2009-02-06 Sparta Praga - Cracovia 3:1: Różnice pomiędzy wersjami

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania
 
(Nie pokazano 8 wersji utworzonych przez 2 użytkowników)
Linia 44: Linia 44:
W piątek podopieczni trenera Artura Płatka nie zaprezentowali się już tak dobrze. - Ci sami ludzie przedwczoraj grali mecz i było pewne, że fizycznie będą dzisiaj źle wyglądać. Po prostu nie jest możliwe, żeby tak szybko się zregenerować - tłumaczył piłkarzy szkoleniowiec.
W piątek podopieczni trenera Artura Płatka nie zaprezentowali się już tak dobrze. - Ci sami ludzie przedwczoraj grali mecz i było pewne, że fizycznie będą dzisiaj źle wyglądać. Po prostu nie jest możliwe, żeby tak szybko się zregenerować - tłumaczył piłkarzy szkoleniowiec.


Sytuacja kadrowa drużyny nadal przedstawia się fatalnie. Do zespołu powrócili Paweł Nowak i Karol Kostrubała, ale za to zabrakło trzech piłkarzy, którzy grali z FC Timisoara: Łukasza Tupalskiego, Sławomira Szeligi i Bartosza Ślusarskiego (ma grypę jelitową).
Sytuacja kadrowa drużyny nadal przedstawia się fatalnie. Do zespołu powrócili [[Paweł Nowak]] i [[Karol Kostrubała]], ale za to zabrakło trzech piłkarzy, którzy grali z FC Timisoara: Łukasza Tupalskiego, Sławomira Szeligi i Bartosza Ślusarskiego (ma grypę jelitową).


Dość powiedzieć, że na ławce rezerwowych szkoleniowiec Cracovii miał oprócz Marcina Cabaja tylko trzech młodych zawodników Kaszubę, Snadnego i Baligę. W efekcie Paweł Nowak, który ostatnie kilka dni spędził z gorączką w łóżku z konieczności rozegrał całe spotkanie. - Paweł Nowak grał przez 90 minut i musiał wytrzymać, bo taka była potrzeba - z uznaniem o ambitnym pomocniku mówił trener Płatek.
Dość powiedzieć, że na ławce rezerwowych szkoleniowiec Cracovii miał oprócz Marcina Cabaja tylko trzech młodych zawodników Kaszubę, Snadnego i Baligę. W efekcie [[Paweł Nowak]], który ostatnie kilka dni spędził z gorączką w łóżku z konieczności rozegrał całe spotkanie. - [[Paweł Nowak]] grał przez 90 minut i musiał wytrzymać, bo taka była potrzeba - z uznaniem o ambitnym pomocniku mówił trener Płatek.


Zespół Sparty Praga, podobnie jak Cracovia, nie wystąpił w najsilniejszym składzie. W wyjściowej jedenastce pojawiło się tylko dwóch zawodników (para stoperów), którzy rozpoczynali środowy mecz Sparty z Austrią Wiedeń (5:0).
Zespół Sparty Praga, podobnie jak Cracovia, nie wystąpił w najsilniejszym składzie. W wyjściowej jedenastce pojawiło się tylko dwóch zawodników (para stoperów), którzy rozpoczynali środowy mecz Sparty z Austrią Wiedeń (5:0).
Linia 58: Linia 58:
Cztery minuty później było już 2:0 dla Sparty. Vacek minął obrońców w polu karnym i strzałem z 8 metrów umieścił piłkę w siatce. - Druga, a nawet trzecia bramka to były prezenty z naszej strony. Takich bramek nie powinno się na takim poziomie tracić - irytował się trener Płatek.
Cztery minuty później było już 2:0 dla Sparty. Vacek minął obrońców w polu karnym i strzałem z 8 metrów umieścił piłkę w siatce. - Druga, a nawet trzecia bramka to były prezenty z naszej strony. Takich bramek nie powinno się na takim poziomie tracić - irytował się trener Płatek.


W 35 minucie Bartłomiej Dudzic podkręcił staw skokowy i musiał zejść z boiska. Zastąpił go Jakub Kaszuba, który w ostatniej chwili wywalczył sobie miejsce w ekipie wyjeżdżającej do Hiszpanii. W przerwie meczu trener Płatek wprowadził do gry pozostałą na ławce dwójkę piłkarzy (Snadny i Baliga), a zdjęci z boiska zawodnicy (Misan i Mierzejewski) wrócili do gry po dwudziestu minutach drugiej połowy.
W 35 minucie [[Bartłomiej Dudzic]] podkręcił staw skokowy i musiał zejść z boiska. Zastąpił go [[Jakub Kaszuba]], który w ostatniej chwili wywalczył sobie miejsce w ekipie wyjeżdżającej do Hiszpanii. W przerwie meczu trener Płatek wprowadził do gry pozostałą na ławce dwójkę piłkarzy (Snadny i Baliga), a zdjęci z boiska zawodnicy (Misan i Mierzejewski) wrócili do gry po dwudziestu minutach drugiej połowy.


Tuż po tym wymuszonym kontuzjami manewrze Cracovia straciła, wspomnianą wcześniej przez trenera, trzecią bramkę. Gol padł w 68 minucie po zaskakującym strzale z dystansu Zofcaka.
Tuż po tym wymuszonym kontuzjami manewrze Cracovia straciła, wspomnianą wcześniej przez trenera, trzecią bramkę. Gol padł w 68 minucie po zaskakującym strzale z dystansu Zofcaka.


Cracovia przegrywała już 3:0, ale trener nie zrażony wynikiem starał się dostrzegać także dobre momenty w grze swojej drużyny. - Cieszy mnie to, że w drugiej połowie coś w naszej grze drgnęło. Graliśmy już z wiatrem, który nie był już tak silny jak w pierwszej połowie. Chwilami to my dochodziliśmy do głosu. Na przykład Jakub Kaszuba miał wyśmienitą sytuację, ale nie trafił w bramkę - opowiadał trener Cracovii.
Cracovia przegrywała już 3:0, ale trener nie zrażony wynikiem starał się dostrzegać także dobre momenty w grze swojej drużyny. - Cieszy mnie to, że w drugiej połowie coś w naszej grze drgnęło. Graliśmy już z wiatrem, który nie był już tak silny jak w pierwszej połowie. Chwilami to my dochodziliśmy do głosu. Na przykład [[Jakub Kaszuba]] miał wyśmienitą sytuację, ale nie trafił w bramkę - opowiadał trener Cracovii.


To co nie udało się młodemu napastnikowi Cracovii udało się doświadczonemu stoperowi... Sparty, który po dośrodkowaniu Pawła Nowaka źle przyjął piłkę i naciskany przez Jakuba Snadnego wbił futbolówkę do własnej bramki ustalając wynik zawodów.
To co nie udało się młodemu napastnikowi Cracovii udało się doświadczonemu stoperowi... Sparty, który po dośrodkowaniu Pawła Nowaka źle przyjął piłkę i naciskany przez Jakuba Snadnego wbił futbolówkę do własnej bramki ustalając wynik zawodów.
Linia 70: Linia 70:
'''Crac'''<br>
'''Crac'''<br>
Źródło: ''TerazPasy.pl'' [http://www.terazpasy.pl/index.php/cr_site/pilka_nozna/mecze/sparingi/sparing_sparta_praga_cracovia_3_1_2_0]
Źródło: ''TerazPasy.pl'' [http://www.terazpasy.pl/index.php/cr_site/pilka_nozna/mecze/sparingi/sparing_sparta_praga_cracovia_3_1_2_0]
==== Dziennik Polski ====
'''Dziesięciu na L-4!'''
W drugim meczu sparingowym rozegranym na zgrupowaniu w Hiszpanii Cracovia przegrała 1-3 ze Spartą Praga (4. miejsce po rundzie jesiennej czeskiej ekstraklasy).
Trener krakowian Artur Płatek miał olbrzymie problemy z zestawieniem jedenastki, nie mógł skorzystać aż z 8 zawodników. Kontuzjowani są: Murawski, Kłus, Baran, Tupalski, Szeliga, Sacha. Od dwóch dni Ślusarski narzeka na zatrucie pokarmowe, nie był też brany pod uwagę Kulig; już wyleczył kontuzję, ale trener nie chciał ryzykować. W tej sytuacji na stoperze z konieczności zagrał Kostrubała.
Prażanie, którzy parę dni wcześniej rozgromili Austrię Wiedeń 5-0 (ich skład był jednak mocno zmieniony, z poprzedniego meczu grało tylko dwóch piłkarzy), od początku dyktowali warunki gry. Raz po raz pod bramką Olszewskiego było bardzo gorąco, ale golkipera Cracovii 2-krotnie ratował słupek lub zawodnicy Sparty pudłowali z najbliższej odległości.
W końcu ta przewaga Sparty przyniosła jej dwa gole zdobyte w ciągu czterech minut. Najpierw efektowną, zespołową akcję wykończył Matusović, potem do akcji włączył się obrońca Krob i było 2-0 dla Czechów. W 34 min boisko opuścił kontuzjowany Dudzic, zastąpił go Kaszuba.
Po przerwie nadal inicjatywa należała do prażan, ale w 62 min gola powinien zdobyć Kaszuba, który jednak nie potrafił pokonać bramkarza rywala z 8 metrów. W 65 min po efektownym strzale z dystansu Kroba było 3-0 dla Sparty.
Dopiero w ostatnich 20 minutach krakowianie parę razy odważniej zaatakowali i w 84 min zdobyli honorowego gola. Jego autorem był... obrońca Sparty Hubnik, który - naciskany przez Snadnego - skierował piłkę do własnej bramki po centrze Nowaka.
- Nie da się ukryć, że to był słaby mecz naszej drużyny grającej w mocno osłabionym składzie - powiedział nam trener Cracovii Artur Płatek. - Nasi młodzi chłopcy nie wytrzymali fizycznie dwóch spotkań rozgrywanych w ciągu 48 godzin. Zabrakło im dzisiaj sił. Miałem tak mało graczy, że musiałem dokonywać zmian powrotnych. Straciliśmy dwie bramki, które nie powinny się przydarzyć zespołowi ekstraklasy. Dopiero w ostatnich 20 minutach nasza gra wyglądała nieco lepiej. To jedyny pozytyw tego sparingu. Przybyły nam kolejne zmartwienia, bo kontuzji doznali dzisiaj Dudzic i Baliga, obaj mają podkręcone kostki. Tak więc lista kontuzjowanych i chorych graczy wzrosła do dziesięciu! Nie załamujemy jednak rąk. Kilka kontuzji jest na wyleczeniu, liczę, że w poniedziałkowym sparingu zagrają już Tupalski, Kulig, Ślusarski, dołączą do nas kadrowicze Polczak i Wasiluk. Nie wiemy, z kim jeszcze zagramy, bo Bohemians Dublin, z którym mamy w planie sparing, nie doleciał jeszcze z uwagi na fatalną aurę na Wyspach Brytyjskich. Ale zagramy na pewno, jeśli nie z nimi, to z innym rywalem.
Źródło: ''Dziennik Polski'' [http://www.terazpasy.pl/index.php/cr_site/teraz_prasa/dziennik_polski/dp_dziesieciu_na_l_4]
==== Gazeta Krakowska ====
'''Praska Sparta za silna na osłabioną Cracovię'''
Zgrupowanie Cracovii w Hiszpanii to jedno wielkie pasmo nieszczęść - nie sprzyja pogoda, w dodatku mnożą się kontuzje. Z powodu aury właśnie, na wczoraj przeniesiono z soboty sparingowe spotkanie.
W poprzednie dni lało i ekipy obawiały się, że murawa nie będzie nadawała się do gry. Wczoraj na szczęście niebo było łaskawe i można było grać. Sparta to wymagający rywal - zajmujący czwarte miejsce w lidze czeskiej.
"Pasy" nie mogły "rzucić" przeciwko niej tego, co mają najlepsze. Z różnych przyczyn w tym sparingu nie wystąpiło aż ośmiu zawodników! Lista nieobecnych wygląda następująco: Maciej Murawski, Łukasz Tupalski, Przemysław Kulig, Bartosz Ślusarski, Arkadiusz Baran, Sławomir Szeliga, Dariusz Kłus i Mariusz Sacha.
Wszyscy zmagają się z drobniejszymi bądź poważniejszymi urazami, a Ślusarskiego dopadło zatrucie pokarmowe. W dodatku w trakcie gry kontuzji nabawili się Dudzic i Baliga. Trener Płatek, dysponujący 16-tką graczy, zastosował więc zmiany powrotne.
Trudno było nawiązać wyrównaną walkę. Czesi mieli przewagę od początku gry. W 2 min krakowian od utraty gola uratował słupek po uderzeniu Matusovicia, niebawem krakowski bramkarz wygrał z nim pojedynek oko w oko, a gdy mijał kwadrans gry, Wilfried znalazł się sam na sam z golkiperem, lecz uderzył w słupek.
Jednakże do trzech razy sztuka. Gdy Olszewski został sam przeciw Matusoviciowi, musiał wreszcie skapitulować. 4 min później niestety wyjmował piłkę z siatki po raz drugi - tym razem pokonał go Krob - wpadł z piłką w pole karne i strzelił z 8 m. Aktywa Cracovii - uderzenia Pawlusińskiego i Nowaka - padły łupem bramkarza, lub piłka przeszła obok bramki.
Po przerwie szansę na kontaktowego gola miał Kaszuba, ale jego strzał z 7 m obronił bramkarz. Zamiast gola dla "Pasów" bramkę strzelili prażanie - Krob uderzył do siatki z 25 m. Aktywny był Snadny - w końcówce zatrudnił bramkarza, a potem po dośrodkowaniu Nowaka tak naciskał Hubnika, że rywal skierował piłkę do własnej bramki.
Ostatnie słowo należało do Sparty - po uderzeniu Vacka piłka znów trafiła w słupek. - W I połowie nie było zagrożenia z naszej strony, bo wiał bardzo silny wiatr, który utrudniał nam akcje - mówi trener Cracovii Artur Płatek. - W ciągu 2 dni zagraliśmy drugi mecz, zdawałem sobie sprawę, że zawodnicy będą wyglądać źle pod względem fizycznym. Kontuzje są na skutek przemęczenia. W poniedziałek Cracovia miała zagrać ostatni sparing - z Bohemiansem Dublin, ale Irlandczycy nie dolecieli jeszcze do Hiszpanii.
Jacek Żukowski
Źródło: ''Gazeta Krakowska [http://www.terazpasy.pl/index.php/cr_site/teraz_prasa/gazeta_krakowska/gk_praska_sparta_za_silna_na_oslabiona_cracovie]
==== Gazeta Wyborcza ====
'''Plaga kontuzji i porażka Cracovii'''
Podopieczni trenera Artura Płatka przegrali drugi sparing na zgrupowaniu w Benahavis. Tym razem ulegli Sparcie Praga 1:3.
Przeciwko 34-krotnemu mistrzowi Czech i Czechosłowacji nie zagrało aż ośmiu kontuzjowanych zawodników, a jeszcze przed przerwą urazu nabawił się Bartłomiej Dudzic. - Mamy ciężką sytuację, ale jakoś musimy sobie radzić - mówił przed spotkaniem trener Płatek, który na ławce miał tylko czterech rezerwowych.
Czwarty zespół ligi czeskiej już w środę pokazał klasę, gdy rozgromił Austrię Wiedeń 5:0. Także wczoraj Sparta atakowała od pierwszych minut. Miroslav Matusović dwa razy trafił w słupek, a następnie przegrał pojedynek sam na sam ze Sławomirem Olszewskim. Za czwartym razem Matusović już się nie pomylił, a kilka minut później drugiego gola strzałem z kilku metrów zdobył Jan Krob.
W drugiej połowie na 3:0 podwyższył Igor Zofcak. Cracovia zdobyła honorową bramkę, gdy po dośrodkowaniu Pawła Nowaka piłkę do własnej siatki skierował Hubnik.
Wak
Źródło: ''Gazeta Wyborcza'' [http://www.terazpasy.pl/index.php/cr_site/teraz_prasa/gazeta_wyborcza/gw_plaga_kontuzji_i_porazka_cracovii]
===Wywiady===
===Wywiady===
====[[Artur Płatek]] (trener Cracovii)====
====[[Artur Płatek]] (trener Cracovii)====
Linia 89: Linia 146:
Rozmawiał: '''Dariusz Guzik'''<br>
Rozmawiał: '''Dariusz Guzik'''<br>
Źródło: ''Cracovia.pl'' [http://www.cracovia.pl/1b_news.php?newsid=4268&x=0]
Źródło: ''Cracovia.pl'' [http://www.cracovia.pl/1b_news.php?newsid=4268&x=0]
{{Mecze z sezonu|2008/09|Cracovia|mecz towarzyski}}
[[Kategoria:2008/09 mecze towarzyskie]]
[[Kategoria:2008/09 mecze towarzyskie]]

Aktualna wersja na dzień 00:24, 30 wrz 2009


Herb_Sparta Praga

Trener:
Martin Hašek
pilka_ico
mecz towarzyski
Marbella (Hiszpania), piątek, 6 lutego 2009, 16:00

Sparta Praga - Cracovia

3
:
1

(2:0)



Herb_Cracovia

Trener:
Artur Płatek
Skład:
Kozáčik
Kladrubský
Hubník
Řepka
Krob
Hušek (61' Kucka)
Jeslínek (61' Kadlec)
Vacek
Žofčák
Matušovič
Bony

Ustawienie:
4-1-4-1


bramki Bramki
Matusovic (27')
Vacek (31')
Żofcak (68')
1:0
2:0
3:0
3:1



Hubnik (86' -samobójcza)
zolte_kartki Żółte kartki
Kladrubský
Jeslínek
Moskała
Snadny
Skład:
Olszewski
Sasin
Karwan
Kostrubała
Mierzejewski (46 Baliga)
Pawlusiński (64' Mierzejewski)
Klich
Nowak
Dudzic (36' Kaszuba)
Misan (46' Snadny)
Moskała (64' Misan)

Ustawienie:
4-4-1-1
Mecz poprzedniego dnia:

2009-02-05 Cracovia (ME) - Okocimski Brzesko 3:2



Opis meczu

TerazPasy.pl

Zaledwie 48 godzin odpoczynku mieli piłkarze Cracovii, którzy w środę w ciężkich warunkach (ulewa) rozegrali bardzo dobre spotkanie z FC Timisoara (1:2).

W piątek podopieczni trenera Artura Płatka nie zaprezentowali się już tak dobrze. - Ci sami ludzie przedwczoraj grali mecz i było pewne, że fizycznie będą dzisiaj źle wyglądać. Po prostu nie jest możliwe, żeby tak szybko się zregenerować - tłumaczył piłkarzy szkoleniowiec.

Sytuacja kadrowa drużyny nadal przedstawia się fatalnie. Do zespołu powrócili Paweł Nowak i Karol Kostrubała, ale za to zabrakło trzech piłkarzy, którzy grali z FC Timisoara: Łukasza Tupalskiego, Sławomira Szeligi i Bartosza Ślusarskiego (ma grypę jelitową).

Dość powiedzieć, że na ławce rezerwowych szkoleniowiec Cracovii miał oprócz Marcina Cabaja tylko trzech młodych zawodników Kaszubę, Snadnego i Baligę. W efekcie Paweł Nowak, który ostatnie kilka dni spędził z gorączką w łóżku z konieczności rozegrał całe spotkanie. - Paweł Nowak grał przez 90 minut i musiał wytrzymać, bo taka była potrzeba - z uznaniem o ambitnym pomocniku mówił trener Płatek.

Zespół Sparty Praga, podobnie jak Cracovia, nie wystąpił w najsilniejszym składzie. W wyjściowej jedenastce pojawiło się tylko dwóch zawodników (para stoperów), którzy rozpoczynali środowy mecz Sparty z Austrią Wiedeń (5:0).

W piątek w Casares, gdzie rozegrano mecz nie padało. Wiał za to bardzo silny wiatr, którzy szczególnie w pierwszej połowie utrudniał grę. - Na przebieg pierwszej połowy bardzo duży wpływ miał silny i porywisty wiatr, który bardzo utrudniał nam szybkie wyprowadzanie akcji zaczepnych (Cracovia grała pod wiatr - przyp. Crac). W tych warunkach zupełnie nam to nie wychodziło. Poza tym mało było też gry skrzydłami - analizuje trener Płatek.

Prażanie przeważali od pierwszych minut i często niepokoili strzałami Sławomira Olszewskiego, który w tym meczu bronił bramki Cracovii. Bramkarz Cracovii znakomicie zachował się m.in. w 8. minucie broniąc w sytuacji sam na sam, a w 15. minucie "Olszy" dopisało szczęście bowiem piłka trafiła w słupek.

W 27. minucie bramkarz Cracovii był jednak bezradny i po raz pierwszy w tym meczu musiał wyciągnąć piłkę z siatki po znakomitej akcji Sparty. - Pierwszą bramkę straciliśmy po świetnej akcji piłkarzy Sparty, którzy wymienili cztery podania z pierwszej piłki i strzelili gola w sytuacji "sam na sam" - docenia akcję rywali trener Cracovii.

Cztery minuty później było już 2:0 dla Sparty. Vacek minął obrońców w polu karnym i strzałem z 8 metrów umieścił piłkę w siatce. - Druga, a nawet trzecia bramka to były prezenty z naszej strony. Takich bramek nie powinno się na takim poziomie tracić - irytował się trener Płatek.

W 35 minucie Bartłomiej Dudzic podkręcił staw skokowy i musiał zejść z boiska. Zastąpił go Jakub Kaszuba, który w ostatniej chwili wywalczył sobie miejsce w ekipie wyjeżdżającej do Hiszpanii. W przerwie meczu trener Płatek wprowadził do gry pozostałą na ławce dwójkę piłkarzy (Snadny i Baliga), a zdjęci z boiska zawodnicy (Misan i Mierzejewski) wrócili do gry po dwudziestu minutach drugiej połowy.

Tuż po tym wymuszonym kontuzjami manewrze Cracovia straciła, wspomnianą wcześniej przez trenera, trzecią bramkę. Gol padł w 68 minucie po zaskakującym strzale z dystansu Zofcaka.

Cracovia przegrywała już 3:0, ale trener nie zrażony wynikiem starał się dostrzegać także dobre momenty w grze swojej drużyny. - Cieszy mnie to, że w drugiej połowie coś w naszej grze drgnęło. Graliśmy już z wiatrem, który nie był już tak silny jak w pierwszej połowie. Chwilami to my dochodziliśmy do głosu. Na przykład Jakub Kaszuba miał wyśmienitą sytuację, ale nie trafił w bramkę - opowiadał trener Cracovii.

To co nie udało się młodemu napastnikowi Cracovii udało się doświadczonemu stoperowi... Sparty, który po dośrodkowaniu Pawła Nowaka źle przyjął piłkę i naciskany przez Jakuba Snadnego wbił futbolówkę do własnej bramki ustalając wynik zawodów.

Po meczu trener Cracovii choć nie tryskał radością starał się znaleźć powody do optymizmu. - Na pewno pozytywne jest to, że w ostatnich minutach gra się wyrównała i chłopcy do końca starali się grać do przodu. Pozytywne jest też to, że dzisiaj już nie pada, jest słonecznie i jutro wyjdziemy popracować na zieloną murawę - dodał szkoleniowiec Pasów.

Crac
Źródło: TerazPasy.pl [1]

Dziennik Polski

Dziesięciu na L-4!

W drugim meczu sparingowym rozegranym na zgrupowaniu w Hiszpanii Cracovia przegrała 1-3 ze Spartą Praga (4. miejsce po rundzie jesiennej czeskiej ekstraklasy).

Trener krakowian Artur Płatek miał olbrzymie problemy z zestawieniem jedenastki, nie mógł skorzystać aż z 8 zawodników. Kontuzjowani są: Murawski, Kłus, Baran, Tupalski, Szeliga, Sacha. Od dwóch dni Ślusarski narzeka na zatrucie pokarmowe, nie był też brany pod uwagę Kulig; już wyleczył kontuzję, ale trener nie chciał ryzykować. W tej sytuacji na stoperze z konieczności zagrał Kostrubała.

Prażanie, którzy parę dni wcześniej rozgromili Austrię Wiedeń 5-0 (ich skład był jednak mocno zmieniony, z poprzedniego meczu grało tylko dwóch piłkarzy), od początku dyktowali warunki gry. Raz po raz pod bramką Olszewskiego było bardzo gorąco, ale golkipera Cracovii 2-krotnie ratował słupek lub zawodnicy Sparty pudłowali z najbliższej odległości.

W końcu ta przewaga Sparty przyniosła jej dwa gole zdobyte w ciągu czterech minut. Najpierw efektowną, zespołową akcję wykończył Matusović, potem do akcji włączył się obrońca Krob i było 2-0 dla Czechów. W 34 min boisko opuścił kontuzjowany Dudzic, zastąpił go Kaszuba.

Po przerwie nadal inicjatywa należała do prażan, ale w 62 min gola powinien zdobyć Kaszuba, który jednak nie potrafił pokonać bramkarza rywala z 8 metrów. W 65 min po efektownym strzale z dystansu Kroba było 3-0 dla Sparty.

Dopiero w ostatnich 20 minutach krakowianie parę razy odważniej zaatakowali i w 84 min zdobyli honorowego gola. Jego autorem był... obrońca Sparty Hubnik, który - naciskany przez Snadnego - skierował piłkę do własnej bramki po centrze Nowaka.

- Nie da się ukryć, że to był słaby mecz naszej drużyny grającej w mocno osłabionym składzie - powiedział nam trener Cracovii Artur Płatek. - Nasi młodzi chłopcy nie wytrzymali fizycznie dwóch spotkań rozgrywanych w ciągu 48 godzin. Zabrakło im dzisiaj sił. Miałem tak mało graczy, że musiałem dokonywać zmian powrotnych. Straciliśmy dwie bramki, które nie powinny się przydarzyć zespołowi ekstraklasy. Dopiero w ostatnich 20 minutach nasza gra wyglądała nieco lepiej. To jedyny pozytyw tego sparingu. Przybyły nam kolejne zmartwienia, bo kontuzji doznali dzisiaj Dudzic i Baliga, obaj mają podkręcone kostki. Tak więc lista kontuzjowanych i chorych graczy wzrosła do dziesięciu! Nie załamujemy jednak rąk. Kilka kontuzji jest na wyleczeniu, liczę, że w poniedziałkowym sparingu zagrają już Tupalski, Kulig, Ślusarski, dołączą do nas kadrowicze Polczak i Wasiluk. Nie wiemy, z kim jeszcze zagramy, bo Bohemians Dublin, z którym mamy w planie sparing, nie doleciał jeszcze z uwagi na fatalną aurę na Wyspach Brytyjskich. Ale zagramy na pewno, jeśli nie z nimi, to z innym rywalem.

Źródło: Dziennik Polski [2]

Gazeta Krakowska

Praska Sparta za silna na osłabioną Cracovię

Zgrupowanie Cracovii w Hiszpanii to jedno wielkie pasmo nieszczęść - nie sprzyja pogoda, w dodatku mnożą się kontuzje. Z powodu aury właśnie, na wczoraj przeniesiono z soboty sparingowe spotkanie.

W poprzednie dni lało i ekipy obawiały się, że murawa nie będzie nadawała się do gry. Wczoraj na szczęście niebo było łaskawe i można było grać. Sparta to wymagający rywal - zajmujący czwarte miejsce w lidze czeskiej.

"Pasy" nie mogły "rzucić" przeciwko niej tego, co mają najlepsze. Z różnych przyczyn w tym sparingu nie wystąpiło aż ośmiu zawodników! Lista nieobecnych wygląda następująco: Maciej Murawski, Łukasz Tupalski, Przemysław Kulig, Bartosz Ślusarski, Arkadiusz Baran, Sławomir Szeliga, Dariusz Kłus i Mariusz Sacha.

Wszyscy zmagają się z drobniejszymi bądź poważniejszymi urazami, a Ślusarskiego dopadło zatrucie pokarmowe. W dodatku w trakcie gry kontuzji nabawili się Dudzic i Baliga. Trener Płatek, dysponujący 16-tką graczy, zastosował więc zmiany powrotne.

Trudno było nawiązać wyrównaną walkę. Czesi mieli przewagę od początku gry. W 2 min krakowian od utraty gola uratował słupek po uderzeniu Matusovicia, niebawem krakowski bramkarz wygrał z nim pojedynek oko w oko, a gdy mijał kwadrans gry, Wilfried znalazł się sam na sam z golkiperem, lecz uderzył w słupek.

Jednakże do trzech razy sztuka. Gdy Olszewski został sam przeciw Matusoviciowi, musiał wreszcie skapitulować. 4 min później niestety wyjmował piłkę z siatki po raz drugi - tym razem pokonał go Krob - wpadł z piłką w pole karne i strzelił z 8 m. Aktywa Cracovii - uderzenia Pawlusińskiego i Nowaka - padły łupem bramkarza, lub piłka przeszła obok bramki.

Po przerwie szansę na kontaktowego gola miał Kaszuba, ale jego strzał z 7 m obronił bramkarz. Zamiast gola dla "Pasów" bramkę strzelili prażanie - Krob uderzył do siatki z 25 m. Aktywny był Snadny - w końcówce zatrudnił bramkarza, a potem po dośrodkowaniu Nowaka tak naciskał Hubnika, że rywal skierował piłkę do własnej bramki.

Ostatnie słowo należało do Sparty - po uderzeniu Vacka piłka znów trafiła w słupek. - W I połowie nie było zagrożenia z naszej strony, bo wiał bardzo silny wiatr, który utrudniał nam akcje - mówi trener Cracovii Artur Płatek. - W ciągu 2 dni zagraliśmy drugi mecz, zdawałem sobie sprawę, że zawodnicy będą wyglądać źle pod względem fizycznym. Kontuzje są na skutek przemęczenia. W poniedziałek Cracovia miała zagrać ostatni sparing - z Bohemiansem Dublin, ale Irlandczycy nie dolecieli jeszcze do Hiszpanii.

Jacek Żukowski

Źródło: Gazeta Krakowska [3]

Gazeta Wyborcza

Plaga kontuzji i porażka Cracovii

Podopieczni trenera Artura Płatka przegrali drugi sparing na zgrupowaniu w Benahavis. Tym razem ulegli Sparcie Praga 1:3.

Przeciwko 34-krotnemu mistrzowi Czech i Czechosłowacji nie zagrało aż ośmiu kontuzjowanych zawodników, a jeszcze przed przerwą urazu nabawił się Bartłomiej Dudzic. - Mamy ciężką sytuację, ale jakoś musimy sobie radzić - mówił przed spotkaniem trener Płatek, który na ławce miał tylko czterech rezerwowych.

Czwarty zespół ligi czeskiej już w środę pokazał klasę, gdy rozgromił Austrię Wiedeń 5:0. Także wczoraj Sparta atakowała od pierwszych minut. Miroslav Matusović dwa razy trafił w słupek, a następnie przegrał pojedynek sam na sam ze Sławomirem Olszewskim. Za czwartym razem Matusović już się nie pomylił, a kilka minut później drugiego gola strzałem z kilku metrów zdobył Jan Krob.

W drugiej połowie na 3:0 podwyższył Igor Zofcak. Cracovia zdobyła honorową bramkę, gdy po dośrodkowaniu Pawła Nowaka piłkę do własnej siatki skierował Hubnik.

Wak

Źródło: Gazeta Wyborcza [4]

Wywiady

Artur Płatek (trener Cracovii)

- W drugim sparingu w Hiszpanii przegraliście ze Spartą 1:3...
- Zagraliśmy dziś naprawdę bardzo słabo w porównaniu ze środowym spotkaniem z Poli. Poza Sławkiem Szeligą, Łukaszem Tupalskim i Bartoszem Ślusarskim grała praktycznie ta sama drużyna. Było widać, że chłopcy są zmęczeni, bo przecież rozegrali dwa spotkania w tak krótkim czasie. Dziś rzadko zagrażaliśmy bramce Sparty, jedynie ostatnie dwadzieścia minut to okres naszej niezłej gry. Szkoda doskonałej szansy Jakuba Kaszuby przy stanie 0:2, bo gdyby ją wykorzystał, to być może mecz potoczyłby się nieco inaczej.

- Jak oceni pan przeciwnika?
- Widać, że to zespół ograny i walczący o najwyższe cele. Ma bardzo szeroką kadrę. Sparta wcale nie przeprowadzała jednak jakichś huraganowych ataków, za to często uderzała z dystansu.

- Straciliście trzy bramki...
- I to w bardzo głupi sposób. Można nawet powiedzieć, że w dziecinny. Musimy z tego wyciągnąć wnioski i jedziemy dalej.

- W meczu pojawiały się zmiany powrotne...
- No tak, bo nie było ludzi do gry. Ci którzy dziś zagrali na pewno są bardzo zmęczeni, a pozostali muszą się wziąć za siebie i jak najszybciej dołączyć do drużyny.

- Wreszcie przestał padać deszcz...
- Zgadza się. Boisko do gry było rewelacyjne i do tego kapitalnie usytuowane. Świeciło słońce, ale za to wiał bardzo mocny wiatr, zwłaszcza w pierwszej połowie, który odgrywał dużą rolę. Ciężko gra się w takich warunkach. Piłka wybijana do przodu cofała się w powietrzu. W drugiej połowie nie był już tak porywisty.

Rozmawiał: Dariusz Guzik
Źródło: Cracovia.pl [5]


Mecze sezonu 2008/09

Okocimski Brzesko 2008-06-17 Okocimski Brzesko - Cracovia 3:2  Szachtior Soligorsk 2008-06-21 Cracovia - Szachtior Soligorsk 1:2  Kmita Zabierzów 2008-06-25 Kmita Zabierzów - Cracovia 0:1  Szachtior Soligorsk 2008-06-29 Szachtior Soligorsk - Cracovia 3:0  Hajduk Split 2008-07-02 Hajduk Split - Cracovia 2:0  NK Zadar 2008-07-06 NK Zadar - Cracovia 2:0  Varteks Varaždin 2008-07-08 Varteks Varaždin - Cracovia 3:1  MFK Ružomberok 2008-07-09 MFK Ružomberok - Cracovia 0:0  Podbeskidzie Bielsko-Biała 2008-07-12 Podbeskidzie Bielsko-Biała - Cracovia 0:2  Arka Gdynia 2008-07-15 Arka Gdynia - Cracovia 1:0  Wisła Płock 2008-07-17 Cracovia - Wisła Płock 2:2  Polonia Bytom 2008-07-26 Cracovia - Polonia Bytom 2:0  Śląsk Wrocław 2008-08-01 Cracovia - Śląsk Wrocław 0:1  Cracovia_herb 2008-08-06 Cracovia - Cracovia (ME) 4:1  Piast Gliwice 2008-08-09 Piast Gliwice - Cracovia 2:0  Cracovia_herb 2008-08-12 Cracovia - Cracovia (ME) 0:3  ŁKS Łódź 2008-08-15 Cracovia - ŁKS Łódź 2:0  Lechia Gdańsk 2008-08-24 Lechia Gdańsk - Cracovia 2:0  Cracovia_herb 2008-08-28 Cracovia - Cracovia (ME) 3:1  Wisła Kraków 2008-08-31 Cracovia - Wisła Kraków 1:1  Piast Gliwice 2008-09-03 Piast Gliwice - Cracovia 1:2  Śląsk Wrocław 2008-09-07 Cracovia - Śląsk Wrocław 0:1  Ruch Chorzów 2008-09-12 Ruch Chorzów - Cracovia 2:0  Legia Warszawa 2008-09-19 Cracovia - Legia Warszawa 0:3  Górnik Łęczna 2008-09-23 Górnik Łęczna - Cracovia 2:3  Śląsk Wrocław 2008-09-28 Śląsk Wrocław - Cracovia 1:1  Polonia Bytom 2008-10-03 Cracovia - Polonia Bytom 0:1  Wisła Kraków 2008-10-09 Wisła Kraków - Cracovia 2:0  Piast Gliwice 2008-10-12 Cracovia - Piast Gliwice 1:1  Polonia Warszawa 2008-10-17 Polonia Warszawa - Cracovia 1:1  Odra Wodzisław Śląski 2008-10-25 Cracovia - Odra Wodzisław Śląski 0:0  ŁKS Łódź 2008-10-28 Cracovia - ŁKS Łódź 3:0  Jagiellonia Białystok 2008-11-02 Jagiellonia Białystok - Cracovia 2:0  GKS Bełchatów 2008-11-07 PGE GKS Bełchatów - Cracovia 3:0  Arka Gdynia 2008-11-11 Cracovia - Arka Gdynia 0:0  Górnik Zabrze 2008-11-16 Górnik Zabrze - Cracovia 0:2  Śląsk Wrocław 2008-11-19 Śląsk Wrocław - Cracovia 1:0  Lech Poznań 2008-11-22 Cracovia - Lech Poznań 0:1  Wisła Kraków 2008-11-26 Cracovia - Wisła Kraków 0:0  Jagiellonia Białystok 2008-11-29 Cracovia - Jagiellonia Białystok 2:0  Arka Gdynia 2008-12-07 Arka Gdynia - Cracovia 2:1  Cracovia_herb 2009 Trening Noworoczny  Górnik Wieliczka 2009-01-24 Cracovia - Górnik Wieliczka 4:1  Przebój Wolbrom 2009-01-28 Cracovia - Przebój Wolbrom 2:0  Stal Stalowa Wola 2009-01-31 Cracovia - Stal Stalowa Wola 2:2  Start Otwock 2009-01-31 Cracovia - Start Otwock 2:0  FC Timişoara 2009-02-04 FC Timişoara - Cracovia 2:1  Sparta Praga 2009-02-06 Sparta Praga - Cracovia 3:1  Górnik Łęczna 2009-02-13 Cracovia - Górnik Łęczna 2:5  Podbeskidzie Bielsko-Biała 2009-02-14 Cracovia - Podbeskidzie Bielsko-Biała 3:0  GKS Katowice 2009-02-18 Cracovia - GKS Katowice 2:1  Podbeskidzie Bielsko-Biała 2009-02-21 Cracovia - Podbeskidzie Bielsko-Biała 2:1  Piast Gliwice 2009-02-28 Cracovia - Piast Gliwice 1:0  ŁKS Łódź 2009-03-06 ŁKS Łódź - Cracovia 4:3  Lechia Gdańsk 2009-03-14 Cracovia - Lechia Gdańsk 3:1  Polonia Warszawa 2009-03-18 Polonia Warszawa - Cracovia 1:0  Wisła Kraków 2009-03-22 Wisła Kraków - Cracovia 4:1  MŠK Žilina 2009-03-28 MŠK Žilina - Cracovia 1:0  Ruch Chorzów 2009-04-04 Cracovia - Ruch Chorzów 0:0  Polonia Warszawa 2009-04-07 Cracovia - Polonia Warszawa 2:2  Legia Warszawa 2009-04-11 Legia Warszawa - Cracovia 4:0  Śląsk Wrocław 2009-04-17 Cracovia - Śląsk Wrocław 1:1  Polonia Bytom 2009-04-24 Polonia Bytom - Cracovia 1:0  Polonia Warszawa 2009-05-03 Cracovia - Polonia Warszawa 1:0  Odra Wodzisław Śląski 2009-05-09 Odra Wodzisław Śląski - Cracovia 2:1  GKS Bełchatów 2009-05-16 Cracovia - PGE GKS Bełchatów 1:0  Górnik Zabrze 2009-05-23 Cracovia - Górnik Zabrze 0:0  Lech Poznań 2009-05-30 Lech Poznań - Cracovia 2:2  Widzew Łódź 2009-06-05 Widzew Łódź - Cracovia 1:2  JKS Jarosław 2009-06-06 JKS Jarosław - Cracovia 1:0