2018-12-02 Comarch Cracovia - Tauron KH GKS Katowice 1:3

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania

Cracovia - hokej mężczyzn herb.png

Trener:
Rudolf Rohaček
Hokej.png
27 kolejka, 3 runda, etap I, Polska Hokej Liga - hokej mężczyzn
Kraków, ul. Siedleckiego 7, niedziela, 2 grudnia 2018, 15:00

Comarch Cracovia - Tauron KH GKS Katowice

1
:
3

(1:2; 0:1; 0:0)

Sędzia: Krzysztof Kozłowski (główny) - Maciej Byczkowski, Patryk Kasprzyk (liniowi)
Widzów: 870


GKS Katowice - hokej mężczyzn herb.png

Trener:
Thomas Coolen
Skład:
Łuba

Kruczek
Sordon
Švec
Domagała
Kapica

Musioł
Bryniczka
Bepierszcz
Vachovec
Csamangó

Kamienieu
Szurowski
Kamiński
Zygmunt
Brynkus

Gajor
Dziurdzia
Kisielewski
Sztwiertnia
Krztoń
Bramki

6:49 Švec (Domagała, Szurowski) 5/4
0:1
1:1
1:2
1:3
3:36 Rohtla (Wronka, Tuhkanen) 5/4

15:56 Laakkonen (Devečka, Čakajík) 4/3
39:23 Strzyżowski (Heikkinen, Laakkonen)

Kary
24 min. 8 min.
Skład:
Lindskoug

Tuhkanen
Heikkinen
Wronka
Rohtla
Łopuski

Čakajík
Devečka
Laakkonen
Pasiut

Wanacki
Krawczyk
Fraszko
Starzyński
Urbanowicz

Skokan
Strzyżowski
Sawicki
Krężołek

Opis meczu

"Comarch Cracovia nie sprostała Tauronowi GKS Katowice" -
Gazeta Krakowska

Comarch Cracovia nie sprostała Tauronowi GKS Katowice

Hokeiści Comarch Cracovii przegrali z liderem Polskiej Hokej LIgi Tauronem HC GKS Katowice.

Katowiczanie są liderem ekstraklasy, przed tym meczem wygrali 18 kolejnych spotkań. Z kolei Cracovia w piątek przegrała po raz pierwszy od pięciu spotkań, nie była więc faworytem tego spotkania. Ale „Pasy” potrafiły wygrać na wyjeździe z katowiczanami 5:4, a w II rundzie uległy u siebie tylko 1:2. W niedzielę gospodarze fatalnie zaczęli. Gdy grali w osłabieniu, Patryk Wronka objechał bramkę wyłożył krążek Jasse Rohtli, a ten umieścił go pod poprzeczką. Miejscowi jednak się nie poddali i po chwili był remis. Emil Svec wjechał w tercję rywala i zmusił do kapitulacji bramkarza gości Kevina Lindskouga. Miejscowi grali wtedy 5 na 4. Katowiczanie byli do bólu perfekcyjni w rozgrywaniu przewag o czym przekonaliśmy się w 16 min, gdy na lodzie było trzech krakowian i czterech rywali.

W drugiej tercji dominowali katowiczanie, a gospodarze czyhali na kontry. Po jednej z nich atakował Damian Kapica, ale został w ostatniej chwili powstrzymany przez Wronkę. Pod koniec tej odsłony bramkarza rywali próbował pokonać Adam Domogała, ale golkiper był górą. Goście też skontrowali i to skutecznie. Mecz wydawał się rozstrzygnięty, a ostatnia tercja niczego już zmienić nie mogła.
Jacek Żukowski
Źródło: Gazeta Krakowska 2 grudnia 2018 [1]


"Cracovia pokonana. Seria trwa dalej!" -
Hokej.net

Cracovia pokonana. Seria trwa dalej!

Hokeiści Tauronu KH GKS-u Katowice pokonali na wyjeździe Comarch Cracovię 3:1 i tym samym przedłużyli serię wygranych meczów do 19 (!) spotkań.

Spotkanie pod Wawelem rozpoczęło się idealnie dla "GieKSy". Już w pierwszej minucie groźny strzał oddał Mikołaj Łopuski, a chwilę później wicemistrzowie Polski cieszyli się z pierwszego gola. Grając w przewadze katowiczanie rozmontowali obronę gospodarzy, a wynik spotkania celnym strzałem otworzył Jesse Rohtla. Radość z prowadzenia nie trwała długo, bowiem w 7. minucie Comarch Cracovia doprowadziła do wyrównania za sprawą celnego strzału Emila Šveca. Od tego momentu gra się nieco bardziej wyrównała, ale to "GieKSa" była bliżej drugiej bramki. W końcu w 16. minucie po raz kolejny udało się wykorzystać liczebną przewagę. Krążek odbił się za bramką Cracovii i wpadł pod kij Janne Laakkonena, który pewnym strzałem dał prowadzenie przyjezdnym. Choć chwilę później wicemistrzowie Polski grali w osłabieniu i musieli się bronić, to pierwsza część spotkania zakończyła się prowadzeniem GKS-u 2:1.

Druga tercja przebiegała pod dyktando naszego zespołu, który przez większość czasu gościł w tercji obronnej Cracovii. Swoje szanse na bramkę mieli Patryk Wronka czy dwukrotnie Eetu Heikkinen. Po jednym ze strzałów Fina krążek uderzył w słupek. Dopiero na 37 sekund przed końcem Marek Strzyżowski wykorzystał błąd obrońców rywali, przejął krążek w okolicach niebieskiej linii i celnym strzałem podwyższył prowadzenie GieKSy na 3:1.

W trzeciej tercji goście kontrolowali wydarzenia na tafli i mimo licznych prób Cracovii, nie pozwolili gospodarzom na odrobienie strat. Mądra gra w defensywie oraz świetna postawa Kevina Lindskouga, który był o włos od umieszczenia krążka w pustej krakowskiej bramce, dały "GieKSie" 19. ligowe zwycięstwo z rzędu!

Kolejny mecz wicemistrzowie Polski rozegrają we wtorek 4 grudnia, gdy zmierzą się w Jastrzębiu z JKH GKS-em
MikPach
Źródło: Hokej.net 2 grudnia 2018 [2]