąbrowski Ntibazonkiza Budziński (61' Steblecki) Boljević (76' Bernhardt) Nowak Papadopoulos (46' Rakels) |
Sędzia: Jarosław Przybył z Kluczborka
|
Skład: Shliakotin Sylwestrzak Malarczyk Jovanović Janota Beisebekov (63' Trytko) Stano Korzym (78' Khizhnichenko) Marković (63' Pylypchuk) Kiełb Dejmek |
Mecz następnego dnia: | ||
Zapowiedź meczu
Przegląd Sportowy
W tym spotkaniu wciąż nadrzędnym celem będą punkty. Dopiero jak już stanie się jasne, że zostajemy w ekstraklasie, będzie można pozwolić sobie na rozluźnienie - twierdzi trener Mirosław Hajdo, który po raz pierwszy poprowadzi Cracovię na stadionie przy ul. Kałuży. - Wielkiej tremy nie będzie, bo takiej, jaka towarzyszyła mi w spotkaniu z Zagłębiem nie da się już powtórzyć - przyznaje szkoleniowiec Pasów. - Styl, jaki zaprezentowaliśmy w Lubinie, nie był z pewnością efektowny, teraz mam jednak nadzieję, że z moich piłkarzy zeszło już ciśnienie i pokażą efektowniejszą grę - dodaje Hajdo. Choć trener Cracovii nie jest wyznawcą zasady, że zwycięskiego składu się nie zmienia, nie wyklucza dokonania kilku roszad w wyjściowej jedenastce. - Zawodnicy mają na treningu udowadniać, że zasługują na grę od pierwszej minuty - tłumaczy szkoleniowiec.
Generalnie sytuacja kadrowa w zespole Pasów nie jest zła. W tym tygodniu kilku zawodników miało przerwę w treningach, ale raczej wszyscy będą gotowi do gry przeciwko Koronie. Niepewny jest występ jedynie Marcina Kusia.
Jednym z piłkarzy, którzy nie trenowali ostatnio w pełnym wymiarze był Krzysztof Nykiel. - Mecz Zagłębiem skończyłem ze stłuczonym podbiciem, ale już wszystko jest w porządku - powiedział prawy obrońca Cracovii, który w Lubinie strzelił zwycięskiego gola, prawdopodobnie dającego zespołowi utrzymanie w ekstraklasie.
- Nie liczy się, kto strzela, Ważna jest wygrana. Jednak radości z tej bramki nikt mi nie odbierze – mówi Nykiel. - Długo na nią czekałem, bo poprzednią zdobyłem ponad trzy lata temu jeszcze dla Ruchu Chorzów. Cracovia rzadko wygrywała w tym sezonie na swoim stadionie. Dobrą grą w meczu z Koroną będziemy chcieli wynagrodzić naszym kibicom wcześniejsze niepowodzenia. Poza tym wygrana sprawi, że już na sto procent zapewnimy sobie utrzymanie i nie będziemy musieli oglądać się na innych - dodaje obrońca Pasów.Źródło: Przegląd Sportowy 23 maja 2014
Opis meczu
TerazPasy.pl
Pierwszy celny strzał w tym spotkaniu oddali goście w 5 minucie meczu, gdy Beisbekov zakończył główką składną akcję swojego zespołu. Wcześniej Cracovia próbowała strzałów z dystansu, ale uderzenia Ntibazonkizy i Boljevića były niecelne.
W 12 minucie Damian Dąbrowski uderzył celnie z rzutu wolnego z 20 metrów, ale bramkarz gości zdołał wybić piłkę na rzut rożny. Dwie minuty później potężnie z narożnika pola karnego uderzył Boljević, ale piłka przeleciała nad poprzeczką. Po chwili ten sam zawodnik po dośrodkowaniu z rzutu rożnego nie trafił w piłkę będąc tuż przed bramką. W 20 minucie bliski zdobycia bramki był Marcin Budziński, ale jego mocny i celny strzał z 12 metrów sparował bramkarz. W 26 minucie Budziński zdecydował się na strzał z 25 metrów, ale piłka nieznacznie minęła górny róg bramki rywala.
W 34 minucie okazję do interwencji miał Krzysztof Pilarz, który obronił strzał Korzyma z 18 metrów.
W 37 minucie Cracovia objęła prowadzenie. Na strzał z 25 metrów zdecydował się Damian Dąbrowski. Wydawało się, że bramkarz złapie piłkę, ale ta przeszła pod jego ręką i wtoczyła się do bramki. 1:0 dla Pasów!
W 43 minucie z dystansu, obok słupka, strzelał Boljević.
Przerwa. W pierwszej części spotkania piłkarze Cracovii przeważali i zdecydowanie częściej kończyli akcje strzałami. Były to jednak najczęściej strzały niecelne stąd tylko jednobramkowe prowadzenie.
W przerwie meczu w zespole Cracovii nastąpiła jedna zmiana. Miejsce Giannisa Papadopoulosa zajął Deniss Rakels. W 48 minucie potężnie z rzutu wolnego uderzył Boljević, ale piłka przeleciała tuż nad poprzeczką. W 56 minucie Krzysztof Pilarz obronił strzał Kiełba zza linii pola karnego. Minutę później, po kontrataku Cracovii, strzelał Ntibazonkiza, ale bramkarz gości zdołał odbić piłkę. W 60 minucie ponownie interweniował Pilarz wybijając piłkę na róg po strzale z rzutu wolnego Kiełba.
W 61 minucie druga zmiana w Cracovii – Marcina Budzińskiego zastąpił Sebastian Steblecki. W 65 minucie po ogromnym zamieszaniu w polu karnym Cracovii Michał Janota technicznym strzałem z 12 metrów pokonał Krzysztofa Pilarza. Remis...
Dwie minuty później podobna sytuacja była w polu karnym Korony. Zakończył ją niecelnym strzałem Rakels. W 74 minucie z dystansu celnie strzelał Philipczuk, ale Pilarz nie dał się zaskoczyć. Minutę później trzecia zmiana w Cracovii – Bernhardt za Boljevića.
W 90 minucie drugą żółtą i czerwoną kartką ukarany został piłkarz Korony Piotr Malarczyk. W ostatniej akcji meczu Cracovia mogła jeszcze zdobyć bramkę, ale obrońcy wybili piłkę z linii bramkowej po strzale Ntibazonkizy.
Koniec meczu.Źródło: TerazPasy.pl 23 maja 2014 [1]