1922-05-07 Pogoń Lwów - Cracovia 3:0: Różnice pomiędzy wersjami

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania
(Opis meczu - Tygodnik Sportowy)
Linia 92: Linia 92:
|              Tresc =  
|              Tresc =  


{{miejsce na opis}}
Niedziela dnia 7 maja
 
'''Pogoń – Cracovia 3:0 (1:0).'''
 
Przy rekordowej ilości publiczności odbyły się te interesujące zawody, z których mistrzowska drużyna Polski wyszła pokonaną, bo grała mniej praktycznie od swego technicznie niższego przeciwnika. Techniką piłki i kombinacją górowała Cracovia bezwzględnie; w pierwszej połowie gry również i przewagą taktyczną, natomiast wynik przypisać należy nadmiarowi kunktatorstwa w napadzie przy braku zdecydowanej siły przebojowej. Płonną jest dyskusja nad tem, czy bramkarz mógł dane strzały obronić, czy nie, gdyż bramki strzelone przez Pogoń nie były łatwe do obronienia, niemniej Palik jest najsłabszą siłą w zespole Cracovii. Sąd taki nie gruntuje się bynajmniej na fakcie puszczenia lub niepuszczenia bramek, lecz na sposobie i charakterze gry, który w takim zespole, jakim jest Cracovia, razić musi.
 
Podnosić walory innych graczy Cracovii zgoła nie trzeba, znani są nam we Lwowie dobrze i cenimy ich wysoko. Co do zmian w napadzie Cracovii, to Chruściński grał znakomicie, natomiast centry Alfusa nie zawsze nadają się do praktycznego wyzyskania, zresztą cały napad grzeszy kombinacyjną hypertrofią, uwarunkowaną może słabą siłą fizyczną, lub też niedostatecznym treningiem w biegu. Wlatach ubiegłych, gdy Cracovia górowała nad swymi przeciwnikami kombinacją i zgraniem przynajmniej o klasę, osiągała bez trudu wyniki korzystne, dziś poziom gry jej przeciwników podnosi się stale, kombinacja i technika nie dorównuje wprawdzie Cracovii, lecz brak ten, wyrównuje lotność, siła przebojowa i energiczne dążenie do zwycięstwa.
 
Cechy te charakteryzowały niedzielną grę Pogoni, która też przy odpowiedniej dozie szczęścia osiągnęła tak zaszczytny dla siebie wynik. Dodać należy, że przez 20 min. drugiej połowy grała Pogoń w dziesiątkę, wskutek kontuzji Gulicza, którego miejsce zajął Słonecki. – W pierwszej połowie koncentrowała się Pogoń w defenzywie, dopiero po pauzie gra stała się otwartą, przyczem jednakże atak Cracovii, a zwłaszcza Kałuża wykazywał już znaczne zmęczenie, spowodowane uciążliwą grą pierwszej połowy, na błotnistej, rozmokłej połowie boiska. – O Pogoni pisaliśmy już niejednokrotnie, w niedzielę w porównaniu z Cracovią uwydatniał się brak tej wysokiej techniki piłki, którą Kraków rozporządza. Nerwowa gra obrońców Pogoni jak i przewaga Cracovii w ataku wyraża się w stosunku kornerów 10:1 dla Cracovii.
 
Skład drużyn.
 
Cracovia: Palik, Gintel, Fryc, Styczeń, Cikowski, Synowiec, Alfus, Chruściński, Kałuża, Kogut, Sperling.
 
Pogoń: Haczewski, Olearczyk, Ignarowicz, Schneider, Wójcicki, Gulicz, Juras, Bacz, Wacek Kuchar, Garbień, Słonecki.
 
Przebieg gry. Centrę Alfusa bierze Wójcicki. Juras prowadzi, odbiera Fryc. Cracovia atakuje, słaby strzał Koguta trzyma Haczewski. Znów atak Cracovii, Sperling podaje Kogutowi, strzał na out. Za chwilę wyjaśnia Olearczyk, następny atak Cracovii unicestwia Ignarowicz. Atak Pogoni prowadzony dwójką Wacek – Garbień załamuje się przy interwencji Gintla. Atak Pogoni, Garbień podaje Baczowi ten strzela w out. Wzajemne ataki. – Słaby strzał Koguta trzyma bramkarz. Kombinację Bacz – Wacek – Słonecki unicestwia Gintel. Słonecki strzela z daleka bramkarzowi w ręce. – Atak Cracovii unicestwia Schneider. Garbień przebija się solo, podbiega Wacek i strzela w róg, Palik trzyma. Cracovia prowadzi, Kałuża strzela z 20 metrów w out. Ostry atak Cracovii prawem skrzydłem, Ignarowicz uwalnia, zawiniając róg. Po rzucie bierze Kałuża piłkę ślicznie głową, lecz Haczewski przytomnie broni. Dalsze ataki obu stron. Centrę Szperlinga bierze Kałuża, Olearczyk zawinia róg, z którego Kałuża strzela tuż koło słupka. Atak Pogoni unicestwiony przez Gintla. Z rogu dla Cracovii strzela Cikowski tuż nad poprzeczką. Atak Pogoni, of-side. – Kombinacja Szperling – Kogut unicestwiona. Przez chwilę piłka na środku, lecz wreszcie przebija się dwójka Garbień Wacek, Gintel uwalnia. Atak Szperling – Kogut – Kałuża broni Ignarowicz, drugi napad lewem skrzydłem unicestwia Olearczyk. 


}}
}}

Wersja z 14:58, 5 gru 2012


Herb_Pogoń Lwów


pilka_ico
mecz towarzyski
Lwów, niedziela, 7 maja 1922

Pogoń Lwów - Cracovia

3
:
0

(1:0)



Herb_Cracovia


Skład:
Haczewski
Olearczyk
Ignarowicz
Schneider
Wójcicki
Gulicz (do 75')
Juras
Batsch
Kuchar
Garbień
Słonecki

Ustawienie:
2-3-5

Sędzia: Marian Bilor ze Lwowa

bramki Bramki
Kuchar
Kuchar
Kuchar
1:0
2:0
3:0
Skład:
Palik
Gintel
Fryc
Styczeń
Cikowski
Synowiec
Alfus
Chruściński
Kałuża
Kogut
Sperling

Ustawienie:
2-3-5
Mecze tego dnia: Mecz następnego dnia:

1922-05-07 Koszarawa Żywiec - Cracovia II 3:3
1922-05-07 Pogoń Lwów - Cracovia 3:0

1922-05-08 Lechia Lwów - Cracovia 0:11




Zapowiedź meczu

Opis meczu

moment z meczu


Wiadomości Sportowe

Relacja z meczu w tygodniku Wiadomości Sportowe cz.1
Relacja z meczu w tygodniku Wiadomości Sportowe cz.2
Zwycięstwo Pogoni było poniekąd spodziewane, powszechnie bowiem mówiono i pisano i spadku formy polskiego mistrza. Ostatnie marne wyniki Cracovii (przegrana z Makkabi i niezaszczytny 3:2 z Jutrzenką) miały właśnie świadczyć o kryzysie, jaki drużyna K. S. Cracovia przechodzi.

Jednak pod względem poziomu gry obu drużyn, to rzecz się trochę odmiennie przedstawia. Cracovia w technicznem opanowaniu piłki, zgraniu, a przedewszystkiem rutynie poszczególnych graczy, górowała wybitnie nad Pogonią. Dawała momenty gry naprawdę bardzo przednie, któremi porwać mogła nawet najbardziej sceptycznie usposobionego widza. Cóż jednak – kiedy z elegancją nie szła siła i skuteczność w parze. A właśnie napad Cracovii pracuje bezskutecznie. Słabi na ogół fizycznie napastnicy Cracovii cierpią na brak decyzyi w strzale, a przedewszystkiem na brak siły przebojowej. Te warunki natomiast posiada napad Pogoni w kombinacji nie ustępujący Cracovii. – Pomoc Krakowian silniejsza od Lwowian.

Właściwie Pogoń ma w pomocy jednego gracza w prawdziwem tego słowa znaczeniu. Jest nim Szneider. Drużyna Pogoni jest jednak dotychczas jeszcze zróżniczkowana. Brak jej tej jednolitości, jaką widzimy u Cracovii.

Obrona Cracovii pewna w uderzeniach, natomiast niezbyt dobra w wybijaniu i mało ruchliwa.

Przebieg gry. Rozpoczyna Pogoń, ale zaraz inicjatywa u Krakowian. Szereg ładnych ataków na bramkę Lwowian zmusza tych ostatnich do gry defenzywnej. Do pauzy gra przeważnie na polu Pogoni, - przewaga Cracovii zupełnie widoczna. Od czasu do czasu zawiniają gracze Pogoni rzuty narożne, których Cracovia wskutek dzielnej obrony Lwowian wykorzystać nie może. Ataki Pogoni rzadkie, ale szybkie i niosące krytyczne momenty. Jeden z takich ataków wieńczy bramka (37 min.) strzelona przez Wacka, a wypracowana przez Garbienia.

Po przerwie stroną atakującą jest Pogoń. 5 min. przynosi jej drugi, a 10 min. trzeci (oba strzelone przez Wacka) punkt. Teraz zmieniają się stany psychiczne drużyn. Temperament, ochota i ofiarność u Pogoni się potęguje, u Cracovii zaś zdeprymowanie się zwiększa. To wpływa na grę. Pogoń nie wypuszcza inicjatywy prawie do końca. Pod sam koniec dopiero Krakowianie przypuszczają szturm na bramkę gospodarzy, lecz to już zapóźno. Prawie całą drugą połowę grała Pogoń w 10-tę, Gulicz bowiem z powodu niedyspozycji zmuszony był opuścić boisko.

Rogów 10:1 dla Cracovii. Sędzia p. Bilor.

Źródło: Wiadomości Sportowe nr 9 z 9 maja 1922


po strzelonej pierwszej bramce przez W.Kuchara (X) bramkarz Cracovii Palik (XX)

Tygodnik Sportowy

Relacja z meczu w Tygodniku Sportowym cz.1
Relacja z meczu w Tygodniku Sportowym cz.2
Niedziela dnia 7 maja

Pogoń – Cracovia 3:0 (1:0).

Przy rekordowej ilości publiczności odbyły się te interesujące zawody, z których mistrzowska drużyna Polski wyszła pokonaną, bo grała mniej praktycznie od swego technicznie niższego przeciwnika. Techniką piłki i kombinacją górowała Cracovia bezwzględnie; w pierwszej połowie gry również i przewagą taktyczną, natomiast wynik przypisać należy nadmiarowi kunktatorstwa w napadzie przy braku zdecydowanej siły przebojowej. Płonną jest dyskusja nad tem, czy bramkarz mógł dane strzały obronić, czy nie, gdyż bramki strzelone przez Pogoń nie były łatwe do obronienia, niemniej Palik jest najsłabszą siłą w zespole Cracovii. Sąd taki nie gruntuje się bynajmniej na fakcie puszczenia lub niepuszczenia bramek, lecz na sposobie i charakterze gry, który w takim zespole, jakim jest Cracovia, razić musi.

Podnosić walory innych graczy Cracovii zgoła nie trzeba, znani są nam we Lwowie dobrze i cenimy ich wysoko. Co do zmian w napadzie Cracovii, to Chruściński grał znakomicie, natomiast centry Alfusa nie zawsze nadają się do praktycznego wyzyskania, zresztą cały napad grzeszy kombinacyjną hypertrofią, uwarunkowaną może słabą siłą fizyczną, lub też niedostatecznym treningiem w biegu. Wlatach ubiegłych, gdy Cracovia górowała nad swymi przeciwnikami kombinacją i zgraniem przynajmniej o klasę, osiągała bez trudu wyniki korzystne, dziś poziom gry jej przeciwników podnosi się stale, kombinacja i technika nie dorównuje wprawdzie Cracovii, lecz brak ten, wyrównuje lotność, siła przebojowa i energiczne dążenie do zwycięstwa.

Cechy te charakteryzowały niedzielną grę Pogoni, która też przy odpowiedniej dozie szczęścia osiągnęła tak zaszczytny dla siebie wynik. Dodać należy, że przez 20 min. drugiej połowy grała Pogoń w dziesiątkę, wskutek kontuzji Gulicza, którego miejsce zajął Słonecki. – W pierwszej połowie koncentrowała się Pogoń w defenzywie, dopiero po pauzie gra stała się otwartą, przyczem jednakże atak Cracovii, a zwłaszcza Kałuża wykazywał już znaczne zmęczenie, spowodowane uciążliwą grą pierwszej połowy, na błotnistej, rozmokłej połowie boiska. – O Pogoni pisaliśmy już niejednokrotnie, w niedzielę w porównaniu z Cracovią uwydatniał się brak tej wysokiej techniki piłki, którą Kraków rozporządza. Nerwowa gra obrońców Pogoni jak i przewaga Cracovii w ataku wyraża się w stosunku kornerów 10:1 dla Cracovii.

Skład drużyn.

Cracovia: Palik, Gintel, Fryc, Styczeń, Cikowski, Synowiec, Alfus, Chruściński, Kałuża, Kogut, Sperling.

Pogoń: Haczewski, Olearczyk, Ignarowicz, Schneider, Wójcicki, Gulicz, Juras, Bacz, Wacek Kuchar, Garbień, Słonecki.

Przebieg gry. Centrę Alfusa bierze Wójcicki. Juras prowadzi, odbiera Fryc. Cracovia atakuje, słaby strzał Koguta trzyma Haczewski. Znów atak Cracovii, Sperling podaje Kogutowi, strzał na out. Za chwilę wyjaśnia Olearczyk, następny atak Cracovii unicestwia Ignarowicz. Atak Pogoni prowadzony dwójką Wacek – Garbień załamuje się przy interwencji Gintla. Atak Pogoni, Garbień podaje Baczowi ten strzela w out. Wzajemne ataki. – Słaby strzał Koguta trzyma bramkarz. Kombinację Bacz – Wacek – Słonecki unicestwia Gintel. Słonecki strzela z daleka bramkarzowi w ręce. – Atak Cracovii unicestwia Schneider. Garbień przebija się solo, podbiega Wacek i strzela w róg, Palik trzyma. Cracovia prowadzi, Kałuża strzela z 20 metrów w out. Ostry atak Cracovii prawem skrzydłem, Ignarowicz uwalnia, zawiniając róg. Po rzucie bierze Kałuża piłkę ślicznie głową, lecz Haczewski przytomnie broni. Dalsze ataki obu stron. Centrę Szperlinga bierze Kałuża, Olearczyk zawinia róg, z którego Kałuża strzela tuż koło słupka. Atak Pogoni unicestwiony przez Gintla. Z rogu dla Cracovii strzela Cikowski tuż nad poprzeczką. Atak Pogoni, of-side. – Kombinacja Szperling – Kogut unicestwiona. Przez chwilę piłka na środku, lecz wreszcie przebija się dwójka Garbień Wacek, Gintel uwalnia. Atak Szperling – Kogut – Kałuża broni Ignarowicz, drugi napad lewem skrzydłem unicestwia Olearczyk.

Źródło: Tygodnik Sportowy nr 54 z 12 maja 1922


Sport

Relacja z meczu w lwowskim tygodniku Sport cz.1
Relacja z meczu w lwowskim tygodniku Sport cz.2
      Jeśli możesz, przepisz znajdujący się obok lub linkowany poniżej opis meczu.

Źródło: Sport nr 9 z 12 maja 1922


Przegląd Sportowy

Mimo niepewnej pogody przybyły na zawody tłumy publiczności, aby przypatrzeć się grze naszej mistrzowskiej drużyny. Cracovia tylko pod względem strzałów zawiodła, natomiast grę i technikę okazała tak piękną, że publiczność z zadowoleniem śledziła prawie przez cały czas przez Cracovię prowadzoną grę.

Dlaczego Cracovia przegrała? Jest mojem zdaniem przemęczona, grała w ubiegłym roku do połowy grudnia, a w bieżącym rozpoczęła sezon w lutym, do czego absolutnie nie była przyzwyczajona i mam wrażenie, że gdyby dano graczom mały odpoczynek, Cracovia stałaby się tem, czem była zeszłego roku. Przecież to wydaje się niemożliwem, by gracze Cracovii, skończeni technicy, o ślicznym systemie gry, u których każdy ruch i podanie piłki jest celowe, nie mieli wygrywać ze znacznie słabszemi drużynami.

W zawodach z Pogonią miała Cracovia prawie przez cały czas gry znaczną przewagę, były minuty całe, gdzie gracze Pogoni wprost do piłki nie dochodzili, stosunek rogów 9:1 (dla Cracovii), a jednak napad Cracovii nie zdobył się na tyle energji, by wykorzystać tę przewagę.

Grę rozpoczęła Pogoń, traci jednak piłkę i Cracovia usadawia się na błotnistym terenie pod bramką Pogoni. - Długi czas toczy się gra na połowie Pogoni, kilka lekkich strzałów chwyta Haczewski. Tylko od czasu do czasu udaje się jakiś wypad Pogoni. Mimo tak silnej przewagi nie uzyskuje Cracovia prócz kilku kornerów odpowiedniego wyniku.

Prawie pod koniec pierwszej połowy wyrywa się Garbień, strzela na bramkę, piłka toczy się na aut, dobiega Kuchar, i Pogoń zdobywa pierwszą bramkę. Cracovia gra dalej spokojnie i kombinuje wspaniale mimo, że prawie cała drużyna przeciwnika broni swej bramki.

W drugiej połowie krótki czas atakuje Cracovia, lecz wnet bierze Pogoń inicjatywę w swe ręce i przygniata Cracovię. Cracovia broni się ładnie, lecz daje się odczuwać pewne zmęczenie i apatja w drużynie. Pogoń uzyskuje "róg", powstaje tłok pod bramką Cracovii, z którego Kuchar uzyskuje drugi punkt dla Pogoni. Zwolna przechodzi znów Cracovia do ofenzywy, uzyskuje przewagę i przydusza Pogoń, rzadko jednak dochodzi napad do strzału, a strzały oddane były wszystkie słabe, łatwe do obronienia. Z wypadu uzyskuje Kuchar trzecią i ostatnią bramkę dla swych barw. Gulicz na 20 minut przed końcem schodzi z boiska (zderzenie ze Styczniem; jego miejsce zajmuje Słonecki). Cracovia "dusi" do końca bez efektu. Sędzia p. Bilor.

W Cracovii pomoc doskonała, bramkarz nie nadaje się wcale do pierwszej drużyny, obrona grała poprawnie, stosując dość często system jednego backa, napad w polu znakomity, pod bramką przekombinowuje i zapomina, że wygrywa się tylko strzałami na bramę, a nie kombinacją.

Pogoń na ogół grała lepiej, niż na poprzednich meczach. Kuchar na środku napadu znacznie lepszy, niż na łączniku, nadawał tempo całemu napadowi. Bacz się poprawił, natomiast słabszy niż zwykle był Garbień. - Pomoc i obrona grały ofiarnie, Ignarowicz ratował niejedną niebezpieczną sytuację. Schneider zawiele pomaga sobie w grze rękami. Bramkarz miał szczęśliwy dzień.

Klęska Cracovii niezasłużona, przegrała drużyna lepsza, miejmy nadzieję, że nasza mistrzowska drużyna "weźmie na ambit" i wróci do zeszłoroczne formy.

L.
Źródło: Przegląd Sportowy nr 19 (52) z 12 maja 1922 [1]


Mecze sezonu 1922

Pogoń Katowice 1922-02-19 Pogoń Katowice - Cracovia 2:8  Pogoń Katowice 1922-02-26 Cracovia - Pogoń Katowice 5:0  Union Žižkov 1922-03-04 Union Žižkov - Cracovia 2:1  Slavia Praga 1922-03-05 Slavia Praga - Cracovia 5:0  Jutrzenka Kraków 1922-03-12 Cracovia - Jutrzenka Kraków 8:0  BBSV Bielsko 1922-03-19 BBSV Bielsko - Cracovia 0:3  Moravská Slavia Brno 1922-03-25 Cracovia - Moravská Slavia Brno 4:3  Moravská Slavia Brno 1922-03-26 Cracovia - Moravská Slavia Brno 1:3  Wisła Kraków 1922-04-02 Wisła Kraków - Cracovia 1:1  Sturm Bielsko 1922-04-09 Cracovia - Sturm Bielsko 3:0  Törekvés Budapeszt 1922-04-16 Cracovia - Törekvés Budapeszt 1:3  Törekvés Budapeszt 1922-04-17 Cracovia - Törekvés Budapeszt 2:0  Makkabi Kraków 1922-04-23 Cracovia - Makkabi Kraków 0:1  Jutrzenka Kraków 1922-04-30 Jutrzenka Kraków - Cracovia 2:3  Pogoń Lwów 1922-05-07 Pogoń Lwów - Cracovia 3:0  Lechia Lwów 1922-05-08 Lechia Lwów - Cracovia 0:11  Jutrzenka Kraków 1922-05-21 Cracovia - Jutrzenka Kraków 4:0  Budapesti TC 1922-06-04 Cracovia - Budapesti TC 1:1  Union Žižkov 1922-06-05 Cracovia - Union Žižkov 0:1  BBSV Bielsko 1922-06-11 Cracovia - BBSV Bielsko 4:0  Sturm Bielsko 1922-06-18 Sturm Bielsko - Cracovia 0:6  Wisła Kraków 1922-06-25 Cracovia - Wisła Kraków 2:1  Makkabi Kraków 1922-06-29 Makkabi Kraków - Cracovia 1:8  SK Hodonín 1922-07-08 SK Hodonín - Cracovia 2:2  Moravská Slavia Brno 1922-07-09 Moravská Slavia Brno - Cracovia 0:0  Ruch Chorzów 1922-07-29 Ruch Wielkie Hajduki - Cracovia 2:8  Ruch Chorzów 1922-07-30 Ruch Wielkie Hajduki - Cracovia 0:7  Vasas Budapeszt 1922-08-05 Cracovia - Vasas Budapeszt 1:4  Vasas Budapeszt 1922-08-06 Cracovia - Vasas Budapeszt 0:1  WKS Lublin 1922-08-12 WKS Lublin - Cracovia 1:7  WKS Lublin 1922-08-13 WKS Lublin - Cracovia 0:6  Slavia Koszyce 1922-08-15 Cracovia - Slavia Koszyce 2:0  Budapesti TC 1922-08-19 Cracovia - Budapesti TC 2:1  Budapesti TC 1922-08-20 Cracovia - Budapesti TC 1:0  Pogoń Lwów 1922-08-27 Pogoń Lwów - Cracovia 3:2  BBSV Bielsko 1922-09-02 BBSV Bielsko - Cracovia 2:1  BBSV Bielsko 1922-09-03 BBSV Bielsko - Cracovia 0:0  Pogoń Lwów 1922-09-10 Cracovia - Pogoń Lwów 4:1  Makkabi Kraków 1922-09-17 Cracovia - Makkabi Kraków 1:0  Admira Wiedeń 1922-09-23 Cracovia - Admira Wiedeń 4:3  Admira Wiedeń 1922-09-24 Cracovia - Admira Wiedeń 2:0  Jutrzenka Kraków 1922-10-08 Cracovia - Jutrzenka Kraków 3:0  Floridsdorfer Wiedeń 1922-10-14 Cracovia - Floridsdorfer Wiedeń 1:3  Floridsdorfer Wiedeń 1922-10-15 Cracovia - Floridsdorfer Wiedeń 6:1  Polonia Warszawa 1922-10-22 Polonia Warszawa - Cracovia 3:3  Warta Poznań 1922-10-29 Warta Poznań - Cracovia 1:2  Wawel Kraków 1922-11-12 Cracovia - Wawel Kraków 0:2  Krakowianka Kraków 1922-11-19 Cracovia - Krakowianka Kraków 6:1  Makkabi Kraków 1922-11-26 Makkabi Kraków - Cracovia 0:1  Servette Genewa 1922-12-31 Servette Genewa - Cracovia 1:1