1924-09-28 Cracovia - Olsza Kraków 5:1: Różnice pomiędzy wersjami
(Nie pokazano 10 wersji utworzonych przez 4 użytkowników) | |||
Linia 12: | Linia 12: | ||
| rok = 1924 | | rok = 1924 | ||
| godzina = | | godzina = | ||
| miejsce = [[ | | miejsce = Kraków, [[Stadion Cracovii]] | ||
| bramki_gospodarz = 5 | | bramki_gospodarz = 5 | ||
| bramki_gosc = 1 | | bramki_gosc = 1 | ||
Linia 21: | Linia 21: | ||
| serie_rzutow_karnych_gospodarz = | | serie_rzutow_karnych_gospodarz = | ||
| serie_rzutow_karnych_gosc = | | serie_rzutow_karnych_gosc = | ||
| sedzia = Mund | | sedzia = [[Sędziowie piłkarscy|Mund]] | ||
| widzow = 2 000 | | widzow = 2 000 | ||
| strzelcy_gospodarz = <BR>[[Ludwik Gintel|Gintel]] (64' - k)<BR> [[Józef Ciszewski|Ciszewski]] (66')<BR> [[Zygmunt Chruściński|Chruściński]] (68')<BR> [[Józef Ciszewski|Ciszewski]] (76')<BR> [[Zygmunt Chruściński|Chruściński]] (88') | | strzelcy_gospodarz = <BR>[[Ludwik Gintel|Gintel]] (64' - k)<BR> [[Józef Ciszewski|Ciszewski]] (66')<BR> [[Zygmunt Chruściński|Chruściński]] (68')<BR> [[Józef Ciszewski|Ciszewski]] (76')<BR> [[Zygmunt Chruściński|Chruściński]] (88') | ||
Linia 33: | Linia 33: | ||
| trener_gosc = | | trener_gosc = | ||
| ustawienie_gospodarz = 2-3-5 | | ustawienie_gospodarz = 2-3-5 | ||
| sklad_gospodarz = [[Mieczysław Szumiec|Szumiec]]<BR> [[Aleksander Pychowski|Pychowski]]<BR> [[Stefan Fryc|Fryc]]<BR> [[Edward Strycharz|Strycharz]]<BR> [[Stanisław Cikowski|Cikowski]]<BR> | | sklad_gospodarz = [[Mieczysław Szumiec|Szumiec]]<BR> [[Aleksander Pychowski|Pychowski]]<BR> [[Stefan Fryc|Fryc]]<BR> [[Edward Strycharz|Strycharz]]<BR> [[Stanisław Cikowski|Cikowski]]<BR> [[Tadeusz Zastawniak|Zastawniak II]] <BR> [[Józef Kubiński|Kubiński]]<BR> [[Zygmunt Chruściński|Chruściński]]<BR> [[Ludwik Gintel|Gintel]]<BR> [[Józef Ciszewski|Ciszewski]]<BR> [[Leon Sperling|Sperling]] | ||
| ustawienie_gosc = | | ustawienie_gosc = | ||
| sklad_gosc = | | sklad_gosc = grali m.in.<BR>[[Antoni Malczyk|Malczyk]] | ||
}} | }} | ||
[[Grafika:1924-09-28 Cracovia - Olsza Kraków.jpg|thumb|300px|left|[[Antoni Malczyk|Malczyk]] chwyta centrę Kubińskiego]] | |||
===Skład zespołu Cracovii=== | |||
Skład zespołu z [[kroniki Cracovii|kronik klubowych Cracovii]]. | |||
===Zapowiedź meczu=== | ===Zapowiedź meczu=== | ||
*[[:Grafika: Tygodnik Sportowy 1924-09-24 foto 12.jpg|Zapowiedź meczu w ''Tygodniku Sportowym '']] | *[[:Grafika: Tygodnik Sportowy 1924-09-24 foto 12.jpg|Zapowiedź meczu w ''Tygodniku Sportowym '']] | ||
=== Opis meczu === | === Opis meczu === | ||
{{Artykul | |||
{{ | | Typ_artykulu = Opis meczu | ||
| Tytul_wydawnictwa = Tygodnik Sportowy | | Tytul_wydawnictwa = Tygodnik Sportowy | ||
| Numer = 40 | | Numer = 40 | ||
Linia 51: | Linia 54: | ||
| Link = | | Link = | ||
| Skan = | | Skan = | ||
[[Grafika: Tygodnik Sportowy 1924-10-01 foto 2.jpg|thumb|Relacja z meczu w ''Tygodniku Sportowym'' cz.1]] | [[Grafika:Tygodnik Sportowy 1924-10-01 foto 2.jpg|thumb|Relacja z meczu w ''Tygodniku Sportowym'' cz.1]] | ||
[[Grafika: Tygodnik Sportowy 1924-10-01 foto 3.jpg|thumb|Relacja z meczu w ''Tygodniku Sportowym'' cz.2]] | [[Grafika:Tygodnik Sportowy 1924-10-01 foto 3.jpg|thumb|Relacja z meczu w ''Tygodniku Sportowym'' cz.2]] | ||
| Tytul_artykulu = | | Tytul_artykulu = | ||
| Autor = (sr.) | | Autor = (sr.) | ||
Linia 62: | Linia 65: | ||
}} | }} | ||
{{ | {{Artykul | ||
| Typ_artykulu = Opis meczu | |||
| Tytul_wydawnictwa = Przegląd Sportowy | |||
| Numer = 39 | |||
| Wydanie = | |||
| Dzien = 1 | |||
| Miesiac = 10 | |||
| Rok = 1924 | |||
| Link = | |||
| Skan = | |||
[[Grafika:Przegląd Sportowy 1924-10-01 foto 1.jpg|thumb|Relacja z meczu w tygodniku ''Przegląd Sportowy'' cz.1]] | |||
[[Grafika:Przegląd Sportowy 1924-10-01 foto 2.jpg|thumb|Relacja z meczu w tygodniku ''Przegląd Sportowy'' cz.2]] | |||
[[Grafika:Przegląd Sportowy 1924-10-01 foto 3.jpg|thumb|Relacja z meczu w tygodniku ''Przegląd Sportowy'' cz.3]] | |||
| Tytul_artykulu = | |||
| Autor = | |||
| Tresc = | |||
28 września. '''Cracovia - Olsza 5:1 (0:1).''' | |||
Cracovia odnajduje, zdaje się, właściwą drogę. Wyrugowawszy z szeregów jednostki rozleniwione i obdarzone wybujałą ambicją, niewspółmierną do poziomu umiejętności - pozostawiła gromadkę nieliczną wprawdzie, ale zato ożywioną chęcią gry i wolą zwycięstwa. Luki zapełniono z powodzeniem rekonwalescentami. Gintel, cieszący się za swój równy, pogodny humor i dżentelmeńską grę, szerokim kredytem u współgraczy i publiczności - zjawił się jako upragniona podpora dla słabego fizycznie ataku. Może nie gra narazie tak, jakby sam tego pragnął, może za często jeszcze ociera kroplisty pot i wywiesza język na brodę, ale partnerom wystarcza, że on jest, że jego uśmiechnięte oblicze przewodzi im na placu przy mozolnej pracy zarabiania na mistrzostwo. Kałuża jest głową i kierownikiem ataku, Gintel twórcą nastroju i ostoją harmonii w całej drużynie. Innego rodzaju dodatnim czynnikiem jest Kubiński. Dwa lata nudnej i kosztownej kuracji byle tylko grać, byle móc czynem zadokumentować fanatyczne przywiązanie do swego klubu - to zasługuje chyba na szacunek każdego sportowca. Fanatycy z kawiarni i trybun demoralizują drużynę - tacy jak Kubiński ją ożywiają. Nie widać u tych dwu graczy śladu pozy obliczonej na tani efekt dla galerji. Grają obecnie jak mogą najlepiej, ożywieni tym dawnym nieskażonym duchem sportowym, którego brak było młodym lecz nieobliczalnym w kaprysach członkom wileńskiej wyprawy po złote runo. Najsłabiej z powróconych drużynie prezentuje się Chruściński. Widać w nim brak sił do dawnych biegów i zajadłych walk o piłkę. Czas to naprawi - narazie zauważyliśmy wiele starania, którego dowodem 2 uzyskane bramki. | |||
Uwolniona od dawnego zbytecznego balastu Cracovia, wygląda mi raczej na drużynę odświeżoną, zdążającą pewną drogą w kierunku odrodzenia dawnej siły bojowej, niż na dekadentkę z przebłyskami resztek energji przed jeneralną klapą. Czy mam słuszność, przekonamy się w niedalekiej przyszłości. | |||
Do gry z Olszą wystąpiła Cracovia bez Kałuży, z Szumcem w bramce, Kubińskim, Chruścińskim i Ciszewskim w ataku. Gintek jako kierownik ataku wypadł dość blado; natomiast odegrał z przejęciem rolę stracha na Olszę, która po jednym armatnim strzale z przed pola karnego wolała licha nie kusić i całą siłę obronną skonsygnowała przeciw centrum nacierającej linji białoczerwonych. Ten system obronny zadecydował o powodzeniu i nawet częściowej przewadze Olszy w pierwszej połowie. Pomoc Cracovii, licząc na strzał Gintla, posyłała wszystkie piłki ku środkowi, co było błędem, gdyż trójka środkowa nie mogła się przedrzeć przez mur czerwono-czarnej pomocy i obrony. To też tylko ofiarnej grze tyłów, zwłaszcza świetnie usposobionego Strycharza i akrobatycznie zwrotnego Cikowskiego zawdzięcza Cracovia, że za złą taktykę ofenzywną nie została dotkliwiej ukarana. Zato Olsza pracowała do pauzy wzorowo: atak miał pierwszoklasowe pociągnięcia i kombinacyjnie dominował nad Cracovią. Duszą napadu był prawy łącznik, gracz ruchliwy o bardzo dobrym starcie i niesłabnącej chęci darcia na bramkę. Bramka strzelona Cracovii w 40 min. przez Nowosielskiego była właściwie zasługą prawego łącznika. Kończąc charakterystykę gry przed pauzą, trudno pominąć milczeniem zbyteczne upodobanie Cikowskiego do wózkowania, rażąco częste w pierwszej połowie. Że wózki te są przeważnie oryginalne i z finezją przeprowadzane, to jeszcze nie dowód, aby przekarmiać niemi żądną efektów galerję. | |||
Po pauzie obraz gry uległ całkowitej zmianie. Pomoc Cracovii, zorjentowawszy się, że Gintel jest w zbyt licznem towarzystwie, poczęła skierowywać piłki na skrzydła, co dało Kubińskiemu możność pokazania szeregu celowych zagrań, częstokroć jadowitych - wedle recepty starych skrzydełek Cracovii. Serję bramek otworzył Gintel karnym za przytrzymanie go rękami w chwili, gdy zdradzał zamiary podskoku do piłki idącej z rzutu rożnego. Drugą bramkę ładuje Ciszewski z kilku kroków po pięknem podaniu Kubińskiego, trzecią Chruściński po rzucie wolnym, bitym przez Szperlinga, czwartą Ciszewski, piątą - najpiękniejszą bramkę dnia i jedną z najładniejszych w sezonie - strzela precyzyjnie głową Chruściński. Inicjatorem ostatnich 2 bramek był Kubiński, na którego niskie podania najlepiej poluje Ciszewski. Trio obronne Olszy miało w tej połowie nielada robotę. Malczyk odbijał, łapał, wykopywał, ale najlepszy bramkarz nie ponosi winy za bramki z 2-3 kroków. | |||
W całości grę nazwałbym zajmującą, choć pozbawioną określonego stylu. Cracovia grała półwysoko, a chilami całkiem górnie. Bardziej krótko i płasko kombinował w pierwszej połowie napad Olszy, zwłaszcza ładne były pociągnięcia lewej strony: Nowosielski, Ptak, Dużniak. Cracovia po pauzie zastosowała system, któremu nie lubi hołdować, a który jednak w tym wypadku okazał się jedynie możliwy i skuteczny. Że zwolennicy krótkiego podawania i kombinacyj w stylu Kałuży byli rozczarowani - to trudno. Niech ich pocieszy fakt, że wygraną osiągnięto tutaj dzięki zmianie taktyki, co dowodzi inteligentnej pracy mózgowej u naszych piłkarzy. | |||
Na podkreślenie zasługuje wzorowa karność obu drużyn, dzięki czemu sędzia p. Mund nie miał kłopotów w sędziowaniu. | |||
}} | |||
{{Artykul | |||
| Typ_artykulu = Opis meczu | |||
| Tytul_wydawnictwa = Sport Ilustrowany | | Tytul_wydawnictwa = Sport Ilustrowany | ||
| Numer = 33 | | Numer = 33 | ||
Linia 70: | Linia 106: | ||
| Rok = 1924 | | Rok = 1924 | ||
| Link = | | Link = | ||
| Skan = [[Grafika: Sport Ilustrowany 1924-10-02 foto 1.jpg|thumb|Relacja z meczu w poznańskim tygodniku ''Sport Ilustrowany'']] | | Skan = [[Grafika:Sport Ilustrowany 1924-10-02 foto 1.jpg|thumb|Relacja z meczu w poznańskim tygodniku ''Sport Ilustrowany'']] | ||
| Tytul_artykulu = | | Tytul_artykulu = | ||
| Autor = | | Autor = | ||
Linia 76: | Linia 112: | ||
}} | }} | ||
{{ | {{Artykul | ||
| Typ_artykulu = Opis meczu | |||
| Tytul_wydawnictwa = Stadjon | | Tytul_wydawnictwa = Stadjon | ||
| Numer = 40 | | Numer = 40 | ||
Linia 89: | Linia 126: | ||
| Tresc = Boisko Cracovii, zawody o mistrzostwo kl. A. Drużyna Olszy była tylko w pierwszej połowie gry przeciwnikiem godnym Cracovii. Ta ostatnia zdekompletowana skutkiem braku Kałuży i Reymana III nie mogła znaleźć swej zwykłej formy. W napadzie zadowolnił jedynie Szperling, któremu też w wielkiej mierze zawdzięcza drużyna tak korzystny wynik. Wstawienie Gintla na stanowisko środkowego napastnika okazało się eksperymentem, który na całość gry ataku wpłynął ujemnie. Atak Cracovii stracił swój charakterystyczny styl kombinacyjny, a Gintel przyniósłby swej drużynie daleko większą korzyść na swem zwykłem stanowisku obrońcy. Wysokocyfrowy wynik należy przypisać bardzo słabej grze obu obrońców Olszy. W drużynie tej jedynie bramkarz i lewa strona ataku zasługują na miano pierwszoklasowej. W pierwszej połowie lekka, ale nieproduktywna przewaga Cracovii. Olsza utrzymuje grę otwartą i kilka razy poważnie zagraża bramce przeciwnika. W 35 minucie gry pada goal dla Olszy, uzyskany ostrym strzałem lewego skrzydła. Wszelkie usiłowania Cracovii w kierunku wyrównania spełzają na niczem skutkiem bezplanowej gry ataku. W drugiej połowie gry usadawia się Cracovia na stałe pod bramką Olszy, która za wszelką cenę chce utrzymać wynik. Ostra gra jednak tej ostatniej powoduje w 53 minucie rzut karny, zamieniony przez pokrzywdzonego Gintla w bramkę dla Cracovii. 18 i 22 minuta przynoszą dalsze dwie bramki wypracowane przez Szperlinga - strzelcami byli Ciszewski i Chruściński. W 32 minucie skutkiem błędnego wybiegu bramkarza uzyskuje Ciszewski czwartą bramkę, a w 42 minucie Chruściński z podania Kubińskiego piątą i ostatnią. Końcowe minuty gry należą do Olszy. Rogów 4:3 dla Cracovii. Sędzia p. Mund dobry. Widzów około 2000. | | Tresc = Boisko Cracovii, zawody o mistrzostwo kl. A. Drużyna Olszy była tylko w pierwszej połowie gry przeciwnikiem godnym Cracovii. Ta ostatnia zdekompletowana skutkiem braku Kałuży i Reymana III nie mogła znaleźć swej zwykłej formy. W napadzie zadowolnił jedynie Szperling, któremu też w wielkiej mierze zawdzięcza drużyna tak korzystny wynik. Wstawienie Gintla na stanowisko środkowego napastnika okazało się eksperymentem, który na całość gry ataku wpłynął ujemnie. Atak Cracovii stracił swój charakterystyczny styl kombinacyjny, a Gintel przyniósłby swej drużynie daleko większą korzyść na swem zwykłem stanowisku obrońcy. Wysokocyfrowy wynik należy przypisać bardzo słabej grze obu obrońców Olszy. W drużynie tej jedynie bramkarz i lewa strona ataku zasługują na miano pierwszoklasowej. W pierwszej połowie lekka, ale nieproduktywna przewaga Cracovii. Olsza utrzymuje grę otwartą i kilka razy poważnie zagraża bramce przeciwnika. W 35 minucie gry pada goal dla Olszy, uzyskany ostrym strzałem lewego skrzydła. Wszelkie usiłowania Cracovii w kierunku wyrównania spełzają na niczem skutkiem bezplanowej gry ataku. W drugiej połowie gry usadawia się Cracovia na stałe pod bramką Olszy, która za wszelką cenę chce utrzymać wynik. Ostra gra jednak tej ostatniej powoduje w 53 minucie rzut karny, zamieniony przez pokrzywdzonego Gintla w bramkę dla Cracovii. 18 i 22 minuta przynoszą dalsze dwie bramki wypracowane przez Szperlinga - strzelcami byli Ciszewski i Chruściński. W 32 minucie skutkiem błędnego wybiegu bramkarza uzyskuje Ciszewski czwartą bramkę, a w 42 minucie Chruściński z podania Kubińskiego piątą i ostatnią. Końcowe minuty gry należą do Olszy. Rogów 4:3 dla Cracovii. Sędzia p. Mund dobry. Widzów około 2000. | ||
}} | }} | ||
{{Artykul | |||
| Typ_artykulu = Opis meczu | |||
| Tytul_wydawnictwa = Sport | |||
| Numer = 109 | |||
| Wydanie = | |||
| Dzien = 1 | |||
| Miesiac = 10 | |||
| Rok = 1924 | |||
| Link = | |||
| Skan = [[Grafika:Sport_1924-10-01_109.jpg|thumb|Relacja z meczu w lwowskim tygodniku ''Sport'']] | |||
| Tytul_artykulu = | |||
| Autor = | |||
| Tresc = | |||
Olsza pokazała skuteczną grę, lecz tylko do pauzy. Następnie po podyktowanym dość pospiesznie rzucie karnym, wyzyskanym przez Cracovię, osłabła całkowicie tak, że ku końcowi Cracovia zdołała uzyskać jeszcze dalsze 4 bramki, strzelone przez Chruścińskiego i Ciszewskiego po dwie. | |||
}} | |||
{{Artykul | |||
| Typ_artykulu = Opis meczu | |||
| Tytul_wydawnictwa = Ilustrowany Kuryer Codzienny | |||
| Numer = 267 | |||
| Wydanie = | |||
| Dzien = 30 | |||
| Miesiac = 09 | |||
| Rok = 1924 | |||
| Link = | |||
| Skan = [[Grafika:IKC_1924-09-30_267_1.png|thumb|Relacja z meczu w ''Ilustrowanym Kuryerze Codziennym'' cz.1]] | |||
[[Grafika:IKC_1924-09-30_267_2.png|thumb|Relacja z meczu w ''Ilustrowanym Kuryerze Codziennym'' cz.2]] | |||
| Tytul_artykulu = | |||
| Autor = | |||
| Tresc = | |||
Zawody tych drużyn należały do bardzo zajmujących. Prowadzone w nader żywem tempie utrzymywały widza od początku niemal do samego końca. Olsza, okazała się wcale dobrą drużyną, nie ograniczając się bynajmniej do obrony, lecz bardzo często atakującą. Młodzi i ambitni jej gracze pracowali niezwykle dzielnie, a rezultatem ich ofiarnej gry była strzelona przez nich bramka, tak, iż Olsza opuszczając boisko w czasie pauzy była zwycięską. Mimo jednakże tej przewagi cyfrowej Olsza bynajmniej poziomem gry nie przewyższała swej przeciwniczki. Cracovia raz po razu atakowała bramkę Olszy — jednakże doskonały jej bramkarz niweczył wszelkie ataki białoczerwonych. Cracovia do pauzy nie mogła wydusić żadnego punktu — to też cala jej nadzieja w zwycięstwo leżała w przemęczeniu graczy Olszy, którzy też po pauzie ulegli tempu Cracovii. Sympatyczni gracze Olszy ograniczyć się mu siei i po pauzie tylko do obrony — jednakie nie potracili uchronić swej bramki przed pięciokrotnem jej zdobyciem przez Cracovię. | |||
}} | |||
{{Artykul | |||
| Typ_artykulu = Opis meczu | |||
| Tytul_wydawnictwa = Nowy Dziennik | |||
| Numer = 223 | |||
| Wydanie = | |||
| Dzien = 2 | |||
| Miesiac = 10 | |||
| Rok = 1924 | |||
| Link = | |||
| Skan = [[Grafika:Nowy_Dziennik_1924-10-02_223.png|thumb|Relacja z meczu w dzienniku żydowskim ''Nowy Dziennik'' ]] | |||
| Tytul_artykulu = | |||
| Autor = | |||
| Tresc = | |||
Olsza, przypuszczalny kandydat do zejścia do kl. B, pokazał nam grę nader ofiarną i ambitną. Do przerwy prowadziła Olsza 1:0, stawiając zacięty opór Cracovii i atakując równocześnie. Dopiero po pauzie biało czerwoni doszli do głosu i uzyskali w krótkich odstępach czasu pięć bramek. <BR> | |||
Sędzia p. Mund, dobry. | |||
}} | |||
{{mecze z sezonu|1924|Cracovia|krakowska Klasa A}} | {{mecze z sezonu|1924|Cracovia|krakowska Klasa A}} | ||
[[Kategoria:1924 krakowska Klasa A]] | [[Kategoria:1924 krakowska Klasa A]] |
Aktualna wersja na dzień 20:38, 29 kwi 2023
|
krakowska Klasa A , 4 kolejka Kraków, Stadion Cracovii, niedziela, 28 września 1924
(0:1)
|
|
Skład: Szumiec Pychowski Fryc Strycharz Cikowski Zastawniak II Kubiński Chruściński Gintel Ciszewski Sperling Ustawienie: 2-3-5 |
Sędzia: Mund
|
Skład: grali m.in. Malczyk |
Skład zespołu Cracovii
Skład zespołu z kronik klubowych Cracovii.
Zapowiedź meczu
Opis meczu
Tygodnik Sportowy
Olsza przedstawiła nam się na tych zawodach z najlepszej strony, grając ofiarnie i nie ograniczając się tylko do obrony, lecz atakując też przybytek Cracovii. Najsłabszą częścią ataku to prawa strona. Pomoc gra górą, obrona dobra, a bramkarzowi Malczykowi ma Olsza do zawdzięczenia, że wynik zawodów nie był dwucyfrowy, a przynajmniej do pauzy zwycięski dla Olszy.
Pierwszy kwadrans to bezcelowa obustronna kopanina, po której Cracovia powoli przychodzi do głosu i atakuje bramkę Olszy. Lecz niecelne strzały napastników, lub za długie bawienie się pod bramką Olszy przed dojściem do strzału i wkońcu doskonała gra Malczyka nie pozwala Cracovii zdobyć żadnej bramki. Lepiej się już wiedzie Olszy, której napad przy jednym z wybiegów uzyskuje przez lewoskrzydłowego Nowosielskiego jedynego w tej połowie, a dla Olszy wogóle honorowego goala. Po pauzie Olsza od 20’ „spuchnięta”, nie jest więcej groźnym przeciwnikiem dla tyłów Cracovii, która w równych mniejwięcej odstępach czasu uzyskuje 5 bramek. I tak w 19’ z karnego Gintel strzela 1 goala, w 21’ Ciszewski 2-go, 23’ Chruściński 3-go, 31’ Ciszewski 4-go z winy Malczyka, 43’ Chruściński 5 goala. Pod koniec Olsza przeprowadza jeszcze parę ataków, z których jeden daje bramkarzowi Szumcowi pole do popisu, silny strzał napastnika Olszy śliczną robinzonadą broni on na róg. Rogów 4:4. Sędziował p. Mund sen. Około 1200 widzów.Źródło: Tygodnik Sportowy nr 40 z 1 października 1924
Przegląd Sportowy
Cracovia odnajduje, zdaje się, właściwą drogę. Wyrugowawszy z szeregów jednostki rozleniwione i obdarzone wybujałą ambicją, niewspółmierną do poziomu umiejętności - pozostawiła gromadkę nieliczną wprawdzie, ale zato ożywioną chęcią gry i wolą zwycięstwa. Luki zapełniono z powodzeniem rekonwalescentami. Gintel, cieszący się za swój równy, pogodny humor i dżentelmeńską grę, szerokim kredytem u współgraczy i publiczności - zjawił się jako upragniona podpora dla słabego fizycznie ataku. Może nie gra narazie tak, jakby sam tego pragnął, może za często jeszcze ociera kroplisty pot i wywiesza język na brodę, ale partnerom wystarcza, że on jest, że jego uśmiechnięte oblicze przewodzi im na placu przy mozolnej pracy zarabiania na mistrzostwo. Kałuża jest głową i kierownikiem ataku, Gintel twórcą nastroju i ostoją harmonii w całej drużynie. Innego rodzaju dodatnim czynnikiem jest Kubiński. Dwa lata nudnej i kosztownej kuracji byle tylko grać, byle móc czynem zadokumentować fanatyczne przywiązanie do swego klubu - to zasługuje chyba na szacunek każdego sportowca. Fanatycy z kawiarni i trybun demoralizują drużynę - tacy jak Kubiński ją ożywiają. Nie widać u tych dwu graczy śladu pozy obliczonej na tani efekt dla galerji. Grają obecnie jak mogą najlepiej, ożywieni tym dawnym nieskażonym duchem sportowym, którego brak było młodym lecz nieobliczalnym w kaprysach członkom wileńskiej wyprawy po złote runo. Najsłabiej z powróconych drużynie prezentuje się Chruściński. Widać w nim brak sił do dawnych biegów i zajadłych walk o piłkę. Czas to naprawi - narazie zauważyliśmy wiele starania, którego dowodem 2 uzyskane bramki.
Uwolniona od dawnego zbytecznego balastu Cracovia, wygląda mi raczej na drużynę odświeżoną, zdążającą pewną drogą w kierunku odrodzenia dawnej siły bojowej, niż na dekadentkę z przebłyskami resztek energji przed jeneralną klapą. Czy mam słuszność, przekonamy się w niedalekiej przyszłości.
Do gry z Olszą wystąpiła Cracovia bez Kałuży, z Szumcem w bramce, Kubińskim, Chruścińskim i Ciszewskim w ataku. Gintek jako kierownik ataku wypadł dość blado; natomiast odegrał z przejęciem rolę stracha na Olszę, która po jednym armatnim strzale z przed pola karnego wolała licha nie kusić i całą siłę obronną skonsygnowała przeciw centrum nacierającej linji białoczerwonych. Ten system obronny zadecydował o powodzeniu i nawet częściowej przewadze Olszy w pierwszej połowie. Pomoc Cracovii, licząc na strzał Gintla, posyłała wszystkie piłki ku środkowi, co było błędem, gdyż trójka środkowa nie mogła się przedrzeć przez mur czerwono-czarnej pomocy i obrony. To też tylko ofiarnej grze tyłów, zwłaszcza świetnie usposobionego Strycharza i akrobatycznie zwrotnego Cikowskiego zawdzięcza Cracovia, że za złą taktykę ofenzywną nie została dotkliwiej ukarana. Zato Olsza pracowała do pauzy wzorowo: atak miał pierwszoklasowe pociągnięcia i kombinacyjnie dominował nad Cracovią. Duszą napadu był prawy łącznik, gracz ruchliwy o bardzo dobrym starcie i niesłabnącej chęci darcia na bramkę. Bramka strzelona Cracovii w 40 min. przez Nowosielskiego była właściwie zasługą prawego łącznika. Kończąc charakterystykę gry przed pauzą, trudno pominąć milczeniem zbyteczne upodobanie Cikowskiego do wózkowania, rażąco częste w pierwszej połowie. Że wózki te są przeważnie oryginalne i z finezją przeprowadzane, to jeszcze nie dowód, aby przekarmiać niemi żądną efektów galerję.
Po pauzie obraz gry uległ całkowitej zmianie. Pomoc Cracovii, zorjentowawszy się, że Gintel jest w zbyt licznem towarzystwie, poczęła skierowywać piłki na skrzydła, co dało Kubińskiemu możność pokazania szeregu celowych zagrań, częstokroć jadowitych - wedle recepty starych skrzydełek Cracovii. Serję bramek otworzył Gintel karnym za przytrzymanie go rękami w chwili, gdy zdradzał zamiary podskoku do piłki idącej z rzutu rożnego. Drugą bramkę ładuje Ciszewski z kilku kroków po pięknem podaniu Kubińskiego, trzecią Chruściński po rzucie wolnym, bitym przez Szperlinga, czwartą Ciszewski, piątą - najpiękniejszą bramkę dnia i jedną z najładniejszych w sezonie - strzela precyzyjnie głową Chruściński. Inicjatorem ostatnich 2 bramek był Kubiński, na którego niskie podania najlepiej poluje Ciszewski. Trio obronne Olszy miało w tej połowie nielada robotę. Malczyk odbijał, łapał, wykopywał, ale najlepszy bramkarz nie ponosi winy za bramki z 2-3 kroków.
W całości grę nazwałbym zajmującą, choć pozbawioną określonego stylu. Cracovia grała półwysoko, a chilami całkiem górnie. Bardziej krótko i płasko kombinował w pierwszej połowie napad Olszy, zwłaszcza ładne były pociągnięcia lewej strony: Nowosielski, Ptak, Dużniak. Cracovia po pauzie zastosowała system, któremu nie lubi hołdować, a który jednak w tym wypadku okazał się jedynie możliwy i skuteczny. Że zwolennicy krótkiego podawania i kombinacyj w stylu Kałuży byli rozczarowani - to trudno. Niech ich pocieszy fakt, że wygraną osiągnięto tutaj dzięki zmianie taktyki, co dowodzi inteligentnej pracy mózgowej u naszych piłkarzy.
Na podkreślenie zasługuje wzorowa karność obu drużyn, dzięki czemu sędzia p. Mund nie miał kłopotów w sędziowaniu.
Sport Ilustrowany
Stadjon
Sport
Ilustrowany Kuryer Codzienny
Nowy Dziennik
Sędzia p. Mund, dobry.
1924-03-16 Cracovia - Olsza Kraków 5:1 1924-03-23 Cracovia - Schöneberger Kickers Berlin 7:3 1924-03-25 Cracovia - Schöneberger Kickers Berlin 2:1 1924-03-30 Polonia Warszawa - Cracovia 4:1 1924-04-06 Cracovia - Warta Poznań 4:2 1924-04-12 Cracovia - Union Berlin 4:4 1924-04-13 Cracovia - Union Berlin 1:1 1924-04-20 Cracovia - Vasas Budapeszt 1:3 1924-04-21 Cracovia - Vasas Budapeszt 0:0 1924-05-03 Cracovia - Eintracht Lipsk 0:0 1924-05-04 Cracovia - Eintracht Lipsk 4:0 1924-05-11 Cracovia - Wisła Kraków 0:2 1924-05-18 Cracovia - Jutrzenka Kraków 0:0 1924-05-24 Cracovia - III Kerület Budapeszt 1:1 1924-05-25 Cracovia - III Kerület Budapeszt 2:5 1924-06-08 ŁTS-G Łódź - Cracovia 0:3 1924-06-09 Union Łódź - Cracovia 1:3 1924-06-15 Cracovia - Makkabi Brno 1:1 1924-06-21 Cracovia - Ferencváros Budapeszt 1:2 1924-06-22 Cracovia - Viktoria Žižkov 3:1 1924-06-29 Cracovia - Törekvés Budapeszt 2:3 1924-07-08 Cracovia - Rudolfshügel Wiedeń 0:1 1924-07-12 Cracovia - WAC Wiedeń 2:3 1924-07-13 Cracovia - WAC Wiedeń 2:3 1924-08-03 Warta Poznań - Cracovia 4:1 1924-08-10 Cracovia - Nemzeti Budapeszt 3:0 1924-08-15 Cracovia - Sparta Praga 0:2 1924-08-17 Cracovia - Sparta Praga 0:0 1924-08-24 Cracovia - Jutrzenka Kraków 1:2 1924-08-31 BBSV Bielsko - Cracovia 2:2 1924-09-07 Cracovia - DFC Praga 0:4 1924-09-08 Cracovia - DFC Praga 2:3 1924-09-21 Cracovia - Wisła Kraków 2:0 1924-09-28 Cracovia - Olsza Kraków 5:1 1924-10-05 Cracovia - Wawel Kraków 2:0 1924-10-12 Wisła Kraków - Cracovia 4:2 1924-10-19 Jutrzenka Kraków - Cracovia 1:0 1924-10-26 Cracovia - BBSV Bielsko 1:3 1924-11-02 Cracovia - Meteor VIII Praga 0:1 1924-11-09 Wawel Kraków - Cracovia 0:4 1924-11-16 Olsza Kraków - Cracovia 0:5