1922-06-25 Cracovia - Wisła Kraków 2:1: Różnice pomiędzy wersjami

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania
Linia 98: Linia 98:
|              Tresc =  
|              Tresc =  


{{miejsce na opis}}
Cracovia—Wisła.
Mecz będący w obecnem stadjum mistrzostwa prawie źe rozstrzygającym o stanowisku mistrza kra¬kowskiego okręgu, ściągnął olbrzymie tłumy zwolen¬ników popularnego sportu.
Mam wrażenie, że wszyscy stronnicy jednego jak i drugiego klubu stawili się w komplecie, oczekując z napięciem rozstrzygnięcia.
Wisła witana oklaskami czerwienią swoich barw zalewa pierwsza zieloną murawę. Potem wszedł sędzia a tak niepozornie wyglądał, że pod dżokejką zdawał się niknąc zupełnie.
Drużyna Cracovii — jak przystało na mistrzów w dobrym tonie, dała na siebie czekać i z godnością i powagą, gromko witana, nareszcie i ona się zjawia.
Formalność: Krótkie powitania, losowanie i piłka rozpoczyna swój taniec.
Przebieg gry wykazał w pierwszej połowie ataki jednej i drugiej strony, stwarzające parę niebezpiecz¬nych pozycji. Gra przenosiła się ustawicznie z polowy Wisły na połowę Cracovii i na odwrót w wielkiem tempie. Do pauzy 0:0..
Po pauzie w pierwszych minutach pada pierwszy gol dla Cracovii. Sędzia nie widzi p. Chruścińskiego, stojącego przed Kaczorem na wyraźnym spalonym i odgwizduje bramkę.
Niedługo Cracovia osiąga drugi punkt przez Ko¬guta. Zasadniczo była i to pozycja spalona, jednako¬woż nie przypisuję tutaj winy p. Brandowi, gdyż spa¬lonego tego zaledwie może pół metra odległości wsku¬tek wielkiej ruchliwości Śliwy koło Koguta było bar¬dzo ciężko zauważyć. Ta bramka natomiast pomimo offsidowej pozycji p. Koguta była taktycznym błędem obrońców Wisły, którzy wysforowawszy się na połowę boiska, obaj stanęli w równej linji.
 
Teraz Wisła zaczyna przychodzić do siebie i za¬czyna właściwie grać. W kilka minut Kowalski po wspaniałej kombinacji ataku uzyskuje dla swych barw bramkę. Odtąd, t. j. od kwandransa po połowie, Wi¬sła stale gości na połowie Cracovii, która dzięki feno¬menalnej obronie doskonale usposobionego dziś Popiela nie wyszła z grubą przegraną. Dopiero w ostatnich pięciu minutach Wisła, zmęczona ustawicznem dobijaniem się do murowanej bramki Cracovii, zwalnia tempo, co wykorzystuje Cracovia, przeprowadzając parę bezskutecznych załamanych linji obrony Wisły ataków.
Z wynikiem 2:1 dla K. S. Cracovii odgwizduje sędzie wreszcie zawody.
 
 


}}
}}

Wersja z 18:41, 10 lip 2009

25. Święta Wojna
mecz przełożony


Herb_Cracovia


pilka_ico
krakowska Klasa A , 7 kolejka
stadion Cracovii, niedziela, 25 czerwca 1922

Cracovia - Wisła Kraków

2
:
1

(0:0)



Herb_Wisła Kraków


Skład:
Popiel
Gintel
Fryc
Strycharz
Cikowski
Synowiec
Zimowski
Styczeń
Chruściński
Kogut
Sperling

Ustawienie:
2-3-5

Sędzia: Brand
Widzów: 8 000

bramki Bramki
Chruściński
Kogut
1:0
2:0
2:1


W. Kowalski
Skład:
Wiśniewski
Kaczor
Cepurski
S. Kowalski
Śliwa
Gieras
F. Danz
Szpórna
H. Reyman
W. Kowalski
Marcinkowaki
Mecz poprzedniego dnia: Mecze tego dnia:

1922-06-24 Cracovia III - Czarni Kraków 3:1

1922-06-25 Cracovia - Wisła Kraków 2:1
1922-06-25 Podgórze Kraków - Cracovia II 0:1




Inny mecz tego dnia

Znaczenie meczu

Przedostatnia kolejka rozgrywek. Przed meczem Cracovia miała 1 punkt straty do Wisły. Cracovia nie mogła tego meczu przegrać - zwycięstwo Wisły dawało jej mistrzostwo klasy A w Krakowie i awans do Mistrzostw Polski.

Opis meczu

Plik:1922-06-25 Cracovia - Wisła Kraków.jpg
Wiśniewski udaremnia jeden z napadów Cracovii

Wiadomości Sportowe (pierwsza relacja)

Pierwsza relacja z meczu w tygodniku Wiadomości Sportowe
Cracovia I - Wisła I 2:1 (0:0).

Zawody powyższe o mistrzostwo klasy A, budziły oddawna wielkie zainteresowanie. Mecz ten bowiem miał być wykładnikiem obecnych sił obu drużyn, a w dodatku miał zadecydować ostatecznie, który z dwóch starych rywali nosić będzie w bieżącym roku miano mistrza Krakowa. Toteż frekwencja widzów na zawodach bardzo liczna, cyfrowo niemal równa frekwencji na meczu Polska - Węgry. Do spotkania wystąpiła Cracovia bez Kałuży, którego miejsce zajął Chruściński ; na prawym łączniku grał Styczeń, w pomocy zaś Strycharz. Wisła w peł- nym składzie. Skład zatem obu obu drużyn był następujący: Cracovia : Popiel, Gintel, Fryc, Strycharz, Cikowski, Synowiec, Zimowski, Styczeń, Chruściński, Kogut, Szperling. Wisła: Wiśniewski, Kaczor, Cepurski, Kowalski II, Śliwa, Gieras, Danz, Szpurna, Reyman, Kowalski I, Marcinkowski. Rozpoczyna grę Cracovia i przeprowadza atak, jednak Kogut stoi w pozycji spalonej. Wisła rewanżuje się natychmiast i uzyskuje niebawem rzut wolny za rękę Strycharza, wbity następnie przez Gierasa w aut. Odtąd gra otwarta, zmienne ataki obu drużyn. W 7 min. ma Kowalski dogodną pozycje do zdobycia punktu, której nie wykorzystuje, strzelając z najbliższej odległości w ręce Popiela. W minutę później po rzucie wolnym oddaje Cikowski wspaniały strzał w prawy róg bramki Wisły, odparowany brawurowo przez Wiśniewskiego. I znów atak czerwonych; ładna główka Kowalskiego idzie w aut tuż koło bramki. W 15 min. oddaje Kogut ostry, przyziemny strzał na bramkę przeciwnika, lecz Wiśniewski w porę ratuje, odbijając końcami palców piłkę, którą następnie Gieras wbija na róg. Następująca kombinacja Kowalski I — Reyman, zakończona zostaje „spalonym". W chwilę później groźna sytuacja pod bramką Wisły. Szperling centruje z lewego skrzydła, piłka pada tuż przed bramką. Niedaleko stojący Chruściński i Styczeń starają się do niej dobiec, lecz ubiega ich w tem Wiśniewski i broni skutecznie. Niedługo potem traci Cracovia bardzo dogodny moment, wskutek niepotrzebnej hyperkombinacji środkowej trójki ataku na polu karnem przeciwnika W 25' pada niewyzyskany róg dla Cracovìl. Z kolei Wisła na froncie. Wypad Reymana kończy się .faulem" na korzyść bialoczerwonych. Ostry, przyziemny strzał Danza chwyta pewnie Popiel. Atak czerwonych lewą stroną łamie Gintel. Teraz białoczerwoni przy piłce. Chruściński wypuszcza dobrze piłkę Kogutowi, lecz Wiśniewski śmiałem wybiegnięciem z bramki niweczy ów zamiar przeciwników. Ten sam gracz łapie również w porę niebezpieczną centrę Stycznia, oddaną z linji autowej. W 37 min. ostry strzał Cikowskiego, który dostał piłkę z podania Stycznia, przechodzi tuż koło górnego rogu bramki Wisły. W następnych minutach dyktuje sędzia parę niewyzyskanych rzutów wolnych z przedpola karnego dla obu stron, jużto za "ręce", jużto za "faule". Tuż przed pauzą przeprowadza Wisła atak lewą stroną swego napadu, zakończony autem. Przerwa 0:0. Po zmianie pól bierze Cracovia z miejsca coraz większe tempo i po pierwszym zaraz ataku uzyskuje niewykorzystany później rzut z rogu (1 min.). Odtąd ataki Cracovii coraz częstsze, aż wreszcie w 5 minucie dobrze obliczoną centrę Stycznia chwyta Chruściński i z paru kroków pakuje piłkę w siatkę, górą, tuz ponad głową bramkarza. — Po zaczęciu ze środka podjeżdżają Wiślacy na pole karne Cracovii i tu uzyskują niebawem róg (7 m.) Następne minuty przy¬noszą chwilowy pobyt Cracovii na polu karnem Wisły-, poczem w 14 m. pada ponowny róg dla czerwonych, zawiniony przez Fryca. Po wyjaśnieniu sytuacji przez Gintla dostaje piłkę Szperling, który tez z wypadu solowego, pakuje ją w siatkę lecz sędzia gwiżdże „offseid" i dyktuje rzut wolny przeciw białoczerwonym. — W 20 min. centruje Chruściński ładnie naprzód Kogutowi, ten mija Śliwę i dolnym ostrym rzutem zdobywa drugiego gola. Po rozpoczęciu ze środka podniecona dwoma utraconemi bramkami Wisła zaczyna pracować pełną parą. Przeprowadza więc atak, zakończony rogiem, z którego Kowalski II uzyskuje, głową pierwszego i jedynego gola (21 m.) – Odtąd czerwoni napierają stale i przez 20min. zamieszkują połowę Cracovii, która skupia się pod zagrożoną bramką, nie pozwalając w ten sposób oddać strzału napastnikom Wisły. Ładny przebój Danca w 25 min., zakończony zostaje strzałem Szpurny górą ponad bramką. Kilka następnych ostrych strzałów napastników Wisły broni pewnie Popiel. I tak gracz ten chwyta górny strzał Kowalskiego, dalej ostry, przyziemny rzut Reymana w prawy róg bramki i wreszcie niebezpieczny .róg" uderzony przez Dańca. -Dopiero pod sam koniec zawodów (40 m.) otrząsa się Cracovia z silnej przewagi Wisły, przeprowadza atak, uzyskując w 43 m. rzut z rogu, niewykorzystany. - Odtąd wynik nie ulega już żadnej zmianie.

Stosunek kornerów 5:4 dla Wisły. Sędziował b. słabo p. Brand, przy współudziale sędziów linjowych pp. Przewoiskiego i Zweiga.

Źródło: Wiadomości Sportowe nr 16 z 26 czerwca 1922


Wiadomości Sportowe (druga relacja)

Z cyklu "Moje recenzje". Cracovia - Wisła

Druga relacja z meczu w tygodniku Wiadomości Sportowe cz.1
Druga relacja z meczu w tygodniku Wiadomości Sportowe cz.2
Cracovia—Wisła.

Mecz będący w obecnem stadjum mistrzostwa prawie źe rozstrzygającym o stanowisku mistrza kra¬kowskiego okręgu, ściągnął olbrzymie tłumy zwolen¬ników popularnego sportu. Mam wrażenie, że wszyscy stronnicy jednego jak i drugiego klubu stawili się w komplecie, oczekując z napięciem rozstrzygnięcia. Wisła witana oklaskami czerwienią swoich barw zalewa pierwsza zieloną murawę. Potem wszedł sędzia a tak niepozornie wyglądał, że pod dżokejką zdawał się niknąc zupełnie. Drużyna Cracovii — jak przystało na mistrzów w dobrym tonie, dała na siebie czekać i z godnością i powagą, gromko witana, nareszcie i ona się zjawia. Formalność: Krótkie powitania, losowanie i piłka rozpoczyna swój taniec. Przebieg gry wykazał w pierwszej połowie ataki jednej i drugiej strony, stwarzające parę niebezpiecz¬nych pozycji. Gra przenosiła się ustawicznie z polowy Wisły na połowę Cracovii i na odwrót w wielkiem tempie. Do pauzy 0:0.. Po pauzie w pierwszych minutach pada pierwszy gol dla Cracovii. Sędzia nie widzi p. Chruścińskiego, stojącego przed Kaczorem na wyraźnym spalonym i odgwizduje bramkę. Niedługo Cracovia osiąga drugi punkt przez Ko¬guta. Zasadniczo była i to pozycja spalona, jednako¬woż nie przypisuję tutaj winy p. Brandowi, gdyż spa¬lonego tego zaledwie może pół metra odległości wsku¬tek wielkiej ruchliwości Śliwy koło Koguta było bar¬dzo ciężko zauważyć. Ta bramka natomiast pomimo offsidowej pozycji p. Koguta była taktycznym błędem obrońców Wisły, którzy wysforowawszy się na połowę boiska, obaj stanęli w równej linji.

Teraz Wisła zaczyna przychodzić do siebie i za¬czyna właściwie grać. W kilka minut Kowalski po wspaniałej kombinacji ataku uzyskuje dla swych barw bramkę. Odtąd, t. j. od kwandransa po połowie, Wi¬sła stale gości na połowie Cracovii, która dzięki feno¬menalnej obronie doskonale usposobionego dziś Popiela nie wyszła z grubą przegraną. Dopiero w ostatnich pięciu minutach Wisła, zmęczona ustawicznem dobijaniem się do murowanej bramki Cracovii, zwalnia tempo, co wykorzystuje Cracovia, przeprowadzając parę bezskutecznych załamanych linji obrony Wisły ataków.

Z wynikiem 2:1 dla K. S. Cracovii odgwizduje sędzie wreszcie zawody.

Stanisław Ziemiański
Źródło: Wiadomości Sportowe nr 16 z 26 czerwca 1922


Tygodnik Sportowy (relacja)

Relacja z meczu w Tygodniku Sportowym cz.1
Relacja z meczu w Tygodniku Sportowym cz.2
      Jeśli możesz, przepisz znajdujący się obok lub linkowany poniżej opis meczu.

Źródło: Tygodnik Sportowy nr 63 z 30 czerwca 1922



Tygodnik Sportowy (komentarz)

Komentarz do meczu w Tygodniku Sportowym cz.1
Komentarz do meczu w Tygodniku Sportowym cz.2
      Jeśli możesz, przepisz znajdujący się obok lub linkowany poniżej opis meczu.

Źródło: Tygodnik Sportowy nr 63 z 30 czerwca 1922


Przegląd Sportowy

Jesteśmy wreszcie po meczu, tak długo oczekiwanym i tak ważnym - rozstrzygającym o mistrzostwie okręgu krakowskiego, a może i Polski. Nie zawiódł on, jak zwykle bywa, pokładanych nadziei. Gra była ostra, mimo ogromnego upału żywa, miejscami piękna, a co najważniesa - otwarta. Po raz pierwszy od dłuższego czasu widzieliśmy Wisłę dotrzymującą kroku Cracovii , choć zwycięstwo nazwiemy zasłużonem, to jednak było ono wywalczone z wielkim trudem, a wynik był do ostatniej chwili niepewny. Wprawdzie Wisła ustępuje znacznie Cracovii pod względem techniki i taktyki gry, umiała jednak te braki wyrównać szaloną ambicja i chęcią - zwycięstwa. Utrata dwóch bramek zupełnie jej nie zdeprymowała — przeciwnie z tem większym grała zapałem i zdołała właśnie wtedy w ciągu ostatniego kwadransa opanować boisko i uzyskać honorowy punkt. Jedno tylko mulimy jej zanucić: niepotrzebne nadużywanie siły fizycznej, w którem celują środkowy pomocnik i środkowa trójka ataku. Gracze ci powinni zrozumieć, że metoda ta do celu nie prowadzi i sympatii publiczności im nie przysporzy.

Wisła wystąpiła, jak zwykle do walki z Cracovii, w pełnym składzie. Najlepszy częścią drużyny była trójka obrony, zwłaszcza Wiśniewski i Cepurski, który brał pewnie piłkę z każdej pozycji. Pomoc pracowała wydatnie i pomagając obronie, nic zapominała o napadzie. Z napadu najlepszym byt Kowalski, strzały jego bardzo dobrze mierzone, były niezwykle trudne do obrony. Reyman grał słabiej niż zwykle. Dane na skrzydle stale niebezpieczny, lepszy znacznie od Marcinkowskiego.

Cracovia wystąpiła bez Kałuży, ze Strycharzem w pomocy. W drużynie najlepsi Popiel i Cikowski. Popiel pracował wprost koncertowo, w biczem nie ustępował Wiśniewskiemu. Obaj obrońcy dobrzy. W pomocy Synowiec za mało obstawiał Danca, Strycharz grał nadzwyczaj pracowicie i ofiarnie, graczowi temu brak jednak techniki. W napadzie lepsza lewa strona, Chruściński prowadził akcję wcale dobrze.

Wisła wygrywa los. Cracovia zaczyna, jeden atak jej kończy się spalanym Koguta, drugi autem. Wisła rewanżuje się atakiem, za rękę Strycharza wolny przeciw Cracovii z granicy pola karnego bije Gieras na out. Następuje kilka ataków Wisły i kilka spalonych nieodgwizdanych. Napad Wisły gra Dancem, który nie może minąć Synowca. Kowalski dostaje piłkę, prowadzi pod bramkę i z paru metrów strzela w ręce Popielowi. Następuje seria ataków Cracovii. Silny strzał Cikowskiego w prawy róg broni wspaniale Wiśniewski. W chwile potem groźną sytuację pod bramką Cracovii wyjaśnia głową Fryc. Piłkę dostaje Kogut i strzela ostro dołem - Wiśniewski zdołał obronić robiznonadą. Pitka pada przed Stycznia, który jednak nie idzie na nią i marnuje pewną pozycję. W chwilę potem pudłują Chruściński i Styczeń z paru kroków. Zimowski bije dwa rogi niewyzyskane. Następuje wypad Wisły. Danc z 5 kroków strzela w ręce Popielni. Gra do pauzy wypełniona żywo zmieniającymi się atakami obu stron. Sędzia musi często wkraczać z powodu zbył ostrej gry Wisły. Rogów 2:0 dla Cracovii.

Po pauzie Wisła zaczyna, Cracovia odbiera piłkę i z miejsca atakuje w szybkim tempie, pokazując grę jakiej dawno nie widzieliśmy w Krakowie. Wiśniewski broni kilkakrotnie, wreszcie w czwartej minucie Styczeń i bardzo trudnej pozycji centruje, a Chruściński nadzwyczaj ostrym strzałem z powietrza uzyskuje pierwszy punkt dla biało-czerwonych. Niebywały entuzjazm publiczności. Tempo gry wzmaga się jeszcze, atak za atakiem idzie na bramkę Wisły. Obrona i pomoc czerwonych pracuje całą parą. Kilka sporadycznych wypadów Wisły przynosi im dwa rzuty z rogu — niewyzyakane. W 18 minucie dostaje piłkę Sperling, przebija się przez obronę i pięknym strzałem pakuje piłkę w siatkę. Sędzi, bramki nie uznaje, gdyż Chruściński w chwili strzału stał w pozycji spalonej, choć nie przeszkadzał nikomu. Dziwnym zbiegiem okoliczności jest to już druga bramka, strzelona Wiśle przez Cracovię w tegorocznych zawodach o mistrzostwo, nieuznana przez sędziego. W dwie minuty potem piękna kombinacja KogutStyczeńChruściński, poczem ten ostatni wypuszcza Kogutowi klasycznie piłkę na for, a ten podjeżdża pod bramkę i strzałem nie do obrony uzyskuje drugiego gola. Cracovia prowadzi 2:0.

Wisła zbiera się do ataki. W 22 min. bije Danc róg, zawiniony przez Fryca. Pod bramką Cracovii zamierzanie, które wykorzystuje Kowalski II., strzelając głową honorową bramkę. Przez kilkanaście następujących minut utrzymuje się Wisła w przewadze, głównie wskutek chaotycznej gry pomocy białoczerwonych. Napad Wisły strzela często, lecz Popiel broni pięknie, zwłaszcza dwa ostre strzały w róg Kowalskiego. Ostanie minuty gry należą znów do Cracovii, której ataki kończą zawody. Rogów po pauzie 4:2 dla Wisły, razem 4:4.

Sędziował p. Brand. Głównią jego zasługą było to że nie dopuścił, by gra ostra wyrodziła się w brutalną. Chwytał w lot wszystkie faule i trzymał na wodzy temperamenty graczów. Może dlatego, że uwaga jego była zwrócona głównie w powyższym kierunku przeoczył cały szereg spalonych, przeważnie na niekorzyść Cracovii. Widzów 8000.

Źródło: Przegląd Sportowy nr 26 z 30 czerwca 1922 [1]


Mecze sezonu 1922

Pogoń Katowice 1922-02-19 Pogoń Katowice - Cracovia 2:8  Pogoń Katowice 1922-02-26 Cracovia - Pogoń Katowice 5:0  Union Žižkov 1922-03-04 Union Žižkov - Cracovia 2:1  Slavia Praga 1922-03-05 Slavia Praga - Cracovia 5:0  Jutrzenka Kraków 1922-03-12 Cracovia - Jutrzenka Kraków 8:0  BBSV Bielsko 1922-03-19 BBSV Bielsko - Cracovia 0:3  Moravská Slavia Brno 1922-03-25 Cracovia - Moravská Slavia Brno 4:3  Moravská Slavia Brno 1922-03-26 Cracovia - Moravská Slavia Brno 1:3  Wisła Kraków 1922-04-02 Wisła Kraków - Cracovia 1:1  Sturm Bielsko 1922-04-09 Cracovia - Sturm Bielsko 3:0  Törekvés Budapeszt 1922-04-16 Cracovia - Törekvés Budapeszt 1:3  Törekvés Budapeszt 1922-04-17 Cracovia - Törekvés Budapeszt 2:0  Makkabi Kraków 1922-04-23 Cracovia - Makkabi Kraków 0:1  Jutrzenka Kraków 1922-04-30 Jutrzenka Kraków - Cracovia 2:3  Pogoń Lwów 1922-05-07 Pogoń Lwów - Cracovia 3:0  Lechia Lwów 1922-05-08 Lechia Lwów - Cracovia 0:11  Jutrzenka Kraków 1922-05-21 Cracovia - Jutrzenka Kraków 4:0  Budapesti TC 1922-06-04 Cracovia - Budapesti TC 1:1  Union Žižkov 1922-06-05 Cracovia - Union Žižkov 0:1  BBSV Bielsko 1922-06-11 Cracovia - BBSV Bielsko 4:0  Sturm Bielsko 1922-06-18 Sturm Bielsko - Cracovia 0:6  Wisła Kraków 1922-06-25 Cracovia - Wisła Kraków 2:1  Makkabi Kraków 1922-06-29 Makkabi Kraków - Cracovia 1:8  SK Hodonín 1922-07-08 SK Hodonín - Cracovia 2:2  Moravská Slavia Brno 1922-07-09 Moravská Slavia Brno - Cracovia 0:0  Ruch Chorzów 1922-07-29 Ruch Wielkie Hajduki - Cracovia 2:8  Ruch Chorzów 1922-07-30 Ruch Wielkie Hajduki - Cracovia 0:7  Vasas Budapeszt 1922-08-05 Cracovia - Vasas Budapeszt 1:4  Vasas Budapeszt 1922-08-06 Cracovia - Vasas Budapeszt 0:1  WKS Lublin 1922-08-12 WKS Lublin - Cracovia 1:7  WKS Lublin 1922-08-13 WKS Lublin - Cracovia 0:6  Slavia Koszyce 1922-08-15 Cracovia - Slavia Koszyce 2:0  Budapesti TC 1922-08-19 Cracovia - Budapesti TC 2:1  Budapesti TC 1922-08-20 Cracovia - Budapesti TC 1:0  Pogoń Lwów 1922-08-27 Pogoń Lwów - Cracovia 3:2  BBSV Bielsko 1922-09-02 BBSV Bielsko - Cracovia 2:1  BBSV Bielsko 1922-09-03 BBSV Bielsko - Cracovia 0:0  Pogoń Lwów 1922-09-10 Cracovia - Pogoń Lwów 4:1  Makkabi Kraków 1922-09-17 Cracovia - Makkabi Kraków 1:0  Admira Wiedeń 1922-09-23 Cracovia - Admira Wiedeń 4:3  Admira Wiedeń 1922-09-24 Cracovia - Admira Wiedeń 2:0  Jutrzenka Kraków 1922-10-08 Cracovia - Jutrzenka Kraków 3:0  Floridsdorfer Wiedeń 1922-10-14 Cracovia - Floridsdorfer Wiedeń 1:3  Floridsdorfer Wiedeń 1922-10-15 Cracovia - Floridsdorfer Wiedeń 6:1  Polonia Warszawa 1922-10-22 Polonia Warszawa - Cracovia 3:3  Warta Poznań 1922-10-29 Warta Poznań - Cracovia 1:2  Wawel Kraków 1922-11-12 Cracovia - Wawel Kraków 0:2  Krakowianka Kraków 1922-11-19 Cracovia - Krakowianka Kraków 6:1  Makkabi Kraków 1922-11-26 Makkabi Kraków - Cracovia 0:1  Servette Genewa 1922-12-31 Servette Genewa - Cracovia 1:1